Data: 2016-08-04 09:13:59 | |
Autor: twistedme | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 02:07, DeK pisze:
Poleci ktoś jakieś dobre krótkie spodenki z dobrą wkładką na dłuższeTylko z szelkami. Może się to nie pokryje z większością (niech się wypowiedzą), ale z moich doświadczeń wynika, że te bez szelek, a miałem 2 pary, lubią się rozciągnąć i potem w czasie jazdy zsuwać. W przypadku szelkowych nie ma takiego problemu. Co do konkretów, to nie pomogę za bardzo, ostatnio kupowałem 3 czy 4 lata temu na allegro, nie najdroższe, ale też nie najtańsze i są ok. |
|
Data: 2016-08-04 07:41:51 | |
Autor: Piotr aka dracorp | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
Dnia Thu, 04 Aug 2016 09:13:59 +0200, twistedme napisał(a):
Tylko z szelkami. Szelki mają swoje plusy, trzymają całość lepiej na tyłku ale przy dłuższych wycieczkach są problematyczne z powodu potrzeby pójścia na dwójkę. Ja mam krótkie bez szelek Endura. Niby fajne ale przy długiej całodniowej jeździe ten brak szelek powodował, że się źle układały i zaczynały obcierać. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2016-08-04 10:40:36 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 09:41, Piotr aka dracorp pisze:
Szelki mają swoje plusy, trzymają całość lepiej na tyłku ale przy Albo jeździsz na jakieś minimum 24-godzinne wycieczki albo musisz wyregulować pracę jelit ;) -- bans |
|
Data: 2016-08-04 11:03:46 | |
Autor: m | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
On 04.08.2016 10:40, bans wrote:
W dniu 2016-08-04 o 09:41, Piotr aka dracorp pisze: A ja sądziłem że chodzenie "na dwójkę" nie rzadziej niż raz na 24h to jest właśnie wyregulowana praca jelit. p. m. |
|
Data: 2016-08-04 11:29:39 | |
Autor: twistedme | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 11:03, m pisze:
On 04.08.2016 10:40, bans wrote:hehe, a miało być o spodenkach. Chociaż jak już o pieluchach, to temat bliski. U mnie poranna kawka załatwia sprawę na 24h i nie ma problemu. Już nie pamiętam kiedy załatwiałem 2 w "terenie przygodnym" (w sensie w lesie)... Chyba za dzieciaka. Z jedynkę też jest problem, no ale bez przesady, nie jest to kwestia, która (u mnie przynajmniej) determinowała by potrzebę wymiany spodenek. Dla mnie mają zdecydowanie więcej plusów, a w zasadzie jeden, że nie spadają, niż minusów. Ale fakt, rozporek jakiś mogliby tam zaimplementować, byłoby miło. |
|
Data: 2016-08-04 12:57:58 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 11:29, twistedme pisze:
Ale fakt, rozporek jakiś mogliby tam zaimplementować, byłoby miło. Jest mi absolutnie zbędny, te gacie są tak elastyczne że mimo szelek można je wystarczająco naciągnąć żeby zrobić co trzeba :) -- bans |
|
Data: 2016-08-04 13:03:18 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 11:03, m pisze:
A ja sądziłem że chodzenie "na dwójkę" nie rzadziej niż raz na 24h to Pojechałeś ogólnikiem bez górnej granicy - sugerujesz że np. 5 razy na dobę to zdrowo? A może 10 razy też? :) BTW - wiecie co jest największym paradoksem ludzkiego życia? Biegunka - bo sr...sz jednocześnie często i rzadko ;) -- bans |
|
Data: 2016-08-04 15:30:02 | |
Autor: m | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
On 04.08.2016 13:03, bans wrote:
W dniu 2016-08-04 o 11:03, m pisze: Bo ty najpierw pojechałeś ogólnikiem bez dolnej granicy. Sugerujesz że raz na tydzień to zdrowo (znam takich)? A raz na miesiąc (słyszałem o takich)? Ok, przyjmnijmy że okolice razu dziennie to jest wyregulowana praca jelit. A to oznacza, że w zależności od tego jaki czas minął od dwójki do rozpoczęcia wycieczki, druga dwójka może przyjść po czasie mniejszym niż 24h, nawet dużo mniejszym. Dwójkami do nieba szli .... p. m. |
|
Data: 2016-08-04 12:14:23 | |
Autor: Ignac | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
Ok, przyjmnijmy że okolice razu dziennie to jest wyregulowana praca Jeśli to się zdarza po/w czasie jazdy na rowerze, to jest efekt niedotlenienia tętnic trzewnych, bo pochylona sylwetka sprzyja ściskaniu tych tętnic w jamie brzusznej. I jeśli towarzyszą temu bóle brzucha, zwiększona perystaltyka jelit, burczenie, gazy, biegunka ( nie muszą występować wszystkie naraz ), to jest właśnie to. Choć "gastrolodzisty" określają to ( w wyniku swojej bezradności) mianem zespołu jelita drażliwego. Jeśli nie ma innych schorzeń funkcjonalnych układu pokarmowego. Natomiast, wyregulowany układ pokarmowy jest wtedy, jeśli nigdy, przed jedzeniem ani po nim, nie mamy wyżej opisanych objawów i konsystencja stolca jest normalna. Można samemu przywrócić dotlenienie (w sposób mechaniczny) opisanych tętnic, masując sobie całą jamę brzuszną ze 2 do 5 min, raz może nie wystarczyć. Jest to bardzo trudne do diagnostyki, ale leczenie farmakologiczne przy pomocy leków poprawiających krążenie tętniczo-żylne, radykalnie pomaga dolegliwościom. Pocieszające jest to, że tylko niektórzy ludzie tak mają, tak jak niektórzy mają żylaki, a inni nie. Żeby było bardziej rowerowo, to dodam, że jazdy na szosówce w dolnym chwycie należy unikać jak diabeł święconej wody - ci, którzy dolegliwości powyższe u siebie diagnozują. |
|
Data: 2016-08-05 08:38:44 | |
Autor: kawoN | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 04.08.2016 o 21:14, Ignac pisze:
Żeby było bardziej rowerowo, to dodam, że jazdy na szosówce w dolnym chwycie Eeee ja czasami diagnozuję ale nie zauważyłem wpływu dolnego chwytu na wzrost dolegliwości... I pomyśleć, że kiedyś to byłem jak bans... :-) pozdr. kawoN |
|
Data: 2016-08-04 15:33:01 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 15:30, m pisze:
Bo ty najpierw pojechałeś ogólnikiem bez dolnej granicy. Sugerujesz że Masz rację, po prostu myśląc o sobie przyjąłem że każdy wyrusza w trasę po porannej defekacji i do następnej ma - dosłownie - kupę czasu ;) -- bans |
|
Data: 2016-08-04 15:36:45 | |
Autor: twistedme | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 15:33, bans pisze:
i do następnej ma - dosłownie - kupę czasu ;) hahahaha, strzał w dziesiątkę :) |
|
Data: 2016-08-05 07:49:16 | |
Autor: Piotr aka dracorp | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
Dnia Thu, 04 Aug 2016 10:40:36 +0200, bans napisał(a):
Albo jeździsz na jakieś minimum 24-godzinne wycieczki albo musiszJak jedziesz przez wiele dni to tego nie unikniesz. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2016-08-04 12:17:51 | |
Autor: Akarm | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 09:13, twistedme pisze:
Tylko z szelkami. Ja kiedyś na maratonie jechałem w spodniach z szelkami i miałem problem z przytartymi do krwi sutkami. Na spocone ciało sanitariusze po drodze (kilka prób) nie mogli mi przylepić żadnych plastrów. Dojazd do mety to była męczarnia. Do tego biała koszulka z dwiema czerwonymi plamami. :) Teraz się z tego śmieję, ale wtedy nie było mi do śmiechu. Od tego czasu spodenki z szelkami poszły w kąt. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści |
|
Data: 2016-08-04 12:38:52 | |
Autor: twistedme | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 12:17, Akarm pisze:
W dniu 2016-08-04 o 09:13, twistedme pisze:W letnich jakoś nie mam tego problemu, a w zimowych mam nieco jakby przydługawe szelki i zakładam je na "krzyż" wtedy skutecznie omijam te rejony :) Jakbym miał potrzebę, to te letnie, też bym mógł zakładać na krzyż. Jest to jakieś rozwiązanie. |
|
Data: 2016-08-04 13:04:09 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-04 o 12:17, Akarm pisze:
Ja kiedyś na maratonie jechałem w spodniach z szelkami i miałem problem Klasyczny problem biegacza i mokrej koszulki :/ -- bans |
|
Data: 2016-08-08 11:26:18 | |
Autor: cytawa | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
twistedme pisze:
Tylko z szelkami. Czuje dyskomfort, gdy mi sie majtki wpijaja w jaja :) mam tez szelkowe ale ich nie uzywam. Wole tradycyjne spodenki z lekka gumka i z trokiem, ktory uniemozliwia zsuwanie. A dodatkowo sciaganie koszulki przed pojsciem w krzaki mnie dobija. Jan Cytawa |
|
Data: 2016-08-08 13:36:17 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-08 o 11:26, cytawa pisze:
A dodatkowo sciaganie koszulki przed pojsciem w krzaki mnie dobija. o wy macie z tymi jelitami?! _Nigdy_ nie zdarzyło mi się żebym musiał z numerem 2 iść w krzaki podczas jazdy rowerem :))) -- bans |
|
Data: 2016-08-08 13:42:03 | |
Autor: Nuel | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 08.08.2016 o 13:36, bans pisze:
W dniu 2016-08-08 o 11:26, cytawa pisze: Masz po prostu tyle szczescia, ze sraczka łapała Cie w innych momentach;) Ja kiedym musiałem bardzo szybko modyfikować trasę, aby znaleźć się możliwie blisko pola kukurydzy... Pozdrawiam Nuel |
|
Data: 2016-08-08 13:46:01 | |
Autor: twistedme | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-08 o 13:42, Nuel pisze:
W dniu 08.08.2016 o 13:36, bans pisze:No to są sytuacje awaryjne i zdarzają się raczej chyba rzadko (hehehe), wiadoma sprawa, ale żeby z tego powodu kupować takie a nie inne spodenki, to mnie też dziwi. |
|
Data: 2016-08-08 15:48:43 | |
Autor: kawoN | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 08.08.2016 o 13:42, Nuel pisze:
Masz po prostu tyle szczescia, ze sraczka łapała Cie w innych momentach;) W takich sytuacjach (raz mi się zdarzyło po zjedzeniu placka po węgiersku na Salmopolu :-) zrzucanie krępującej odzieży idzie dość sprawnie i ważniejszym staje się zadanie znalezienia miejsca w miarę na uboczu :-) (do Szczyrku nie dojechałem na szczęście zatem mogłem pobiec w las :-), co prawda sądząc po relacjach bansa nie wiem czy dzisiaj on tam jeszcze stoi :-) pozdr. kawoN |
|
Data: 2016-08-09 08:44:35 | |
Autor: cytawa | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
kawoN pisze:
na szczęście zatem mogłem pobiec w las :-), Bans chyba siedzi przed komputerem i pisze na precla :) Jan Cytawa |
|
Data: 2016-08-09 08:55:07 | |
Autor: kawoN | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 09.08.2016 o 08:44, cytawa pisze:
kawoN pisze: No tak - albo pracuje :-) pozdr. kawoN |
|
Data: 2016-08-08 13:43:57 | |
Autor: twistedme | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-08 o 13:36, bans pisze:
W dniu 2016-08-08 o 11:26, cytawa pisze:Też mnie to dziwi... że w ogóle poruszana jest ta kwestia... Jak się jedzie na jakieś biwaki >24h, no to kurcze chyba wiadoma sprawa. A zimą jak jedziecie np. na narty, to jak? :) |
|
Data: 2016-08-09 08:06:31 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-08 o 13:43, twistedme pisze:
A zimą jak jedziecie np. na narty, to jak? :) Przypomniała mi się historia gościa który za potrzebą wjechał w krzaki, nie odpiął nawet nart, zdjął gacie, wypiął goły zadek po czym... narty mu ujechały i wyjechał na stok :) -- bans |
|
Data: 2016-08-08 13:57:51 | |
Autor: cytawa | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
bans pisze:
o wy macie z tymi jelitami?! _Nigdy_ nie zdarzyło mi się żebym musiał z kiedys bedzie ten pierwszy raz. |
|
Data: 2016-08-09 08:09:07 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-08 o 13:57, cytawa pisze:
o wy macie z tymi jelitami?! _Nigdy_ nie zdarzyło mi się żebym musiał z kiedys bedzie ten pierwszy raz. Nawet jeśli to z tego powodu mam kupić spodenki bez szelek, które będą mnie cały czas wk..ły? Ty tak piszesz na serio czy tylko po to żeby mieć ostatnie słowo, choćby kompletnie bezsensowne? :))) -- bans |
|
Data: 2016-08-09 08:57:40 | |
Autor: cytawa | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
bans pisze:
Nawet jeśli to z tego powodu mam kupić spodenki bez szelek, które będą Zauwaz, ze to dopisalem na marginesie. Nie lubie sciagac koszulki w takich sytuacjach ale da sie przezyc i to nie jest glowny powod. Bardziej mi dolega dyskomfort gdy spodenki ciagniete do gory mnie uwieraja. Gdy sa szelki za luzne to wtedy mi sie zsuwaja i to mnie tez wkurza. Zakladam ramiaczka na krzyz i wtedy jeszcze bardziej spodenki mnie uwieraja. W ogole sprawa spodenek nie jest taka prosta. Gdy sie jedzie non stop 15 godzin bardzo prawdopodobne sa wszelakie otarcia. Sutkow rowniez. Zdarzalo mi obetrzec sobie to i owo do krwi. Spodenki nie moga byc za ciasne ale tez i za luzne. I niestety w taki wypadku spodenki z szelkami dla mnie odpadaja. I tyle w temacie. jak masz jakies konstruktywne argumenty to podaj. Jan Cytawa |
|
Data: 2016-08-08 15:35:47 | |
Autor: Piotr aka dracorp | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
Dnia Mon, 08 Aug 2016 13:36:17 +0200, bans napisał(a):
o wy macie z tymi jelitami?! _Nigdy_ nie zdarzyło mi się żebym musiał z Bo jeździsz na krótkie przejażdżki. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2016-08-09 08:12:13 | |
Autor: bans | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-08 o 17:35, Piotr aka dracorp pisze:
o wy macie z tymi jelitami?! _Nigdy_ nie zdarzyło mi się żebym musiał z Bo jeździsz na krótkie przejażdżki. W przeciwieństwie do preclowych ekspertów wyjeżdżających na minimum 24-godzinne maratony rowerowe :) -- bans |
|
Data: 2016-08-09 08:44:33 | |
Autor: Liwiusz | |
Rowerowe spodenki z dobrym pampersem | |
W dniu 2016-08-09 o 08:12, bans pisze:
W dniu 2016-08-08 o 17:35, Piotr aka dracorp pisze: I koniecznie takie, gdzie przez całą drogę nie ma kibla! -- Liwiusz |
|