Data: 2020-01-18 15:28:46 | |
Autor: kk | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
Byłem przejechać się Twizy. Zaplanowałem sobie przejazd za granicę i z powrotem. Ale chciałem jechać na azymut bardziej niż po głównych trasach. Nie całkiem wyszło bo musiałbym przejechać po zupełnych wertepach. Goście na quadach mnie mijali, ale ja w końcu mógłbym na czymś zostać, więc zawróciłem stamtąd. I tak było zdecydowanie bardziej ekstremalnie niż wszystkimi innymi samochodami, których nie oszczędzałem jak chodzi o wybieranie różnych polnych ścieżek. Tak czy siak, ostatecznie pojechałem asfaltowymi. Za dużo energii nie miałem bo już wczoraj gdzieś byłem. No ale powinno było starczyć. Pilnowałem tylko kilkukilometrowego marginesu zasięgu. Jechałem normalnie, często +10km/h. Że pod koniec ciągle miałem +5km to pojechałem trochę naokoło, jakieś 3km, zahaczyłem o sklep gdzie uzupełniłem to i owo a także uciąłem gadkę o Twizy. Na koniec zostało 2% i nie ciągnął już dobrze. No ale w to dokładnie celowałem by go wycyckać dojeżdżając.
Możecie to sobie porównać z szacowaniem zasięgu w spalinówkach albo z tym trójkołowcem, o którym tutaj kiedyś pisałem, który tylko kreskami pokazuje napięcie akumulatora. |
|
Data: 2020-01-18 16:11:09 | |
Autor: J.F. | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
Dnia Sat, 18 Jan 2020 15:28:46 +0100, kk napisał(a):
ostatecznie pojechałem asfaltowymi. Za dużo energii nie miałem bo już wczoraj gdzieś byłem. No ale powinno było starczyć. Pilnowałem tylko kilkukilometrowego marginesu zasięgu. Jechałem normalnie, często +10km/h. Że pod koniec ciągle miałem +5km to pojechałem trochę naokoło, jakieś 3km, zahaczyłem o sklep gdzie uzupełniłem to i owo a także uciąłem gadkę o Twizy. Na koniec zostało 2% i nie ciągnął już dobrze. No ale w to dokładnie celowałem by go wycyckać dojeżdżając. Jest jak jest. Na oko dosc dobrze, tylko na 50 czy 30 km przed koncem przestaje pokazywac. I wiadomo, ze czas ostatni na stacje. Oczywiscie o ile masz "komputer", bo inaczej pozostaje paliwowskaz. Tylko ... w spalinowcu zasadniczo nie ma potrzeby jezdzic do ostatniego km :-) Ba - jak mialem LPG, to rezerwy mialem ze 600km :-) tym trójkołowcem, o którym tutaj kiedyś pisałem, który tylko kreskami pokazuje napięcie akumulatora. No coz - na pewno lepszy konkretny zasieg, niz jakies kreski, ktore nie wiadomo co znacza i na ile starczaja. Benzyna lepsza, bo tam kreski dosc konkretne, ale najlepiej to po prostu nie schodzic za nisko :-) Ale ... pokaze ci Twizzy ze ma jeszcze 20 km zasiegu a do domu 19, a za chwile pokaze ze 15km zasegu, a do domu 15, a potem 10/11 ... J. |
|
Data: 2020-01-18 17:52:02 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-18 o 16:11 +0100, J.F. napisał:
No coz - na pewno lepszy konkretny zasieg, niz jakies kreski, ktore Z tymi kreskami to różnie - w Loganie 1.0 pierwsza kreska znika mi dopiero po 300 km, druga jakoś po 200, a każda następna starcza na jakieś 90 km. Teraz już to wiem, ale za pierwszym razem można się zdziwić. Mateusz |
|
Data: 2020-01-18 18:17:56 | |
Autor: J.F. | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Dnia Sat, 18 Jan 2020 17:52:02 +0100, Mateusz Viste napisał(a):
2020-01-18 o 16:11 +0100, J.F. napisał: Ogolnie wiadomo, ze sa klopoty z dokladnoscia pomiaru ilosci paliwa w baku, tym niemniej - ta przedostatnia kreska powinna na wiele km starczyc. I jeszcze lampka rezerwy powinna sie zapalic, a moze nawet migac. Ciekawe - w Loganie masz niedokladnosc wieksza, czy to celowa nieliniowosc - wszak te ostatnie litry interesuja nas bardziej :-) J. |
|
Data: 2020-01-19 00:11:47 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-18 o 18:17 +0100, J.F. napisał:
Ciekawe - w Loganie masz niedokladnosc wieksza, czy to celowa Kiedy się spostrzegłem, pomyślałem od razu "bak pewno zwęża się ku dołowi i głupki od firmware nie skorygowały programowo wskazań pływaka". Ale może masz rację, i to jakieś celowe działanie... Mi to nie na rękę, bo w mieście bywam raz albo dwa w miesiącu, i wolałbym móc jednym rzutem oka wiedzieć czy już warto tankować, czy przeczekać do następnego razu. Obecnie muszę w głowie przeliczać ile która kreska "waży", aby oszacować ile km mi jeszcze zostało w baku. Niby 2020, epoka kosmiczna, a człowiek z takimi głupotami musi się siłować. :) Mateusz |
|
Data: 2020-01-19 01:54:21 | |
Autor: J.F. | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Dnia Sun, 19 Jan 2020 00:11:47 +0100, Mateusz Viste napisał(a):
2020-01-18 o 18:17 +0100, J.F. napisał: A co zlego w pelnym baku ? :-) Obecnie muszę w głowie przeliczać ile która kreska A nie masz jakiegos licznika przebiegu ? Zerujesz, a potem wiesz ze ledwo 200km przejechales. J, |
|
Data: 2020-01-19 11:40:23 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-19 o 01:54 +0100, J.F. napisał:
Dnia Sun, 19 Jan 2020 00:11:47 +0100, Mateusz Viste napisał(a): Pełny bak to większe spalanie, czyli wyższy koszt za kilometr. Oczywiście RoMan zaraz powie że większa masa to lepsza sprawność więc wszystko cacy, ale on zdaje się mieć problemy z podstawami logiki.. :) Poza tym, zajechanie na stację to narzut ok. 20 minut, jeśli nie muszę to wolę odłożyć. A nie masz jakiegos licznika przebiegu ? Zerujesz, a potem wiesz ze ledwo 200km przejechales. Mam, ale zdarza mi się go zerować częściej, żeby sobie zmierzyć jakąś odległość z x do y, więc zostają kreski - albo pamiętanie ile wskazywał główny licznik przy ostatnim tankowaniu, ale to już nie na moją głowę. Mateusz |
|
Data: 2020-01-19 13:49:23 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 11:40, Mateusz Viste pisze:
A co zlego w pelnym baku ? :-) Potrafisz wyliczyć zaoszczędzone kwoty i porównać z ryzykiem związanym z jazdą z minimalną ilością paliwa w baku? (możliwość zassania czy spalania syfu ze zbiornika (pomijam zużycie), wilgoć w paliwie itp) |
|
Data: 2020-01-19 14:55:22 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-19 o 13:49 +0100, cef napisał:
W dniu 2020-01-19 o 11:40, Mateusz Viste pisze: Nawet nie próbuję. Wiem, że są - i to mi wystarczy. Potrafię natomiast wyliczyć bardzo dokładnie zaoszczędzony czas. i porównać z ryzykiem związanym z jazdą z minimalną ilością paliwa Nie chodzi o jeżdżenie na oparach, tylko o tankowanie w okolicach 20-30% zamiast 50-60%, tym samym odwiedzając stację dwa razy rzadziej. Mateusz |
|
Data: 2020-01-19 17:10:55 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 14:55, Mateusz Viste pisze:
2020-01-19 o 13:49 +0100, cef napisał: No to jest raczej pomijalne, bo jak piszesz poniżej chodzi maksymalnie o jakieś 30% zbiornika czyli ze 20kg - wpływ tego na zużycie jest prawie żaden. Równie dobrze można by powiedzieć, że w związku z niedociążeniem bardziej zużywają się opony czy jakieś elementy zawieszenia. i porównać z ryzykiem związanym z jazdą z minimalną ilością paliwa Ryzyko mniejsze, ale nadal pozostaje. Krakowskim targiem uznam, że te czynniki się wzajemnie znoszą :-). |
|
Data: 2020-01-19 17:50:48 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Hello cef,
Sunday, January 19, 2020, 1:49:23 PM, you wrote: W dniu 2020-01-19 o 11:40, Mateusz Viste pisze: A co zlego w pelnym baku ? :-) Potrafisz wyliczyć zaoszczędzone kwoty i porównać z ryzykiem Nie ma problemu zasysana syfu. W samochodach nie stosuje się pływających smoków. Paliwo jest zasysane z dna zbiornika, filtrowane i przekazywane do silnika. Jeśli jest nadmiar, to wraca z powrotem do zbiornika. Wilgoć przy szczelnej instalacji nie ma szans się pojawić - w zbiorniku panuje podciśnienie. Przewód odpowietrzający przechodzi przez puszkę z węglem aktywnym i potem idzie do układu dolotowego silnika. Wilgoć nie przejdzie przez węgiel. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-01-19 18:33:29 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 17:50, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef, Jak jest mało paliwa, to jak byś nie zasysał zawsze będzie wiecej syfu. Kwestia tylko jaki jest układ filtrujący przed pompą paliwa. Podciśnienie w zbiorniku to jest teoretyczne. |
|
Data: 2020-01-19 18:44:06 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Hello cef,
Sunday, January 19, 2020, 6:33:29 PM, you wrote: Jak jest mało paliwa, to jak byś nie zasysał zawsze będzie wiecej syfu.Nie ma problemu zasysana syfu. W samochodach nie stosuje sięPotrafisz wyliczyć zaoszczędzone kwoty i porównać z ryzykiemA co zlego w pelnym baku ? :-)Pełny bak to większe spalanie, czyli wyższy koszt za kilometr. W jaki sposób? Jaki syf po namoknięciu jest lżejszy od paliwa? Kwestia tylko jaki jest układ filtrujący przed pompą paliwa. Nie ma. Jest tylko siateczka chroniąca przed grubymi zanieczyszczeniami. I wystarczy. Podciśnienie w zbiorniku to jest teoretyczne. To napraw, żeby było praktycznie - szkoda opary wypuszczać w atmosferę. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-01-19 19:07:58 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 18:44, RoMan Mandziejewicz pisze:
Jak jest mało paliwa, to jak byś nie zasysał zawsze będzie wiecej syfu. Zakładając, że syf jest w paliwie i opada na dno i tam się gromadzi, to im mniej jest paliwa, tym większe jest stężenie syfu w paliwie. Kwestia tylko jaki jest układ filtrujący przed pompą paliwa. No właśnie przed pompą jest tylko siateczka więc jak syf jest drobniejszy od sitka, to dostaje się do pompy. Podciśnienie w zbiorniku to jest teoretyczne. Wszystkim nie naprawię. |
|
Data: 2020-01-19 20:43:17 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Hello cef,
Sunday, January 19, 2020, 7:07:58 PM, you wrote: Zakładając, że syf jest w paliwie i opada na dno i tam się gromadzi, toJak jest mało paliwa, to jak byś nie zasysał zawsze będzie wiecej syfu.W jaki sposób? Jaki syf po namoknięciu jest lżejszy od paliwa? Paliwo jest pobierane z dna i stale filtrowane w obiegu zamkniętym - w jaki sposób stężenie syfu miałoby się powiększać? No właśnie przed pompą jest tylko siateczka więc jak syf jestKwestia tylko jaki jest układ filtrujący przed pompą paliwa.Nie ma. Jest tylko siateczka chroniąca przed grubymi No i co z tego? Ile pomp wymieniłeś w swoim samochodzie? Lanos przejechał ponad 270 kkm bez wymiany pompy paliwa. Za pompą masz filtr i zawór ciśnieniowy - jeśli silnik nie pobiera wystarczająco paliwa, to nadmiar wraca do zbiornika. Oczyszczony. Z upływem czasu paliwo w zbiorniku jest coraz czystsze a nie coraz brudniejsze. Wszystkim nie naprawię.Podciśnienie w zbiorniku to jest teoretyczne.To napraw, żeby było praktycznie - szkoda opary wypuszczać w Sobie napraw - inni niech się sami martwią. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-01-19 21:15:58 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 20:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello cef, Jeśli tworzy się stały układ przepływu, to naturalnie syfy się zbierają poza tym układem. Przy małej ilości paliwa w zbiorniku ten proces się potęguje. Dopiero jak się zamiesza mocniej podczas jazdy to syfy się rozkładają w całej objętości. No właśnie przed pompą jest tylko siateczka więc jak syf jestKwestia tylko jaki jest układ filtrujący przed pompą paliwa.Nie ma. Jest tylko siateczka chroniąca przed grubymi Jedną. Po około 190tys. Nie sądzę, żeby przyczyną był syf w zbiorniku wywołany jeżdżeniem na oparach, bo zazwyczaj tankuję jak mi spada poniżej połowy. Za pompą masz filtr i zawór ciśnieniowy - jeśli silnik nie pobiera Trochę mnie zaskoczyła ta prosta informacja - nie skojarzyłem znanych faktów - aż musiałem pogooglować trochę. Niestety oprócz paru informacji, że jak mało paliwa, to może się zapowietrzyć pompa są tylko wywody o wilgoci, które odrzucasz - bo zakładasz, że powietrze wchodzi do baku przez filtr. Ewentualnie, że paliwo się podgrzewa przez pompowanie i jak jest go mało, to może być za ciepłe, ale to odrzucam. Zeby jeszcze utrzymać przy życiu swoja teorię zagęszczania syfu uczepię się faktu, ze syf z paliwa może się przy większym stężeniu zbijać we frakcje, które skutecznie zablokują filtr. Dobra - poddaję się :-) |
|
Data: 2020-01-19 21:21:10 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Hello cef,
Sunday, January 19, 2020, 9:15:58 PM, you wrote: Jeśli tworzy się stały układ przepływu, to naturalniePaliwo jest pobierane z dna i stale filtrowane w obiegu zamkniętym - wZakładając, że syf jest w paliwie i opada na dno i tam się gromadzi, toJak jest mało paliwa, to jak byś nie zasysał zawsze będzie wiecej syfu.W jaki sposób? Jaki syf po namoknięciu jest lżejszy od paliwa? Co ty pieprzysz? przecież na każdym zakręcie paliwo się przelewa przez cały zbiornik w tę i nazad. Każde ruszenie i hamowanie. Jedną. Po około 190tys.No i co z tego? Ile pomp wymieniłeś w swoim samochodzie? LanosNo właśnie przed pompą jest tylko siateczka więc jak syf jestKwestia tylko jaki jest układ filtrujący przed pompą paliwa.Nie ma. Jest tylko siateczka chroniąca przed grubymi Bo nie ma takiego zjawiska. Za pompą masz filtr i zawór ciśnieniowy - jeśli silnik nie pobiera Trochę mnie zaskoczyła ta prosta informacja - nie skojarzyłem znanych faktów - aż musiałem pogooglować trochę. Zeby jeszcze utrzymać przy życiu swoja teorię zagęszczania syfu uczepię Dobra - poddaję się :-) -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-01-20 08:05:01 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 21:21, RoMan Mandziejewicz pisze:
Co ty pieprzysz? przecież na każdym zakręcie paliwo się przelewa przez Widocznie nie miesza się dokładnie. Nie sądzę, żeby przyczyną był syf w zbiorniku wywołany jeżdżeniem na Dwa razy bylem świadkiem zlewania paliwa ze zbiornika. Jak zatem wytłumaczysz wyraźnie różne właściwości paliwa z dna zbiornika? |
|
Data: 2020-01-20 19:12:54 | |
Autor: J.F. | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e25511e$0$17350$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-01-19 o 21:21, RoMan Mandziejewicz pisze: Co ty pieprzysz? przecież na każdym zakręcie paliwo się przelewa przez Widocznie nie miesza się dokładnie. Nie sądzę, żeby przyczyną był syf w zbiorniku wywołany jeżdżeniem na Dwa razy bylem świadkiem zlewania paliwa ze zbiornika. Jak zlewano i jak wygladaly te wlasciwosci ? Na polskich drogach trudno uwierzyc w te roznice :-) Tak z ciekawosci - w kadecie na dnie zbiornika byl taki plastikowy "garnek". Ze 20cm srednicy i 7cm wysokosci. I z niego pompa ssala. Po co to ... jakies ograniczenie chlupotania ? J. |
|
Data: 2020-01-21 08:11:19 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-20 o 19:12, J.F. pisze:
Dwa razy bylem świadkiem zlewania paliwa ze zbiornika. To bez znaczenia, bo jak się odstało, to zawsze jest jakiś osad (a to było dawno, więc wszystko było gorsze) a tutaj chodziło bardziej o to, ze w czasie jazdy się miesza ale ja coś słabo kojarzę w tym wątku stąd poprzedni post. |
|
Data: 2020-01-19 19:26:36 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-19 o 18:33 +0100, cef napisał:
Podciśnienie w zbiorniku to jest teoretyczne. Coś masz nie tak z autem, jeśli u ciebie to tylko teoria... W moich obecnych samochodach (Logan, Niva) słyszę głośne "CMOK" gdy otwieram bak po jeździe. A w Ładzie zbiornik paliwa staje się wręcz wklęsły podczas jazdy. :) Mateusz |
|
Data: 2020-01-19 19:59:38 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 19:26, Mateusz Viste pisze:
2020-01-19 o 18:33 +0100, cef napisał: Potrafisz policzyć, że gdyby wszystko było idealnie szczelne, to jakie siły powstałyby po ubytku objętości rzędu 50 litrów? Podciśnienie jest minimalne - i tak wchodzi powietrze. |
|
Data: 2020-01-19 20:38:01 | |
Autor: J.F. | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Dnia Sun, 19 Jan 2020 19:59:38 +0100, cef napisał(a):
W dniu 2020-01-19 o 19:26, Mateusz Viste pisze: Dwa zbiorniki mi wgielo w kadecie, ale nie wiem - od cisnienia czy od kamienia na drodze, bo i to mozliwe. trzeciego nie wgielo, bo dziurke w korku wywiercilem ... a moze droga sie lepsza zrobila :-) J. |
|
Data: 2020-01-19 20:45:27 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-19 o 19:59 +0100, cef napisał:
W dniu 2020-01-19 o 19:26, Mateusz Viste pisze: Wchodzi, właśnie dlatego, żeby silnik nie zgasł po pobraniu litra paliwa. Z reguły w pobliżu zbiornika znajduje się zawór który się otwiera kiedy podciśnienie jest za duże. W starszych autach tego nie było - wystarczyła dziurka w korku (nie za mała, żeby pompa paliwa się nie wysilała zanadto, ani nie za duża, żeby utrzymać stan podciśnienia). A teraz anegdota. Kilka lat temu zgubiłem korek wlewu paliwa w Ładzie. Dolewałem paliwa w lesie, i musiałem źle zakręcić, albo może w ogóle zostawiłem korek na jakimś pniu i pojechałem. W każdym razie korek wymieniłem na nowy. Efekt - po kilkunastu minutach jazdy silnik wyraźnie słabł, a czasem wręcz gasł. Sporo się nagłowiłem zanim wpadłem na to, że w poprzednim korku była dziurka, której dla nowszych modeli już nie robią... Wywierciłem, problem znikł. Mateusz |
|
Data: 2020-01-19 20:46:27 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Hello cef,
Sunday, January 19, 2020, 7:59:38 PM, you wrote: Potrafisz policzyć, że gdyby wszystko było idealnie szczelne,Podciśnienie w zbiorniku to jest teoretyczne.Coś masz nie tak z autem, jeśli u ciebie to tylko teoria... W moich W sposób kontrolowany - przez przewód odpowietrzający i filtr węglowy. Ty w ogóle wiesz, jak jest zbudowany współczesny układ zasilania samochodu? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-01-19 21:19:02 | |
Autor: cef | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 20:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
Potrafisz policzyć, że gdyby wszystko było idealnie szczelne, Nie miałem potrzeby analizowania tego. Nie spodziewałem się tam filtra, myślałem, że jest zwykły odpowietrznik i tyle. |
|
Data: 2020-01-19 17:46:05 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Hello Mateusz,
Sunday, January 19, 2020, 11:40:23 AM, you wrote: > Kiedy się spostrzegłem, pomyślałem od razu "bak pewno zwęża się kuPełny bak to większe spalanie, czyli wyższy koszt za kilometr. Spróbuj to obliczyć. Oczywiście RoMan zaraz powie że większa masa to lepsza sprawność więc Chyba ty. Nie każdy jeździ tak jak ty. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-01-19 19:33:55 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-19 o 17:46 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał:
> Pełny bak to większe spalanie, czyli wyższy koszt za kilometr. Spróbuj to obliczyć. Ale po co? Trend jest oczywisty, a że kwoty będą śmiesznie małe to drugorzędna sprawa. Światło też gaszę gdy wychodzę z domu na 15 minut, choć i tutaj oszczędność jest mizerna. A wracając do baku - pisałem, że chodzi również o oszczędność czasu, a ta jest wymierna. > Oczywiście RoMan zaraz powie że większa masa to lepsza sprawność Czy to nie ty ostatnia upierałeś się, że jazda SUVem jest ekonomiczna, argumentując to tym że SUV ciężki więc "SPRAWNOŚĆ ROŚNIE"? :) Nie każdy jeździ tak jak ty. Tutaj przyznam, że zupełnie nie rozumiem do czego pijesz. Mateusz |
|
Data: 2020-01-19 20:03:08 | |
Autor: J.F. | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Dnia Sun, 19 Jan 2020 19:33:55 +0100, Mateusz Viste napisał(a):
2020-01-19 o 17:46 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał: Raczej sprawa, ze dacia wazy pewnie ponad tone, a pol baku to 20kg ? A przeciez to tylko czesc oporow Światło też gaszę gdy wychodzę z domu na 15 minut, Do toalety idz, zawsze to kg mniej do wozenia :-) A wracając do baku - pisałem, że chodzi również o oszczędność czasu, a Na jakims strasznym zadupiu musisz mieszkac ... J. |
|
Data: 2020-01-19 20:45:14 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Hello Mateusz,
Sunday, January 19, 2020, 7:33:55 PM, you wrote: > Pełny bak to większe spalanie, czyli wyższy koszt za kilometr.Ale po co? Trend jest oczywisty, a że kwoty będą śmiesznie małe to Częstsze tankowanie to oszczędność czasu? [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-01-19 20:57:57 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-19 o 20:45 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał:
Hello Mateusz, Chyba tylko w twoim świecie. :) Ja pisałem: "Poza tym, zajechanie na stację to narzut ok. 20 minut, jeśli nie muszę to wolę odłożyć." Mateusz |
|
Data: 2020-01-19 21:16:38 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[Elektryki] Rozładowało mi się Twizy | |
Hello Mateusz,
Sunday, January 19, 2020, 8:57:57 PM, you wrote: >> > Pełny bak to większe spalanie, czyli wyższy koszt za kilometr.Chyba tylko w twoim świecie. :) Odkładasz nie tankując do pełna? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-01-19 21:49:20 | |
Autor: Mateusz Viste | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ Twizy | |
2020-01-19 o 21:16 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał:
Hello Mateusz, Odkładam wizytę na stacji biorąc samochód na plecy i popylam tak 30 km do domu. Tanio, ekologicznie, no i ruch to zdrowie. Tylko buty muszę wymieniać 3x w miesiącu. Mateusz |
|
Data: 2020-01-19 00:26:17 | |
Autor: kk | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
On 2020-01-18 18:17, J.F. wrote:
Dnia Sat, 18 Jan 2020 17:52:02 +0100, Mateusz Viste napisał(a): O to to. Tak samo w Seicento inaczej spada na początku a inaczej przy końcu. I tak człowiek zawsze trochę zdygany jest jeśi nie chce jechać gdy jeszcze 1/4 paliwa ma. |
|
Data: 2020-01-19 00:24:22 | |
Autor: kk | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
On 2020-01-18 16:11, J.F. wrote:
Dnia Sat, 18 Jan 2020 15:28:46 +0100, kk napisał(a): Jakoś często dochodzę do tego stanu i jestem zirytowany tym, że już muszę jechać na stację bo nie wiem ile jeszcze zostało.
Tu też nie ma. Niekiedy zostaje więcej. Kwestia raczej tego jak blisko mam gniazdko w mieście a jak daleko bywa stacja na autostradzie. Mogę zaplanować ładowanie a do tankowania jestem zmuszony.
Gdzie w benzynie masz kreski? Przecież to mierzenie z natury niedokładne jest.
To zwolnię, zasięg wzrośnie i jakoś dotoczę się. |
|
Data: 2020-01-18 18:44:22 | |
Autor: T. | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-18 o 15:28, kk pisze:
Byłem przejechać się Twizy. Zaplanowałem sobie przejazd za granicę i z powrotem. Ale chciałem jechać na azymut bardziej niż po głównych trasach. Nie całkiem wyszło bo musiałbym przejechać po zupełnych wertepach. Goście na quadach mnie mijali, ale ja w końcu mógłbym na czymś zostać, więc zawróciłem stamtąd. I tak było zdecydowanie bardziej ekstremalnie niż wszystkimi innymi samochodami, których nie oszczędzałem jak chodzi o wybieranie różnych polnych ścieżek. Tak czy siak, ostatecznie pojechałem asfaltowymi. Za dużo energii nie miałem bo już wczoraj gdzieś byłem. No ale powinno było starczyć. Pilnowałem tylko kilkukilometrowego marginesu zasięgu. Jechałem normalnie, często +10km/h. Że pod koniec ciągle miałem +5km to pojechałem trochę naokoło, jakieś 3km, zahaczyłem o sklep gdzie uzupełniłem to i owo a także uciąłem gadkę o Twizy. Na koniec zostało 2% i nie ciągnął już dobrze. No ale w to dokładnie celowałem by go wycyckać dojeżdżając. Z polskiego cennika opublikowanego właśnie przez Ionity wynika, że za 1 kWh zapłacimy równe 3,5 zł. Ładując od zera do pełna Audi e-tron z baterią o pojemności 95 kWh zostawimy na stacji 332 zł. Kilka miesięcy temu Michał Zieliński wybrał się takim autem do Lyonu, przejeżdżając około 300 km na pełnym ładowaniu. Przy takim zasięgu oznacza to kwotę przekraczającą 100 zł na każde przejechane 100 km. Dla porównania - w teście Mateusza Żuchowskiego porównywalne Audi Q7 z trzylitrowym turbodieslem spaliło 8,4 litra oleju napędowego na 100 km. Przy obecnych cenach paliwa daje to kwotę około 45 zł. Jazda dieslem w trasie okazuje się więc ponad dwukrotnie tańsza niż autem elektrycznym zasilanym na szybkich stacjach ładowania Ionity. T. |
|
Data: 2020-01-19 00:30:10 | |
Autor: kk | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
On 2020-01-18 18:44, T. wrote:
W dniu 2020-01-18 o 15:28, kk pisze: O szacowaniu zasięgu było a nie kosztach. W Twizy nadal koszt 100km to 5zł. A w RS nadal 50zł. Jak się to zmieni to na pewno poinformuję :-) |
|
Data: 2020-01-19 12:36:47 | |
Autor: T. | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 00:30, kk pisze:
On 2020-01-18 18:44, T. wrote: Nawet jeśli "zatankujesz" na Ionity albo Greenway? T. |
|
Data: 2020-01-19 13:09:36 | |
Autor: RadoslawF | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 2020-01-19 o 12:36, T. pisze:
Byłem przejechać się Twizy. Zaplanowałem sobie przejazd za granicę i z powrotem. Ale chciałem jechać na azymut bardziej niż po głównych trasach. Nie całkiem wyszło bo musiałbym przejechać po zupełnych wertepach. Goście na quadach mnie mijali, ale ja w końcu mógłbym na czymś zostać, więc zawróciłem stamtąd. I tak było zdecydowanie bardziej ekstremalnie niż wszystkimi innymi samochodami, których nie oszczędzałem jak chodzi o wybieranie różnych polnych ścieżek. Tak czy siak, ostatecznie pojechałem asfaltowymi. Za dużo energii nie miałem bo już wczoraj gdzieś byłem. No ale powinno było starczyć. Pilnowałem tylko kilkukilometrowego marginesu zasięgu. Jechałem normalnie, często +10km/h. Że pod koniec ciągle miałem +5km to pojechałem trochę naokoło, jakieś 3km, zahaczyłem o sklep gdzie uzupełniłem to i owo a także uciąłem gadkę o Twizy. Na koniec zostało 2% i nie ciągnął już dobrze. No ale w to dokładnie celowałem by go wycyckać dojeżdżając. Swoich fantazji ne da się zatankować. Pozdrawiam |
|
Data: 2020-01-19 14:43:35 | |
Autor: nadir | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
W dniu 19.01.2020 o 00:30, kk pisze:
O szacowaniu zasięgu było a nie kosztach. W Twizy nadal koszt 100km to 5zł. A w RS nadal 50zł. Jak się to zmieni to na pewno poinformuję :-) Dlaczego porównujesz Twizy do jakiegoś RS, a nie to T-34? |
|
Data: 2020-01-19 21:42:54 | |
Autor: kk | |
[Elektryki] RozĹadowaĹo mi siÄ TwizQ1|C | |
On 2020-01-19 14:43, nadir wrote:
W dniu 19.01.2020 o 00:30, kk pisze: Nie porównuję. Napisałem tylko ile palą. Ale jak chcesz porównania to http://niusy.pl/@youtube.com/aa2 |
|