Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rowerowa zima za 5,60 zł :)

Rowerowa zima za 5,60 zł :)

Data: 2010-01-18 09:24:11
Autor: Alfer_z_pracy
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
(wysyłam jeszcze raz, czy ktoś wie czemu z Astera posty nie dochodzą na precla?)

Za 5,60 zł, bo tyle kosztowały bilety autobusowe tam i z powrotem do Puszczy
Kampinoskiej. A ile frajdy! W sobotę było -8*C, ale w lesie przyjemnie bo bez
wiatru. Niektóre szlaki nieprzetarte i jechać się zwyczajnie nie da, ale tam
gdzie wyjeżdżone przez auta leśników lub wydeptane przez pieszych /
narciarzy jest super. Zima cudowna, bajkowa, w puszczy dość pusto więc
bardzo miło. Brać rowerowa nie dopisała - o ile w grudniu stosunek narciarzy
do rowerzystów był 7:3, to dzisiaj 8:0 dla narciarzy. Panowie i panie,
zachęcam do wycieczki, póki leży biały puch :-)

Kilka fotek na
www.alfer.pl
i klikamy na foto p.t. "kampinoski śnieg".

A klikając na foto z lotu ptaka ujrzycie m.in. kilka rowerowych wątków z
miejsca, gdzie mimo tej pory roku jest o 30 stopni więcej a rowery są
również bardzo mile widziane :)

Pozdrawiam, to mój 1. post w 2010 r. więc niech Wam nóżka zdrowo podaje!
A.

Data: 2010-01-18 12:32:15
Autor: fest
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Alfer_z_pracy napisal i wyslal takie slowa:

(wysyłam jeszcze raz, czy ktoś wie czemu z Astera posty nie dochodzą na precla?)

mnie dochodzą.

a jeśli chodzi o kampinoski śnieg to czekam aż go nie będzie czyli jeszcze
trochę poczekam.
pozdro
--
Wyslano z Jastarni
http://augustyna.pl/news

Data: 2010-01-18 13:29:08
Autor: cynamoon
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Kilka fotek na
www.alfer.pl
i klikamy na foto p.t. "kampinoski śnieg".

ok, ładne fotki

A klikając na foto z lotu ptaka ujrzycie
w to nie kliknąłem bo po co się denerwować ;-)
ale na "ptaszki zimowe" rzuciłem okiem...sympatyczne fotki zwłaszcza te z kowalikiem w roli głównej
pzdr.
Marek



--


Data: 2010-01-18 14:20:28
Autor: Krzysztof Olszak
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Alfer_z_pracy pisze:

Za 5,60 zł, bo tyle kosztowały bilety autobusowe tam i z powrotem do Puszczy
Kampinoskiej. (...)
Brać rowerowa nie dopisała - o ile w grudniu stosunek narciarzy
do rowerzystów był 7:3, to dzisiaj 8:0 dla narciarzy. Panowie i panie,
zachęcam do wycieczki, póki leży biały puch :-)

W sobote bylem po przekatnej w Miedzeszynie, Radosci i Wawrze. Ale nie w czesci lesnej tylko blizej Wisly, ale i tak zabawa byla niezla. Spotkanych narciarzy bylo dwoje (tu akurat Siekierki, kolo mostu i kosciola), biegajacych czworo i jeded osobnik na rowerze.

Krzysztof

Data: 2010-01-18 14:24:03
Autor: Mariusz
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:hj160s$lra$1atlantis.news.neostrada.pl...
dzisiaj 8:0 dla narciarzy.

Chyba 8:1
:)
a fotki fajne.


pozdrawiam
Mariusz

Data: 2010-01-18 14:26:47
Autor: Jacekj
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Alfer_z_pracy napisał(a):
  Niektóre szlaki nieprzetarte i jechać się zwyczajnie nie da, ale
tam
gdzie wyjeżdżone przez auta leśników lub wydeptane przez pieszych /
narciarzy jest super.

Kto to widział jeździć po śladach narciarskich. Człowiek w pocie czoła zakłada sobie stopę a tu mu ktoś rozjeździ. W Czechach za chodzenie po śladach narciarskich można dostać kijkiem.

JJ

Data: 2010-01-18 14:46:28
Autor: bans
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-18 09:24, Alfer_z_pracy pisze:

gdzie wyjeżdżone przez auta leśników lub wydeptane przez pieszych /
narciarzy jest super.

Już ci napisano poniżej, ale gdybyś przegapił, to też cię uświadomię - jazda po założonym przez narciarza śladzie to buractwo, rozumiem, że wynikło z twojej nieświadomości i więcej się to nie powtórzy :)

BTW, a'propos twoich zdjęć, całkiem przyjemnie się je ogląda, ale kilka razy znalazłem w podpisach jakieś straszne bzdury, w rodzaju podpisania wizerunku Sabały nazwiskiem Chałubiński (http://alfer.pl/Zako2006/imagepages/image32.html), tudzież nazywania Gór Izerskich "Izerami". Trochę tego znalazłem... Popraw się ;)


--
bans

Data: 2010-01-18 15:26:02
Autor: Alfer_z_pracy
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
bans napisał:
Już ci napisano poniżej, ale gdybyś przegapił, to też cię uświadomię - jazda po założonym przez narciarza śladzie to buractwo, rozumiem, że wynikło z twojej nieświadomości i więcej się to nie powtórzy :)

Panowie, spokojnie, ja pokojowy gość jestem i szanuję wszystkie środki transportu. Tłumaczę, bo może napisałem niejednoznacznie: wiem o tym, natomiast w Kampi nie jechałem po "śladzie" (który leciał zazwyczaj środkiem duktu), ale szerszą wydeptaną ścieżynką z boku, którą chodzą m.in. piesi - patrz przykładowo 4 zdjęcie od góry - więc nie było tu niszczenia śladów biegaczy.

BTW, a'propos twoich zdjęć, całkiem przyjemnie się je ogląda, ale kilka razy znalazłem w podpisach jakieś straszne bzdury, w rodzaju podpisania wizerunku Sabały nazwiskiem Chałubiński (http://alfer.pl/Zako2006/imagepages/image32.html), tudzież nazywania Gór Izerskich "Izerami". Trochę tego znalazłem... Popraw się ;)

Odnośnie Izer: doskonale wiem o tym. Niemniej strona Alfera to Licencia poetica a nie poradnik geograficzny, od zawsze z chłopakami jeździmy w "Izery", używam "komórki" i "espedów" i "amora". I tak pozostanie, a za 100 lat Izery i tak pewnie pojawią się na oficjalnych mapach :) (choć oczywiście wiem że to błąd).

Odnośnie Chałubińskiego: poprawione
http://alfer.pl/Zako2006/imagepages/image32.html

Dzięki za uwagę, jestem otwarty na _merytoryczne_ poprawki (oprócz Izer :)

Mariusz napisał:
dzisiaj 8:0 dla narciarzy.

Chyba 8:1

Siebie nie liczę, byłoby to nieobiektywne :)

Pozdrawiam
A.

Data: 2010-01-18 15:40:48
Autor: bans
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-18 15:26, Alfer_z_pracy pisze:

Panowie, spokojnie, ja pokojowy gość jestem i szanuję wszystkie środki
transportu. Tłumaczę, bo może napisałem niejednoznacznie: wiem o tym,
natomiast w Kampi nie jechałem po "śladzie" (który leciał zazwyczaj
środkiem duktu), ale szerszą wydeptaną ścieżynką z boku, którą chodzą
m.in. piesi - patrz przykładowo 4 zdjęcie od góry - więc nie było tu
niszczenia śladów biegaczy.

To trzeba wyraźnie pisać, a nie: "jechać się zwyczajnie nie da, ale tam
gdzie wyjeżdżone przez auta leśników lub wydeptane przez pieszych /
narciarzy jest super."

:P

Odnośnie Izer: doskonale wiem o tym. Niemniej strona Alfera to Licencia
poetica a nie poradnik geograficzny, od zawsze z chłopakami jeździmy w
"Izery", używam "komórki" i "espedów" i "amora". I tak pozostanie, a za
100 lat Izery i tak pewnie pojawią się na oficjalnych mapach :) (choć
oczywiście wiem że to błąd).

Ba, język ewoluuje, wiadomo, ale tacy jak ja są potrzebni, żeby nie ewoluował za szybko, bo gdyby tak było, to po miesiącu nie rozumiałbyś ani słowa z tego, co do ciebie sąsiad mówi. Trzeba stawiać opór! ;)

Dzięki za uwagę, jestem otwarty na _merytoryczne_ poprawki (oprócz Izer :)

Czekaj no, jeszcze ci coś znajdę ;)

--
bans

Data: 2010-01-18 16:31:08
Autor: Alfer_z_pracy
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
bans napisał:
To trzeba wyraźnie pisać, a nie: "jechać się zwyczajnie nie da, ale tam
gdzie wyjeżdżone przez auta leśników lub wydeptane przez pieszych /
narciarzy jest super."

Skoro tak to zauważ, że nie napisałem że miejsce, po którym jechałem, było:
a) ani wyznaczone JEDYNIE przez narciarzy (co by sugerowało, że to są właśnie ich pracowicie wyrobione "ślady")
b) ani że "wyjeżdżone przez narciarzy" - wydeptane, czyli też nie był to ślad narciarski

Więc wniosek, jakbym dawał po "śladzie" był nieco naciągniety. No!

:-)

A.

P.S. Pokój narciarzom, jakby nie było przez te 2 tygodnie w roku niech mają, że są królami puszczy :)

Data: 2010-01-18 16:01:15
Autor: Wojtas
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-18 14:46, bans pisze:

Już ci napisano poniżej, ale gdybyś przegapił, to też cię uświadomię -
jazda po założonym przez narciarza śladzie to buractwo

Bo? Może w górach ma to sens, na płaskim Mazowszu nie widzę powodu aby w jakikolwiek sposób respektować to.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

   My devotion has a definition
   Something in my mind kept me all the time
   If it rains, or if the sun shines
   Looking just for you baby, looking just for you baby

Data: 2010-01-19 08:08:34
Autor: bans
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-18 16:01, Wojtas pisze:

Bo? Może w górach ma to sens, na płaskim Mazowszu nie widzę powodu aby w
jakikolwiek sposób respektować to.

Biegówki/śladówki mają to do siebie, że jeździ się po przygotowanym śladzie, który z reguły trzeba sobie samemu przygotować, więc człowiek sobie jeździ, ubija, a na drugi dzień przychodzi, a tu dziury jak po słoniu.

Rozumiem, jak się zaplączesz w lesie i grozi ci utknięcie w śniegu, zagłodzenie i zamarznięcie - to korzystaj ze śladu, proszę bardzo ;)

To nie mój wymysł, ale narodów które pod narciarskim względem są dużo bardziej cywilizowane. W Czechach naprawdę można za taki numer dostać niezły ochrzan i dodać przy okazji swój wkład do opinii, że Polacy mają w d... wszystkie zasady :(

Szkoda tylko, że muszę to tłumaczyć rowerzystom, którzy sami bez przerwy marudzą, jak to im kierowcy i piesi przeszkadzają, a którzy raczej powinni czuć się solidarni z innymi "sportowcami" :(



--
bans

Data: 2010-01-19 11:42:07
Autor: Tomek Banach
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
bans wrote:
Szkoda tylko, że muszę to tłumaczyć rowerzystom, którzy sami bez przerwy marudzą, jak to im kierowcy i piesi przeszkadzają, a którzy raczej powinni czuć się solidarni z innymi "sportowcami" :(

IMO przy ilosci snieznych dni w warszawie nie powinno Cie dziwic/smucic ze ludzie malo wiedza o bieganiu na nartach.

Tomek

Data: 2010-01-18 16:39:29
Autor: MadMan
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Dnia Mon, 18 Jan 2010 14:46:28 +0100, bans napisał(a):

Już ci napisano poniżej, ale gdybyś przegapił, to też cię uświadomię - jazda po założonym przez narciarza śladzie to buractwo, rozumiem, że wynikło z twojej nieświadomości i więcej się to nie powtórzy :)

Ups, ja wczoraj tak jechałem, a potem szedłem po śladzie... W zasadzie
głównie szedłem, bo jedzie się po takim czymś kiepsko. Na swoje usprawiedliwienie mogę mieć tylko to, że nie bardzo było gdzie
iść/jechać. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-01-18 15:12:20
Autor: mozopro
Rowerowa zima za 5,60 zł :)

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:hj160s$lra$1atlantis.news.neostrada.pl...
ale tam
gdzie wyjeżdżone przez auta leśników lub wydeptane przez pieszych /
narciarzy jest super.

wiesz, jak "fajnie" biega się potem narciarzowi po takim rozjeżdżonym przez rower śladzie?
Chyba nie wiesz... ;)
Pozdro
Tomek

Data: 2010-01-18 16:03:26
Autor: Wojtas
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-18 15:12, mozopro pisze:

wiesz, jak "fajnie" biega się potem narciarzowi po takim rozjeżdżonym przez
rower śladzie?
Chyba nie wiesz... ;)

A wiesz jak fajnie jeździ się rowerzyście po rozjeżdżonej konno drodze?
I w jednym i drugim wypadku, tworzenie grup świętych krów jest zbędne. Byle bez złośliwej dewastacji.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

   My devotion has a definition
   Something in my mind kept me all the time
   If it rains, or if the sun shines
   Looking just for you baby, looking just for you baby

Data: 2010-01-18 18:33:06
Autor: BoDro
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Wojtas pisze:

Byle bez złośliwej dewastacji.

Czasami dewastacja nie jest złośliwa, ale irytuje.
Zrobiłem w środku tygodnia rekonesans pieszy do okolicznego lasu, by sprawdzić stopień ubicia śniegu na drogach. Było elegancko. Kiedy w niedzielę wyskoczyłem tam bicyklem, wymiękłem. Elegancko ubite, dość szerokie koleiny zostały zmasakrowane w weekend przez wąskie płozy sanek kuligowiczów. Nie dało się sensownie jechać... Natomiast super jeździło się po tafli pobliskiego jeziora. Świetna trakcja - bo lód chropowaty - śnieg 5...10cm, puchaty dzięki temu, że nie było odwilży w ostatnich tygodniach. Spotkany wędkarz mówił, że lód ma 20...30cm grubości i widział kilka dni temu na nim szalejacego "malucha" :-).

http://img503.imageshack.us/img503/772/10346307.jpg


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2010-01-18 19:04:30
Autor: Wojtas
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-18 18:33, BoDro pisze:

kuligowiczów. Nie dało się sensownie jechać... Natomiast super jeździło
się po tafli pobliskiego jeziora. Świetna trakcja - bo lód chropowaty -
śnieg 5...10cm, puchaty dzięki temu, że nie było odwilży w ostatnich
tygodniach. Spotkany wędkarz mówił, że lód ma 20...30cm grubości i
widział kilka dni temu na nim szalejacego "malucha" :-).

http://img503.imageshack.us/img503/772/10346307.jpg

O, i tu się zgodzę. Najlepszy wypas jest na lodzie:

http://img64.imageshack.us/img64/2879/zegrzezima2010.jpg

Z tej niedzieli, Zalew Zegrzyński.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

   My devotion has a definition
   Something in my mind kept me all the time
   If it rains, or if the sun shines
   Looking just for you baby, looking just for you baby

Data: 2010-01-18 19:35:18
Autor: BoDro
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Wojtas pisze:

http://img64.imageshack.us/img64/2879/zegrzezima2010.jpg

Z tej niedzieli, Zalew Zegrzyński.

swoją drogą przez pierwsze metry odczuwałem "pewien taki" niepokój: a nuż, za moment, biała tafla otworzy się pode mną :-)

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2010-01-18 22:12:50
Autor: Wojtas
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-18 19:35, BoDro pisze:

swoją drogą przez pierwsze metry odczuwałem "pewien taki" niepokój: a
nuż, za moment, biała tafla otworzy się pode mną :-)

Fakt, na początku też miałem pewne obawy :) Dla pewności nie oddalałem się zbytnio od brzegu.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

   My devotion has a definition
   Something in my mind kept me all the time
   If it rains, or if the sun shines
   Looking just for you baby, looking just for you baby

Data: 2010-01-19 09:16:08
Autor: Alfer_z_pracy
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Wojtas napisał:
http://img64.imageshack.us/img64/2879/zegrzezima2010.jpg

Z tej niedzieli, Zalew Zegrzyński.

No właśnie, jak tam wygląda sytuacja? Widzę że lód jest, ale jak go oceniasz co do grubości, jak daleko sięga? Czy po Zalewie latają bojery? Nie należę do ryzykantów, którzy dla adrenaliny jadą na środek jeziora, ale jeśli np. widziałeś że po Zalewie jeździły auta to i rower się utrzyma :)

Pzdr
A.

Data: 2010-01-19 10:45:51
Autor: Wojtas
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-19 09:16, Alfer_z_pracy pisze:

No właśnie, jak tam wygląda sytuacja? Widzę że lód jest, ale jak go
oceniasz co do grubości, jak daleko sięga? Czy po Zalewie latają bojery?
Nie należę do ryzykantów, którzy dla adrenaliny jadą na środek jeziora,
ale jeśli np. widziałeś że po Zalewie jeździły auta to i rower się
utrzyma :)

Właściwie zamarznięty jest na całej powierzchni. Jedynie miejsca jakie przyuważyłem (na trasie zapora-most) bez lodu to kolektor(?) przy placówce wodociągu pn, oraz pod mostem (przestrzeń jednego filaru).
Lód w moim przekonaniu gruby, samochodów nie widziałem, bojlerów też nie (może to z powodu śniegu?). Luda trochę łaziło nieopodal mostu, po drodze minąłem gostka na biegówkach, który przeszedł na drugą stronę Zalewu. Jechałem w zależności od sytuacji - do max. 10m od brzegu.
Moim zdaniem w ten sposób można bezpiecznie się tam poruszać (nic mi pod kołami nie trzaskało).

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

   My devotion has a definition
   Something in my mind kept me all the time
   If it rains, or if the sun shines
   Looking just for you baby, looking just for you baby

Data: 2010-01-19 10:55:45
Autor: Alfer_z_pracy
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Wojtas napisał:
Właściwie zamarznięty jest na całej powierzchni. Jedynie miejsca jakie przyuważyłem (na trasie zapora-most) bez lodu to kolektor(?) przy placówce wodociągu pn, oraz pod mostem (przestrzeń jednego filaru).
Lód w moim przekonaniu gruby, samochodów nie widziałem, bojlerów też nie (może to z powodu śniegu?). Luda trochę łaziło nieopodal mostu, po drodze minąłem gostka na biegówkach, który przeszedł na drugą stronę Zalewu. Jechałem w zależności od sytuacji - do max. 10m od brzegu.
Moim zdaniem w ten sposób można bezpiecznie się tam poruszać (nic mi pod kołami nie trzaskało).

Dzięki za info. Mróz wciąż trzyma, do weekendu powinien dać radę. I może dobrze że bojlerów nie widziałeś, bo by lód roztopiły :)

A.

Data: 2010-01-19 11:22:28
Autor: BoDro
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
Alfer_z_pracy pisze:

ale jeśli np. widziałeś że po Zalewie jeździły auta to i rower się utrzyma :)

o "maluchu" ja pisałem, ale - jak wspomniałem - widział je spotkany wędkarz. Zakładam, że nie bajerował :-). Jeśli spojrzeć na tabelkę wytrzymałości lodu:

  http://bojery.mazury.info.pl/bojery/wytrzymalosc.html

to pod "maluszkiem" co najmniej dwudziestocentymetrowa tafla nie powinna pęknąć :-)
Inna sprawa, że moja "kałuża" jest niewielka: jakieś 2km x 0,7km.


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2010-01-19 08:21:05
Autor: bans
Rowerowa zima za 5,60 zł :)
W dniu 2010-01-18 16:03, Wojtas pisze:

A wiesz jak fajnie jeździ się rowerzyście po rozjeżdżonej konno drodze?
I w jednym i drugim wypadku, tworzenie grup świętych krów jest zbędne.
Byle bez złośliwej dewastacji.

No i znowu mamy klasyczne, pl.rec.rowerowe "a u was Murzynów biją".

Ja jako rowerzysta nie mam nic przeciwko jeździe konnej.

Tobie się tylko wydaje, że ślad to tylko uboczny efekt przejazdu narciarza, a to efekt czasem dosyć męczącej pracy - i to naprawdę nie jest miłe, kiedy ktoś ci ją rujnuje, a widzisz, że mógł iść obok. OK, w naszym kraju z reguły to kwestia nieświadomości, pewnie lata miną zanim ludzie załapią o co chodzi (a spaślaki przed tv nie załapią nigdy, tak samo jak tego, że po drogach rowerowych się nie chodzi) ale w twoim konkretnym przypadku... Już dwa buntownicze posty napisałeś, cóż, dla niektórych każdy przepis, który im przeszkadza podlega dyskusji, więc nie ma się co dziwić, że dżentelmeńskie umowy w ogóle dla nich nic nie znaczą.



--
bans

Rowerowa zima za 5,60 zł :)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona