Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [DC] Rozbity Mercedes SLR

[DC] Rozbity Mercedes SLR

Data: 2009-09-21 17:44:44
Autor: castrol
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Mirek Ziółek pisze:
[...]

Informację o wypadku dostaliśmy na Alert24. - W Warszawie na Wisłostradzie, na wysokości Cytadeli ok. godziny 14:00 doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Trzy samochody zostały bardzo poważnie uszkodzone. O ile dobrze udało mi się rozpoznać marki, były to Mercedes SLK, Opel Omega i terenowe Mitubishi - prawdopodobnie Outlander. Ze wstępnych ustaleń wiadomo, że nikt na szczęście nie zginął. - napisał do nas internauta Tomasz. Okazało się jednak, że sprawca wypadku jechał nie Mercedesem SLK, a Maclarenem Mercedesem SLR - samochodem, który jest wart blisko 2 miliony złotych.

Ja rozumiem, ze Merc pedzil, rozumiem ze wielu ludzi juz skazalo kierowce Mercedesa, ale zeby bylo ciekawiej, to po relacji policji i rozbitych autach wysuwa sie troche inny obraz calej kolizji.

Prawdopodobny przebieg wydarzen byl taki. Mercedes scigal sie z Ferarri w kierunku Zoliborza. Mercedes jechal lewym pasem, gdzie z srodkowego droge zajechal mu Opel. Mercedes uderzyl w dupe Opla po czym przepchnal go na przeciwlegly pas ruchu, gdzie doszlo do kolizji z pojazdami jadacymi z przeciwka.

Jesli tak bylo, to kierowca Opla chyba do konca zycia sie nie wyplaci, bo jego OC nie bedzie nawet w stanie pokryc polowy kosztow :)


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-09-21 19:26:47
Autor: Artur Maśląg
[DC] Rozbity Mercedes SLR
castrol pisze:
(...)
Ja rozumiem, ze Merc pedzil, rozumiem ze wielu ludzi juz skazalo kierowce Mercedesa, ale zeby bylo ciekawiej, to po relacji policji i rozbitych autach wysuwa sie troche inny obraz calej kolizji.

Jaki inny? Jakie ciekawiej?

Prawdopodobny przebieg wydarzen byl taki. Mercedes scigal sie z Ferarri w kierunku Zoliborza. Mercedes jechal lewym pasem, gdzie z srodkowego droge zajechal mu Opel. Mercedes uderzyl w dupe Opla po czym przepchnal go na przeciwlegly pas ruchu, gdzie doszlo do kolizji z pojazdami jadacymi z przeciwka.

Teraz zadaj sobie pytanie, kto był winny wypadku w tej sytuacji.

Jesli tak bylo, to kierowca Opla chyba do konca zycia sie nie wyplaci, bo jego OC nie bedzie nawet w stanie pokryc polowy kosztow :)

Nie wiem co w tym jest śmiesznego, że suma gwarancyjna OC nie pokrywa
wartości takiego Mercedesa. Inna sprawa, ze  w ogóle nie rozumiem skąd
pomysł, że winą można obciążyć kierowcę Opla.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-09-21 19:31:18
Autor: BartekZX9R
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:h98d0u$s1f$1inews.gazeta.pl...

Nie wiem co w tym jest śmiesznego, że suma gwarancyjna OC nie pokrywa
wartości takiego Mercedesa. Inna sprawa, ze  w ogóle nie rozumiem skąd
pomysł, że winą można obciążyć kierowcę Opla.
Zwroc uwage na slowa :
_zajechal_ droge.

--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2009-09-21 19:53:38
Autor: Paweł W.
[DC] Rozbity Mercedes SLR

_zajechal_ droge.


To jest oczywista sprawa i nie ma co dyskutować, że zajechał drogę "kapelusz" jeden z tego opla. Są takie mędy, że nie patrzą. Ale z drugiej strony patrzeć, to taki pan Mclaren jakby jechał z przepisową prędkością to by spokojnie go wyminął. To takie moje subiektywne odczucie.

Pozdrawiam

p.

Data: 2009-09-21 20:06:15
Autor: BartekZX9R
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Użytkownik "Paweł W." <topauto.wytnij@onet.pl> napisał w wiadomości news:h98end$n8u$1atlantis.news.neostrada.pl...

_zajechal_ droge.


To jest oczywista sprawa i nie ma co dyskutować, że zajechał drogę "kapelusz" jeden z tego opla.
A to, to juz wie kierowca opla i mclarena, no i oczywiscie policja.

Są takie mędy, że nie patrzą.
A sa, zebys wiedzial, pozniej sie tlumacza, ze cos mu sie z niebo objawilo.

Ale z drugiej strony patrzeć, to taki pan Mclaren jakby jechał z przepisową prędkością
Wiesz, teraz nikt nie mowi o predkosci, ktora sie mogla przyczynic do wypadku. _Tylko_ o zajechaniu drogi.

to  by spokojnie go wyminął. To takie moje subiektywne odczucie.
No a jakby spojrzal w lusterko zanim zmienil pas to wcale by do tego nie doszlo.
To takie moje subiektywne odczucie.

PS
Jesli sie _scigali_ i sam przygrzal w auta bo nie opanowal samochodu, to ma nauczke.


--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2009-09-21 18:16:29
Autor: masti
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Dnia pięknego Mon, 21 Sep 2009 20:06:15 +0200, osobnik zwany BartekZX9R
wystukał:

PS
Jesli sie _scigali_ i sam przygrzal w auta bo nie opanowal samochodu, to
ma nauczke.

i do tego ściagać się z dzieckiem w aucie to trzeba być kretynem



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2009-09-21 20:27:59
Autor: Paweł W.
[DC] Rozbity Mercedes SLR



i do tego ściagać się z dzieckiem w aucie to trzeba być kretynem


Ten gość z motocykli chyba jest i mu się grupy pomyliły.

p.

Data: 2009-09-21 20:43:28
Autor: Artur Maśląg
[DC] Rozbity Mercedes SLR
masti pisze:
BartekZX9R wystukał:

PS
Jesli sie _scigali_ i sam przygrzal w auta bo nie opanowal samochodu, to
ma nauczke.

i do tego ściagać się z dzieckiem w aucie to trzeba być kretynem

Pozwolę sobie nawet nie komentować - są ludzie i taborety. Już tu gdzieś
pisałem o doświadczeniach porannych z jakąś rodzinką z BMW Z3 (albo 4).
Odwoziłem swoich chłopaków do szkoły - wymusiła na mnie jakaś blondi,
tylko się zakurzyło - spytałem chłopaków, czy aby nie ktoś z rodziców
koleżanek/kolegów - nie. Traf chciał - parę dni później to samo BMW
widzę na Puławskiej(DC) i co widzę - tym razem prowadzi tatuś i na
przednim fotelu luzem dwie dziewczynki - jakiś początek podstawówki.
Fakt - to raczej nie liga moich młodzieńców :) Ja rozumiem, że ktoś
lubi takie samochody i go stać na to, ale bez jaj - do wożenia dzieci
trzeba kupić inny, albo zatrudnić kogoś do tego. Gdzie jest policja?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-09-21 20:58:27
Autor: jerzu
[DC] Rozbity Mercedes SLR
On Mon, 21 Sep 2009 20:43:28 +0200, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:

Gdzie jest policja?

Jak to gdzie? Na Wirażowej z radarem stoją.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2009-09-21 21:10:13
Autor: Artur Maśląg
[DC] Rozbity Mercedes SLR
jerzu pisze:
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:

Gdzie jest policja?

Jak to gdzie? Na Wirażowej z radarem stoją.

No tak - na Puławskiej nie stoją z radarem, ponieważ sens raczej
niewielki. Czasem się trafią na "poranne dmuchanko", co też niewiele
zmienia. Do walki z jazdą poboczami, prawoskrętami na wprost itd. też
się niespecjalnie kwapią - nie wiem czemu, przecież to żyła złota.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-09-21 20:45:19
Autor: BartekZX9R
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:f2e3953cc4ac15f6866c6bb994de6ae5f650.pl.eu.org...
Dnia pięknego Mon, 21 Sep 2009 20:06:15 +0200, osobnik zwany BartekZX9R
wystukał:

PS
Jesli sie _scigali_ i sam przygrzal w auta bo nie opanowal samochodu, to
ma nauczke.

i do tego ściagać się z dzieckiem w aucie to trzeba być kretynem
Ano, w ogole jazda z druga osoba wymaga czegos wiecej niz wciskania prawej nogi.
Ale czesci odbija palma.

--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2009-09-21 20:23:58
Autor: Paweł W.
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Wiesz, teraz nikt nie mowi o predkosci, ktora sie mogla przyczynic do
wypadku. _Tylko_ o zajechaniu drogi.


Tylko jak jedziesz obojętnie czym "przepisowo" Wisłostradą, to jak Ci obojętnie co zajedzie drogę przy Cytadeli to spokojnie wyhamujesz przed "kapeluszem" , który Ci drogę zajechał, albo go ominiesz, a jak już go pierdykniesz przy przepisowej prędkości to nic wielkiego się nie stanie.

Pozdrawiam
p.

Data: 2009-09-21 20:43:55
Autor: BartekZX9R
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Użytkownik "Paweł W." <topauto.wytnij@onet.pl> napisał w wiadomości news:h98gvd$dn2$1nemesis.news.neostrada.pl...
Tylko jak jedziesz obojętnie czym "przepisowo" Wisłostradą, to jak Ci obojętnie co zajedzie drogę przy Cytadeli to spokojnie wyhamujesz przed "kapeluszem" ,
Nawet jak jedziesz 100 a zajezdzajacy wyjedzie majac 60 5 metrow przed Twoja maska?

>który Ci drogę zajechał, albo go ominiesz, a jak już go
pierdykniesz przy przepisowej prędkości to nic wielkiego się nie stanie.
Auta sie pukaja i jada dalej prosto, czy po zderzeniu laca kazdy w swoja strone?
Widziales kiedys najechanie na inny samochod przy predkosci wiekszej niz 10 km/h?
Nie, nie bronie kieowcy SLR a z doniesien policji wynika, ze po prostu przywalil w opla.


--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2009-09-22 10:31:24
Autor: Jakub Witkowski
[DC] Rozbity Mercedes SLR
BartekZX9R pisze:
Użytkownik "Paweł W." <topauto.wytnij@onet.pl> napisał w wiadomości news:h98end$n8u$1atlantis.news.neostrada.pl...
_zajechal_ droge.

To jest oczywista sprawa i nie ma co dyskutować, że zajechał drogę "kapelusz" jeden z tego opla.
A to, to juz wie kierowca opla i mclarena, no i oczywiscie policja.

Są takie mędy, że nie patrzą.
A sa, zebys wiedzial, pozniej sie tlumacza, ze cos mu sie z niebo objawilo.

Ale z drugiej strony patrzeć, to taki pan Mclaren jakby jechał z przepisową prędkością
Wiesz, teraz nikt nie mowi o predkosci, ktora sie mogla przyczynic do wypadku. _Tylko_ o zajechaniu drogi.

Niedawno była taka sprawa - z podporządkowanej gość wyjechał i zajechał
drogę pewnemu prującemu - jak ustalono - *wielokrotnie* za szybko.
I sąd orzekł że wina była tego co jechał za szybko, gdyż w tamtej sytuacji
drogowej wyjeżdżający nie miał żadnych szans przewidzieć i zapobiec kolizji.
Czyli to nie tak prosto, że o winie decyduje tylko i wyłącznie fakt
zajechania, a prędkość tego drugiego jest bez znaczenia.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2009-09-21 19:46:17
Autor: castrol
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Artur Maśląg pisze:

Nie wiem co w tym jest śmiesznego, że suma gwarancyjna OC nie pokrywa
wartości takiego Mercedesa. Inna sprawa, ze  w ogóle nie rozumiem skąd
pomysł, że winą można obciążyć kierowcę Opla.

Jesli sie okaze, ze kierowca Opla zmieniajac pas ruchu z srodkowego na lewy, wjechal pod nadjezdzajacy pojazd poruszajacy sie pasem lewym to kto wg Ciebie jest winny kolizji?

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-09-21 20:27:35
Autor: Artur Maśląg
[DC] Rozbity Mercedes SLR
castrol pisze:
(...)
Jesli sie okaze, ze kierowca Opla zmieniajac pas ruchu z srodkowego na lewy, wjechal pod nadjezdzajacy pojazd poruszajacy sie pasem lewym to kto wg Ciebie jest winny kolizji?

Widzisz - najpierw by ktoś musiał udowodnić kierowcy Opla, że drogę
zajechał, a nie że zmienił pas zgodnie z przepisami. W świetle
potwierdzonych faktów będzie to bardzo trudne do udowodnienia, a
kierowca Mercedesa pewnie dostanie zarzut umyślnego spowodowania
zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym oraz spowodowania wypadku.
Jego szczęście, że obeszło się bez ofiar - w sumie chyba tylko w Polsce
spotykam się z próbami "zwalania" odpowiedzialności na ludzi jeżdżących
zgodnie z przepisami - prywatne wyścigi na drogach publicznych są
chyba zabronione? W którym z krajów europejskich za jazdę z prędkością
+100km/h więcej w terenie zabudowanym płaci się 100€ i jedzie się dalej?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-09-21 20:52:04
Autor: castrol
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Artur Maśląg pisze:

Widzisz - najpierw by ktoś musiał udowodnić kierowcy Opla, że drogę
zajechał, a nie że zmienił pas zgodnie z przepisami.

Gdyby zmienil pas zgodnie z przepisami to nie wpakowalby sie pod jadacy pojazd. A taka wersje widzialem i animacje komputerowa w TV. Jak bylo to nie wiem. Opieram sie na tym co widzialem, co mowila policja i jakie byly zniszczenia


  W świetle
potwierdzonych faktów będzie to bardzo trudne do udowodnienia, a
kierowca Mercedesa pewnie dostanie zarzut umyślnego spowodowania
zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym oraz spowodowania wypadku.

W tej chwili bedzie odpowiadal za spowodowanie wykroczenia ;)

W którym z krajów europejskich za jazdę z prędkością
+100km/h więcej w terenie zabudowanym płaci się 100€ i jedzie się dalej?

Ja tez tego nie rozumiem i oczywiscie potepiam, ale nie staram sie wydawac wyroku po prostu tylko dlatego, ze z mediow dowiedzialem sie czegos konkretnego.

A o tym kierowcy dowiedzialem sie juz tego ze:
- jechal pozyczonym autem
- jechal swoim autem
- mial 22 lata
- mial 23 lata
- byl najprawdopodobniej pod wplywem alkoholu
- uciekl z miejsca wypadku
- jechal 200km/h
- jechal 150 km/h

itd itp

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-09-21 21:05:31
Autor: Artur Maśląg
[DC] Rozbity Mercedes SLR
castrol pisze:
(...)
Gdyby zmienil pas zgodnie z przepisami to nie wpakowalby sie pod jadacy pojazd.

Jesteś o tym przekonany?

A taka wersje widzialem i animacje komputerowa w TV. Jak bylo to nie wiem. Opieram sie na tym co widzialem, co mowila policja i jakie byly zniszczenia

A o prędkości i wyścigu coś mówili?

W tej chwili bedzie odpowiadal za spowodowanie wykroczenia ;)

To też słyszałeś?

Ja tez tego nie rozumiem i oczywiscie potepiam, ale nie staram sie wydawac wyroku po prostu tylko dlatego, ze z mediow dowiedzialem sie czegos konkretnego.

Aha - znaczy się opierasz się tylko na doniesieniach medialnych?

A o tym kierowcy dowiedzialem sie juz tego ze:
- jechal pozyczonym autem
- jechal swoim autem
- mial 22 lata
- mial 23 lata
- byl najprawdopodobniej pod wplywem alkoholu
- uciekl z miejsca wypadku
- jechal 200km/h
- jechal 150 km/h

itd itp

Co jeszcze media pisały?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-09-21 21:24:26
Autor: freewolny
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4ab7cb59$1news.home.net.pl...
Artur Maśląg pisze:

Widzisz - najpierw by ktoś musiał udowodnić kierowcy Opla, że drogę
zajechał, a nie że zmienił pas zgodnie z przepisami.

Gdyby zmienil pas zgodnie z przepisami to nie wpakowalby sie pod jadacy pojazd. A taka wersje widzialem i animacje komputerowa w TV. Jak bylo to nie wiem. Opieram sie na tym co widzialem, co mowila policja i jakie byly zniszczenia

Czyli co, jadę z przepisową prędkością, widzę w lusterku na lewym samochód 100 metrów za mną, włączam kierunkowskaz i mam się domyślać, że kierownik nie jedzie 70 tylko 150 km/h, próbuje nie dać się wyprzedzić cholernemu Ferrari i nie patrzy co się dzieje przed nim?

damian

Data: 2009-09-21 23:27:17
Autor: Michal Jankowski
[DC] Rozbity Mercedes SLR
"freewolny" <dnogiec.usun@poczta.onet.pl> writes:

Czyli co, jadę z przepisową prędkością, widzę w lusterku na lewym
samochód 100 metrów za mną, włączam kierunkowskaz i mam się domyślać,
że kierownik nie jedzie 70 tylko 150 km/h, próbuje nie dać się
wyprzedzić cholernemu Ferrari i nie patrzy co się dzieje przed nim?

Wszystkim, którzy uważają, że mniszczom jadącym 200 km/h wszyscy mają
ustępować i wszyscy są winni tylko nie taki mniszcz, polecam lekturę
art. 4 Prawa o ruchu drogowym.

  MJ

Data: 2009-09-23 00:40:28
Autor: Adam Płaszczyca
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Dnia Mon, 21 Sep 2009 21:24:26 +0200, freewolny napisał(a):

Czyli co, jadę z przepisową prędkością, widzę w lusterku na lewym samochód 100 metrów za mną, włączam kierunkowskaz i mam się domyślać, że kierownik nie jedzie 70 tylko 150 km/h, próbuje nie dać się wyprzedzić cholernemu Ferrari i nie patrzy co się dzieje przed nim?

Nie, masz obowiązek widzieć z jaką prędkością nadjeżdża. Jesli NIE widzisz,
to NIE zmieniasz pasa. Proste, prawda?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-09-23 08:52:30
Autor: Michal Jankowski
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> writes:

Nie, masz obowiązek widzieć z jaką prędkością nadjeżdża. Jesli NIE
widzisz, to NIE zmieniasz pasa.

I zawsze mam sie liczyc z tym, ze zza zakretu moze wyjechac cos
jadacego 500 km/h? To NIGDY nie zmienie pasa.

Polecam art.4 Prawa o ruchu drogowym.

  MJ

Data: 2009-09-25 12:28:39
Autor: lleksem
[DC] Rozbity Mercedes SLR
On Thu, 24 Sep 2009 21:08:41 +0200, Adam =?iso-8859-2?Q?P=B3aszczyca?=
<trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:

Dnia Wed, 23 Sep 2009 08:52:30 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

Nie, masz obowiązek widzieć z jaką prędkością nadjeżdża. Jesli NIE
widzisz, to NIE zmieniasz pasa.

I zawsze mam sie liczyc z tym, ze zza zakretu moze wyjechac cos
jadacego 500 km/h? To NIGDY nie zmienie pasa.

I sa takie miejsca, gdzie wlaczenie sie do ruchu jest hardcorem
skrajnym. Zgadza sie.

Ale nadal mozna jak chuj na srodek i cierpem sie rozpedzac

albo

przy samym skraju i gaz do dechy


NIEPRAWDAZ KULEZKO?

Tomek

Data: 2009-09-23 09:00:27
Autor: Heraklit
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Był 23 wrzesień (środa), gdy o godzinie 0:40 *Adam Płaszczyca* w pocie
czoła naskrobał(a):

 
Nie, masz obowiązek widzieć z jaką prędkością nadjeżdża. Jesli NIE widzisz,
to NIE zmieniasz pasa. Proste, prawda?
i pewnie prędkość według Ciebie nie ma żadnego znaczenia, co?

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-09-23 08:55:36

Data: 2009-09-25 09:20:42
Autor: Heraklit
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Był 24 wrzesień (czwartek), gdy o godzinie 21:08 *Adam Płaszczyca* w
pocie czoła naskrobał(a):


Nie, masz obowiązek widzieć z jaką prędkością nadjeżdża. Jesli NIE widzisz,
to NIE zmieniasz pasa. Proste, prawda?
i pewnie prędkość według Ciebie nie ma żadnego znaczenia, co?

Alez ma. Jeśli jedzie szybko - nie zmieniam.
szybko to zgodnie z przepisami, czy też tyle ile uważa za bezpieczne dla
siebie?


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-09-25 09:18:04

Data: 2009-09-26 23:13:11
Autor: Adam Płaszczyca
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Dnia Fri, 25 Sep 2009 09:20:42 +0200, Heraklit napisał(a):

Alez ma. Jeśli jedzie szybko - nie zmieniam.
szybko to zgodnie z przepisami, czy też tyle ile uważa za bezpieczne dla
siebie?

Szybko, to z taka prędkością, iż jeśli wykonam manewr, to zmuszę go do
istotnej zmiany predkości lub kierunku jazdy. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-09-28 11:09:25
Autor: Heraklit
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Był 26 wrzesień (sobota), gdy o godzinie 23:13 *Adam Płaszczyca* w pocie
czoła naskrobał(a):


Alez ma. Jeśli jedzie szybko - nie zmieniam.
szybko to zgodnie z przepisami, czy też tyle ile uważa za bezpieczne dla
siebie?

Szybko, to z taka prędkością, iż jeśli wykonam manewr, to zmuszę go do
istotnej zmiany predkości lub kierunku jazdy.
i nie ma znaczenia czy to jest 70, 90 czy też 150 - 200?



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-09-28 11:03:58

Data: 2009-09-28 22:32:08
Autor: Adam Płaszczyca
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Dnia Mon, 28 Sep 2009 11:09:25 +0200, Heraklit napisał(a):

Alez ma. Jeśli jedzie szybko - nie zmieniam.
szybko to zgodnie z przepisami, czy też tyle ile uważa za bezpieczne dla
siebie?
Szybko, to z taka prędkością, iż jeśli wykonam manewr, to zmuszę go do
istotnej zmiany predkości lub kierunku jazdy.
i nie ma znaczenia czy to jest 70, 90 czy też 150 - 200?

Nie ma. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-09-29 14:48:59
Autor: Heraklit
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Był 28 wrzesień (poniedziałek), gdy o godzinie 22:32 *Adam Płaszczyca* w
pocie czoła naskrobał(a):

Dnia Mon, 28 Sep 2009 11:09:25 +0200, Heraklit napisał(a):

Alez ma. Jeśli jedzie szybko - nie zmieniam.
szybko to zgodnie z przepisami, czy też tyle ile uważa za bezpieczne dla
siebie?
Szybko, to z taka prędkością, iż jeśli wykonam manewr, to zmuszę go do
istotnej zmiany predkości lub kierunku jazdy.
i nie ma znaczenia czy to jest 70, 90 czy też 150 - 200?

Nie ma.
Błąd, ma.



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-09-29 14:48:38

Data: 2009-10-02 00:05:00
Autor: Adam Płaszczyca
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Dnia Tue, 29 Sep 2009 14:48:59 +0200, Heraklit napisał(a):

i nie ma znaczenia czy to jest 70, 90 czy też 150 - 200?
Nie ma.
Błąd, ma.

No dla Ciebie na pewno. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-09-21 23:01:43
Autor: Tomi
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4ab7cb59$1news.home.net.pl...
Gdyby zmienil pas zgodnie z przepisami to nie wpakowalby sie pod jadacy pojazd. A taka wersje widzialem i animacje komputerowa w TV. Jak bylo to nie wiem. Opieram sie na tym co widzialem, co mowila policja i jakie byly zniszczenia


Facio spojzal, prawa wolna, gdzies tam w oddali moze widzial mesia a moze i nie, no to zmienil pas jak kazdy inny zwykly kierownik. Zgodnie z przepisami, prawa wolna to jade. Z tego co pisza na stronce http://www.autogaleria.pl/forum/showthread.php?t=3217 taki mesio ma przyspieszenie 0-100 km/h: 3,8s - czyli jak motocykl, ciekawe jakby on mial go zauwazyc, jezeli tamten ostro przyspieszal. Idac dalej za ciosem, czytamy o mesiu:

"Jeśli chodzi o hamulce, to system C-BRAKE składa się z 8-tłoczkowych zacisków z przodu i 4-tłoczkowych zacisków z tyłu a także z kompozytowo-ceramicznych wentylowanych tarcz - cały układ hamulcowy wytrzymuje podobno 1200 stopni Celsjusza. Standardowo dostaniemy oczywiście ABS i ESP z ASR oraz elektrohydrauliczny układ hamulcowy SBC wspomagający przy hamowaniu na zakrętach i śliskiej nawierzchni. "

Jesli mesio jechalby w miare przepisowo to z takim osprzetem na bank zatrzymalby sie przed jakims kapeluszem zajezdzajacym droge...

Data: 2009-09-22 12:14:31
Autor: ewarareaa
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Jesli mesio jechalby w miare przepisowo to z takim osprzetem na bank zatrzymalby sie przed jakims kapeluszem zajezdzajacym droge...

Byl kiedys program TopGear o tym samochodzie. On hamuje w miejscu. Gosc aby nie wyrobic musial jechac w okolicach 200 lub wiecej. Clarkson robil kiedys test, jest na youtubie.

Data: 2009-09-22 13:27:07
Autor: MZ
[DC] Rozbity Mercedes SLR
ewarareaa pisze:

Jesli mesio jechalby w miare przepisowo to z takim osprzetem na bank
zatrzymalby sie przed jakims kapeluszem zajezdzajacym droge...

Byl kiedys program TopGear o tym samochodzie. On hamuje w miejscu. Gosc
aby nie wyrobic musial jechac w okolicach 200 lub wiecej. Clarkson robil
kiedys test, jest na youtubie.
Szczerze? Wystarczyło, że był głupim gówniarzem który nie powinien
jeździć niczym szybszym niż 60KM. A jechał samochodem 11x mocniejszym.
Swoją drogą do tej pory nie potrafię zrozumieć jak 23 letniego cygana
stać na auto za 2M zł. Ale ja to truskawki cukrem.

--
MZ

Data: 2009-09-22 13:36:10
Autor: Paweł W.
[DC] Rozbity Mercedes SLR

Swoją drogą do tej pory nie potrafię zrozumieć jak 23 letniego cygana
stać na auto za 2M zł. Ale ja to truskawki cukrem.

Dobre miejsca w mieście na żebranie opanował to ma ;-)

p.

Data: 2009-09-22 15:47:46
Autor: jerzu
[DC] Rozbity Mercedes SLR
On Tue, 22 Sep 2009 13:27:07 +0200, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
wrote:

Swoją drogą do tej pory nie potrafię zrozumieć jak 23 letniego cygana
stać na auto za 2M zł. Ale ja to truskawki cukrem.

Wziąwszy pod uwagę to, że cygan rodzi się z chorym kręgosłupem, a co
za tym idzie, chronicznym unikaniem jakiejkolwiek pracy, też mnie to
zastanawia...


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2009-09-22 22:07:33
Autor: Tomi
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h9acab$oli$1news.onet.pl...

Swoją drogą do tej pory nie potrafię zrozumieć jak 23 letniego cygana
stać na auto za 2M zł. Ale ja to truskawki cukrem.


A czy ja dobrze kalkuluje,ze jak auto 2 miliony to jezeli ubezpieczenie srednio 5-10% wartosci to koles musi rocznie jakies 100-200tys wylozyc na pakiecik ? Ciekawe czy jakikolwiek zwykly broker na miescie ubezpieczy takie auto - wchodze z ulicy, mowie "dzien dobry, mam mclarena za 2mln do zrobienia" , a on taaakie oczy 8-} hyhy ;)

Data: 2009-09-23 00:39:08
Autor: Adam Płaszczyca
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Dnia Mon, 21 Sep 2009 19:26:47 +0200, Artur Maśląg napisał(a):


Teraz zadaj sobie pytanie, kto był winny wypadku w tej sytuacji.

Ten, który zmienił pas nieustepując pierwszeństwa temu, który nim juz
jechał.
wartości takiego Mercedesa. Inna sprawa, ze  w ogóle nie rozumiem skąd
pomysł, że winą można obciążyć kierowcę Opla.

Z PoRD.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-09-23 09:46:08
Autor: Heraklit
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Był 23 wrzesień (środa), gdy o godzinie 0:39 *Adam Płaszczyca* w pocie
czoła naskrobał(a):


Teraz zadaj sobie pytanie, kto był winny wypadku w tej sytuacji.

Ten, który zmienił pas nieustepując pierwszeństwa temu, który nim juz
jechał.
a skąd ta pewność, że tak było w tej sytuacji?

 
wartości takiego Mercedesa. Inna sprawa, ze  w ogóle nie rozumiem skąd
pomysł, że winą można obciążyć kierowcę Opla.

Z PoRD.
a policja już to ustaliła czy to tylko Twoje mniemanie?



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-09-23 09:42:08

Data: 2009-09-25 09:30:40
Autor: Heraklit
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Był 24 wrzesień (czwartek), gdy o godzinie 21:09 *Adam Płaszczyca* w
pocie czoła naskrobał(a):


wartości takiego Mercedesa. Inna sprawa, ze  w ogóle nie rozumiem skąd
pomysł, że winą można obciążyć kierowcę Opla.

Z PoRD.
a policja już to ustaliła czy to tylko Twoje mniemanie?

A co ma policja do interpretacji PoRD?
tyle samo co Ty do osądzania na podstawie niejasnych przesłanek. Oczywiście, chodziło czy policja ustaliła szczegóły zdarzenia.



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-09-25 09:21:14

Data: 2009-09-26 23:13:44
Autor: Adam Płaszczyca
[DC] Rozbity Mercedes SLR
Dnia Fri, 25 Sep 2009 09:30:40 +0200, Heraklit napisał(a):

A co ma policja do interpretacji PoRD?
tyle samo co Ty do osądzania na podstawie niejasnych przesłanek.

Owszem nie. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

[DC] Rozbity Mercedes SLR

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona