Data: 2009-11-27 12:53:43 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Rowni i rowniejsi wobec prawa, CB | |
Użytkownik "Marek" <brakadresu@wp.pl> napisał w wiadomości news:hen2fr$dn2$1mx1.internetia.pl...
Dla mnie sprawa jest prosta Jak mam CB to mniej się rozglądam i nie widzę, choć nawet jestem spostrzegawczy, ale uspokaja mnie posiadanie CB, że gdzieś nagle jest ograniczenie... Po prostu jeżdżący z CB nawet jak nie są "normalnymi kratkowcami" łatwiej przekraczają przepisy i mniej obserwują. To dla mnie jest powód, że "nadreprezentatywnie" posiadacze CB dostają więcej mandatów, więc możemy uzyskać takie wrażenie ze "polują" na CB-ków. Dlatego nie kupuje CB:) Artur(m) |
|
Data: 2009-11-27 13:12:35 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Rowni i rowniejsi wobec prawa, CB | |
Artur(m) wrote:
Po prostu jeżdżący z CB nawet jak nie są "normalnymi kratkowcami" Ale co obserwuja? To dla mnie jest powód, że "nadreprezentatywnie" posiadacze CB dostają Oczywiscie ze zdarzaja sie bezrefleksyjne palanty, ale IMHO jest tez taki aspekt pozytywny w przypadku CB i wystarczajaco kumatych ludzi: Zwazywszy na to ze 90-95% (powiedzmy) kierowcow i tak bardziej czy mniej przekracza predkosc i np. w zabudowanym jedzie te "rozsadne" 70km/h co juz i tak czestokroc potrafi sie kwalifikowac na suszarke/FR i $ + PKT, to znajac sytuacje na drodze i nawet wciaz przekraczajac predkosc, mozna za to skupic uwage na drodze i jezdzie, a nie paranoidalnym zajmowaniem 25% uwagi tym czy nie stoi jakis Pan Fotograf, major Suszarski albo krazy rajdowoz z kinematografia. IMHO lepiej juz jechac szybciej ale wiecej widziec i wyciagac wnioski z sytuacji, niz sie zagapic na cos waznego. Nawet jesli to jest "tylko" duza dziura w jezdni. Podkreslam ze nie usprawiedliwiam palowania ponad norme. Ale i to procz mistrzow prostej polegajacych na CB potrafia uskuteczniac wykrawaceni CEO w SUVACH wyposazonych wylacznie w gruby portfel. -- memento lorem ipsum |
|