On 21 Lut, 16:12, "bolek" <bo...@neostrada.pl> wrote:

..z zapasem amunicji wszystkim. Trzeba bronić Policjantów.

Policjant został pobity jak szczylom zwrócił uwagę.
Qrwa ale państwo.
Tusk może byś się czymś pożytecznym zajął ?
Nie wystarczy suszyć zęby przed kamerami.

bolek

Mnie wkurza robienie z tego nieudolnego policjanta, bohatera.
Bohaterem powinien zostac, gdyby wkroczyl w sytuacje, w ktorej moglby
spodziewac sie najgorszego.
Tutaj wkroczyl w sytuacje prawie niewinna, ktora jednak skonczyla sie
tragicznie.
Jego nieudolnosc powinna byc krytykowana, a nie nagradzana.

Jesli murarz spadnie z rusztowania, to kazdy pyta, czy sie odpowiednio
zabezpieczal, a nie wrecza rodzinie medale...



Tez kiedys mialem krotkie spotkanie z obszczymorkami, po ktorym
wzywalem policje...
Ich bylo 7-dmiu, a ja z kolega ( to byl akurat Holender).

Tamci poszli wszyscy do domu,a  Holender domagal sie ogledzin
lekarskich ( z powodu ubezpieczenia) .
Policjanci sie wkurzyli, ze ktos sie czegos domaga.
Postanowili  mnie na ten czas chcieli zapuszkowac.
Holender zrezygnowal z ogledzin, to mnie wypuscili.
Przypuszczam, ze tamci byli znani policji, dlatego czuli sie bezkarni
- pewnie wspolpracowali...

Z tej, oraz jeszcze innych sytuacji, wnioskuje, ze mlodociani bandyci
wywodza sie z kregow wspolpracujacych z policja...

Marek wrote:

On 21 Lut, 16:12, "bolek" <bo...@neostrada.pl> wrote:

..z zapasem amunicji wszystkim. Trzeba bronić Policjantów.

Policjant został pobity jak szczylom zwrócił uwagę.
Qrwa ale państwo.
Tusk może byś się czymś pożytecznym zajął ?
Nie wystarczy suszyć zęby przed kamerami.

bolek

Mnie wkurza robienie z tego nieudolnego policjanta, bohatera.
Bohaterem powinien zostac, gdyby wkroczyl w sytuacje, w ktorej moglby
spodziewac sie najgorszego.
Tutaj wkroczyl w sytuacje prawie niewinna, ktora jednak skonczyla sie
tragicznie.
Jego nieudolnosc powinna byc krytykowana, a nie nagradzana.

Nie pitol!
Uważasz, że policjanci powinni reagować tylko na uzbrojonych po zęby
gangsterów, a takim obszczymurom rozbijającym kosze po przystankach,
chuliganom wyrywającym reklamówki z zakupami staruszkom i gówniarzom
rzucającym kamieniami w samochody powinni pobłażać?

Jesli murarz spadnie z rusztowania, to kazdy pyta, czy sie odpowiednio
zabezpieczal, a nie wrecza rodzinie medale...

Tylko, że tu murarz nie spadł z rusztowania, ale ktoś to rusztowanie pod nim
zawalił.

Tez kiedys mialem krotkie spotkanie z obszczymorkami, po ktorym
wzywalem policje...
Ich bylo 7-dmiu, a ja z kolega ( to byl akurat Holender).

Tamci poszli wszyscy do domu,a  Holender domagal sie ogledzin
lekarskich ( z powodu ubezpieczenia) .
Policjanci sie wkurzyli, ze ktos sie czegos domaga.

Bo to lenie i nie chce im się bawić w papierkową robotę. Oni chętnie
siedzieliby w ciepełku na komendzie i oglądali pornosy...

Przypuszczam, ze tamci byli znani policji, dlatego czuli sie bezkarni
- pewnie wspolpracowali...

Widać ten ich nie znał.

Z tej, oraz jeszcze innych sytuacji, wnioskuje, ze mlodociani bandyci
wywodza sie z kregow wspolpracujacych z policja...

Ci co się wywodzą, zazwyczaj nie biją policjantów, tylko rzucają nazwiskiem
przełożonego i krawężnik się wycofuje, a jak już nawet dojdzie do
rękoczynów, to sprawa jest wyciszana, a nie nagłaśniana w mediach.
--
Pit

"Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> wrote in message
news:hlsb8j$lbt$1news.onet.pl...

Marek wrote:

> On 21 Lut, 16:12, "bolek" <bo...@neostrada.pl> wrote:
>> ..z zapasem amunicji wszystkim. Trzeba bronić Policjantów.
>>
>> Policjant został pobity jak szczylom zwrócił uwagę.
>> Qrwa ale państwo.
>> Tusk może byś się czymś pożytecznym zajął ?
>> Nie wystarczy suszyć zęby przed kamerami.
>>
>> bolek
>
>
>
> Mnie wkurza robienie z tego nieudolnego policjanta, bohatera.
> Bohaterem powinien zostac, gdyby wkroczyl w sytuacje, w ktorej moglby
> spodziewac sie najgorszego.
> Tutaj wkroczyl w sytuacje prawie niewinna, ktora jednak skonczyla sie
> tragicznie.
> Jego nieudolnosc powinna byc krytykowana, a nie nagradzana.

Nie pitol!
Uważasz, że policjanci powinni reagować tylko na uzbrojonych po zęby
gangsterów, a takim obszczymurom rozbijającym kosze po przystankach,
chuliganom wyrywającym reklamówki z zakupami staruszkom i gówniarzom
rzucającym kamieniami w samochody powinni pobłażać?

> Jesli murarz spadnie z rusztowania, to kazdy pyta, czy sie odpowiednio
> zabezpieczal, a nie wrecza rodzinie medale...

Tylko, że tu murarz nie spadł z rusztowania, ale ktoś to rusztowanie pod

nim

zawalił.

> Tez kiedys mialem krotkie spotkanie z obszczymorkami, po ktorym
> wzywalem policje...
> Ich bylo 7-dmiu, a ja z kolega ( to byl akurat Holender).
>
> Tamci poszli wszyscy do domu,a  Holender domagal sie ogledzin
> lekarskich ( z powodu ubezpieczenia) .
> Policjanci sie wkurzyli, ze ktos sie czegos domaga.

Bo to lenie i nie chce im się bawić w papierkową robotę. Oni chętnie
siedzieliby w ciepełku na komendzie i oglądali pornosy...

> Przypuszczam, ze tamci byli znani policji, dlatego czuli sie bezkarni
> - pewnie wspolpracowali...

Widać ten ich nie znał.

> Z tej, oraz jeszcze innych sytuacji, wnioskuje, ze mlodociani bandyci
> wywodza sie z kregow wspolpracujacych z policja...

Ci co się wywodzą, zazwyczaj nie biją policjantów, tylko rzucają

nazwiskiem

przełożonego i krawężnik się wycofuje, a jak już nawet dojdzie do
rękoczynów, to sprawa jest wyciszana, a nie nagłaśniana w mediach.

Tu jest problem z prokuratorami - a potrzebny byłby sędzia na błyskawiczny
proces - niestety Ziobru nie dało rady wprowadzić tego zwyczaju...

Prawusek wrote:

przełożonego i krawężnik się wycofuje, a jak już nawet dojdzie do
rękoczynów, to sprawa jest wyciszana, a nie nagłaśniana w mediach.

Tu jest problem z prokuratorami - a potrzebny byłby sędzia na błyskawiczny
proces - niestety Ziobru nie dało rady wprowadzić tego zwyczaju...

Sądy i błyskawiczny proces to też marzenie. Zwłaszcza w systemie, gdzie
nawet przyłapane na gorącym uczynku, zwykłe naplucie sąsiadowi do studni
musi mieć akta na kilkanaście tomów. Gdzie mimo setki akt i miesięcy pracy
śledczych połowa spraw wyjaśnia się przez czysty przypadek, bo akurat
na "widowni" spektaklu jakim jest rozprawa w polskim sądzie znalazła się
osoba, która kiedyś coś tam przypadkiem usłyszała, albo przy okazji nagrała
sprawcę kamerą na komórce...

Polecam obejrzenie na TVN choć kilku odcinków programu z panią sędzią
Wesołowską...
--
Pit

Pit Kowalski albo Nowak pisze:

Prawusek wrote:

przełożonego i krawężnik się wycofuje, a jak już nawet dojdzie do
rękoczynów, to sprawa jest wyciszana, a nie nagłaśniana w mediach.

Tu jest problem z prokuratorami - a potrzebny byłby sędzia na błyskawiczny
proces - niestety Ziobru nie dało rady wprowadzić tego zwyczaju...

Sądy i błyskawiczny proces to też marzenie. Zwłaszcza w systemie, gdzie
nawet przyłapane na gorącym uczynku, zwykłe naplucie sąsiadowi do studni
musi mieć akta na kilkanaście tomów. Gdzie mimo setki akt i miesięcy pracy
śledczych połowa spraw wyjaśnia się przez czysty przypadek, bo akurat
na "widowni" spektaklu jakim jest rozprawa w polskim sądzie znalazła się
osoba, która kiedyś coś tam przypadkiem usłyszała, albo przy okazji nagrała
sprawcę kamerą na komórce...

Polecam obejrzenie na TVN choć kilku odcinków programu z panią sędzią
Wesołowską...

Wiele prawdy w tym jest.
Proces powinien sie rozpocząć i trwać codziennie aż do zakończenia.
Sady doraźnie, 24 godzinne nie na opozycje a na chuliganów do 21 roku zycia. Bez obrońcy i prokuratora. Policjant doprowadza gówniarza złapanego na gorącym uczynku, sędzia pyta i wyrokuje a bydle idzie siedzieć natychmiast. Oczywiście może się odwoływać, ale z pierdla.
Za przestępstwo umyślne od 14 lat  odpowiada jak dorosły.
Skoro jest dość dorosły aby quadem szaleć po drogach grożąc śmierciom spacerowiczom, to jest dość dorosły aby za to odpowiadać. Nie ma pobicia ze skutkiem śmiertelny tylko zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Nie ma zaboru w celu krótkotrwałego użytkowania, jest kradzież z włamaniem. Wymianiac można długo.

Przywrócić natychmiast kare śmierci.

Niemcy, po wkroczeniu do Łodzi, bandytyzm zlikwidowali w 2 dni. !!!


Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "