Data: 2010-04-05 23:05:47 | |
Autor: Kryvan | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam komp ana | |
Jak w temacie. Szukam towarzysza drogi.
Orientacyjna trasa: Piekary ¦l±skie - Lwów - Kijów - Samara - Ufa - Czelabińsk - Omsk - Nowosybirsk - Krasnojarsk - Irkuck - Ułan Bator - Pekin - Tianjin Gang (Ocean Spokojny) Szacowany dystans: 11000km Ramy czasowe: +- 5 czerwiec - 30 wrzesień 2010 Więcej info o tej wyprawie na www.acrossasia.pl Więcej info o wcze¶niejszych wojażach: www.kryvan.yoyo.pl |
|
Data: 2010-04-06 11:00:43 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Dnia Mon, 5 Apr 2010 23:05:47 -0700 (PDT), Kryvan napisał(a):
Szacowany dystans: 11000km Ponad 90km dziennie przez 4 miechy?? IMO to jest nie do zrobienia. Ale mam trzy pytanka porz±dkowe: Ile masz lat? Jakim rowerem jedziesz? Jak zamierzasz wrócić? -- Jacek |
|
Data: 2010-04-06 02:13:11 | |
Autor: Kryvan | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
On 6 Kwi, 11:00, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:
Dnia Mon, 5 Apr 2010 23:05:47 -0700 (PDT), Kryvan napisał(a): 22lata. Rower Felt QX 100 Custom. Powrót transsybierem b±dĽ samolotem z Pekinu. Proszę jedynie o konstruktywne i co¶ wnosz±ce uwagi. Za demotywuj±ce dziękuję - mam ich wystarczaj±co. |
|
Data: 2010-04-06 02:32:05 | |
Autor: Kryvan | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
On 6 Kwi, 11:00, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:
Dnia Mon, 5 Apr 2010 23:05:47 -0700 (PDT), Kryvan napisał(a): 22lata. Felt QX 100 Custom Transsybir b±dĽ samolot z Pekinu. Proszę o konstruktywne uwagi. Demotywuj±ce i nic nie wnosz±ce proszę sobie darować - mam ich pod dostatkiem. |
|
Data: 2010-04-06 11:39:26 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Rowerem przez AzjÄ™ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
On Tue, 6 Apr 2010 02:32:05 -0700 (PDT)
Kryvan <kryvan.pl@gmail.com> wrote: On 6 Kwi, 11:00, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote: Z oryginalnÄ… prostÄ… kierownicÄ…? JesteĹ› pewien? -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-04-06 12:14:23 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Dnia Tue, 6 Apr 2010 02:32:05 -0700 (PDT), Kryvan napisał(a):
Proszę o konstruktywne uwagi. Demotywuj±ce i nic nie wnosz±ce proszę Uchowaj boże, wcale nie miałem zamiaru demotywować. Ale jeĽdziłem na krótsze samotne wyprawy, rzędu 2,5tys km i wiem że przeciętn± rzędu 50-70km można wykręcić nawet zwiedzaj±c conieco, przeczekuj±c mały procent dni deszczowych i odpisuj±c dzień czy dwa na naprawę roweru. Wiem też że rzeczywiste przebiegi dzienne s± o jakie¶ 20% wyższe niż te obliczone z mapy. IMO miałby¶ szansę jakby jechał towarzysz±cy samochód z jedzeniem, spaniem i serwisem. Na plus ci się liczy młody wiek, szczytowa wydolno¶ć organizmu. Tak czy owak jak już pojedziesz, z ciekawo¶ci± będę ¶ledził postępy :) Choć z Syberii to raczej za często wie¶ci nie przy¶lesz, mało cywilizacji. -- Jacek |
|
Data: 2010-04-06 16:07:45 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Jacek Maciejewski bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
Uchowaj boże, wcale nie miałem zamiaru demotywować. Ale jeĽdziłem na No lito¶ci... W zeszłym roku ¶rednia z wyprawy wyszła bodaj 95km, a tempo było raczej wakacyjne, dużo odpoczynków, pobudki o 6-7, do tego dużo po górach 50-70km to chyba z rodzin±, no offence. O wyprawie po Polsce sprzed dwóch i poł roku nie wspominam, bo tam wyszło 120km ¶rednio. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-04-06 07:57:34 | |
Autor: komuch | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
No lito¶ci... W zeszłym roku ¶rednia z wyprawy wyszła bodaj 95km, a tempo To teraz pomysł, że przez 4 miesi±ce robisz dziennie ponad 100 km. Chyba, że jeste¶ taki twardy w co w±tpię. Bez urazy ( czy jak to mówi± kosmopolici i poligloci no offence) Pozdrawiam |
|
Data: 2010-04-06 15:10:44 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Rowerem przez AzjÄ™ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
On 2010-04-06, komuch wrote:
Zrzędzisz jak stara baba. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2010-04-06 09:21:01 | |
Autor: Michał Wolff | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
On 6 Kwi, 17:10, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote: Zrzędzisz jak stara baba. Nie zrzędzi, bo jest w tym wiele prawdy, wypraw gdzie kto¶ regularnie trzyma tempo w granicach 100km przez długi okres czasu - jest bardzo niewiele. Gdzie¶ następuję moment wyczerpania, zniechęcenia, przerabiałem to już, a ja najdłużej jeĽdziłem ok. 40 dni. A 4 miesi±ce to zupełnie inna bajka, nie można tak łatwo przenosić realiów z krótszych wypraw na bardzo długie. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-06 18:50:45 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
komuch bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
To teraz pomysł, że przez 4 miesi±ce robisz dziennie ponad 100 km. Przez ponad miesi±c robiłem bez problemów, przez cztery też by się dało. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-04-06 11:42:34 | |
Autor: Michał Wolff | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
On 6 Kwi, 18:50, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote: Przez ponad miesi±c robiłem bez problemów, przez cztery też by się dało. No ale to s± tylko Twoje pobożne życzenia, styl jazdy ludzi na wyprawach bardzo długich nie bardzo na to wskazuje. Nie byłe¶ na takich długich wyprawach, więc nie wiesz jak Twój organizm by zareagował na długotrwały wysiłek. 4 miesi±ce i 100km dziennie to daje aż 12 000km w tak krótkim okresie, a To więcej niż zrobiłe¶ w ci±gu 12 miesięcy ostatniego roku. Ja jeĽdziłem na wyprawy intensywniejsze od Twoich, robiłem więcej długich tras - a mimo to byłbym ostrożniejszy z takim ocenianiem możliwo¶ci, ja pod koniec długich tras bywałem już znużony, a 4 miesi±ce jazdy non-stop nie można porównywać z 1-1,5.. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-06 21:52:26 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Michał Wolff bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
No ale to s± tylko Twoje pobożne życzenia, Pojadę na jaki¶ mój wyjazd marzeń to się przekonam sam, czy pobożne życzenia, czy nie. ]:-> -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-04-06 19:38:35 | |
Autor: AdminPRR | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:1agdxwbiqll9k$.dlgpedaluje.ile.moze... Przez ponad miesi±c robiłem bez problemów, przez cztery też by się dało.No to jedĽ i pokaż co potrafisz. |
|
Data: 2010-04-06 21:55:37 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
AdminPRR bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:1agdxwbiqll9k$.dlgpedaluje.ile.moze... Zasponsoruj mnie. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-04-07 16:49:32 | |
Autor: AdminPRR | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:1aqgmpy03gy9r$.dlgpedaluje.ile.moze... Zasponsoruj mnie.Jak będziesz jechał z przyczepk± to zasponsoruję worek z 50kg ryżu i takiż sam worek cukru. Powinno ci wystarczyć do chińskiej granicy. |
|
Data: 2010-04-07 23:00:08 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
AdminPRR bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:1aqgmpy03gy9r$.dlgpedaluje.ile.moze... Przyjmę przyczepkę i ryż, oraz jak±¶ wkładkę do ryżu. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-04-08 10:57:35 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
AdminPRR bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):Baletnica? http://tinyurl.com/yl2etos 8000 km z workami po ryzu. Pewnie zero kasy. Jedzenie po drodze. Da sie? Z Monachium do tybetu na 'wiejskim' rowerze z lat 50-tych http://tinyurl.com/ya3pzyt Da sie? Da sie - trzeba tylko chciec. A jak sie nie chce - nie zaslaniac sie brakiem kasy i czasu. Jestes wolnym czlowiekiem. Mozesz rzucic wszystko, zmienic cale swoje dotychczasowe zycie i ruszyc w podroz. To jest zalezne tylko od Twojej woli. Wiec nie smedz. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-04-08 13:05:49 | |
Autor: AdminPRR | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Użytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisał w wiadomo¶ci news:hpk7ed$of3$3news.supermedia.pl... http://tinyurl.com/yl2etos 8000 km z workami po ryzu. Pewnie zero kasy. 68-letnia babcia też dała radę: "Niedawno Julia Michajluk wróciła ze swojej kolejnej wyprawy po Rosji. Tym razem pojechała rowerem na Kamczatkę - do słynnej w całym ¶wiecie Doliny Gejzerów, uznawanej za jeden z siedmiu cudów Rosji. Trzy miesi±ce w drodze. Przebywaj±c dziennie około 100-150 kilometrów pokonała trasę o długo¶ci 9 tysięcy kilometrów." http://polish.ruvr.ru/main.php?lng=pol&q=7612&cid=101&p=09.10.2009 |
|
Data: 2010-04-08 13:58:02 | |
Autor: live_evil | |
Rowerem przez AzjÄ™ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
W dniu 08.04.2010 13:05, AdminPRR pisze:
Użytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisał w wiadomości news:hpk7ed$of3$3news.supermedia.pl... Niemożliwe. MW napisał, że nidasię MSPANC :-) -- live_evil |
|
Data: 2010-04-08 14:27:53 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem przez AzjÄ™ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
live_evil wrote:
W dniu 08.04.2010 13:05, AdminPRR pisze: Nie napisal, ze sie nie da. Napisal: "[...] wypraw gdzie ktoś regularnie trzyma tempo w granicach 100km przez długi okres czasu - jest bardzo niewiele [...]" :-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-04-08 14:17:13 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
AdminPRR wrote:
Użytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisał w wiadomo¶ci news:hpk7ed$of3$3news.supermedia.pl... Hmm, babcia? Powiedzialbym raczej, ze 'osoba w srednim' wieku. Co innego 80-90 letnia. I dlaczego nie miala by dac rady? Na szeroko pojetym tzw. 'zachodzie' dobra kondycja 60-70 latkow to nic dziwnego. Na wschodzie 'czelowiek gniotsa nie lamiotsa' No a u nas hmmm... :-( -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-04-08 16:45:27 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Dnia Thu, 8 Apr 2010 13:05:49 +0200, AdminPRR napisał(a):
68-letnia babcia też dała radę: Hmmm... nieĽle :) Pełen szacun. No ale ona zna rosyjski :) a czy nasz Kryvan zna to nie wiem. A ta znajomo¶ć cholernie przekłada się na oszczędno¶ć czasu. -- Jacek |
|
Data: 2010-04-08 14:58:24 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Rowerem przez AzjÄ™ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
On 2010-04-08, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Thu, 8 Apr 2010 13:05:49 +0200, AdminPRR napisał(a): Nie zawsze. Znajomy opowiadał, jak to był regularnie kierowany na manowce przez tutejszych pytanych o drogę (jeździł samochodem, ruskim), mimo płynnego rosyjskiego z zapewne słyszalnym akcentem. GPS pewniejszy. ;) -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2010-04-09 12:54:36 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem przez AzjÄ™ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Jan Srzednicki wrote:
On 2010-04-08, Jacek Maciejewski wrote: A dobrze mu z oczu patrzylo?
Nwet do Kijowa zaprowadzi? ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-04-07 00:10:43 | |
Autor: Mateusz | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
chcesz machn±ć 11000km z osob±, której nawet nie znasz ? ja przed
tras± po Słowacji, Czechach i Austrii miałem podobny dylemat. Pojechałem sam - nie żałuję. |
|
Data: 2010-04-07 13:49:40 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojn y - szukamkompana | |
In article <f2341867-6e7c-41be-b459-c5db7ddafec8@s9g2000yqa.googlegroups.com>,
Mateusz <mateusz.chmurzynski@gmail.com> wrote: chcesz machn±ć 11000km z osob±, której nawet nie znasz ? No nie. Po pierwszych 500km juz sie beda znali... TA |
|
Data: 2010-04-06 15:18:34 | |
Autor: Menel | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Kryvan <kryvan.pl@gmail.com> napisał(a):
Jak w temacie. Szukam towarzysza drogi.Omsk= - Ponieważ sukces wycieczki obarczony jet pewnym ryzykiem to bym pojechał w przeciwn± stronę. -- |
|
Data: 2010-04-06 20:11:04 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Kryvan pisze:
Jak w temacie. Szukam towarzysza drogi. Podziwiam zapał i życzę powodzenia. Szkoda, że grupowicze tak na Ciebie najechali... Jak im nie pasuje planowany dystans dzienny i twój rower, nie maj± obowi±zku Tob± jechać :-) Zapewne wiesz na Co się porywasz, więc tym bardziej powodzenia. Seco |
|
Data: 2010-04-08 00:38:57 | |
Autor: SN .. AP | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Ja krecilem w zeszlym roku po 1700-1900km na 1 miesiac od kwietnia do lipca na MTB.
Naprawde jest to duze poswiecenie i potrzeba ogromu zapalu zeby sobie nie dac siana : ] Walczylem najbardzies z dOOpom (bombloodciski sux). Higiena doopy przed i po jezdzie + wszelakie masci to podstawa : ] Nie wyobrazam sobie siebie jak krece z tymi tobolami dziennie 100ke. Moze 1 miesiac bym wytrzymal ale wez sobie wyobraz deszcz, bloto, pot, przypadkowa kontuzje po upadku itp. Nie jednak cofam co napisalem to daje 3000k na miesiac - nie dal bym rady z tobolami, rozkladaniem namiotu, robieniem jedzenia, rozpalanie ogniska zbieranie opalu, mycia sie i te komary czy jakies inne pijawki-wysysawki nie spotykane w polsce : ] hahaha Mimo wszystko pomysl jest super, ale jak by jechal samochod z wami i wiozl by wam toboly i przyczepke do spania. |
|
Data: 2010-04-08 01:46:43 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojn y - szukam kompana | |
In article <hpj1ja$8t3$1@inews.gazeta.pl>, "SN .. AP" <qlp@wp.pl> wrote:
Mimo wszystko pomysl jest super, ale jak by jechal samochod z wami i wiozl by wam toboly i przyczepke do spania. E, to niesportowe. TA |
|
Data: 2010-04-08 11:10:39 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <hpj1ja$8t3$1@inews.gazeta.pl>, "SN .. AP" <qlp@wp.pl> wrote: Znak czasow :-( -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-04-08 11:09:16 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
SN .. AP wrote:
Ja krecilem w zeszlym roku po 1700-1900km na 1 miesiac od kwietnia do lipca na MTB. Mieszczuch :-) Brytyjczycy to prawdiwi podroznicy - 35447 km w 924 dni na bicyklu http://www.crazyguyonabike.com/doc/?o=RrzKj&doc_id=1451&v=1UA Mimo wszystko pomysl jest super, ale jak by jechal samochod z wami i wiozl by wam toboly i przyczepke do spania. Samochod/zaplecze psuje wszystko. Z przygody robi sie zwykla wycieczka... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-04-08 11:42:06 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Rowerem przez Azję nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
Dnia Thu, 08 Apr 2010 11:09:16 +0200, Coaster napisał(a):
Mieszczuch :-) Brytyjczycy to prawdiwi podroznicy - 35447 km w 924 dni 38km/dzień, da się nawet jad±c 3 lata :) Ale i tak chapeu bas. -- Jacek |
|
Data: 2010-04-09 10:02:41 | |
Autor: nb | |
Rowerem przez AzjĂŞ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
at Thu 08 of Apr 2010 11:09, Coaster wrote:
SN .. AP wrote: I na dodatek straszny dyslektyk/dysgrafik, żadnej nazwy miejscowej nie napisał poprawnie. Ale jak widać, dogadywał się nieźle. Tak więc nie wiadomo czy ten rosyjski w Rosji będzie niepotrzebny. Mimo wszystko pomysl jest super, ale jak by jechal samochod z wami i -- nb |
|
Data: 2010-04-09 12:18:00 | |
Autor: Coaster | |
Rowerem przez AzjĂŞ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
nb wrote:
at Thu 08 of Apr 2010 11:09, Coaster wrote: Tylko jedna szpilka? Moze jeszcze go jakos umniejszysz? Chyba nie zazdroscisz Joffowi zdjec? ;-) Na szczescie 'problem' o ktorym piszesz nie ma najmniejszego znaczenia dla sprawy - dla mnie moglby byc zupelnym analfabeta ;-) "A co, gdyby to byl Chinczyk?" ;-) Ale jak widać, dogadywał się nieźle. Pojedz - dowiesz sie ;-)
-- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-04-10 00:39:47 | |
Autor: nb | |
Rowerem przez AzjĂŞ nad Ocean Spokojny - szukam kompana | |
at Fri 09 of Apr 2010 12:18, Coaster wrote:
nb wrote: No toż właśnie o tym piszę. Zwłaszcza w kontekście wcześniejszych rad i zakładania, że dobra znajomość języków jest niezbędna. "A co, gdyby to byl Chinczyk?" ;-) W Rosji mówiłem po rosyjsku lepiej od np Gruzinów czy Estończyków, ale to nie miało znaczenia w rozpoznaniu jako nie-Rosjanina. co raczej dodawało sympatii niż dystansu wobec obcego. Czasami tej sympatii było nawet za dużo, czyli pokazywanie Rosji potiomkinowskiej a nie autentycznej. A tak à propos Chińczyka, to kiedyś uczyłem się chińskiego mandaryńskiego, ale kiedy napotkałem mówiącego kantońskim (w Hong-Kongu nie musieli znać mandaryńskiego tak jak w ChRL), to lepiej dogadywaliśmy się na piśmie :-) -- nb |
|