Data: 2012-06-24 18:45:59 | |
Autor: oni | |
Rowerem na Rysy | |
W dniu 24.06.2012 17:59, Wilk pisze:
Zapraszam na zdjęcia i relację z mojego bardzo nietypowego Gratuluję. Jakkolwiek parę lat temu w Strbskim Plesie widziałem takie drewniane nosidło z przymocowaną beczką piwa (albo dwiema) i napisem że jak się je wniesie do chaty pod Rysami to zasłużyło się na darmowy obiad. I za to bym się chętniej wziął niż za wnoszenie roweru. Ale różne są kółka zainteresowań. Sorry, mspanc, teraz będzie spływ Wisłą? (wnoszę po tym że też kompletnie nie ma sensu) -- TR |
|
Data: 2012-06-24 11:47:06 | |
Autor: Marek | |
Rowerem na Rysy | |
Gratulacje. Pomysł nawiedzony, ale najwyraźniej turystyka rowerowa według reguł sztuki (czyli pedałując) już nie wystarczy dla samospełnienia ;).
oni: Sorry, mspanc, teraz będzie spływ Wisłą? To, co powyżej, ma sporo sensu. W końcu etap z noszeniem roweru to tylko mały fragment całej trasy. A w górskiej turystyce rowerowej pchanie czy noszenie roweru jest normą. Różnica leży tylko w skali. Zwykle turyści tak dobierają trasę, by tego noszenia było jak najmniej. Pomysł ze spływem Wisłą na rowerze też nie jest kompletnie bez sensu. Rzeka widziała już nie takie fanaberie. Od jakiegoś czasu powstają różne konstrukcje łączące rower z jednostką pływającą. Od biedy może być zwykły rower wodny. I jeszcze trzy uwagi. Na asfalcie do Morskiego Oka obowiązuje zakaz ruchu rowerów. Wynika z faktu, że nieuciążliwy dla masowego ruchu turystycznego podjazd musi skończyć się niebezpiecznym dla pieszych zjazdem. Tu, jak widać, nie musiał. Ale był naruszeniem przepisów parkowych i publiczne pisanie o tym jest kontrowersyjne. Na Rysach znajdowało się przed wejściem do strefy Schengen przejście turystyczne, przeznaczone dla ruchu pieszych, narciarzy i rowerzystów. Teraz, post factum, absurdalność tej lokalizacji stała się mniej absurdalna. Rysy są najwyższym szczytem Polski, ale nie najwyższą górą. Główny wierzchołek należy w całości do Słowacji, a nasz, niższy, jest graniczny. Najwyższą polską górą jest Kozi Wierch. -- Marek |
|
Data: 2012-06-24 21:14:44 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Rowerem na Rysy | |
In article <bf33d1cd-defa-410b-8b2b-e3cdd1c1bea9@googlegroups.com>,
Marek <28cali@gmail.com> wrote: Gratulacje. Pomysł nawiedzony, ale najwyraźniej turystyka rowerowa według reguł sztuki (czyli pedałując) już nie wystarczy dla samospełnienia ;). E, bedzie oczywiscie, ze sie czepiam, ale Wilk sam sie podklada. Bylaby to moze interesujaca przez swa nietypowosc wycieczka, gdyby nie ta typowa dla Wilka fanfaronada. Az zajrzalem do jego linka, zeby dowiedziec sie, gdzie tkwi haczyk. Przede wszystkim tytul jest klamliwy i wprowadzajacy w blad. Przeciez Wilk rowerem podjechal POD Rysy, a nie wjechal NA Rysy. I podobnie ze zjazdem. Ewentualnie mozna bylo napisac 'Z Rowerem na Rysy'. Ale tego mozna sie dowiedziec po przeczytaniu calosci (na poczatku czytamy jeszcze : "satysfakcja z dotarcia rowerem na najwyzszy szczyt Polski - jednak ogromna". Co tez jest NIEPRAWDA. Rower przeciez byl niesiony na plcach jak kazdy inny bagaz). Wilk pewnie szuka pracy w Fakcie albo innym Superexpresie. Szczesc Boze... -- TA |
|
Data: 2012-06-25 09:36:05 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Rowerem na Rysy | |
W dniu 2012-06-24 21:14, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article<bf33d1cd-defa-410b-8b2b-e3cdd1c1bea9@googlegroups.com>, Nie sposób się z Tobą nie zgodzić. Wilku powinien za każdym razem pisać "Z rowerem na rysy" aby własnie nie wprowadzać w błąd. O ile Titus mnie czyta, zapewne się zdziwi wielce, ze mu rację przyznaję ;-)Ale jak to nie przyznać racji, jak ktoś z sensem pisze? Seco |
|
Data: 2012-06-25 10:12:09 | |
Autor: kawoN | |
Rowerem na Rysy | |
W dniu 12-06-25 09:36, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Nie sposób się z Tobą nie zgodzić. Wilku powinien za każdym razem pisać Eee tam marudzenie. Umiejętność lekkiego podkręcenia własnego wizerunku to cecha dość przydatna w życiu. Na co dzień mam do czynienia z wieloma osobami, które są fachowcami, mają duże umiejętności a zupełnie nie potrafią się przebić do otoczenia. Często z tego powodu nędznie egzystują. Czytacze tej grupy raczej wiedzą, że na Rysy nie da się wjechać rowerem (no może poza cyklotrialem, ale takich umiejętności jako żywo Wilk nie prezentował do tej pory). -- kawoN - dziennik rowerowy www.bike4win.pl |
|
Data: 2012-06-25 22:13:43 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Rowerem na Rysy | |
In article <4fe81d59$1@news.home.net.pl>, kawoN <bike4win@bike4win.pl> wrote:
W dniu 12-06-25 09:36, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:Czyli relacja Wilka bez takiego 'podkrecania wizerunku' bylaby nudna? Az sie boje myslec co podkrecil w innych swoich relacjach. Na co dzień mam do czynienia z wieloma osobami,O, to tak jak ja. :-( Nie wiem co wiedza czytacze TEJ grupy. Przeciez ta relacja nie jest przeznaczona tylko dla nas... -- TA |
|
Data: 2012-06-26 11:08:18 | |
Autor: geos | |
Rowerem na Rysy | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
Na co dzień mam do czynienia z wieloma osobami,O, to tak jak ja. a jakie masz umiejętności lub w czym jesteś fachowcem? mam sporo znajomości, popytałbym, może by się znalazło coś dla Ciebie. zacząłbyś się spełniać zawodowo za większe pieniądze, zająłbyś się bardziej absorbującymi i sprawami niż pisanie na grupę, "przebiłbyś się do otoczenia", może znowu pojechałbyś na wyprawę (na długo) o której przyjemnie byłoby później poczytać. mogę spróbować w tym pomóc jeśli chcesz, daj znać. geos |
|
Data: 2012-06-24 21:53:08 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Rowerem na Rysy | |
In article <bf33d1cd-defa-410b-8b2b-e3cdd1c1bea9@googlegroups.com>,
Marek <28cali@gmail.com> wrote:
No, moze ale pytanie czy ktos z rowerem na plecach badz pod pacha to jest wg tych przepisow rowerzysta? No i ciekawe czy Wilk jakis skaner dostrzegl tam na szczycie... Z tych przenosnych... -- TA |
|
Data: 2012-06-25 04:17:26 | |
Autor: Wilk | |
Rowerem na Rysy | |
On 24 Cze, 21:53, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
In article <bf33d1cd-defa-410b-8b2b-e3cdd1c1bea9@googlegroups.com>, No i ciekawe czy Wilk jakis skaner dostrzegl tam na szczycie... Z tych Nie - ale za to spotkałem wielu sympatycznych ludzi, którzy widzieli we mnie pozytywnie zakręconego człowieka realizującego swoją pasję. Popróbuj kiedyś sam komuś zaimponować w tym pozytywnym sensie - to znacząco to zredukuje pokłady jadu, który wylewasz przy każdej okazji I oczywiście EOT w Twoim kierunku -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2012-06-25 15:31:42 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Rowerem na Rysy | |
In article <f6365e38-8ea4-4471-a825-e5b04e9b6f58@a8g2000vbk.googlegroups.com>,
Wilk <m-wolff@wp.pl> wrote: On 24 Cze, 21:53, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Wilku, to jest twoj punkt widzenia. Widzisz tylko, to co ty chcesz zobaczyc. Popróbuj kiedyś sam komuś zaimponować w tym pozytywnym sensie - to Hm, jadu? Chyba przesadzasz. Powiedz lepiej dlaczego uzyles takiego klamliwego tytulu, i w opisie tez wspominasz o 'zdobyciu Rysow na rowerze'. Naprawde przymierzasz sie do pracy w jakims tabloidzie? Sluchaj, a jak ja pojade swoim skladaczkiem pod Palac Kultury i wniose go na Taras Widokowy to tez bede mogl opowiadac o ZDOBYCIU Palacu? -- TA |
|
Data: 2012-06-25 06:33:22 | |
Autor: rmikke | |
Rowerem na Rysy | |
On Monday, June 25, 2012 3:31:42 PM UTC+2, (unknown) wrote:
Sluchaj, a jak ja pojade swoim skladaczkiem pod Palac Kultury i wniose go na Taras Widokowy to tez bede mogl opowiadac o ZDOBYCIU Palacu? W sumie, czemu nie, do tego zdjęcie składaczka z przymocowanym taranem.... |
|
Data: 2012-06-25 16:26:33 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Rowerem na Rysy | |
In article <Titus_Atomicus-B100D4.15314225062012@node2.news.atman.pl>,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
.... rzecz jasna: ZDOBYCIE PALACU NA ROWERZE... -- TA |
|
Data: 2012-06-25 17:50:50 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem na Rysy | |
Wilk wrote:
[...] W Twoich "ustach" EOT znaczy tyle, co zeszloroczny snieg. :-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2012-06-25 08:52:34 | |
Autor: Lagod | |
Rowerem na Rysy | |
W dniu 2012-06-24 18:45, oni pisze:
Sorry, mspanc, teraz będzie spływ Wisłą? Ja myślę, że teraz pora na "Kajakiem na Rysy" -- ____________________________________________________________MAT_______ |
|
Data: 2012-06-26 14:15:13 | |
Autor: J.F | |
Rowerem na Rysy | |
Użytkownik "oni" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:js7g88$3k3$1@news.icm.edu.pl...
Jakkolwiek parę lat temu w Strbskim Plesie widziałem takie drewniane nosidło z przymocowaną beczką piwa (albo dwiema) i napisem że jak się je wniesie do chaty pod Rysami to zasłużyło się na darmowy obiad. 50 kg za jeden obiad ? Chyba sie nie oplaca :-) Aczkolwiek warto pamietac ze wszystko tam musi byc wniesione na ludzkich plecach. Jedna beczka ? http://mesto.sk/prispevky_velke/vysoke_tatry/lacokulangarekordn1013979209.phtml J. |
|
Data: 2012-06-29 16:38:19 | |
Autor: AL | |
Rowerem na Rysy | |
W dniu 2012-06-26 14:15, J.F pisze:
Użytkownik "oni" napisał w wiadomości grup no niezle :) ale podales linka do schroniska na Lomnicy a tam sie idzie duzo lagodniej niz na Rysy -- pozdr Adam (AL) TG |
|