Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy

Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy

Data: 2013-06-02 12:19:48
Autor: abc
Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy
Rozdział Ko¶cioła od państwa (chociaż czasami musi być cierpiany) jest
sprzeczny z nauk± katolick± i był wielokrotnie potępiany przez papieży.

Państwo powinno czcić Boga i popierać prawdziw± religię, tj. katolick±.
Chrystus ustanowił Ko¶ciół, który jest społeczno¶ci± doskonał±, od państwa
odrębn± i niezależn±, ale między tymi władzami musi istnieć harmonijny
zwi±zek. Nie może prawo państwowe być sprzeczne z prawem Bożym.

Rozdział Ko¶cioła od państwa jest zabiegiem sztucznym i szkodliwym, bo
niemożiwe jest oddzielenie prywatnych przykazań katolików od publicznych
obowi±zków obywateli.

Katolik jako obywatel państwa musi być przede wszystkim wierny Chrystusowi i
nie może postępować zgodnie z prawem demokratycznego państwa je¶li jest ono
antykatolickie.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Ko¶cioła jest sztuczny.

Data: 2013-06-02 13:21:06
Autor: the_foe
Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy
W dniu 2013-06-02 12:19, abc pisze:
Rozdział Ko¶cioła od państwa (chociaż czasami musi być cierpiany) jest
sprzeczny z nauk± katolick± i był wielokrotnie potępiany przez papieży.

Państwo powinno czcić Boga i popierać prawdziw± religię, tj. katolick±.
Chrystus ustanowił Ko¶ciół, który jest społeczno¶ci± doskonał±, od państwa
odrębn± i niezależn±, ale między tymi władzami musi istnieć harmonijny
zwi±zek. Nie może prawo państwowe być sprzeczne z prawem Bożym.

Rozdział Ko¶cioła od państwa jest zabiegiem sztucznym i szkodliwym, bo
niemożiwe jest oddzielenie prywatnych przykazań katolików od publicznych
obowi±zków obywateli.

Katolik jako obywatel państwa musi być przede wszystkim wierny
Chrystusowi i
nie może postępować zgodnie z prawem demokratycznego państwa je¶li jest ono
antykatolickie.


Znow pleciesz te antywatykanskie bzdety?
Znasz tresc Konkordatu między Stolic± Apostolska a Panstwem Polskim z 1925 r? Przez zanwców tematu jest uznawana za najbardziej korzystny tekst dla Watykanu ze wszytkich takich umów jakie KIEDYKOLWIEK zostały ratyfikowane! A autonomia KK w tym tekscie jest niemal skrajna:

ARTYKUŁ I.

  Ko¶ciół katolicki, bez różnicy obrz±dków, korzystać będzie w Rzeczypospolitej Polskiej z pełnej wolno¶ci. Państwo zapewnia Ko¶ciołowi swobodne wykonywanie Jego władzy duchownej i Jego juryzdykcji, jak również swobodn± administrację i zarz±d sprawami i Jego maj±tkiem, zgodnie z prawami boskimi i prawem kanonicznym.

ARTYKUŁ II.

  Biskupi, duchowieństwo i wierni będ± swobodnie i bezpo¶rednio znosić się ze Stolic± Apostolsk±. W wykonywaniu swych funkcji biskupi swobodnie i bezpo¶rednio znosić się będ± ze swem duchowieństwem i swymi wiernymi oraz ogłaszać swe zalecenia, nakazy i listy pasterskie.

ARTYKUŁ V.

  Duchowni w wykonywaniu swych urzędów cieszyć się będ± szczególn± opiek± prawn±. Na równi z urzędnikami państwowymi korzystać oni będ± z prawa zwolnienia od zajęcia s±dowego czę¶ci swych uposażeń. Duchowni, którzy otrzymali ¶więcenia, zakonnicy, którzy złożyli ¶luby, uczniowie seminaryjni i nowicjusze, którzy wst±pili do seminarjów lub nowicjatów przed wypowiedzeniem wojny, będ± zwolnieni ze służby wojskowej z wyj±tkiem pospolitego ruszenia. W tym ostatnim wypadku księża posiadaj±cy ¶więcenia kapłańskie wykonywać będ± w wojsku swój urz±d kapłański, tak jednak, aby na tym nie ucierpiało dobro parafji, inni za¶ członkowie duchowieństwa będ± powołani do służby sanitarnej. Duchowni będ± zwolnieni z obowi±zków obywatelskich niezgodnych z powołaniem kapłańskim, jak to: sędziów przysięgłych, członków trybunałów i t. d.

ARTYKUŁ XV.

  Duchowni, ich maj±tek oraz maj±tek osób prawnych ko¶cielnych i zakonnych podlegać będ± opodatkowaniu narówni z osobami i maj±tkiem obywateli Rzeczypospolitej oraz osób prawnych ¶wieckich, z wyj±tkiem wszakże budynków po¶więconych służbie Bożej, seminariów duchownych, domów przygotowawczych dla zakonników i zakonnic, domów mieszkalnych zakonników i zakonnic składaj±cych ¶luby ubóstwa, oraz dóbr i praw maj±tkowych, których dochody s± przeznaczone na cele kultu religijnego i nie przyczyniaj± się do dochodów osobistych beneficjariuszów. Pomieszczenia biskupów i duchowieństwa parafjalnego oraz ich lokale urzędowe będ± traktowane przez Skarb na równi z pomieszczeniami urzędowymi funkcjonariuszów i lokalami instytucyj państwowych.


ARTYKUŁ XX.

  W razie, gdyby władze Rzeczypospolitej miały podnie¶ć przeciw danemu duchownemu zarzuty co do jego działalno¶ci, jako sprzecznej z bezpieczeństwem Państwa, Minister wła¶ciwy przedstawi wspomniane zarzuty Ordynarjuszowi, który zgodnie z tymże Ministrem poweĽmie w ci±gu trzech miesięcy odpowiednie zarz±dzenia. W razie rozbieżno¶ci między Ordynariuszem a Ministrem Stolica Apostolska poruczy rozwi±zanie sprawy dwom duchownym przez ni± wybranym, którzy zgodnie z dwoma delegatami Prezydenta Rzeczypospolitej powezm± postanowienie ostateczne.

ARTYKUŁ XXII.

  W razie, gdyby duchowni lub zakonnicy byli oskarżeni przed s±dem ¶wieckim o zbrodnie przewidziane przez prawa karne Rzeczypospolitej, s±dy wspomniane zawiadomi± niezwłocznie wła¶ciwego Ordynarjusza o każdej sprawie tego rodzaju i, w danym razie, prze¶l± mu akt oskarżenia oraz wyrok s±dowy wraz z jego motywami. Ordynarjusz względnie jego delegat, po zakończeniu przewodu s±dowego, będ± mieli prawo zapoznania się z odno¶nymi aktami. W razie aresztowania lub uwięzienia wspomnianych wyżej osób, władze cywilne zachowywać będ± względy, należne ich stanowi i stopniowi hierarchicznemu.
  Duchowni i zakonnicy będ± zatrzymywani w areszcie i będ± odbywali kary pozbawienia wolno¶ci w pomieszczeniach oddzielnych od pomieszczeń dla osób ¶wieckich, o ile nie zostali pozbawieni godno¶ci ko¶cielnej przez wła¶ciwego Ordynarjusza. W razie skazania ich na areszt wyrokiem, będ± odbywali tę karę w klasztorze lub innym domu zakonnym, w pomieszczeniach na ten cel przeznaczonych.




--
@foe_pl

Data: 2013-06-02 17:58:39
Autor: abc
Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy
No i co z tego wynika?

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Ko¶cioła jest sztuczny.

Data: 2013-06-02 20:27:06
Autor: the_foe
Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy
W dniu 2013-06-02 17:58, abc pisze:
No i co z tego wynika?


Wynika to, ze od czasu kiedy istnieje panstwo Watykan, w ich interesie jest to by Kosciół Katolicki był scisle autonomiczny a nie zł±czony z panstwem.

--
@foe_pl

Data: 2013-06-02 21:38:23
Autor: abc
Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy
Wynika to, ze od czasu kiedy istnieje panstwo Watykan, w ich interesie
jest to by Kosciół Katolicki był scisle autonomiczny a nie zł±czony z
panstwem.

Państwo Watykan powstało w roku 1929, a w roku 1905 nast±pił we Francji
rozdział państwa od Ko¶cioła, w wyniku którego m.in. akonfiskowano maj±tek
Ko¶cioła, wł±cznie z upaństwowieniem budynków ko¶ciołów. Na czym niby miałby
polegać interes Ko¶cioła we wprowadzaniu rozdziału Ko¶cioła od państwa?

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Ko¶cioła jest sztuczny.

Data: 2013-06-03 00:53:32
Autor: the_foe
Rozdział Kościoła od państwa jest szkodliwy
W dniu 2013-06-02 21:38, abc pisze:
Wynika to, ze od czasu kiedy istnieje panstwo Watykan, w ich interesie
jest to by Kosciół Katolicki był scisle autonomiczny a nie złączony z
panstwem.

Państwo Watykan powstało w roku 1929, a w roku 1905 nastąpił we Francji
rozdział państwa od Kościoła, w wyniku którego m.in. akonfiskowano majątek
Kościoła, włącznie z upaństwowieniem budynków kościołów. Na czym niby
miałby
polegać interes Kościoła we wprowadzaniu rozdziału Kościoła od państwa?


Jak nie istniało panstwo Watykan nie było gdzie transferować majątku.

We Francji nie konfiskowano dóbr kościelnych tylko zabierano te które panstwo przekazało kościołowi na pewne cele (głownie szkolnictwo i sierocińce) za czasów II Cesarstwa.


Niadawni papieze nie zgadzaja sie z TwojÄ… teza:

Paweł VI w przemówieniu z 22 maja 1968 r. stwierdzając, że Kościół dzisiejszy nie boi się uznać wartości świata świeckiego [...] nie boi się potwierdzić tego, co już otwarcie uznał — słusznej i zdrowej świeckości państwa za jedną z zasad doktryny katolickiej

Kościół musi być wolny w głoszeniu Ewangelii oraz wszystkich zawartych w niej prawd i wskazań. Takiej wolności pragnie, o taka wolność zabiega i ona mu wystarczy, stwierdził Jan Paweł II

Jan Paweł II w przemówieniu do przedstawicieli władz państwowych wygłoszonym w Belwederze w 1979 r., dla swej działalności nie pragnie żadnych przywilejów, a tylko i wyłącznie tego, co jest niezbędne do spełnienia jego misji.

według Jana Pawła II Kapłan [...] powinien zrezygnować z włączania się w aktywne uprawianie polityki — zwłaszcza wtedy, gdy wyraża ona interesy jednej grupy, co jest niemal nieuchronne[...]. Tym bardziej powinien unikać ukazywania swego wyboru jako jedynie słusznego, a w obrębie wspólnoty chrześcijańskiej powinien szanować dojrzałość ludzi świeckich, co więcej, musi pomagać im w jej osiąganiu poprzez formacje sumień.[...]Innymi słowy Kościół nie powinien i nie zamierza dać się wplątać w wybór jakiegokolwiek bloku politycznego czy partyjnego, jak zresztą nie wyraża poparcia dla takiego czy innego rozwiązania instytucjonalnego czy konstytucyjnego, byle szanowało ono prawdziwą demokrację

W żadnym razie nie można usuwać różnicy między państwem a Kościołem, pisze kardynał Joseph Ratzinger, Kościół nie może siebie podnosić do rangi państwa ani działać w państwie czy ponad państwem jako organ władzy. Wówczas bowiem sam siebie czyni państwem, tworząc tym sposobem państwo absolutne, którego powstaniu właśnie Kościół ma zapobiegać. Przez mariaż z państwem Kościół zniszczyłby zarówno istotę państwa, jak i istotę samego siebie.

Papież Benedykt XVI podczas przemówienia do biskupów włoskich zgromadzonych na Konferencji Biskupów powiedział 18 maja br [2006], że rozdział Kościoła i Państwa jest "wielkim osiągnięciem ludzkości". Papież mówiąc o rozdziale pomiędzy tym "co należy do Kościoła, a co do Cesarza", powiedział również, że: "Kościół nie tylko uznaje i respektuje te różnice i niezależność, ale wita ją, uważając ją jako wielkie osiągnięcie dla ludzkosci i podstawowy warunek dla jej wolności i dla spełnienia jej uniwersalnej misji zbawienia ludzi." – podaje agencja ZENIT.

Nawiązując do stulecia ustawy o separacji Kościoła od państwa we Francji, [papież] powiedział, że zasada laickości oznaczać winna wyłącznie zdrowy rozdział poszczególnych władz: duchownej i świeckiej, które nie pozostają wobec siebie w opozycji i która nie może oznaczać wykluczenia Kościoła od brania aktywnego udziału w życiu społeczeństwa.
"Autonomia taka - kontynuował - musi prowadzić do respektu autonomii Kościoła, w zakresie pełnionej przezeń misji". Z tej okazji wyraził swe zadowolenie z pracy tych instancji kościelnych i państwowych, które pracują na rzecz wzajemnego dialogu i porozumienia.





--
@foe_pl

Data: 2013-06-03 00:04:07
Autor: jr
Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:51ab1c53$0$26707$65785112news.neostrada.pl...
| Rozdział Ko¶cioła od państwa (chociaż czasami musi być cierpiany) jest
| sprzeczny z nauk± katolick± i był wielokrotnie potępiany przez papieży.
|
| Państwo powinno czcić Boga i popierać prawdziw± religię, tj. katolick±.

Panstwo powinno kierowac sie wlasna racja stanu, a nie racja stanu innego panstwa, jakim jest np. Watykan.
j

Rozdział Ko¶cioła od państwa jest szkodliwy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona