Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce

Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce

Data: 2009-04-27 15:47:26
Autor: Marcin Hyła
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce
olleo@tlen.pl wrote:

chodnikiem w Polsce mozna jechac w kilku specyficznych sytuacjach (ja
znam dwie - z dzieckiem do lat 10 oraz szerokim >2m chodnikiem wzdluz
ulicy z ograniczeniem >50kmph), a jak to jest w innych cywilizowanych
krajach?

Dopuszczenie ruchu rowerów po chodniku to dość egzotyczny pomysł. Podobnie jak parkowanie samochodem na chodniku. Poza Polską raczej niespotykane - ani jedno ani drugie.

I tak dochodzimy do parku miejskiego - jakis czas temu byl zakaz jazdy
rowerem po parku miejskim w Polsce (nie wiem, czy go nie zniesli?),

Nigdy nie było czegoś takiego jak "zakaz jazdy rowerem po parku miejskim" w Polsce. To po pierwsze.

Po drugie, park miejski to nie jest droga publiczna ani strefa zamieszkania i Prawo o Ruchu Drogowym się nie stosuje. Te sprawy regulują regulaminy parków miejskich - a szerzej: zarządcy terenów czyli poszczególne samorządy i ich agendy.

W niektórych miastach ruch rowerowy w parkach miejskich jest zakazany, w innych - dozwolony. Np. w Krakowie wolno rowerem jeździć po wszystkich parkach miejskich (krakowskie Planty to park miejski a nie "chodnik").

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2009-04-27 08:17:54
Autor: olleo
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce
Dopuszczenie ruchu rowerów po chodniku to do¶æ egzotyczny pomys³.
Podobnie jak parkowanie samochodem na chodniku. Poza Polsk± raczej
niespotykane - ani jedno ani drugie.

Moze dlatego, ze bardziej upowszechnione sa sciezki rowerowe ;)

Za reszte odpowiedzi dzieki, okazaly sie bardzo pomocne.
--
Olleo

Data: 2009-04-30 15:46:46
Autor: rafal i
Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce
> Dopuszczenie ruchu rowerów po chodniku to do¶æ egzotyczny pomys³.
> Podobnie jak parkowanie samochodem na chodniku. Poza Polsk± raczej
> niespotykane - ani jedno ani drugie.

Moze dlatego, ze bardziej upowszechnione sa sciezki rowerowe ;)

Za reszte odpowiedzi dzieki, okazaly sie bardzo pomocne.
--
Olleo
 Ja opisze przypadek z Holandii, jest tam mnostwo sciezek rowerowych i trzeba
byc czujnym gdzie sie jezdzi. Sa miejsca gdzie nie mozna jezdzic rowerem, a z
policja nie wygrasz, mandat murowany. Ja zarobilem go za przejazd przez trakt
pieszy jak sie dowiedzialem od pana wladzy, nagle sie konczy sciezka informuje o
tym znak, pojawia sie znak mowiacy o drodze dla pieszych (chodnik, deptak,
itp...) po 100m czesto sie konczy i znow jest znak drogi dla rowerow, ale gdy
policja Cie zauwazy, ze jedziesz po tym krotkim odcinku gdzie obowiazuje ruch
pieszy przygotuj sie na ok 50 euro mandatu. W parkach tez widnieja znaki mowiace
o obowiazujacym ruchu pieszych (na szczescie tylko w niektorych miejscach) i
trzeba sie dostosowac bo mandaty drogie :(.

--


Rowerem po chodniku i w parku miejskim - ale nie w Polsce

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona