Data: 2009-04-27 04:48:15 | |
Autor: olleo | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Witam i pare mam pytan,
chodnikiem w Polsce mozna jechac w kilku specyficznych sytuacjach (ja znam dwie - z dzieckiem do lat 10 oraz szerokim >2m chodnikiem wzdluz ulicy z ograniczeniem >50kmph), a jak to jest w innych cywilizowanych krajach? W niektorych jest b. malo sciezek, a sa sytuacje, gdzie ulica dojechac do jakiejs sciezki w parku nie sposob (np. barierka wzdluz ulicy). I tak dochodzimy do parku miejskiego - jakis czas temu byl zakaz jazdy rowerem po parku miejskim w Polsce (nie wiem, czy go nie zniesli?), choc to bardzo dziwne przy zalozeniu oczywiscie bezpiecznej predkosci - a jak to jest w innych krajach? Slyszalem, ze niedawno (w zeszlym roku?) policja zrobila akcje we wroclawskim Parku Poludniowym (ponoc czesto sie tam nawet konno kreca) i lapali nawet tych, co rower prowadzili (pchali) argumentujac, ze dopiero co z roweru zsiedli. Nie jest to jakas paranoja? I jeszcze wcisne pare pytan pomocniczych poza konkursem - dlaczego mialbym kupowac taka kolorowa wioske (http://www.bikeman.pl/var/ ezwebin_site/storage/images/marka/bell/kask-rowerowy-bell-slant/4449-1- pol-PL/Kask-rowerowy-Bell-Slant_small.jpg), a nie np. juz ciut bardziej po ludzku wygladajacy kask freestylowy (http://www.bikeman.pl/ var/ezwebin_site/storage/images/media/images/bell/bell-faction/bell- faction-matte-black/10451-1-pol-PL/Bell-Faction-Matte- Black_small.jpg)? Chetnie bym w ogole nie kupowal, ale glupio by bylo, jakbym dostal mandat za brak kawalka styropianu na glowie. -- Olleo |
|
Data: 2009-04-27 13:56:30 | |
Autor: ikov | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
I jeszcze wcisne pare pytan pomocniczych poza konkursem - dlaczego Ciut bardziej po ludzku to byĹ uciÄ Ĺ linki w skracaczu a nie poĹamane dawaĹ; a jeĹli dostaniesz teraz mandat za brak kasku, to dopiero bÄdzie ciekawe - na jakiej podstawie. -- http://ikov.bikestats.pl |
|
Data: 2009-04-27 05:00:06 | |
Autor: olleo | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Ciut bardziej po ludzku to byś uciął linki w skracaczu a nie połamane Sorry za te linki, juz nie poprawie. To nie ma mandatow za kaski jeszcze? A co z swiatlami (w dzien, niewlaczone, jako obowiazkowe wyposazenie roweru, bo w nocy sprawa jest jasna)? -- Olleo |
|
Data: 2009-04-27 14:09:08 | |
Autor: Wooyek | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Sorry za te linki, juz nie poprawie. Czemu? Mógłbyś wleić jeszcze raz, poprawione. To nie ma mandatow za kaski jeszcze? Nie. A co z swiatlami (w dzien, niewlaczone, jako obowiazkowe Trollujesz, czy po prostu nie chce Ci się zajrzeć do PoRDu (albo chociaż do jakiegoś opisu, jak na Miastach dla Rowerów)? Przepis całodziennej jazdy na światłach mijania dotyczy pojazdów, które te światła mają. Rowery nie mają świateł mijania. -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-04-27 05:16:32 | |
Autor: olleo | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Czemu? Mógłbyś wleić jeszcze raz, poprawione. Siur juz wklejam: Wioska: http://tinyurl.com/cjlcjo Ciut lepszy: http://tinyurl.com/cch4cz > A co z swiatlami (w dzien, niewlaczone, jako obowiazkowe Grzecznie pytam - PoRD wspomina o obowiazkowym wyposazeniu roweru, w rozporzadzeniu jest o swiatlach itd. Jeszcze nie znalazlem o karach za brak, ale pytam tez o praktyke, jaka spotyka sie na ulicach. Przepis całodziennej jazdy na światłach mijania dotyczy pojazdów, które te To akurat znalazlem. Chodzi mi o brak elementow z wyposazenia obowiazkowego (w szczegolnosci chodzi mi o swiatla i dzwonek nieprzerazliwy). A co z tymi parkami i chodnikami? Bo te swiatla, to tylko pomocnicze pytanie bylo (opcjonalne) ;) -- Olleo |
|
Data: 2009-04-27 14:22:03 | |
Autor: fabian | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
olleo@tlen.pl wrote:
Grzecznie pytam - PoRD wspomina o obowiazkowym wyposazeniu roweru, w Praktyka jest taka jak zwykle, że Polucja ma wszystko w dupie chyba, że akurat każą inaczej, jakiś nawiedzony się trafi albo co. Nie słyszałem, aby ktoś dostał mandat przez stan techniczny roweru. A co z tymi parkami i chodnikami? Bo te swiatla, to tylko pomocnicze Chodnik to tak jak chyba piałeś, gdy z dzieckiem, >50kph i chodnik szerokosci >=2m. Park to pewnie też chodnik czy tam inny ciąg pieszy. Fabian. |
|
Data: 2009-04-27 05:50:31 | |
Autor: olleo | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Chodnik to tak jak chyba piałeś, gdy z dzieckiem, >50kph i chodnik Bardziej mi chodzi o praktyki w innych krajach. Za szczeniaka kilka tysiecy km zrobilem po chodnikach i nigdy mi nikt niebezpiecznie nie wyskoczyl pod kola, sam tez nikogo nie potracilem i zastanawiam sie, czy taki imho przesadzony przepis jest rowniez stosowany poza Polska. -- Olleo |
|
Data: 2009-04-27 14:13:55 | |
Autor: fabian | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Wooyek wrote:
Sorry za te linki, juz nie poprawie. Rower musi być wyposażony w oświetlenie z przodu i z tyłu w dzień i w nocy ale włączone powinno być tylko w wypadku zmroku lub ograniczonej widoczności. Fabian. |
|
Data: 2009-04-27 12:15:39 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
On 2009-04-27, fabian <fabian@niematakiego.adresu.pl> wrote:
I w tunelu! :) -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-04-27 14:17:20 | |
Autor: fabian | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Jan Srzednicki wrote:
On 2009-04-27, fabian <fabian@niematakiego.adresu.pl> wrote: Zawsze o tym tunelu zapominam! Pewnie dlatego, że za krótkie tunele przejeżdżam i nie chce mi się włączać oświetlenia ;) Fabian. |
|
Data: 2009-04-27 14:22:45 | |
Autor: ikov | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
I w tunelu! :)Trasa Sobieszewo - Świbno prowadzi w dużej części ścieżką rowerową, ale jest fragment drogi bez ścieżki - dobry asfalt, ale bardzo wąsko, zero pobocza, a zaraz przy asfalcie - las. Po południu nawet w słoneczny dzień panuje tam półmrok, a dla kierowcy wjeżdżającego z nasłonecznionej drogi tam jest praktycznie ciemno. Podobno 'man in blue' lubią tam stać późniejsza porą i wyłapywać rowerzystów za brak oświetlenia. -- http://ikov.bikestats.pl |
|
Data: 2009-04-28 20:12:37 | |
Autor: MadMan | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Dnia Mon, 27 Apr 2009 14:22:45 +0200, ikov napisał(a):
Trasa Sobieszewo - Świbno prowadzi w dużej części ścieżką rowerową, ale jest fragment drogi bez ścieżki - dobry asfalt, ale bardzo wąsko, zero pobocza, a zaraz przy asfalcie - las. Po południu nawet w słoneczny dzień panuje tam półmrok, a dla kierowcy wjeżdżającego z nasłonecznionej drogi tam jest praktycznie ciemno. Podobno 'man in blue' lubią tam stać późniejsza porą i wyłapywać rowerzystów za brak oświetlenia. Za brak włączonego mandatu nie mogą raczej wstawić, bo z jakiej okazji? Nie ma ograniczonej widoczności... A kierowca jeśli nie widzi odblasku odbijającego jego światła mijania nie powinien wsiadać za kółko. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-04-28 21:33:26 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
"MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote in message news:yub20ges1ek7$.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net... A kierowca jeśli nie widzi odblasku abstrahując od samej kwestii mandatu, niestety, w słoneczne dni (paradoksalnie!) leśne odcinki dróg (a jeszcze bardziej aleje) są najgorszym możliwym miejscem pod względem widoczności rowerzysty - to jedna wielka feeria światła i cienia, potrzeba mocno oczojebnego stroju, aby być w niej dobrze widocznym. Już chyba nocą jest lepiej, bo przynajmniej odblaski sie dobrze odcinają. O dziwo, nieporównanie lepiej jest w dni pochmurne. pozdr |
|
Data: 2009-04-27 22:49:33 | |
Autor: Silinde Ringëril | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Jan Srzednicki pisze:
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<nocy ale włączone powinno być tylko w wypadku zmroku lub ograniczonej widoczności. Czyly w zmroku ;) SR -- http://qck.pl/Rc "Dlaczego Krzyżacy przegrali pod Grunwaldem? Bo mieli wtedy paradę równości." |
|
Data: 2009-04-27 14:10:23 | |
Autor: Kojot | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
olleo@tlen.pl pisze:
[...] To nie ma mandatow za kaski A powinny być, myślisz? Nie ma obowiązku jeżdżenia w kasku na rowerze, to i mandatów za to nie ma. pozdr. kojo(t) |
|
Data: 2009-04-27 05:19:08 | |
Autor: olleo | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
A powinny być, myślisz? Niespecjalnie widze sens penalizacji czegos, co zalezy tylko ode mnie i moze zaszkodzic tylko mi. -- Olleo |
|
Data: 2009-04-27 14:23:50 | |
Autor: fabian | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
olleo@tlen.pl wrote:
A powinny być, myślisz? Bądź czujny, brak sensu nie jest przeszkodą w zmianie prawa ;) Fabian. |
|
Data: 2009-04-27 14:16:14 | |
Autor: ikov | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Sorry za te linki, juz nie poprawie. To nie ma mandatow za kaski Dyskusji o kaskach było wiele, ale wspólnego wniosku nie ustalono. Podejmowanie tematu to wkładanie ręki w klatkę z dzikimi rowerzystami. Lampki - chyba wczoraj w teleexpresie (widziałem go pierwszy raz od ponad roku) ktoś się żalił (chyba nawet jakiś polismęn) że nowe rowery są sprzedawane jako nienadające sie do ruchu ulicznego - i tu chodziło o lampki (ich standardowy brak w mtb). Z całej rozmowy zapamiętałem tylko to, że jazda bez lampki "po ciemku lub w warunkach niedostatecznej widoczności" jest nagradzana mandatem (wg. mnie znaczy to, że brak oświetlenia w ciągu dnia =! mandat, ale zależy to od tego, czy policjant ma PMS czy nie...) -- http://ikov.bikestats.pl |
|
Data: 2009-04-27 12:17:10 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
On 2009-04-27, ikov <ikov1_@_t-l-e-n.pl> wrote:
Sorry za te linki, juz nie poprawie. To nie ma mandatow za kaski Temat tematem, ale wedle obowiązującego prawa nie ma żadnego obowiązku posiadania kasku. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-04-27 14:27:59 | |
Autor: ikov | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Temat tematem, ale wedle obowiązującego prawa nie ma żadnego obowiązkuMiałem na myśli dyskusje ta temat tego, czy sens obowiązku posiadania kasków to dobry pomysł, głupi czy jeszcze bardziej. Teraz nie ma obowiązku. Jak dla mnie nie powinno takiego być też w przyszłości - sam jeżdżę rekreacyjnie bez kasku na mtb, a na szosie to już w skorupce. -- http://ikov.bikestats.pl |
|
Data: 2009-04-27 15:04:38 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
olleo@tlen.pl wrote:
Ciut bardziej po ludzku to byś uciął linki w skracaczu a nie połamane Rany, co glupia propaganda prasowo-internetowa robi z ludzmi!! :-O Nie sluchaj sasiada, redaktorzyny czy ciecia, tylko poczytaj Prawo o Ruchu Drogowym. I pamietaj, ze nie ma tez mandatow za brak dodatkowych kolek z tylu oraz wycieraczek ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-04-27 14:52:52 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
ikov wrote:
[...] a jeĹli dostaniesz teraz mandat za brak kasku, to dopiero bÄdzieI jeszcze wcisne pare pytan pomocniczych poza konkursem - dlaczego ciekawe - na jakiej podstawie. W domysle chodzilo pewnie o zagranice - jak w temacie 'ale nie w Polsce' ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-04-27 15:04:50 | |
Autor: ikov | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
O tych kaskach i lampkach to byĹa taka dygresja, zapewne juĹź krajowa. -- http://ikov.bikestats.pl |
|
Data: 2009-04-27 15:47:26 | |
Autor: Marcin HyĹa | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
olleo@tlen.pl wrote:
chodnikiem w Polsce mozna jechac w kilku specyficznych sytuacjach (ja Dopuszczenie ruchu rowerĂłw po chodniku to doĹÄ egzotyczny pomysĹ. Podobnie jak parkowanie samochodem na chodniku. Poza PolskÄ raczej niespotykane - ani jedno ani drugie. I tak dochodzimy do parku miejskiego - jakis czas temu byl zakaz jazdy Nigdy nie byĹo czegoĹ takiego jak "zakaz jazdy rowerem po parku miejskim" w Polsce. To po pierwsze. Po drugie, park miejski to nie jest droga publiczna ani strefa zamieszkania i Prawo o Ruchu Drogowym siÄ nie stosuje. Te sprawy regulujÄ regulaminy parkĂłw miejskich - a szerzej: zarzÄ dcy terenĂłw czyli poszczegĂłlne samorzÄ dy i ich agendy. W niektĂłrych miastach ruch rowerowy w parkach miejskich jest zakazany, w innych - dozwolony. Np. w Krakowie wolno rowerem jeĹşdziÄ po wszystkich parkach miejskich (krakowskie Planty to park miejski a nie "chodnik"). marcin ha -- Miasta dla rowerĂłw http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-04-27 08:17:54 | |
Autor: olleo | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
Dopuszczenie ruchu rowerów po chodniku to dość egzotyczny pomysł. Moze dlatego, ze bardziej upowszechnione sa sciezki rowerowe ;) Za reszte odpowiedzi dzieki, okazaly sie bardzo pomocne. -- Olleo |
|
Data: 2009-04-30 15:46:46 | |
Autor: rafal i | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
> Dopuszczenie ruchu rowerów po chodniku to dość egzotyczny pomysł.Ja opisze przypadek z Holandii, jest tam mnostwo sciezek rowerowych i trzeba byc czujnym gdzie sie jezdzi. Sa miejsca gdzie nie mozna jezdzic rowerem, a z policja nie wygrasz, mandat murowany. Ja zarobilem go za przejazd przez trakt pieszy jak sie dowiedzialem od pana wladzy, nagle sie konczy sciezka informuje o tym znak, pojawia sie znak mowiacy o drodze dla pieszych (chodnik, deptak, itp...) po 100m czesto sie konczy i znow jest znak drogi dla rowerow, ale gdy policja Cie zauwazy, ze jedziesz po tym krotkim odcinku gdzie obowiazuje ruch pieszy przygotuj sie na ok 50 euro mandatu. W parkach tez widnieja znaki mowiace o obowiazujacym ruchu pieszych (na szczescie tylko w niektorych miejscach) i trzeba sie dostosowac bo mandaty drogie :(. -- |
|
Data: 2009-04-27 20:05:35 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce | |
olleo@tlen.pl napisał(a):
I jeszcze wcisne pare pytan pomocniczych poza konkursem - dlaczego 1. Nie musisz w ogóle mieć kasku. 2. Ten "lepszy" kask jest rzeczywiście skuteczniejszy, ale potwornie się w nim łeb poci, więc jeśli w ogóle chcesz mieć kask, a nie uprawiasz rowerowych akrobacji, weź ten "wioskowy". Łatwo znajdziesz mniej kolorowe, a za niewielką dopłatą - jeszcze bardziej przewiewny. rmikke -- |