Vince <wujek_dobra_rada@o2.pl> napisał(a):

Witam!

Mam następujące pytanie. Od ilu zaczynają się rowery z podwóną amortyzacją. mam na myśli konkretnie takie, na których można już trochę pojeździć. Czy do 3999-4000 nie ma nic, co nadawałoby się do tego rodzaju jazdy, czy moze są producenci, którzy posiadają w swojej ofertę czegoś takiego "dla mas"

Pozdrawiam, M.

Zależy co rozumiemy pod "trochę pojeździć". Dla niewymagających coś się znajdzie.

Giant ma swoje Yukony za 3100 - 4zawias bez horsta

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/yukon.fx.2/9164/49290/

W velo są wyprzedaże Authorów z lat poprzednich w cenach 3 -4 tyś

http://www.velo.com.pl/rowery/wyprzedaz/?id=415



--

W dniu 2012-03-31 15:47,  Flower of Scotland pisze:

Zależy co rozumiemy pod "trochę pojeździć". Dla niewymagających coś się znajdzie.

Giant ma swoje Yukony za 3100 - 4zawias bez horsta

1. Nie ma czegoś takiego jak 4 zawias bez horsta, jak 4 zawias to musi być horst.
2. Yukon to klasyczny jednozawias tylko jest dodatkowa dźwignia przekazująca siłę na damper.



--
Pozdrawiam
kosik

On 03/31/2012 09:18 PM, kosik wrote:

W dniu 2012-03-31 15:47, Flower of Scotland pisze:

Zależy co rozumiemy pod "trochę pojeździć". Dla niewymagających coś
się znajdzie.

Giant ma swoje Yukony za 3100 - 4zawias bez horsta

1. Nie ma czegoś takiego jak 4 zawias bez horsta, jak 4 zawias to musi
być horst.

Może być, chociaż sprawa jak dla mnie jest chyba lekko przereklamowana. kąt między tymi rurkami zmienia się bardzo nieznacznie, więc to do której z nich jest przyczepiony hamulec i ośka nie powinno robić dużej różnicy.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/7c/MtbFrameGeometry_FSR.png/800px-MtbFrameGeometry_FSR.png

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/45/MtbFrameGeometry_FourBarLinkage.png/800px-MtbFrameGeometry_FourBarLinkage.png

2. Yukon to klasyczny jednozawias tylko jest dodatkowa dźwignia
przekazująca siłę na damper.

Dlaczego uważasz, że to jednozawias?

http://crev.vo.llnwd.net/o42/mtbreview/images/products/large/product_418175_6528.jpg

Jeden zawias ma podany wcześniej Author:

http://www.velo.com.pl/img/rowery/A_ray_10_2009_nieb.jpg

pozdr.
w.

Dlaczego uważasz, że to jednozawias?

http://crev.vo.llnwd.net/o42/mtbreview/images/products/large/product_...

pozdr.
w.

bo jest tylko jedna oś obrotu dla tylnego koła, nie zależnie od ilości
dodatkowych osi obrotu dla amortyzatora

pozdr

W dniu 2012-03-31 21:43, Wojciech Waga pisze:

2. Yukon to klasyczny jednozawias tylko jest dodatkowa dźwignia
przekazująca siłę na damper.

Dlaczego uważasz, że to jednozawias?

http://crev.vo.llnwd.net/o42/mtbreview/images/products/large/product_418175_6528.jpg

Bo zawias najbliższy osi tylnego koła nie jest ogniwem horsta. Innymi słowy - powinien być na dolnych widełkach, nie na górnych.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

W dniu 2012-03-31 21:50, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2012-03-31 21:43, Wojciech Waga pisze:

2. Yukon to klasyczny jednozawias tylko jest dodatkowa dźwignia
przekazująca siłę na damper.

Zapewniam Was moi drodzy, że w rowerze o wymienionym budżecie, żaden z Was nie zauważy różnicy między Horstem, wirtualem, czy jednozawiasem, czy czterozawiasem bez horsta. Nie oczekujcie że budżetowy full będzie się zachowywał jak jakiś Fuel z górnej półki.

Użytkownik "INEAD" <a.frost@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jl9g4v$sho$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2012-03-31 21:50, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2012-03-31 21:43, Wojciech Waga pisze:

2. Yukon to klasyczny jednozawias tylko jest dodatkowa dźwignia
przekazująca siłę na damper.

Zapewniam Was moi drodzy, że w rowerze o wymienionym budżecie, żaden z Was nie zauważy różnicy między Horstem, wirtualem, czy jednozawiasem, czy czterozawiasem bez horsta. Nie oczekujcie że budżetowy full będzie się zachowywał jak jakiś Fuel z górnej półki.

Kupa prawda. Różnice są i to dramatyczne dodatkowo pogłębiane przez przypadkowe dampery.

Mam poisona i zawias działa naprawdę fajnie, ale tył jest cholernie wiotki. Miałem jednozawiasy i URT - każdy jeździł inaczej.

Niestety nawet za 5 tys trzeba iść gdzieś na kompromis. Praktycznie każda rama ma jakieś istotne wady i gdzies trzeba odpuścić.

--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
28/03/2012 znowu sypnęło makrokeszem

kamil/Endurorider.pl <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):

Kupa prawda. Różnice są i to dramatyczne dodatkowo pogłębiane przez przypadkowe dampery.

Mam poisona i zawias działa naprawdę fajnie, ale tył jest cholernie

wiotki.

Miałem jednozawiasy i URT - każdy jeździł inaczej.

Niestety nawet za 5 tys trzeba iść gdzieś na kompromis. Praktycznie każda rama ma jakieś istotne wady i gdzies trzeba odpuścić.

A mógłbyś podać która z tych konstrukcji jest najbardziej trała i bezawaryjna
na tle innych-jeżeli oczywiście da się to wskazać.


  Ignac

--

Użytkownik <ignac88@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jl9ukc$sv8$1inews.gazeta.pl...

kamil/Endurorider.pl <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):

Kupa prawda. Różnice są i to dramatyczne dodatkowo pogłębiane przez
przypadkowe dampery.

Mam poisona i zawias działa naprawdę fajnie, ale tył jest cholernie

wiotki.

Miałem jednozawiasy i URT - każdy jeździł inaczej.

Niestety nawet za 5 tys trzeba iść gdzieś na kompromis. Praktycznie każda
rama ma jakieś istotne wady i gdzies trzeba odpuścić.

A mógłbyś podać która z tych konstrukcji jest najbardziej trała i bezawaryjna
na tle innych-jeżeli oczywiście da się to wskazać.

Generalnie im mniej zawiasów tym jest trwalej ;) Niestety nie zawsze jest to regułą... Każdy system ma swoje wady i zalety a na koniec dochodzi kwestia dampera. Nowa generacja w/w ma platformę zapobiegające bujaniu i z dobrym damperem nawet prosty jednozawias jeździ bardzo fajnie a kiedyś to było nie do pomyślenia.

Gdybym teraz miał kupować ramę to pierwszą rzeczą jaką bym sprawdził to cena zestawu łożysk do wahacza. Producenci są "fajni" i często gęsto mają swoje wyjątkowe łożyska, które można kupić tylko w ASO i potrafi to kosztować kilkaset złotych (któryś giant OIDP). To samo tyczy się wszelkich ruchomych i podlegających zużyciu elementów zawieszenia.

Druga kwestia to sztywność układu. Owszem poison jeździ naprawdę miło, ale gnie się jak głupi we wszystkie strony i to jest naprawdę wkurw....

Wybór systemu jako takiego to jest dobra zagwostka. Ludzie piszą różne rzeczy i ciężko jest trafić na kogoś kto wypowiada się obiektywnie i napisze prawdę - większość wali kocopały i zachwala coś na co wydała kupę kasy nawet nie dopuszczając do siebie myśli, że można było kupić coś lepszego.

Niestety bardzo ciężko jest przetestować zawieszenie bez kupowania roweru ;/ Jeżdzenie po sklepie nic nie daje bo taki rower powinno się sprawdzać w górach.

Jedynym, relatywnie, bezkosztowym rozwiązaniem jest naczytanie się do wyrzygania wszelkich testów i opinii. Potem trzeba to spokojnie i dokładnie przeanalizować a na koniec wyciągnąć wnioski i po ponownym bardzo dokładnym przeanalizowaniu tego co zostało robić zakupy.


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
28/03/2012 znowu sypnęło makrokeszem

kamil/Endurorider.pl <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):

Kupa prawda. Różnice są i to dramatyczne dodatkowo pogłębiane przez
przypadkowe dampery.

Mam poisona i zawias działa naprawdę fajnie, ale tył jest cholernie

wiotki.

Miałem jednozawiasy i URT - każdy jeździł inaczej.

Niestety nawet za 5 tys trzeba iść gdzieś na kompromis. Praktycznie każda
rama ma jakieś istotne wady i gdzies trzeba odpuścić.

A mógłbyś podać która z tych konstrukcji jest najbardziej trała i bezawaryjna
na tle innych-jeżeli oczywiście da się to wskazać.

Generalnie im mniej zawiasów tym jest trwalej ;) Niestety nie zawsze jest to regułą... Każdy system ma swoje wady i zalety a na koniec dochodzi kwestia dampera. Nowa generacja w/w ma platformę zapobiegające bujaniu i z dobrym damperem nawet prosty jednozawias jeździ bardzo fajnie a kiedyś to było nie do pomyślenia.

Gdybym teraz miał kupować ramę to pierwszą rzeczą jaką bym sprawdził to cena zestawu łożysk do wahacza. Producenci są "fajni" i często gęsto mają swoje wyjątkowe łożyska, które można kupić tylko w ASO i potrafi to kosztować kilkaset złotych (któryś giant OIDP). To samo tyczy się wszelkich ruchomych i podlegających zużyciu elementów zawieszenia.

Druga kwestia to sztywność układu. Owszem poison jeździ naprawdę miło, ale gnie się jak głupi we wszystkie strony i to jest naprawdę wkurw....

Wybór systemu jako takiego to jest dobra zagwostka. Ludzie piszą różne rzeczy i ciężko jest trafić na kogoś kto wypowiada się obiektywnie i napisze prawdę - większość wali kocopały i zachwala coś na co wydała kupę kasy nawet nie dopuszczając do siebie myśli, że można było kupić coś lepszego.

Niestety bardzo ciężko jest przetestować zawieszenie bez kupowania roweru ;/ Jeżdzenie po sklepie nic nie daje bo taki rower powinno się sprawdzać w górach.

Jedynym, relatywnie, bezkosztowym rozwiązaniem jest naczytanie się do wyrzygania wszelkich testów i opinii. Potem trzeba to spokojnie i dokładnie przeanalizować a na koniec wyciągnąć wnioski i po ponownym bardzo dokładnym przeanalizowaniu tego co zostało robić zakupy.



Stanowi to niewątpliwie jakiś algorytm postępowania przy wyborze sprzętu.

Ignac

--

On Sun, 01 Apr 2012 14:02:38 +0200
INEAD <a.frost@gazeta.pl> wrote:

W dniu 2012-03-31 21:50, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2012-03-31 21:43, Wojciech Waga pisze:
>
>>> 2. Yukon to klasyczny jednozawias tylko jest dodatkowa dĹşwignia
>>> przekazująca siłę na damper.

Zapewniam Was moi drodzy, że w rowerze o wymienionym budżecie, żaden z Was nie zauważy różnicy między Horstem, wirtualem, czy jednozawiasem, czy czterozawiasem bez horsta.

Przepraszam, ale się wetnę i spróbuję pożerować na Waszej wiedzy – nie
znacie może jakiejś dobrej strony ze schematami i zbiorczym porównaniem
tych różnych systemów zawieszenia, tak żeby zupełny noob mógł nabyć choć
trochę orientacji, z czym to się je?
Wprawdzie do fulla zupełnie mnie nie ciągnie, ale trochę wstyd tak
zupełnie nie kumać – czytam te mądre rzeczy, o których tu piszecie
i rozumiem głównie spójniki.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Użytkownik "Tomasz Minkiewicz" <tommink@gmail.com> napisał w wiadomości news:20120402114332.14fe1ada.tomminkgmail.com...

Przepraszam, ale się wetnę i spróbuję pożerować na Waszej wiedzy – nie
znacie może jakiejś dobrej strony ze schematami i zbiorczym porównaniem
tych różnych systemów zawieszenia, tak żeby zupełny noob mógł nabyć choć
trochę orientacji, z czym to się je?
Wprawdzie do fulla zupełnie mnie nie ciągnie, ale trochę wstyd tak
zupełnie nie kumać – czytam te mądre rzeczy, o których tu piszecie
i rozumiem głównie spójniki.

Niestety, ale trzeba czytać z różnych źródeł - inaczej może byc nędznie :( W sieci jest pełno bełkotu i jeszcze więcej ludzi którzy w to wierzą...


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
02/04/2012 co jest w paczce? :)

On 31 Mar, 21:43, Wojciech Waga <n...@drzewo.pl> wrote:

Może być, chociaż sprawa jak dla mnie jest chyba lekko przereklamowana.
kąt między tymi rurkami zmienia się bardzo nieznacznie, więc to do
której z nich jest przyczepiony hamulec i ośka nie powinno robić dużej
różnicy.

to jest teoretyczny wywód, czy tez możne zjeżdżałeś np. z Turbacza,
Radziejowej, czy chociażby Św. Krzyża na każdym z tych systemów?
różnica jest w jezdzie duza, np. przy hamowaniu jednozawias ma
tendencje do usztywniania sie (czyli wtedy, kiedy najbardziej
potrzebujemy przyczepnosci),
a 4-zawias (Horst) wrecz przeciwnie, trochę sie obniża + jest
wrazenie, ze zaczyna sie wtedy lepic do ziemi.

Poza tym horst jest wygodny dla firm europejskich: patent Specjalizeda
nie dziala w Europie, wiec jezeli sprzedajesz rowery tylko w EU,
to masz gratis dobry system zawieszenia, bez wyrzucania majątku na
R&D :)

> 2. Yukon to klasyczny jednozawias tylko jest dodatkowa dźwignia
> przekazująca siłę na damper.
Dlaczego uważasz, że to jednozawias?

kinematycznie jest to jednozawias - kolo porusza sie po luku,
dodatkowe dzwignie moga zwiekszac/zmniejszac progresje skoku, ale
dalej jest to jednozawias.
ze swoimi wadami i zaletami.

A wracajac do tematu:
za 4k da sie kupic przyzwoitego fulla w postaci Deacthlona. Jezdzilem
na poprzedniej wersji i poza problemami ze sztywnoscia byla ok.
W Bb czytalem test nowej wersji i wg nich juz nie ma problemu ze
sztywnoscia.
Obecnie jezdze na Poisonie (polecam), i bardzo odpowiada mi jego
zawieszenie(Horst), ale jak juz tu ktos napisal, w ciezkiej jezdzie
enduro tyl sie gnie.
Jezeli widzac skalny ogrodek:
- rzucasz sie na niego, nie baczac, ze metal sie gnie, to bedzie cie
max denerwowac kazdy milimetr wygiecia - poszukaj czegos innego,
- a jezeli zwalniasz w obawie, ze cie wytrzesie/przewrocisz sie  albo
sie rama/korby zarysuja - to wtedy jest ok i bierz Poisona, i tak nie
zauwarzysz, ze sie gnie :)

Wada jednozawiasu jest to, ze jest jednozawiasem :)
Wada Horsta sa problemy ze sztywnoscia - sa dlugie ramiona pomiedzy
poszczegolnymi lozyskami.
MZ najlepsze jest rozwiazanie typu VPP/Maestro, raz ze fajnie to
dziala, to tylny trojkat jest monolitem (sztywnosc) polaczonym z rama
krotkimi lacznikami.
Nastepny bedzie jakis Giant Reign/Trance.
--
MateuszK.

On 2012-03-31, kosik wrote:

W dniu 2012-03-31 15:47,  Flower of Scotland pisze:

Zależy co rozumiemy pod "trochę pojeździć". Dla niewymagających coś się znajdzie.

Giant ma swoje Yukony za 3100 - 4zawias bez horsta

1. Nie ma czegoś takiego jak 4 zawias bez horsta, jak 4 zawias to musi być horst.

VPP, dw-link, Maestro, quad-link, split pivot itd. to wszystko
czterozawiasy bez Horsta. :P

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/