Z natury jestem sceptyczny i takie oferty olewam ale akurat mam
zapotrzebowanie na tablet i 5000 na lokacie.
Czytam i czytam te regulaminy w Ideabank i na razie doczytałem się że
procent marny, oj marny i że zerwać mogę i dostać tablet :-)
A w praktyce?
Kiepski ten tablet daja, ja "szajsunga" nie trawie :P