Data: 2018-12-21 12:09:35 | |
Autor: andrzej.ozieblo | |
Rowerowa niewierność - bieganie | |
W dniu piątek, 21 grudnia 2018 18:35:38 UTC+1 użytkownik Rowerex napisał:
Zdradziłem dziś rower ;-) Nie dam się namówić. :) Nawet z nowymi probieganiowymi butami. M.in. dlatego nie, że wciąż dużo jeżdżę na rowerze. Użytkowo, ale i tak mam frajdę. I satysfakcje (trochę się wstydzę tej satysfakcji :)) z mijanych zdesperowanych i zrezygnownanych samochodziarzy stojących w nieskończonych korkach. A w kwestii smarfonów. :) Stałem się posiadaczem nowego gadżetu. Opaski sportowej sprzężonej ze smartfonem. Nie, nie kupiłem jej celowo, ale tak wyszło, że mam. M.in. pokazuje liczbę kroków wykonanych w ciągu dnia. Z rozróżnieniem na marsz szybki i wolny. Moim wymaganym limitem, ze względu na wiek i płeć, jest ponad 8000 kroków. Okazuje się, że jeżdżąc na rowerze (nie wiem jak opaska przelicza jazdę na kroki, ale coś tam dodaje) i trochę maszerując wyrabiam normę. |
|