Data: 2013-08-19 16:20:09 | |
Autor: J.F. | |
Rozbieżności odczytu wzrostu wysokości (Garmin Connect) | |
Dnia Mon, 19 Aug 2013 04:04:39 -0700 (PDT), Michał Kieś napisał(a):
Zastanawiam się które wskazania są bardziej wiarygodne- garmin edge Jedna uwaga - wysokosci w/g geoidy roznia sie o wysokosci wzgledem elipsoidy WGS84. Roznica geoidy i elipsoidy nazywa sie undulacja i siega w kraju cos 40m, ale to w Tatrach. W centrum kraju jest kilkanascie m. Mapowe sa zazwyczaj wzgledem geoidy, wiec chyba twoj garmin stosuje korekte. No chyba ze mapa nowa i podaje inaczej. W dodatku GPS nie wiedziec czemu kiepsko mierzy wysokosc. Z barometrem lepiej, ale musi mie czas na kalibracje. Wysokosci z GPS nie ma wiec co wierzyc bez dokladnego spawdzenia ... ale to na podjazdy nie ma wplywu, bo zmienia i poczatek i koniec. Log z trasy w urzadzeniu jest w strawnej postaci ? Moze warto samemu podsumowac ? wynikają moje wątpliwości czy owa korekta wysokości w istocie nie W sumie to badziej bym wierzyl urzadzeniu, ale ... moze inaczej usredniaja wyniki ? Miales np 200m wysokosci potem 205, potem 200 ... 5m podjazdu czy chwilowy blad pomiaru ? J. |
|
Data: 2013-08-19 10:42:56 | |
Autor: Michał Kieś | |
Rozbieżności odczytu wzrostu wysokości (Garmin Connect) | |
W dniu poniedziałek, 19 sierpnia 2013 16:20:09 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Mon, 19 Aug 2013 04:04:39 -0700 (PDT), Michał Kieś napisał(a): Ten model ma altimetr oparty na wskazaniach gps i barometrze. Sumę przewyższeń liczy płynnie, metr po metrze. Samemu zliczać sumę przewyższeń z np. 70 km trasy to syzyfowa praca, a wynik sumowania w moim wykonaniu byłby raczej żałosny :) Dziwi mnie tylko, że coś co z nazwy ma korygować, w istocie jeszcze bardziej zaburza wynik. |
|
Data: 2013-08-20 14:32:12 | |
Autor: J.F. | |
Rozbieżności odczytu wzrostu wysokości (Garmin Connect) | |
Dnia Mon, 19 Aug 2013 10:42:56 -0700 (PDT), Michał Kieś napisał(a):
W dniu poniedziałek, 19 sierpnia 2013 16:20:09 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:[...] Ten model ma altimetr oparty na wskazaniach gps i barometrze. Z tym ze barometr tez kiepsko mierzy wysokosc, bo cisnienie powietrza sie zmienia. Ale razem dzialaja ponoc cudownie :-) Sumę przewyższeń liczy płynnie, metr po metrze. Samemu zliczać sumę 5 minut w excelu, a wynik ... na 99.9% prawdziwy - tzn dobrze podsumowany :-) Dziwi mnie tylko, że coś cholera wie co robi. Moze usuwa drobne podjazdy, np do 5m, moze filtruje i nierownym terenie obcina dwa metry z kazdej gorki, bo liczy nie od minimum tylko od sredniej z poprzedniego kawalka. J. |
|
Data: 2013-08-20 15:21:13 | |
Autor: bans | |
Rozbieżności odczytu wzrostu wysokości (Garmin Connect) | |
W dniu 2013-08-20 14:32, J.F. pisze:
Ale razem dzialaja ponoc cudownie :-) Nie ponoć, a na pewno, wskazanie wysokości +/- 3m. 5 minut w excelu, a wynik ... na 99.9% prawdziwy - tzn dobrze Kiedyś próbując nauczyć się programować w Ruby napisałem programik (po zoptymalizowaniu przez specjalistę miał chyba jedną linijkę kodu ;) który z pliku gpx sumował każdy wzrost wysokości w kolejnych linijkach pliku. Wynik nie miał nic wspólnego z rzeczywistością, do dziś nie rozumiem, dlaczego :))) -- bans |
|
Data: 2013-08-21 11:33:48 | |
Autor: cytawa | |
Rozbieżności odczytu wzrostu wysokości (Garmin Connect) | |
J.F. pisze:
Sumę przewyższeń liczy płynnie, metr po metrze. Samemu zliczać sumę cholera wie co robi. Moze usuwa drobne podjazdy, np do 5m, moze Troche sie bawilem takimi statystykami wzietymi ze sladu GPS. Prosta suma przewyzszen punkt po punkcie daje kopniety wynik. Niestety blad odczytu wysokosci w GPS jest zbyt duzy i stad te rozbieznosci. Na wlasny uzytek zastosowalem algorytm szukania przewyzszen z krzywej, ktora jest srednia z 5 sasiednich pomiarow. (2 w tyl i 2 w przod. Zbyt krotkie przewyzszenia usuwalem automatycznie. Dopiero po ustaleniu miejsc przewyzszen liczylem ich wartosci i sume. To mi dalo w miare poprawny wynik. Mysle, ze rozne programy roznie licza. Kazdy stosuje inny algorytm. Ja np. usuwam punkty pomiarowe, ktore daja zbyt duze odstepstwa w stosunku do sredniej. Dzieki temu mam gladsze krzywe. I statystyki sa w miare zbiezne ze wskazaniami licznika rowerowego. (np. rzedu do 500 m na 100 km.) Licznik mam dobrze skalibrowany, bo sobie mierzylem odczyt na szosie miedzy slupkami kilometrowymi. Jan Cytawa |