Data: 2010-01-10 20:45:14 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
RafaĹ Muszczynko napisal:
Tylko czemu w Niemczech nie ma tej hekatomby? Czemu Holandia, czy Dania to Bo: a) tam jest normalny uklad drog, ktory pozwala na szybkie przemieszczanie sie samochodow, a drogi wspoluzytkowane przez samochody i rowerzystow stanowia wylacznie poczatkowe i koncowe fragmenty podrozy, wiec kierowcy nie sa pod nieustanna presja czasowa? b) rowerzysci maja wydzielone pasy rowerowe, ktore zapewniaja im separacje od ruchu samochodowego, a jednoczesnie zapobiegaja dzikim wyjazdom z niewidocznych z drogi sciezek rowerowych? c) bo poziom wiedzy o zasadach ruchu drogowego zarowno kierowcow samochodow jak i rowerzystow jest o wiele wiekszy? BTW: jezdze samochodem, jezdze rowerem, ale bezpieczniej czulem sie w latach osiemdziesiatych, gdy samochod byl KOSZTOWNY i niedostepny dla gowniarzy. Kierowcy bardziej rozwaznie jezdzili, bo w razie utraty samochodu, w wiekszosci przypadkow pozostawali bez tego samochodu na dlugie lata. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-10 22:06:54 | |
Autor: MadMan | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Dnia Sun, 10 Jan 2010 20:45:14 +0000 (UTC), Jacek_P napisał(a):
BTW: jezdze samochodem, jezdze rowerem, ale bezpieczniej czulem sie w latach Samochód był głównie niedostępny, bo stać ludzi na niego było. Największym problemem było to, że np. rodzice auto spłacili jakoś w 1982 roku, a dostali w 1987... -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-01-11 10:52:29 | |
Autor: ...::QRT::... | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Dnia Sun, 10 Jan 2010 22:06:54 +0100, MadMan napisał(a):
Dnia Sun, 10 Jan 2010 20:45:14 +0000 (UTC), Jacek_P napisał(a): totalne brenie. Samochody były dostępne. Zarówno importowane (w sklepach za dewizy) jak i krajowe na giełdach. A ludzi poprostu nie bylo stać na samochód i tyle. Jakby było stać to by nie czekali kilku/kilkunastu lat na przydział tylko wzieli kase, poszli na giełde i kupili. To ze cena (niedostępnego) auta w sklepach była znacznie niższa od rynkowej było tylko jednym z absurdów socjalistycznej gospodarki. -- www.warszawski.info |
|
Data: 2010-01-12 23:20:38 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
....::QRT::... napisal:
totalne brenie. Samochody byĹy dostÄpne. ZarĂłwno importowane (w sklepach za Poczytaj w slowniku co oznacza slowo 'dostepnosc'. Nie mozna bylo isc do Polmozbytu i tak sobie kupic samochodu bez asygnaty lub odczekania przy ksiazeczce. Wiec dostepne nie byly. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-13 08:47:53 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek_P"
totalne brenie. Samochody były dostępne. Zarówno importowane (w sklepach zaPoczytaj w slowniku co oznacza slowo 'dostepnosc'. IVVIP Nie mozna bylo Można było jechać na giełdę i zupełnie legalnie kupić samochód. -- d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b Kruk@epsilon.eu.org d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d' |
|
Data: 2010-01-13 15:14:32 | |
Autor: Coaster | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek_P" Jasne, za taka sama cene jak w "Polmozbycie" nie? :-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-01-13 15:19:02 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster"
Jasne, za taka sama cene jak w "Polmozbycie" nie? :-PIVVIPtotalne brenie. Samochody były dostępne. Zarówno importowane (w sklepach zaPoczytaj w slowniku co oznacza slowo 'dostepnosc'. A ktoś twierdził, że za taką samą? (choć przyznać trzeba, że nawet pomijając ceny, dostępność była ograniczona po prostu przez liczbę pojazdów; produkcja była jaka była, a import indywidualny (i jakieś formy zinstytucjonalizowane z demoludów) był mocno ograniczony). -- d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b Kruk@epsilon.eu.org d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d' |
|
Data: 2010-01-13 15:31:07 | |
Autor: Saurus | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
W dniu 2010-01-13 15:19, Mariusz Kruk pisze:
A ktoś twierdził, że za taką samą? (choć przyznać trzeba, że nawet Chyba się nie spodziewali że to samochody wszystko zdominują (w zasadzie jak mogli się wtedy spodziewać skoro sami to ograniczali). Na łódzkim Teofilowie w wielu blokach są piwnice ze zjazdami dla motocykli, motorowerów za to garaży jest niewiele (w końcu przeciętny polski motorower ważył z 50-60 kg a motocykl ok. 100-120 kg, nie tyle co teraz). |
|
Data: 2010-01-13 15:58:11 | |
Autor: Coaster | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster" Jezeli mowimy o dostepnosci takiej, jaka definiuje Sjp w punkcie 2., czyli "nietrudny do zdobycia" to nie byly dostepne. Patrzac na realia PRL, w pojeciu "nietrudny do zdobycia" zawarta jest tez przystepna cena. Chyba, ze chodzilo Ci o "taki, do którego można dojść bez przeszkód" ;-) W fajnej ksiazce inzyniera Witolda Rychtera "moje dwa i cztery kolka" opisujacej przygody autora z rowerami, motocyklami i samochodami mozna znalezc wiele interesujacych informacji. Rowniez taka, ze choc w dwudziestoleciu autor nie mial za wiele kasy, to zawsze na jakis pojazd bylo go stac. Niestety w PRL przedwojennego zwyciezcy rajdu Monte Carlo, specjalisty w swojej dziedzinie, miajacego panstwowa posade, nie bylo stac nawet na Syrenke - ledwo udalo mu sie w koncu uzbierac na Jeepa z demobilu po II WS. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-01-13 17:37:59 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Coaster napisal:
bylo go stac. Niestety w PRL przedwojennego zwyciezcy rajdu Monte Carlo, Ehm, tam byl caly zespol i NIE ZWYCIEZYL. Rychter opisywal, jakie dzikie manewry trzeba bylo wykonywac w kontrolowanych poslizgach, aby hrabiowska landara raczyla sie zlozyc na zakretach. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-14 08:33:15 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Coaster"
Jezeli mowimy o dostepnosci takiej, jaka definiuje Sjp w punkcie 2., czyli "nietrudny do zdobycia" to nie byly dostepne. Patrzac na realia PRL, w pojeciu "nietrudny do zdobycia" zawarta jest tez przystepna cena.A ktoś twierdził, że za taką samą? (choć przyznać trzeba, że nawetJasne, za taka sama cene jak w "Polmozbycie" nie? :-PIVVIPtotalne brenie. Samochody były dostępne. Zarówno importowane (w sklepach zaPoczytaj w slowniku co oznacza slowo 'dostepnosc'. W tym sensie można zacząć dowodzić, że teraz przyzwoite rowery nie są dostępne, bo nie mają przystępnej dla znacznej części społeczeństwa ceny. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2010-01-11 07:30:53 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Użytkownik Jacek_P napisał:
BTW: jezdze samochodem, jezdze rowerem, ale bezpieczniej czulem sie w Tylko że ówczesne auta były mniej zaawansowane technologicznie, nie było ABS-ów, ESP i innych bajerów, jedyne na co można było liczyć to własne umiejętności. No i biorąc pod uwagę gęstość "zaludnienia" dróg dużo trudniej było trafić w inne auto. Co niestety prowokowało niektórych do idiotycznych zachowań, jak choćby ciężarówka z przyczepą zawracająca przez podwójną ciągłą linię na DK88 w pobliżu Maciejowa wieczorem (na szczęście udało mi się wyhamować). -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-01-11 08:53:42 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Jacek_P <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał(a):
Bo: Bzdura. Tam po prostu nie da się fizycznie jechać szybko po mieście. Tu masz 4000 zdjęć (zapewne uznasz za tendencyjne) z miast Niemiec i Holandii. Pokaż te wspaniałe arterie przelotowe w np Amsterdamie czy Zutphen, po których kierowca może gnać tak szybko, że później jak utknie w korku wjeżdżając do miasta, to się już w ogóle nie śpieszy: http://bzaborow.org/galer/pg/show/1301 Fakt, ulice tam są inne. Po prostu nie pozwalają na wyścigi z czasem. I ponad 80% to ulice współuzytkowane przez samochody i rowery z ruchem uspokojonym. Czyli odwrotnie niż piszesz. b) rowerzysci maja wydzielone pasy rowerowe, ktore zapewniaja im A w Polsce takich pasów legalnie wyznaczyć nie możesz prawie nigdzie. Takie prawo. Nadal uważasz, że nie trzeba tego prawa zmieniać? c) bo poziom wiedzy o zasadach ruchu drogowego zarowno kierowcow samochodow jak i rowerzystow jest o wiele wiekszy? Gówno prawda. W Amsterdamie widziałem osoby jadące rowerami po ulicach - w jednej łapce komórka, w drugiej kierownica. Do kierownicy na smyczy doczepiony pies, który biegnie przy rowerze. I tak robią lewoskręt na głównym skrzyżowaniu. BTW: jezdze samochodem, jezdze rowerem, ale bezpieczniej czulem sie w latach Tak też można. Ale wydawało mi się, że kierowcy mniej psioczyliby na konieczność uważania niż na brak możliwości jazdy samochodem z powodu niemozliwości kupna, utrzymania, czy innych trudności. Kierowcy bardziej rozwaznie jezdzili, bo w razie utraty samochodu, w wiekszosci Może to jest sposób. Ja jednak do tej pory byłem mniej radykalny w moich postulatach. Może dlatego, że tak jak ty jeżdżę i rowerem i samochodem. -- |
|
Data: 2010-01-12 23:18:13 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
RafaĹ Muszczynko napisal:
Bzdura. Tam po prostu nie da siÄ fizycznie jechaÄ szybko po mieĹci A zauwazyles moze 'mieszczuchu', ze poza twoim habitatem miejskim istnieje jeszcze inny swiat. Gdzie trzeba przebyc nie kilkanascie kilometrow stojac w korku, ale kilkaset po durnie prowadzonych drogach, ktore musza zaliczac srodek kazdej pipidowy? I o tych drogach pisalem, gdzie jadac przez Polske musze zwiedzac kazda wioske i jej ewentualny centralny placyk. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-13 08:47:16 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek_P"
Bzdura. Tam po prostu nie da się fizycznie jechać szybko po mieściA zauwazyles moze 'mieszczuchu', ze poza twoim habitatem miejskim No to dawaj, składaj się z chłopakami i budujcie sobie autostrady i obwodnice. -- Kruk@ -\ | }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | |
|
Data: 2010-01-13 17:35:31 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Mariusz Kruk napisal:
No to dawaj, skĹadaj siÄ z chĹopakami i budujcie sobie autostrady A co robia wszyscy kierowcy od lat? Stopien eksploatacji podatkowej kierowcow jest porownywalny wylacznie z palaczami. Nawet alkoholicy maja lzej ;) -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-13 19:59:43 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek_P"
No to dawaj, składaj się z chłopakami i budujcie sobie autostradyA co robia wszyscy kierowcy od lat? Stopien eksploatacji podatkowej A teraz sprawdź sobie w encyklopedii co oznacza pojęcie kosztów zewnętrznych. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2010-01-14 00:08:16 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Mariusz Kruk napisal:
A teraz sprawdĹş sobie w encyklopedii co oznacza pojÄcie kosztĂłw Swietnie, ale operujac tym lewackim wymyslem 'kosztowym' sprawdz sobie, jaki poziom udzialu w zyskach z tego 'kosztu' maja twoi piesi i rowerzysci. Jaki bedzie spadek poziomu ICH zycia, jezeli skolapsuje przemysl samochodowy i otoczenie obslugowe. Lewackie bzdety... -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-14 07:57:29 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek_P"
A teraz sprawdź sobie w encyklopedii co oznacza pojęcie kosztówSwietnie, ale operujac tym lewackim wymyslem 'kosztowym' Och, oczywiście chciałbyś mieszkać koło garbarni, prawda? Przecież nie ma lewackich kosztów zewnętrznych. sprawdz sobie, jaki poziom udzialu w zyskach z tego 'kosztu' Nom. Zwłaszcza w koszcie kongestii, zanieczyszczenia środowiska, wypadków. Jaki bedzie spadek poziomu A coś konkretnego? Bo na razie gadasz jakimiś frazesami. -- Kruk@ -\ | }-> epsilon.eu.org | http:// -/ | | |
|
Data: 2010-01-15 15:28:34 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Jacek_P <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał(a):
Mariusz Kruk napisal: Koszty powodowane przez kierowców (zanieczyszczenia, wypadki, konieczność wykupowania terenów pod drogi, budowy dróg i ich utrzymania) widocznie są porównywalne tylko z tymi jakie generują palacze z kosztami leczenia chorób nowotworowych w społeczeństwie. Z resztą najlepiej to widać na przykładzie autostrad - kierowcy się buntują że drogo kosztuje przejazd. Niestety - autostrady kosztują mnóstwo kasy tak w budowie jak i w utrzymaniu, nawet gdyby kierowcy chcieli to nie wiem jak wyprzeć ze swojej świadomości, to sie nie zmieni. W wielu przypadkach zamiast A wystarczyłoby S i kierowcy byliby szczęśliwi taniej. Ale w Polsce jest "zastaw się, a postaw się". A w dodatku nasz kraj wybrał najdroższy sposób budowy - z pośrednictwem firm prywatnych (koncesjonariuszy), którzy zapożyczą się tak samo jak Państwo by wybudować samą drogę, z tym że na gorszych warunkach (bo w bankach komercyjnych). A przy tym koncesjonariusze zgarną mnóstwo kasy jako pośrednik - kasy kierowców. Budowa autostrad to przekręt dekady, tylko nikt Ci o tym głośno nie powie. W dodatku kierowcy nie widzą potrzeby kontrolować sensowności wydatkowania pieniędzy idących na drogi. Więc drogi buduje się z "klucza politycznego" - nie tam, gdzie potrzeba, a tam, gdzie akurat jest wola polityczna, by drogi budować. I buduje się często bez sensu - widziałem estakady za dziesiątki milionów złotych z prognozą ruchu wynoszącą 0 (ZERO) aut na godzinę. Za to płacą kierowcy. -- |
|
Data: 2010-01-15 16:43:05 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
RafaĹ Muszczynko napisal:
Koszty powodowane przez kierowcĂłw (zanieczyszczenia, wypadki, koniecznoĹÄ^^^^^^^^^^^^ porĂłwnywalne tylko z tymi jakie generujÄ palacze z kosztami leczenia chorĂłb^^^^^^^^^^^^ nowotworowych w spoĹeczeĹstwie. Widoczne to jest tylko to, ze siejesz propagande. 'Widocznie sa porownywalne'. A ja twierdze, ze nie sa. Slowo przeciw slowu. A reszta to szukanie frajerow do finansowania pasozytniczego systemu partyjnego i jego klienteli. Z resztÄ najlepiej to widaÄ na przykĹadzie autostrad - kierowcy siÄ buntujÄ Ĺźe Kierowcy to nie Marsjanie. Kierowcy to duza czesc spoleczenstwa. Tego, co niby domaga sie wysokich oplat. Bzdury! To jest wlasnie ta propaganda, ktora jest typowo lewacka z typowo lewacka argumentacja: jak nie zgadzasz sie z nami, to jestes przeciwko nam. Taka wypisz wymaluj michnikowszczyzna. W dodatku kierowcy nie widzÄ potrzeby kontrolowaÄ sensownoĹci wydatkowania Alez widza. Tylko polski system partyjny to taka sama zamknieta enklawa, jak w swoim czasie nomenklatura PZPR i jego satelitow. Caly czas te same postsolidarnosciowe mordy od dwudziestu lat przyssane do koryta. Kolejny rzut zbowidowcow. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-15 23:38:17 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
On 2010-01-15, Jacek_P wrote:
Nie pomyliĹeĹ czasem grup? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2010-01-16 00:53:45 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Jan Srzednicki napisal:
Nie pomyliĹeĹ czasem grup? Nie. Widze kolejnych uzdrawiaczy swiata i spoleczenstwa, tym razem zaczynajacych od zbawiania rowerzystow. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-17 17:59:21 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek_P"
Nie pomyliłeś czasem grup?Nie. Widze kolejnych uzdrawiaczy swiata i spoleczenstwa, Ale potrafisz podać w "dyskusji" jakikolwiek argument? Bo na razie tylko rzucasz pseudoobelgami. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2010-01-15 17:09:50 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Użytkownik Rafał Muszczynko napisał:
I buduje się często bez sensu - widziałem estakady za dziesiątki A możesz podać jakiś przykład? Ciekawym bardzo gdzie takie są. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-01-15 16:45:29 | |
Autor: Jacek_P | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
BartĹomiej ZieliĹski napisal:
A moĹźesz podaÄ jakiĹ przykĹad? Ciekawym bardzo gdzie takie sÄ . To akurat przyklad od reki, ale z czasow Gierka-Jaruzelskiego: wiadukt kolo wezla kolejowego Skawce. Stal chyba dwadziescia lat w szczerym polu z zawieszonymi w powietrzy przyczolkami. Dopiero teraz dobudowano do niego droge... -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-01-16 10:30:49 | |
Autor: Coaster | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Jacek_P wrote:
BartĹomiej ZieliĹski napisal: Nie ma to jak 'rzeczowy przyklad' :-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "If you find yourself standing to accelerate, on level ground, it is a sign that your gear is too high or that your saddle is too low." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-01-15 23:00:05 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Bartłomiej Zieliński <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> napisał(a):
U=BFytkownik Rafa=B3 Muszczynko napisa=B3: Obecny projekt trasy ekspresowej, tzw "L"-ki łączącej Puławską i Okęcie z wylotami na Kraków i Katowice. Konkretnie węzeł "Marynarska" ma takie estakady z prognozami ruchu wynoszącymi ZERO. Projekt robi na zlecenie GDDKiA firma DHV - jak do nich zadzwonisz, może Ci go pokażą i sobie sprawdzisz. Inny przykład: ulica Zwoleńska i Żagańska na warszawskim Wawrze. Prognoza ruchu na teraz to około 600 poj/h w szczycie. Prognoza na 2045 rok to 670 pojazdów na godzinę w szyczcie. Planują rozbudowę ulicy do 4 pasów ruchu (przepustowość ponad 2000 pojazdów na h w każdym kierunku). IMO kasa wywalona w błoto, ta inwestycja nie jest obecnie w ogóle potrzebna - trzeba tylko zbudować tunel pod torami, bo zamykane przejazdy faktycznie blokują ruch. Tutaj, na wypadek, gdybyś chciał sprawdzić czy mówię prawdę, inwestorem jest ZMID, a projekt robił ILF. Choć to może na szczęście nie powstanie - mieszkańcy zdaje się, że skutecznie zablokowali budowę. A może coś spoza Warszawy? Proszę bardzo. Modernizacja sporych fragmentów trasy krajowej numer 8 na odcinku Białystok-Augustów do standardu trasy ekspresowej zanim wybrano wariant przebiegu tej trasy i okazało się, że będzie ona biegła zupełnie gdzie indziej - przez Ostrołękę i Łomżę. Tym (konkretnie obwodnicą Wasilkowa) zainteresowała się nawet UE. Tu już projektantów Ci nie podam, bo o sprawie dowiedziałem się na etapie realizacji. Inwestorem jest GDDKiA i stamtąd ktoś powinien za to beknąć. W skali Polski takich przypadków są zapewne tysiące. Przecież ja obserwuję tylko niewielki ułamek inwestycji drogowych w Polsce. -- |
|
Data: 2010-01-15 15:17:44 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Rowerowa nowelizacja PoRD - uratuje przed trupami | |
Jacek_P <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał(a):
RafaĹ� Muszczynko napisal: A zauwazyłeś nadmiar dróg rowerowych poza miastami? Ja nie. Może mieszkam nie na tej wsi co trzeba ;-) Gdzie trzeba przebyc nie kilkanascie Nie musisz. Chcesz. Jak dla mnie to możesz równie dobrze jechać koleją, albo rowerem ;-) -- |