Data: 2009-03-30 09:10:25 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
"Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote in message news:slrngsv01h.20u.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl... Witam! Dodal bym do tego stosowne mandaty za nieoswietlony rower w nocy czy przejazd na czerwonym swietle. Do pasji doprowadzaja mnie barany na jednosladzie, ktorzy defiladuja srodkiem skrzyzowania z predkoscia konajacego leniwca, bo uznali ze sygnalizacja ich nie dotyczy. O samobojcach po flaszcze albo bez oswietlenia nie wspomne - idioty mi nie szkoda, ale niepotrzebnie auto obije jeszcze. Skoro chca miec rowne prawa (czyli poruszac sie po jezdni przeznaczonej dla samochodow) - niech obowiazuja ich tez przepisy. Jesli chca byc zrownani z pieszymi - rowerek pod pache i spieprzac na chodnik. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-03-30 10:44:59 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
kamil pisze:
"Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote in message news:slrngsv01h.20u.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl... Są mandaty za to. Dokładnie takie same jak dla kierowców. Przynajmniej za jazdę na czerwonym. Więc w czym problem? Też mnie to wkurza jak jadę na rowerze, staję na czerwonym a jakiś kreton mnie omija i jedzie na czerwonym. I tworzy negatywną opinię o rowerzystach...
No to obowiązują mnie te same przepisy. I wyobraź sobie że mam OC na rower, tak na wszelki wypadek jakbym komuś popsuł samochód, abym mógł mu naprawić. Jesli chca byc zrownani z pieszymi - rowerek pod pache i spieprzac na chodnik. No i w tym momencie żeś pojechał... ależ wyrafinowane słownictwo i argumenty ;-) Weź pod uwagę, że to sąd się zwrócił do trybunału i to jedynie w kwestii karania za alkohol. Zresztą sam jak sie napiję to drepczę do domu na nóżkach tocząć rower koło siebie... Seco |
|
Data: 2009-03-30 09:51:59 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
"Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> wrote in message news:gqq0qg$8os$1achot.icm.edu.pl... kamil pisze: Są mandaty za to. Dokładnie takie same jak dla kierowców. Przynajmniej za jazdę na czerwonym. Więc w czym problem? Nie badz smieszny - kiedy osatnio widziales rowerzyste ukaranego mandatem? No to obowiązują mnie te same przepisy. I wyobraź sobie że mam OC na rower, tak na wszelki wypadek jakbym komuś popsuł samochód, abym mógł mu naprawić. Nie rozumiem, dlaczego zem pojechal. Rowerzysta chce byc pelnoprawnym uczestnikiem ruchu, powinny obowiazywac go te same przepisy. Dlaczego byle motorek rozwijajacy z trudem predkosc roweru musi miec przepisowe swiatla i sprawne hamulce i kask na glowie prowadzacego, a rowerzystom wolno miec przepisy w dupie? Zresztą sam jak sie napiję to drepczę do domu na nóżkach tocząć rower koło siebie... Nie wszyscy sa Toba, niestety.. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-03-30 11:09:59 | |
Autor: JG | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
kamil pisze:
Nie badz smieszny - kiedy osatnio widziales rowerzyste ukaranego mandatem?(...) To się akurat zdarza - nawet w Polszy. pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-03-30 10:16:04 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
"JG" <uzx@skasuj_antyspam_tlen.pl> wrote in message news:gqq2ag$c09$1inews.gazeta.pl... kamil pisze: Nie przecze, ale w stosunku do innych uzytkownikow drog - sporadycznie. A rowerzysci wyskakuja pod maske chcac chocby ominac zaparkowany samochod czy autobus na przystanku znacznie czesciej, niz samochody.. Kamil |
|
Data: 2009-03-30 11:39:30 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
kamil pisze:
"Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> wrote in message news:gqq0qg$8os$1achot.icm.edu.pl... Widywałem. Zdarzało się. Ja jestem śmieszny? Puść może maila do KGP aby policja ruszyła swe dupy do karania poważnych wykroczeń - czerwone światło, jazda bez świateł... Niestety policja również nie bierze się za łapanie samochodów przelatujących na czerwonym świetle. Tych widuję znacznie więcej, no ale tez samochodów jest znacznie więcej.
Z tym pod pachę i spieprzać :-) Rower tez musi mieć światła, sprawny hamulec itd. Są konkretne przepisy które o tym mówią. Więc prawo tak samo dotyczy kierowców, rowerzystów, motorowerzystów. Kask na łbie rowerzystów to oddzielna, indywidualna kwestia. Pozdrawiam Seco -- Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki Konferencje, eventy, integracja, turystyka. |
|
Data: 2009-03-31 10:32:29 | |
Autor: MichałG | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Zresztą sam jak sie napiję to drepczę do domu na nóżkach tocząć rower koło siebie... czyli i tak prowadzisz pojazd mechaniczny.... ;-)))) M. |
|
Data: 2009-03-31 10:35:15 | |
Autor: robert | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: Rower NIE jest pojazdem mechanicznym. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pojazd_mechaniczny -- |
|
Data: 2009-03-31 10:56:39 | |
Autor: MichałG | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
robert@mailinator.com pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: Wikipedia czasem sie przydaje ale ostrzegałbym przed prostym traktowaniem wikipedii jako srodła prawa.... ;-) http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=26961 pozdrawiam M. |
|
Data: 2009-03-31 13:32:40 | |
Autor: robert | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
robert@mailinator.com pisze: Tu dyskusja dotyczy motoroweru którego napęd stanowi silnik o pojemności do 50 cm3, a który nie ma możliwości napędu za pomocą siły mięśni. Nadal mnie nie przekonałeś. Pozdrawiam. -- |
|
Data: 2009-03-31 13:34:25 | |
Autor: robert | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
> robert@mailinator.com pisze: Skoro uważasz że jest inaczej, i masz na to poparcie w postaci wiarygodnego źródła - masz pełne prawo edycji błędnego wpisu w Wikipedii. -- |
|
Data: 2009-03-31 13:47:45 | |
Autor: MichałG | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
robert@mailinator.com pisze:
robert@mailinator.com pisze: Bedzie łatwiej jak znajdziemy definicję 'pojazdu machanicznego'. Może wtedy przekonasz mnie. W PORD takowej nie znalazłem. W KK - też. Chyba, że przeoczyłem. Jesli nie ma, zostają precedensy i orzecznictwo. Ew wykładnia 'filologiczna'.... Wtedy wcale nie musi to być pojazd z napędem mechanicznym.... ;-)) pozdrawiam Michał |
|
Data: 2009-03-30 10:54:31 | |
Autor: robert | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Skoro chca miec rowne prawa (czyli poruszac sie po jezdni przeznaczonej dla samochodow) - niech obowiazuja ich tez przepisy. Jesli chca byc zrownani z pieszymi - rowerek pod pache i spieprzac na chodnik. Jednak są dyskryminowani. Niektórzy rowerzyści w sezonie letnim jeżdzą nie tylko po mieście ale także w trasy. A tu częste znaki B-9 na zwykłych drogach krajowych i wojewódzkich i w innych miejscach gdzie po prawej stronie takiego znaku nie biegnie droga dla rowerów. do tego zakaz ruchu na autostradach (pas awaryjny) i drogach ekspresowych. -- |
|
Data: 2009-03-30 09:58:57 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
<robert@mailinator.com> wrote in message news:4e8f.00000011.49d088c7newsgate.onet.pl...
Idac tym tokiem - wysokie ciezarowki i autobusy sa dyskryminowane nie mogac przejechac pod niskim mostem, a twoj samochod jest dyskryminowany bo nie przebije sie przez bloto na lesnej drodze. Nie popadajmy w skrajnosci.. Kamil |
|
Data: 2009-03-30 11:29:44 | |
Autor: robert 21 | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Idac tym tokiem - wysokie ciezarowki i autobusy sa dyskryminowane nie mogac przejechac pod niskim mostem, a twoj samochod jest dyskryminowany bo nie przebije sie przez bloto na lesnej drodze. Rozróżnij ograniczenie fizyczne od prawnego. -- |
|
Data: 2009-03-30 10:50:31 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
<robert_21@wp.pl> wrote in message news:4e8f.0000001d.49d09108newsgate.onet.pl...
Te o ktorych piszesz powstaly wylacznie dla bezpieczenstwa rowerzystow. Kamil |
|
Data: 2009-03-30 11:57:06 | |
Autor: robert 21 | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Tak? jadę sobie 17-stką z Wawy do Lublina a tu raptem ni z gruszki ni z pietruszki na 50 kilometrze B-9? To samo jadąc z Wilanowa przez Powsin na wlocie do Konstancina. PoRD dyskryminuje rowerzystów jako pełnoprawnych użytkowników dróg i nikt temu nie zaprzeczy. -- |
|
Data: 2009-03-30 19:33:47 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
kamil wrote:
Dodal bym do tego stosowne mandaty za nieoswietlony rower w nocy Za coś takiego, to rowerek powinien trafiać do depozytu policyjnego i powinien być zwracany po uiszczeniu opłaty za magazynowanie, jak delikwent przyjdzie z odpowiednim wyposażeniem i albo zamontuje od razu, albo zostawi kaucję w odstraszającej wysokości, którą to kaucję dostanie z powrotem, gdy w ciągu 2 tyg. zademonstruje, że wyposażenie to zostało w sposób prawidłowy zamontowane. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2009-04-02 11:41:47 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
On Mon, 30 Mar 2009, Sebastian Kaliszewski wrote:
kamil wrote: Nie mam nic przeciw, ale sugeruję że konstytycyjność przepisów wymagałaby dopuszczenia stosowania podobnych rozwiązan wobec samochodu. A flejmy o tym jak to w określonych modelach auta biedny kierowca nie może żarówki wymienić, bo trzeba "serwisowo" pojazd rozebrać (swoją drogą, genialne) już tu były. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-04-02 11:20:20 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.0904021137040.3292quad... On Mon, 30 Mar 2009, Sebastian Kaliszewski wrote: Samochod z jedna niesprawna zarowka nadal jest widoczny i moze bezpiecznie dojechac chocby na najblizsza stacje. Rowerzyste bez lampki widac tyle, co nic. Nie wiem, skad w polakach taka niechec do wszelkiego bezpieczenstwa. Kaski? Dla frajerow. Odblaski? Dobre dla dzieci, przeciez polak nie bedzie wiesniackiej kamizelki na rower zakladal. A wystarczy przejechac sie za granice - motocyklisci, rowerzysci, czesto nawet ludzie biegajacy wieczorami dla zdrowia maja odblaskowe ubrania. Dla wlasnego zakichanego bezpieczenstwa. Ale polak gdzie tam, nie bedzie wstydu sobie przynosic opaskami na nogawki. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-04-02 05:33:16 | |
Autor: WS | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
On 2 Kwi, 12:20, "kamil" <ka...@spamwon.com> wrote:
Nie wiem, skad w polakach taka niechec do wszelkiego bezpieczenstwa. raczej nie mozna uogolniac... zaraz wiecej ludzi uzywa przeroznych zabezpieczen, ale problem zazwyczaj jest w ich cenie... jesli ma byc porzadne i wygodne to czasem duuuzo trzeba zaplacic sporo rowerow (zwlaszcza na wsiach) to najtanszy srodek transporu i maja tylko jechac :) lampki i baterie do nich swoje kosztuja, a z dynamem nikomu sie nie chce jezdzic bo ciezko ;) Kaski? Dla frajerow.sam mam kask rowerowy, ale uzywam tylko gdy jade w jakies gorki (i to wylacznie do zjazdow), po prostu pomimo ~nastu otworow wentyl. jest w nim goraco Odblaski? Dobre dla dzieci, przeciez polak nie bedzie wiesniackiej kamizelki na rower zakladal. kamizelka - jesli ktos ma profesjonalny stroj (moto, rower,...) to nie zazwyczaj ma odblaski, a foliowa kamizelka za 5PLN to jak jazda w worku ;) mam "porzadniejsza", z jakiejs siatki, ale zakladam tylko jak jakd na motocyklu, na rower zbyt niewygodna A wystarczy przejechac sie za granice - motocyklisci, rowerzysci, czesto nawet ludzie biegajacy wieczorami zalezy gdzie ;) np. na poludniu europy widuje sie motocyklistow w klapkach, krotkich spodenkach i bez kasku :) ktos w pelnym stroju moto przy ~40 stopniach w cieniu wyglada troche dziwnie ;) WS |
|
Data: 2009-04-02 13:38:36 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
"WS" <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> wrote in message news:6c386030-2edf-41d5-90d4-50a58065a135l10g2000vba.googlegroups.com... On 2 Kwi, 12:20, "kamil" <ka...@spamwon.com> wrote: sporo rowerow (zwlaszcza na wsiach) to najtanszy srodek transporu i Trzba bylo jechac do szkoly z internatem i uczyc sie pilnie, to by na bateryjki do lampki wystarczylo... Kaski? Dla frajerow.sam mam kask rowerowy, ale uzywam tylko gdy jade w jakies gorki (i to Fakt, w kostnicy bedzie chlodno, kiedy w razie najmniejszej stluczki przylozysz w cos glowa.. kamizelka - Patrz, a ja mam taka za 5zl ze sklepu dla roboli i tych kilka razy kiedy rower pozyczylem - mialem na sobie. W worku koronera jest jeszcze mniej wygodnie. :) zalezy gdzie ;) Nie mowie juz o pelnym stroju, ale o podstawowych rzeczach dzieki ktorych rowerzysta jest lepiej widoczny na drodze. Jazda w nocy w miescie, gdzie z przodu samochody swieca w oczy, z tylu autobus oslepia w lusterkach, a miedzy tym wszystkim przepycha sie rowerzysta z gowniana lampka mrugajaca raz na pol minuty jedna diodka, to zdecydowanie zbyt malo zeby byc bezpiecznym. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-04-02 06:01:28 | |
Autor: WS | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
On 2 Kwi, 14:38, "kamil" <ka...@spamwon.com> wrote:
"WS" <LipnyAdresDlaSpame...@chello.pl> wrote in message > lampki i baterie do nich swoje kosztuja, a z dynamem nikomu sie nie powiedz to 3/4 ludzi na wsiach :) ja tam lampki mam i to nawet ze sprawnymi bateriami... mam rodzine na wsi (okolice Zywca) i czesto tam bywam i wiem jak to wyglada w okolicy... czesto rower ma tylko naped i kierownice, nawet hamulca brak (choc teren gorzysty), bo po co... a kazda sprubuj wytlumaczyc komus, ze hamulec naprawi za ~20 PLN, swiatelka drugie tyle - dowiesz sie, ze to 2 flaszki :) kilka osob pytalo tam o cene moich lampek (pewnie ladnie wyglada 5 diod w przedniej :) ), zeby ich nie denerwowac cena wyzsza od wartosci ich rowerow mowilem, ze nie pamietam... Fakt, w kostnicy bedzie chlodno, kiedy w razie najmniejszej stluczki przylozysz w cos glowa.. bez przesady, przy takim podejsciu to strach na ulice wyjsc bez stroju typu motocyklowego i kasku szczekowego... :) zawsze mozesz sie na schodach przewrocic... wywrotek na rowerze przez ponad 30lat mialem sporo (w czasach, gdy o kaskach nikt nie slyszal), lacznie z przelotami nad kierownica i nic :) ,teraz jezdze czasami na motocyklu enduro (prawie kazdy wyjazd to jakas gleba) i jeszcze kasku nie zdarzylo mi sie nawet przytrzec... jedyny nad ktorym sie teraz zastanawiam, to narciarski i to nie ze wzgledu na to, ze gdzies sie wywale (bo to jakos mi wychodzi bezbolesnie), tylko przy obecnym tloku ryzyko, ze jakis palant we mnie z zaskoczenia wjedzie bardzo wzroslo...
gowniana lampka mrugajaca takich 30' to nie robia :) , a wsrod jasnych samochodopwych swiatel slaba rowerowa lampka jest lepiej widoczna jesli miga WS PS. na rowerze to juz od dawna staram sie nie jezdzic po drogach z ruchem samochodowym... pojazd wolniejszy od samochodow jest zbyt niebezpieczny... dopiero 600cm3 CBRki poprawia sytuacje :) :) |
|
Data: 2009-04-02 17:46:36 | |
Autor: kpt | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
kamil napisał(a):
Trzba bylo jechac do szkoly z internatem i uczyc sie pilnie, to by na bateryjki do lampki wystarczylo... powiem wiecej- do tego zrobic MBA i zostac prezesem banku... prawie 40mln bylych, obecnych i przyszlych prezesow... -- |
|
Data: 2009-04-03 11:53:55 | |
Autor: kamil | |
Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
"kpt " <kapitanmo@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:gr2tlr$ce4$1inews.gazeta.pl... kamil napisał(a): Wiesz, mnie naprawde nie obchodzi czy ktos nie oswietla roweru dla oszczednosci, czy z glupoty. Lampka z dynamem to koszt dwoch flaszek wina, mozna jakos wysuplac z kieszeni. Pozdrawiam Kamil |
|