Data: 2009-03-29 21:18:37 | |
Autor: MadMan | |
Rowerzysci zrĂłwnani z pieszymi? | |
Dnia Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
Moim zdaniem zrównanie pieszego i rowerzysty jest słuszne. Zrównanie może nie, najlepszy byłby jakiś stan pośredni. A także podwyższenie limitu dopuszczalnych "promili" - jazda na rowerze po jednym piwie jest (przynajmniej u mnie) równie stabilna jak na trzeźwo :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-03-29 21:30:56 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
MadMan pisze:
Dnia Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a): Takie właśnie mam odczucia. Jedno piwo nie wpływa negatywnie na mój stan. Od czasu kiedy jazda na rowerze po piwie jest przestępstwem nie zdarzyło mi się wypić piwa i wsiąść na rower. A jakże bym chciał po rowerowej wycieczce siąść ze znajomymi w knajpie, zjeść, wypić piwo i spokojnie wrócić do domu... Szczególnie, że zazwyczaj wracałem poza ulicami... Czekam niecierpliwie na zmiany ;-> Seco -- Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki Konferencje, eventy, integracja, turystyka. |
|
Data: 2009-03-29 14:31:23 | |
Autor: WS | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Od czasu kiedy jazda na rowerze po piwie jest przestępstwem ale tylko po drogach publicznych rowerem nie wolno, samochodem nigdzie wiec jest juz roznica :) WS |
|
Data: 2009-03-30 10:00:10 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
WS pisze:
Od czasu kiedy jazda na rowerze po piwie jest przestępstwem Nie wolno po drogach publicznych, ścieżkach, chodnikach. A lasem trudno dojechać do Celu ;-) Seco -- Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki Konferencje, eventy, integracja, turystyka. |
|
Data: 2009-03-29 23:40:42 | |
Autor: ginger | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:gqoi9j$ts0$1achot.icm.edu.pl... A jakże bym chciał po rowerowej wycieczce siąść ze znajomymi w knajpie, zjeść, wypić piwo i spokojnie wrócić do domu... Szczególnie, że ja też czekam, te przepisy to jakas paranoja. Szczegolnie ze jadac po piwku czy dwóch sciezką w lesie złapia cie i masz sanki takie jakbys jechał pijany TIRem. Dochodzi do tego ze jak piles to lepiej jechac szybko rowerem po ulicy a nie po chodniku 5kmh bo mniesze szanse są na zatrzymanie A jeździłem jeszcze za starych czasów rowerem na ostrym gazie i z kolegami po grillu i to jedynie kwestia doświadczenia. Jak jegomość umie jeździc to wypije 3 piwa i bedzie jechał lepiej na drodze niz niedzielny rowerzysta z chorągiewką... |
|
Data: 2009-03-30 09:12:05 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
"ginger" <ginger423@yahoo.com> wrote in message news:49cfeae0$0$29418$f69f905mamut2.aster.pl...
Uuuue tam, ja ze szwagrem i Zenkiem spod trojki poldkiem smigalem po kilku flaszkach spirytusu ukrainskiego i tez sie nic nie stalo. Mozna leciec stowka po miescie, kwestia doswiadczenia. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-03-31 18:58:46 | |
Autor: lublex | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Użytkownik "ginger" <ginger423@yahoo.com> napisał A jeździłem jeszcze za starych czasów rowerem na ostrym gazie (...) Uuuu, jak po gingerze jesteś na "ostrym gazie" to współczuję :) pozdr lublex |