Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Różańscy...

Różańscy...

Data: 2010-06-03 16:26:25
Autor: mizerny
Różańscy...
Cześć, i ja tam byłem miód i wino piłem... Jak zwykle imprezka na
102 ...
Sprawy zawodowe nie pozwalały pozostać dłużej, po drodze Adasia i paru
innych trzymających wagę mijałem, do następnego razu, tak trzymać!!!
Stanley Mizerny

Data: 2010-06-06 08:46:57
Autor: Gawron
Różańscy...
Dzieki!

Pozdr
Gawron
AT

Data: 2010-06-06 18:50:39
Autor: Viking
Różańscy...
W dniu 2010-06-06 17:46, Gawron pisze:
Dzieki!

Pozdr
Gawron
AT

Howgh!

Tomek
Biały VFRanek..ze skończonym łańcuchem pod samym domem..znaczy dowiózł:)

Data: 2010-06-06 15:51:18
Autor: Mystik
Różańscy...
W dniu 2010-06-04 01:26, mizerny pisze:
Cześć, i ja tam byłem miód i wino piłem... Jak zwykle imprezka na
102 ...
Sprawy zawodowe nie pozwalały pozostać dłużej, po drodze Adasia i paru
innych trzymających wagę mijałem, do następnego razu, tak trzymać!!!

Hm. Jak zwykle był beznadziejnie. Mało tego. W tym roku dodatkowo nie padało. Tak, że można sobie wyobrazić jaka musiała być bryndza :/.

A poważnie. Rewelacja!
Najlepsze mecze piłki nożnej i siatkówki w dziejach.

Fajne kapele, a orkiestra parafialna wymiatała.

O ile dobrze widziałem, to samochodów było więcej niż motocykli i na zmianę chyba trzeba będzie poczekać aż podrośnie nowe pokolenie.

A już jak pisze o nowym pokoleniu, to jak tempo się utrzyma, to za chwilę, pozostanie nam mały stoliczek w kącie na pociechę. Resztą zawładną MŁODZI.

Myślę, że jeszcze kilka/kilkanaście lat i te śpiewniki z soboty staną się znowu aktualne :).

Perkusiści to mili ludzie.

Doktorski przegrał z moją córka w ping-ponga, chociaż nigdy się do tego nie przyzna :)

Dziękujemy za miłą zabawę.

Do zobaczenia na pewno w przyszłym roku.

pozdr.
Asiunia
Mystik

Data: 2010-06-06 07:28:13
Autor: doktorski
Różańscy...
On 6 Cze, 15:51, Mystik <mys...@po.onet.pl> wrote:

Hm. Jak zwykle by beznadziejnie. Ma o tego. W tym roku dodatkowo nie
pada o. Tak, e mo na sobie wyobrazi jaka musia a by bryndza :/.
Padalo. W srode. Ale i tak organizacja byla do dupy.

Doktorski przegra z moj c rka w ping-ponga, chocia nigdy si do tego
nie przyzna :)
Az tak Cie ubodlo ze przegrales 4:1? :)

Do zobaczenia na pewno w przysz ym roku.
O to to. Siju pijaki. :)
Aha, proponuje rozegranie turnieju w peni... tenisa stolowego.

pzdr, dr
Miszcz Hartofca i PinkPonku

Data: 2010-06-06 19:50:13
Autor: Marcin Gardela
Rózanscy...
doktorski wrote:
pzdr, dr
Miszcz Hartofca i PinkPonku

Pffff :)

--
Diobeu
VFR 800 '01
GT: Diobeu PL

Data: 2010-06-08 16:28:33
Autor: Jacek Różański
Rózanscy...
W dniu 06-06-10 19:50, Marcin Gardela pisze:
doktorski wrote:
pzdr, dr
Miszcz Hartofca i PinkPonku

Pffff :)

Jakiś cienias, prawda? Prawdziwy popis dał kto inny!

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

Data: 2010-06-06 17:48:37
Autor: Paszczak
Różańscy...
Hej.

Powrocilem do domu cały i bez przygod. I wcale mnie to nie ucieszyło. Ja chcę z powrotem do Hartka :))

Hm. Jak zwykle był beznadziejnie. Mało tego. W tym roku dodatkowo nie padało. Tak, że można sobie wyobrazić jaka musiała być bryndza :/.

No i jeszcze dodam, że woda w jeziorze była niepodgrzana, a piwo
niepasteryzowane. I słońce opalało za mocno :)

No a tak poważnie, to było super. I na żadne sugestie organizatora, że następne
rocznice bedą co pięć lat się nie zgadzam.

Dziękuję
Paszczak

--


Data: 2010-06-06 22:08:58
Autor: Kryhu
Różańscy... - FOTO
Mystik pisze:

Ja również w imieniu całej rodziny przyłączam się do podziękowań :)

Trochę zdjęć:

http://www.krystian.witryna.pl/rozanscy_2010/

--
Pozdro
Kryhu
FJR

Data: 2010-06-06 22:32:45
Autor: Marcin Gardeła
Różańscy... - FOTO
Kryhu wrote:
Ja również w imieniu całej rodziny przyłączam się do podziękowań :)
Trochę zdjęć:
http://www.krystian.witryna.pl/rozanscy_2010/

Kurde ale super zdjęcia, naprawdę!

--
Diobeu
VFR 800 '01
GT: Diobeu PL

Data: 2010-06-06 22:36:24
Autor: Piotr May
Różańscy... - FOTO
W dniu 2010-06-06 22:32, Marcin Gardeła pisze:
Kryhu wrote:
Ja również w imieniu całej rodziny przyłączam się do podziękowań :)
Trochę zdjęć:
http://www.krystian.witryna.pl/rozanscy_2010/

Kurde ale super zdjęcia, naprawdę!


Fotki rewelacja. Ale to Kryska robila wiec nie dziwne.
Dziwne natomiast sa te tabuny dzieci.

--
piomay
www.piomay.riders.pl

Data: 2010-06-06 14:07:49
Autor: lesor
Różańscy... - FOTO
On 6 Cze, 22:36, Piotr May wrote:
W dniu 2010-06-06 22:32, Marcin Gardeła pisze:

> Kryhu wrote:
>> Ja również w imieniu całej rodziny przyłączam się do podziękowań :)
>> Trochę zdjęć:
>>http://www.krystian.witryna.pl/rozanscy_2010/

> Kurde ale super zdjęcia, naprawdę!

Fotki rewelacja. Ale to Kryska robila wiec nie dziwne.
Dziwne natomiast sa te tabuny dzieci.

Z natura nie wygrasz...
.... tylko po co z nia walczyc?

- - - - - -

Organizacja do dupy. Co z tego, ze bylo palenie gumy, strzelanie z
wydechow (suzuki ma stuki i puki) jak nie bylo chrztu nowych, ktorych
bylo kilkoro (nascioro)? Skoro tak, to trza ochrzcic niechrzczonych
starych.

--
pozdrawiam, lesor
cb1300 Rossynant
c1125 Rucio

Data: 2010-06-06 23:14:01
Autor: Piotr May
Różańscy... - FOTO
W dniu 2010-06-06 23:07, lesor pisze:

Z natura nie wygrasz...
... tylko po co z nia walczyc?

- - - - - -

Organizacja do dupy. Co z tego, ze bylo palenie gumy, strzelanie z
wydechow (suzuki ma stuki i puki) jak nie bylo chrztu nowych, ktorych
bylo kilkoro (nascioro)? Skoro tak, to trza ochrzcic niechrzczonych
starych.

A co na to te male ? tam sporo ich bylo sadzac po fotkach. Trza bylo brac i chrzcic. Tylko moze cel chrztu jakis inny by sie przydal?

--
piomay
www.piomay.riders.pl

Data: 2010-06-07 02:19:57
Autor: lesor
Różańscy... - FOTO
On 6 Cze, 23:14, Piotr May wrote:
W dniu 2010-06-06 23:07, lesor pisze:

> Z natura nie wygrasz...
> ... tylko po co z nia walczyc?

> - - - - - -

> Organizacja do dupy. Co z tego, ze bylo palenie gumy, strzelanie z
> wydechow (suzuki ma stuki i puki) jak nie bylo chrztu nowych, ktorych
> bylo kilkoro (nascioro)? Skoro tak, to trza ochrzcic niechrzczonych
> starych.

A co na to te male ? tam sporo ich bylo sadzac po fotkach. Trza bylo
brac i chrzcic. Tylko moze cel chrztu jakis inny by sie przydal?

te male?
jak widac - najbardziej przeszkadzaly ...nieobecnym.

--
lesor

Data: 2010-06-07 11:38:32
Autor: Magic
Róz.an'scy... - FOTO
lesor napisa?(a):
On 6 Cze, 23:14, Piotr May wrote:
W dniu 2010-06-06 23:07, lesor pisze:

Z natura nie wygrasz...
... tylko po co z nia walczyc?
- - - - - -
Organizacja do dupy. Co z tego, ze bylo palenie gumy, strzelanie z
wydechow (suzuki ma stuki i puki) jak nie bylo chrztu nowych, ktorych
bylo kilkoro (nascioro)? Skoro tak, to trza ochrzcic niechrzczonych
starych.
A co na to te male ? tam sporo ich bylo sadzac po fotkach. Trza bylo
brac i chrzcic. Tylko moze cel chrztu jakis inny by sie przydal?

te male?
jak widac - najbardziej przeszkadzaly ...nieobecnym.


Hehe. Dodam z.e dzieci znakomicie zajmowa?y sie; soba; lub udoste;pnionym im ka;cikiem kinowym, który cieszy? sie; tez. sporym zainteresowaniem mototwardzieli.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800[']

Data: 2010-06-07 12:28:42
Autor: Budyn
Róz.an'scy... - FOTO
Uzytkownik "Magic" <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> napisal w wiadomosci news:huiemp$2lv$1news.onet.pl...
Hehe. Dodam z.e dzieci znakomicie zajmowa?y sie; soba; lub udoste;pnionym im ka;cikiem kinowym, który cieszy? sie; tez. sporym zainteresowaniem mototwardzieli.


pierwszy raz moglem zobaczyc jak konczy sie walle-y :-)


b.

Data: 2010-06-08 16:34:40
Autor: Jacek Różański
Różańscy... - FOTO
W dniu 07-06-10 11:19, lesor pisze:

Organizacja do dupy. Co z tego, ze bylo palenie gumy, strzelanie z
wydechow (suzuki ma stuki i puki) jak nie bylo chrztu nowych, ktorych
bylo kilkoro (nascioro)? Skoro tak, to trza ochrzcic niechrzczonych
starych.

A co na to te male ? tam sporo ich bylo sadzac po fotkach. Trza bylo
brac i chrzcic. Tylko moze cel chrztu jakis inny by sie przydal?

te male?
jak widac - najbardziej przeszkadzaly ...nieobecnym.

Lol, prawdziwy Wujek Staszek :)

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

Data: 2010-06-06 23:21:31
Autor: Viking
Różańscy... - FOTO
W dniu 2010-06-06 22:36, Piotr May pisze:
W dniu 2010-06-06 22:32, Marcin Gardeła pisze:
Kryhu wrote:
Ja również w imieniu całej rodziny przyłączam się do podziękowań :)
Trochę zdjęć:
http://www.krystian.witryna.pl/rozanscy_2010/

Kurde ale super zdjęcia, naprawdę!


Fotki rewelacja. Ale to Kryska robila wiec nie dziwne.
Dziwne natomiast sa te tabuny dzieci.

To prawda Kryhu jak zwykle...jak już robi zdjęcia to czaderskie;)
co do dzieci?? eee.. na Boborowym  to moze i tak, ale tutaj to juz chyba stały element krajobrazu,tego już się nie da powstrzymać Pio.

Pozdr.

Tomek
Biały VFRanek

Data: 2010-06-07 10:03:54
Autor: (pj)
Różańscy... - FOTO
W dniu 2010-06-06 22:36, Piotr May pisze:
[...]
Dziwne natomiast sa te tabuny dzieci.


dodaj: biedne dzieci - od malego patrza na pijanych rodzicow, sluchaja ich wrzasków i belkotu, traca sluch przy strzelajacych wydechach i wyjacych szarpidrutach a obscenicznosc ucza sie traktowac jak normalnosc! Na kogo to-to wyrosnie? A gdzie PRAWDZIWE wartosci!?

--
pozdr
moher pj ;-)
gsx1300r-do sprzedania

Data: 2010-06-08 16:34:04
Autor: Jacek Różański
Różańscy... - FOTO
W dniu 07-06-10 10:03, (pj) pisze:
W dniu 2010-06-06 22:36, Piotr May pisze:
[...]
Dziwne natomiast sa te tabuny dzieci.


dodaj: biedne dzieci - od malego patrza na pijanych rodzicow, sluchaja
ich wrzasków i belkotu, traca sluch przy strzelajacych wydechach i
wyjacych szarpidrutach a obscenicznosc ucza sie traktowac jak
normalnosc! Na kogo to-to wyrosnie? A gdzie PRAWDZIWE wartosci!?

Łączę się w bólu. A propos wartości, w sobotę w Lubawie odbyła się impreza motocyklowa poprzedzona mszom śfjentom i o zgrozo, prócz garstki czoperzystów - nikt nie pojechał!

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

Data: 2010-06-08 16:29:59
Autor: Jacek Różański
Różańscy...
W dniu 06-06-10 15:51, Mystik pisze:

Dziękujemy za miłą zabawę.

Do zobaczenia na pewno w przyszłym roku.

Dziękujemy za miłe słowa, dziękujemy za przybycie, wszystko super i mlimli. Mam nadzieję, że jacyś nowi dadzą się jednak namówić na przybycie w przyszłym roku.

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

Data: 2010-06-06 19:47:35
Autor: Grzegorz Rogala
Różańscy...
siema,

lipa, malo ludzi, czlowiek pozniejszym wieczorkiem przyjezdza a tam pustki.
Repertuar ten sam itp  itd ;))
chociaz drogi coraz lepsze wiec warto bylo sie przeturlac.

--
pozdr
Rogal
Tiger1050
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2010-06-08 16:32:21
Autor: Jacek Różański
Różańscy...
W dniu 06-06-10 19:47, Grzegorz Rogala pisze:
siema,

lipa, malo ludzi, czlowiek pozniejszym wieczorkiem przyjezdza a tam pustki.
Repertuar ten sam itp itd ;))
chociaz drogi coraz lepsze wiec warto bylo sie przeturlac.

Dobre i to :)
A ludzi było dokładnie 123 osoby dorosłe plus ze 30 niepełnoletnich od 6 tygodni do 18 lat.
Inną ważną daną statystyczną jest fakt wypicia przez nas około 800 piw, rzecz jasna nie licząc importu własnego i wynalazków.

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

Data: 2010-06-08 16:39:22
Autor: de Fresz
Różańscy...
On 2010-06-08 16:32:21 +0200, Jacek Różański <jr@epoczta.pl> said:

A ludzi było dokładnie 123 osoby dorosłe plus ze 30 niepełnoletnich od 6 tygodni do 18 lat.
Inną ważną daną statystyczną jest fakt wypicia przez nas około 800 piw, rzecz jasna nie licząc importu własnego i wynalazków.

Iiiiii, cieniutko, zakładając że pili tylko ci pierwsi, to wychdzi po jakieś 2 browce na głowę dziennie. Fstyd, normalnie kółko różańcowe.
;-)

--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2010-06-08 19:59:56
Autor: Kryhu
Różańscy...
de Fresz pisze:

Hej

Iiiiii, cieniutko, zakładając że pili tylko ci pierwsi, to wychdzi po jakieś 2 browce na głowę dziennie. Fstyd, normalnie kółko różańcowe.
;-)

Dawaj foty bo aparat to miałeś przyspawany do łapy przez całą imprezę ;)
--
Pozdro
Kryhu
FJR

Data: 2010-06-09 11:36:21
Autor: de Fresz
Różańscy...
On 2010-06-08 19:59:56 +0200, Kryhu <krystian.s@perfekt.pl> said:

Iiiiii, cieniutko, zakładając że pili tylko ci pierwsi, to wychdzi po jakieś 2 browce na głowę dziennie. Fstyd, normalnie kółko różańcowe.
;-)

Dawaj foty bo aparat to miałeś przyspawany do łapy przez całą imprezę ;)

Wsyskie 1200? Paaaanie, a kto to wytrzyma ;-) Selekcja się robi. Zresztą po tym jak Ty pokazałeś, to jakoś się tak zamkłem w sobie... ;-)

--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2010-06-09 16:06:43
Autor: Kryhu
Różańscy...
de Fresz pisze:

Hej

Wsyskie 1200? Paaaanie, a kto to wytrzyma ;-) Selekcja się robi. Zresztą po tym jak Ty pokazałeś, to jakoś się tak zamkłem w sobie... ;-)

Nie kryguj się tylko wrzucaj, z 1200 coś wybierzesz :)
--
Pozdro
Kryhu
FJR

Data: 2010-06-07 07:06:28
Autor: souti
Różańscy...

Souti również melduje powrót do domu bezpiecznie, acz z przygodami (żeby cewka
zapłonowa odmówiła posłuszeństwa...)

--
souti

Data: 2010-06-07 15:36:09
Autor: Esox
Różańscy...
souti wrote:
Souti również melduje powrót do domu bezpiecznie, acz z przygodami
(żeby cewka zapłonowa odmówiła posłuszeństwa...)

huk z tym, mój nie wrócił....  idę szukać auku

Esox

Data: 2010-06-07 16:34:18
Autor: Jacek Różański
Różańscy...
W dniu 07-06-10 15:36, Esox pisze:
souti wrote:
Souti również melduje powrót do domu bezpiecznie, acz z przygodami
(żeby cewka zapłonowa odmówiła posłuszeństwa...)

huk z tym, mój nie wrócił....  idę szukać auku

Niemieckie wyraźnie zawiodły :)

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

Data: 2010-06-09 00:21:06
Autor: Don Pedro
Różańscy...
Esox pisze:
souti wrote:
Souti również melduje powrót do domu bezpiecznie, acz z przygodami
(żeby cewka zapłonowa odmówiła posłuszeństwa...)

huk z tym, mój nie wrócił....

No nie gadaj. Dokąd Ci prądu starczyło?

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-09 14:53:47
Autor: Esox
Różańscy...
Don Pedro wrote:
Esox pisze:
souti wrote:
Souti również melduje powrót do domu bezpiecznie, acz z przygodami
(żeby cewka zapłonowa odmówiła posłuszeństwa...)

huk z tym, mój nie wrócił....

No nie gadaj. Dokąd Ci prądu starczyło?

W Mławie mi się pizzy zachciało....

Esox

Data: 2010-06-10 13:02:02
Autor: Magic
Różańscy...
Esox pisze:
Don Pedro wrote:
Esox pisze:
souti wrote:
Souti również melduje powrót do domu bezpiecznie, acz z przygodami
(żeby cewka zapłonowa odmówiła posłuszeństwa...)
huk z tym, mój nie wrócił....
No nie gadaj. Dokąd Ci prądu starczyło?

W Mławie mi się pizzy zachciało....

Przecież i tak jesteś już za ... ten ... niski, o.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Różańscy...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona