Witam,
Fotografuje glownie w podrozy i po kilku latach zebralo sie calkiem
sporo dobrych zdjec. Myslalem o tym, zeby je sprzedawac przez ktorys z
serwisow ze zdjeciami royalty free.
Co myslicie o tym sposobie sprzedazy? Czy moze ktos z Was tak robi?
Jaki serwis byscie polecili?
Przygladalem sie istockphoto i zwrocilem uwage na to, ze wieksze ceny
sa jesli zdjecie bedzie u nich na wylacznosc. Jezeli ktos z Was sie
tym zajmuje, to prosze o opinie na czym mozna wyjsc korzystniej - na
jednym serwisie na wylacznosc, czy na kilku rownolegle.
Wielkie dzieki za odpowiedzi
--
Pozdrowienia
Bartek
www.przezswiat.pl podroze relacje

przezswiat@gmail.com pisze:

Witam,
Fotografuje glownie w podrozy i po kilku latach zebralo sie calkiem
sporo dobrych zdjec. Myslalem o tym, zeby je sprzedawac przez ktorys z
serwisow ze zdjeciami royalty free.

Zdjęcia podróżnicze generalnie dość kiepsko się sprzedają. Pewnie dlatego, że jest przewaga podaży nad popytem. Jeśli jednak będą się korzystnie wyróżniać, może być nieźle.
Sprzedając jako rf musisz mieć zgodę na publikację podpisaną przez każdą rozpoznawalną osobę. Do tego usunąć ze zdjęcia wszelkie ewentualne napisy i piktogtamy, które mogą wyglądać jak logo, zastrzeżona nazwa itp.

Co myslicie o tym sposobie sprzedazy? Czy moze ktos z Was tak robi?
Jaki serwis byscie polecili?

Może nie microstock tylko choćby Alamy?
Tam dla każdego zdjęcia możesz wybrać rodzaj licencji RF/RM, czyli na RM możesz wstawić wszystko to, co nie przejdzie na RF. No i ceny bardziej normalne.

Poczytaj może tu na początek:
http://stock-board.info/

Przygladalem sie istockphoto i zwrocilem uwage na to, ze wieksze ceny
sa jesli zdjecie bedzie u nich na wylacznosc. Jezeli ktos z Was sie
tym zajmuje, to prosze o opinie na czym mozna wyjsc korzystniej - na
jednym serwisie na wylacznosc, czy na kilku rownolegle.

Są zwolennicy obu opcji, ja wybrałem drugą :)
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.album.radom.pl

On 22 Kwi, 22:36, ajt <a...@usunajt.com.pl> wrote:

przezsw...@gmail.com pisze:

> Witam,
> Fotografuje glownie w podrozy i po kilku latach zebralo sie calkiem
> sporo dobrych zdjec. Myslalem o tym, zeby je sprzedawac przez ktorys z
> serwisow ze zdjeciami royalty free.

Zdjęcia podróżnicze generalnie dość kiepsko się sprzedają. Pewnie
dlatego, że jest przewaga podaży nad popytem. Jeśli jednak będą się
korzystnie wyróżniać, może być nieźle.
Sprzedając jako rf musisz mieć zgodę na publikację podpisaną przez każdą
rozpoznawalną osobę. Do tego usunąć ze zdjęcia wszelkie ewentualne
napisy i piktogtamy, które mogą wyglądać jak logo, zastrzeżona nazwa itp.> Co myslicie o tym sposobie sprzedazy? Czy moze ktos z Was tak robi?
> Jaki serwis byscie polecili?

Może nie microstock tylko choćby Alamy?
Tam dla każdego zdjęcia możesz wybrać rodzaj licencji RF/RM, czyli na RM
możesz wstawić wszystko to, co nie przejdzie na RF. No i ceny bardziej
normalne.

Poczytaj może tu na początek:http://stock-board.info/

> Przygladalem sie istockphoto i zwrocilem uwage na to, ze wieksze ceny
> sa jesli zdjecie bedzie u nich na wylacznosc. Jezeli ktos z Was sie
> tym zajmuje, to prosze o opinie na czym mozna wyjsc korzystniej - na
> jednym serwisie na wylacznosc, czy na kilku rownolegle.

Są zwolennicy obu opcji, ja wybrałem drugą :)

Dzięki za odpowiedź. Na ilu serwisach sprzedajesz zdjęcia?
--
Pozdrowienia
Bartek

--
Pozdrawiam
Andrzejwww.album.radom.pl