Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach

[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach

Data: 2011-11-05 03:16:24
Autor: Wilk
[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach
http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/642393-Tej-zimy-rowerzysci-utkna-w-zaspach-.html

Jeszcze jeden powód by sobie darować jazdę po naszych genialnych
ścieżkach ;))
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2011-11-05 14:47:56
Autor: Kazimierz Uromski
[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach
On 05.11.2011 11:16, Wilk wrote:
http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/642393-Tej-zimy-rowerzysci-utkna-w-zaspach-.html

Jeszcze jeden powód by sobie darować jazdę po naszych genialnych
ścieżkach ;))


Taaa, ale kiedy napiszesz do imć Galasa* "zdejmij te zakazy wjazdu dla rowerów chociaż na zimę" to odpisze w stylu "nie bo nie"**, dodając na końcu "a w ogóle to jak to możliwe że DDR są nieodśnieżane?".
I kiedy Twoja trasa na uczelnię/do pracy biegnie np. Górczewską to... szukaj alternatywy albo łam przepisy.

Co innego sama DDR - jej olanie da się łatwo, logicznie i, po pogrzebaniu w polskim prawodawstwie, przepisowo uzasadnić.


*-inĹźynier ruchu m.st. Warszawy
**-"analiza ruchu wykazała", "w naszej ocenie" itd.

Data: 2011-11-06 19:20:28
Autor: szaman (Baker)
[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach
On 11/05/2011 02:47 PM, Kazimierz Uromski wrote::

Co innego sama DDR - jej olanie da się łatwo, logicznie i, po
pogrzebaniu w polskim prawodawstwie, przepisowo uzasadnić.


Wiele dyskusji na preclu dowodzi czegoś innego:/

sz

Data: 2011-11-07 17:45:45
Autor: Kazimierz Uromski
[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach
On 06.11.2011 19:20, szaman (Baker) wrote:
On 11/05/2011 02:47 PM, Kazimierz Uromski wrote::

Co innego sama DDR - jej olanie da się łatwo, logicznie i, po
pogrzebaniu w polskim prawodawstwie, przepisowo uzasadnić.


Wiele dyskusji na preclu dowodzi czegoś innego:/

Nie mówię, że droga władza też myśli logicznie - ale z pewnością łatwiej uzasadnić olanie samego C-13 gdy DDR jest zaśnieżona niż C-13+B-9.


C-13 - droga dla rowerĂłw
B-9 - zakaz wjazdu dla rowerĂłw

Data: 2011-11-14 21:44:39
Autor: Rowerex
Rowerzyści utkną w zaspach
On 7 Lis, 17:45, Kazimierz Uromski
<legalnycykli...@dzimejl.kropka.kom> wrote:
On 06.11.2011 19:20, szaman (Baker) wrote:

> On 11/05/2011 02:47 PM, Kazimierz Uromski wrote::

>> Co innego sama DDR - jej olanie da się łatwo, logicznie i, po
>> pogrzebaniu w polskim prawodawstwie, przepisowo uzasadnić.

> Wiele dyskusji na preclu dowodzi czegoś innego:/

Nie mówię, że droga władza też myśli logicznie - ale z pewnością łatwiej
uzasadnić olanie samego C-13 gdy DDR jest zaśnieżona niż C-13+B-9..

C-13 - droga dla rowerów
B-9 - zakaz wjazdu dla rowerów

No właśnie B9... Na moim zadupiu B9 stawia się na potęgę. Znam jedno
miejsce, gdzie nie będzie  żadnych szans na odśnieżanie DDR, a stojące
co kilkadziesiąt metrów B9 teoretycznie będą mnie zmuszały do
kilkukilometrowego objazdu....

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2011-11-14 21:02:30
Autor: Roberto
[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach
Jest na to sposób. Należy wystosować pismo do ZDM wniosku o zmianę organizacji
ruchu na okres zimy przez np obniżenie prędkości do 50 km/h. Po tym jak np na
Trasie Siekierkowskiej ograniczenie predkości zmieni sie z 70 do 50 nalezy
wystosować pismo do Policji z prośbą o kontrolowanie predkości. Oczywiście
wszyscy kierowcy bede sie w głowe pukali kto zmienił owe znaki. Po tygodniu
takiego cyrku kwota z mandatow swobodnie pozwoli na ośnieżanie wszystkich DDR
i zakazy będą mogły wrócić na miejsce.

--


Data: 2011-11-14 23:58:20
Autor: Liwiusz
[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach
W dniu 2011-11-14 22:02, Roberto pisze:

wszyscy kierowcy bede sie w głowe pukali kto zmienił owe znaki. Po tygodniu
takiego cyrku kwota z mandatow swobodnie pozwoli na ośnieżanie wszystkich DDR
i zakazy będą mogły wrócić na miejsce.

Tak to już jest od bardzo dawna, tylko że pieniądze nie idą na żaden konkretny cel, a i "powrót zakazów na swoje miejsce" nie jest planowany, a wręcz przeciwnie :)

--
Liwiusz

Data: 2011-11-05 20:43:35
Autor: krzysiek
[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach
Dnia Sat, 05 Nov 2011 03:16:24 -0700, Wilk napisał(a):

http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/642393-Tej-zimy-rowerzysci-utkna-w-
zaspach-.html

Jeszcze jeden powód by sobie darować jazdę po naszych genialnych
ścieżkach ;))

a tymczasem w Gdańsku...

http://rowery.trojmiasto.pl/Zima-nie-zobaczymy-sniegu-na-sciezkach-
rowerowych-n52284.html

--
krzysiek

Data: 2011-11-05 15:03:36
Autor: Paweł Wójcik
Rowerzyści utkną w zaspach
On 5 Lis, 21:43, krzysiek <xne...@cbpmgn.barg.cy_ROT13_invalid> wrote:
Dnia Sat, 05 Nov 2011 03:16:24 -0700, Wilk napisał(a):



>http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/642393-Tej-zimy-rowerzysci-utkna-w-
zaspach-.html

> Jeszcze jeden powód by sobie darować jazdę po naszych genialnych
> ścieżkach ;))

a tymczasem w Gdańsku...

http://rowery.trojmiasto.pl/Zima-nie-zobaczymy-sniegu-na-sciezkach-
rowerowych-n52284.html

--
krzysiek

Nie wiem jak rzeczy mają się w innych miastach, ale na przykład w
Lublinie drobiazgi typu odśnieżanie śmieszek, stosowanie asfaltu na
nich czy pasów rowerowych w jezdni przez całe lata tkwiły w teczce pt..
"niedasię". A potem pojawił między innymi prezydent miasta, którego
entuzjastą rowerów właściwie ciężko nazwać, ale jednocześnie jest
gościem, który rowerem czasem się wozi. I jest asfalt na pierwszych
śmieszkach, są pierwsze pasy rowerowe i ogólnie wiele rzeczy w temacie
rowerów "dasię".
Mam wrażenie, że tu właśnie leży problem - przeciętny urzędas rowery
ogląda zza szyby swojego auta. Dla niego półtora kilometra do roboty,
bo samochód zepsuł się, ukradli, albo ogłosili Dzień bez Samochodu to
prawie że sport ekstremalny. On, przyzwyczajony do wożenia czterech
liter autem gdzie tylko się da, dopuszcza do świadomości, że można
korzystać z komunikacji miejskiej, ale z roweru?? Przecież można się
spocić. I przeziębić. I zabrudzić... Poza tym to takie
niebezpieczne... A żeby jeszcze zimą jeździć??

Data: 2011-11-14 20:48:13
Autor: Roberto
[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach
Zeszłej zimy w stolicy odśnieżanie dróg krajowych, wojewódzkich,  powiatowych
i gminnych, po których jeżdżą autobusy, kosztowało 90 mln zł.  Urzędnicy
szacują, że odśnieżanie dróg  rowerowych mogłoby kosztować nawet 13 mln zł.

Jestem ciekaw w jaki sposób to obliczyli bo zapewne nie poprzez stosunek
ilości ciągów komunikacyjnych samochodowych do ciągów DDR. Poszli na łatwiznę.
Tymczasem należy zaznaczyć, że ciągi samochodowe to 2 jezdnie po 3 pasy ruchu
czyli ponad 18 m a DDR to pas o szerokości 1 do 2 m więc mamy już nie 13 mln
tylko 13/18. W dalszej kolejności nalezy uśwaidomić sobie, że na DDR są
puszczane małe traktorki samojezdne albo nawet tylko traktorki z napędzające
tylko szczotki. tak więc i tu koszta są 2/3 razy niższe. Więc mamy nie 13 mln
tylko 240 tys. Jest różnica?

--


Data: 2011-11-14 13:11:47
Autor: Wilk
Rowerzyści utkną w zaspach
On 14 Lis, 21:48, "Roberto" <robertrobe...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:

Jestem ciekaw w jaki sposób to obliczyli bo zapewne nie poprzez stosunek
ilości ciągów komunikacyjnych samochodowych do ciągów DDR. Poszli na łatwiznę.
Tymczasem należy zaznaczyć, że ciągi samochodowe to 2 jezdnie po 3 pasy ruchu
czyli ponad 18 m a DDR to pas o szerokości 1 do 2 m więc mamy już nie 13 mln
tylko 13/18. W dalszej kolejności nalezy uśwaidomić sobie, że na DDR są
puszczane małe traktorki samojezdne albo nawet tylko traktorki z napędzające
tylko szczotki. tak więc i tu koszta są 2/3 razy niższe. Więc mamy nie 13 mln
tylko 240 tys. Jest różnica?

Tylko pozostaje jeszcze "drobna" kwestia tego ile samochodów użytkuje
zimą przeciętną ulicę - a ilu rowerzystów przeciętną ścieżkę :))
Nie ma się co czarować - zimą na rowerach jeździ bardzo mało osób (a
po ścieżkach tym bardziej), więc taka polityka władz nie jest
pozbawiona logiki, tym bardziej że Warszawa ma potężne długi.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2011-11-14 23:04:06
Autor: Rowerex
Rowerzyści utkną w zaspach
On 14 Lis, 22:11, Wilk <m-wo...@wp.pl> wrote:

Tylko pozostaje jeszcze "drobna" kwestia tego ile samochodów użytkuje
zimą przeciętną ulicę - a ilu rowerzystów przeciętną ścieżkę :))

Ilu rowerzystów _użytkowałoby_ gdyby były odśnieżone?

Po pierwsze, "ścieżki" to są w lesie albo na łące, ścieżek się nie
odśnieża, a drogi tak.

Nie ma się co czarować - zimą na rowerach jeździ bardzo mało osób (a
po ścieżkach tym bardziej), więc taka polityka władz nie jest
pozbawiona logiki

Po drugie mylisz się. Akurat pracuję w miejscu gdzie występuje duże
zagęszczenie wszelakich firm i idąc do pracy idę obok drogi rowerowej..
Otóż ilość rowerzystów dojeżdżających do pracy w okresie zimowym wcale
nie maleje dopóki DDR jest przejezdna. Wyraźny spadek występuje
dopiero gdy dojeżdżający przez kilka dni z rzędu zmuszeni są do
zmagania się z nieodśnieżoną drogą. Jeśli tylko droga zostanie
odśnieżona, a śnieg nie pada, to ilość rowerzystów znowu wzrasta,
niezależnie od temperatury.

Po trzecie, jest sporo DDR bardzo rzadko uczęszczanych przez cały rok,
wybudowanych nie wiadomo po co i nie wiadomo dlaczego, a najczęściej
towarzyszą im znaki B9 na jezdni. Takich się nie odśnieża, bo nie ma
po co.

Mam zamiar w tym roku perfidnie ignorować B9 w miejscach, gdzie DDR
jest nieodśnieżona i nieprzejezdna. Nie widzę powodu, by kilkaset
metrów prostej drogi objeżdżać naokoło przez kilka kilometrów drogami
osiedlowymi, których w ogóle się nie odśnieża. Jeśli przyczepi się
policja, to powiem im wprost cyt "mam w dupie ten zakaz, tak głęboko
jaki głęboki jest śnieg na drodze dla rowerów".

tym bardziej że Warszawa ma potężne długi.

Trza było bufetowej nie wybierać ;-)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2011-11-15 12:56:03
Autor: Wilk
Rowerzyści utkną w zaspach
On 15 Lis, 08:04, Rowerex <rowe...@op.pl> wrote:

Po drugie mylisz się. Akurat pracuję w miejscu gdzie występuje duże
zagęszczenie wszelakich firm i idąc do pracy idę obok drogi rowerowej.
Otóż ilość rowerzystów dojeżdżających do pracy w okresie zimowym wcale
nie maleje dopóki DDR jest przejezdna.

Ja mieszkam tuż koło ruchliwej ścieżki rowerowej i mam zupełnie inne
obserwacje, ruch zimą maleje drastycznie

Mam zamiar w tym roku perfidnie ignorować B9 w miejscach, gdzie DDR
jest nieodśnieżona i nieprzejezdna.

Ja ścieżek na szczęście używam na tyle sporadycznie, że mi większej
różnicy czy są czy nie są odśnieżone nie robi.

Trza było bufetowej nie wybierać ;-)

Jak nietrudno zgadnąć - nie ja wybierałem. Takie ścieżki to jest małe
piwo, prawdziwa granda to jest remont Dźwigowej jedynego sensownego
połączenia Bemowa z Ursusem, którego dość często używam. Na chybcika
odpaloną ją tuż przed wyborami i równie szybko po wyborach ją
zamknięto. Remont idzie jak krew z nosa, już czytałem że podobno
wcześniej jak na wiosnę nie będzie, a to kluczowa przelotowa ulica w
tym rejonie. Ale jak się spłaca rachunek za promocję w TVN-ie
Walterowi stadionem za ponad 400mln (budując przy okazji jeszcze
drugi) - to trudno, żeby była kasa na kosztowne remonty czy
odśnieżanie ścieżek; budować na kredyt nie można bez końca.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2011-11-15 23:18:13
Autor: Tomek Banach
Rowerzyści utkną w zaspach
On 2011-11-15 21:56, Wilk wrote:

Walterowi stadionem za ponad 400mln (budując przy okazji jeszcze
drugi) - to trudno, żeby była kasa na kosztowne remonty czy
odśnieżanie ścieżek; budować na kredyt nie można bez końca.

hmm kto przyklepal euro i legie bo o ile mnie pamiec nie myli to poprzednia ekipa.

--
Tomek

Data: 2011-11-15 16:10:53
Autor: Wilk Zdobywca Gmin
Rowerzyści utkną w zaspach
On 15 Lis, 23:18, Tomek Banach <banciur_bez_te...@banciur.org> wrote:
On 2011-11-15 21:56, Wilk wrote:

> Walterowi stadionem za ponad 400mln (budując przy okazji jeszcze
> drugi) - to trudno, żeby była kasa na kosztowne remonty czy
> odśnieżanie ścieżek; budować na kredyt nie można bez końca.

hmm kto przyklepal euro i legie bo o ile mnie pamiec nie myli to
poprzednia ekipa.

Mylisz fakty.
Po pierwsze - sytuacja po przyznaniu Euro zmieniła się o 180 stopni (a
wtedy już rządziła w Wawie bufetowa) - bo było pewne, że trzeba będzie
wybudować Stadion Narodowy. Za rządów Marcinkiewicza podpisano tylko
dzierżawę starego stadionu, kasę przyznała Rada Warszawy już za rządów
PO, bite 460mln, a pozwolenie na budowę wydała Gronkieiwcz.
Nie ma żadnego sensu budowa dwóch tak wielkich stadionów, Legia
spokojnie mogła grać ważniejsze mecze na Narodowym,a jak chciała
stadion remontować - to za swoją kasę. W ten sposób po prostu spłacono
dług oraz opłacono na przyszłość Waltera za publiczne pieniądze, jak
widać po ostatnich wynikach wyborów parlamentarnych - była to dla PO
opłacalna inwestycja.
A że później brakuje kasy na odśnieżanie, że trzeba bardzo znacząco
podnosić ceny biletów na komunikację miejską (to pewnie w ramach tej
kampanii ratusza do zachęcania ludzi do porzucania samochodów na rzecz
komunikacji zbiorowej ;))) - to już nie problem, w razie wyborczej
potrzeby ciemnych ludzi znowu się postraszy PIS-em, Korwinem czy
Palikotem - i kolejny raz pewnie znowu na złodziei zagłosują.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2011-11-17 15:21:23
Autor: Paweł Pontek
Rowerzyści utkną w zaspach
W dniu 2011-11-15 21:56, Wilk pisze:
On 15 Lis, 08:04, Rowerex<rowe...@op.pl>  wrote:

Otóż ilość rowerzystów dojeżdżających do pracy w okresie zimowym wcale
nie maleje dopóki DDR jest przejezdna.

Ja mieszkam tuż koło ruchliwej ścieżki rowerowej i mam zupełnie inne
obserwacje, ruch zimą maleje drastycznie


Nie wiem jak jest dokładnie na drogach rowerowych bo staram się je omijać, ale z moich kilkuletnich obserwacji wynika, że generalnie, w okresie zimowym ruch rowerowy w W-wie obniża się w stopniu bardzo zauważalnym, i to zarówno w centrum jak i na peryferiach.

PABLO

Data: 2011-11-17 15:59:35
Autor: Nuel
Rowerzyści utkną w zaspach

Otóż ilość rowerzystów dojeżdżających do pracy w okresie zimowym wcale
nie maleje dopóki DDR jest przejezdna.

Ja mieszkam tuż koło ruchliwej ścieżki rowerowej i mam zupełnie inne
obserwacje, ruch zimą maleje drastycznie


Nie wiem jak jest dokładnie na drogach rowerowych bo staram się je
omijać, ale z moich kilkuletnich obserwacji wynika, że generalnie, w
okresie zimowym ruch rowerowy w W-wie obniża się w stopniu bardzo
zauważalnym, i to zarówno w centrum jak i na peryferiach.

Na mojej trasie przejazdu we Wrocławiu spadek o jakieś 90%. Już teraz mijam zaledwie 6-7 rowerzystów na odcinku 6 km. Jak śnieg spadnie to będzie oscylowało od 0 do 3 sztuk.


Pozdrówka
Nuel

Data: 2011-11-17 15:08:53
Autor: Olgierd
Rowerzyści utkną w zaspach
On Thu, 17 Nov 2011 15:59:35 +0100, Nuel wrote:

 Jak śnieg spadnie to
będzie oscylowało od 0 do 3 sztuk.

Jak spadnie to ja się (raczej) nie wycofuję. Jak topnieje i się robi ta kasza... --
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2011-11-15 19:42:39
Autor: Roberto
Rowerzyści utkną w zaspach
Doskonale wiesz, że ruch samochodowy w Warszawie jest bardzo  duży gdyż są
stworzone wyśmienite warunki do jazdy samochodem. Tak jest latem. Zimą gdy
drogi są odśnieżane ruch jest mniejszy a zmniejsza się gdy drogi są
nieprzejezdne lub na skutek mrozów samochody nie odpalaja. Identyczna logika
dotyczy ruchu rowerowego. Latem gdy DDR sa przejezdne to aż jest na nich
niebezpiecznie. Gdy jednak zimą śnieg zalega na kilkanaście cm to ruch ustaje.

Tak wiec jeśli chcemy aby ruch rowerowy byl zimą to trzeba stworzyc warunki.

A jesli Warszawa szuka oszczednosci to niech szuka tam gdzie wydaje najwiecej
a nie tam gdzie najmniej. Gdyby drogi samochodowe byly odnsniezane tylko po
jednym pasie , np tylko bus pas i skrzyzowania to zamiast 90 mln wydawano by
30 mln a przy tym odnisniezanie DDR to pikus za 250 tys.

I na koniec bezpieczenstwo. Panstwo ma obowiazek zapewnic mi bezpieczenstwo,
na drodze rowniez, wiec usilnie bede sie tego domagac. Skoro nie moge jechac
po DDR dla rowerow to bede jechac jezdnia i miasto powinno mi takie warunki
stworzyc czyli obnizyc na jezdni predkosc.

--


Data: 2011-11-15 13:04:42
Autor: Wilk
Rowerzyści utkną w zaspach
On 15 Lis, 20:42, "Roberto" <robertrobe...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
Doskonale wiesz, e ruch samochodowy w Warszawie jest bardzo  du y gdy s
stworzone wy mienite warunki do jazdy samochodem. Tak jest latem. Zim gdy
drogi s od nie ane ruch jest mniejszy a zmniejsza si gdy drogi s
nieprzejezdne lub na skutek mroz w samochody nie odpalaja. Identyczna logika
dotyczy ruchu rowerowego. Latem gdy DDR sa przejezdne to a jest na nich
niebezpiecznie. Gdy jednak zim nieg zalega na kilkana cie cm to ruch ustaje.

Porównanie bardzo mocno naciągane. Ruch samochodowy zimą spada
nieporównanie mniej w porównaniu do rowerowego. I osobiście nie sądzę
by odśnieżone ścieżki jakoś to drastycznie zmieniły. Przede wszystkim
dlatego, że niewielu ludziom nawet odśnieżone pozwolą gdzies sensownie
dojechać, bo jak wiesz - warszawska sieć rowerowa to klasyczny zestaw
"ogryzkowy", tu kawałek, tam kawałek, dłuższych ciągów jest niewiele.

A jesli Warszawa szuka oszczednosci to niech szuka tam gdzie wydaje najwiecej
a nie tam gdzie najmniej.

Oszczędności zawsze się szuka na tych co najmniej krzyczą; dlatego
najszybciej kasę obcina się na nauce, ochronie przyrody itd. itp. - a
nie np. darmozjadom w wielu urzędach.

Gdyby drogi samochodowe byly odnsniezane tylko po
jednym pasie , np tylko bus pas i skrzyzowania to zamiast 90 mln wydawano by
30 mln a przy tym odnisniezanie DDR to pikus za 250 tys.

Fajne, tylko chyba zdajesz sobie sprawę, że w 100% nierealne ;)

I na koniec bezpieczenstwo. Panstwo ma obowiazek zapewnic mi bezpieczenstwo,
na drodze rowniez, wiec usilnie bede sie tego domagac.

Domagać się możesz, ale nie liczyłbym na szeroki odzew ze strony
Państwa ;))

Skoro nie moge jechac
po DDR dla rowerow to bede jechac jezdnia i miasto powinno mi takie warunki
stworzyc czyli obnizyc na jezdni predkosc.

Na razie to w Warszawie na paru jezdniach podniesiono ograniczenia, a
nie zmniejszono; tak więc nie ma na to niemal żadnych szans.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2011-11-18 16:38:50
Autor: Roberto
Rowerzyści utkną w zaspach
Nie wszystkie drogi rowerowe muszą być odsnieżane. Wg mnie odśniezanie DDR
biegnącej wzdłuz drogi ograniczonej do 50 km/h nie ma sensu. Jednak tam gdzie
predkość podniesiona jest do 70 km/h i są bariery czyli na Trasie
Siekierkowskiej, Trasie ŁAzienkowskiej etc jest jak najbardziej sensowne. Domagac się bede. Moze to coś da chociaż w 100% powodzenie to nie wierzę.

--


[Warszawa] Rowerzyści utkną w zaspach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona