choczsz pisze:
Witam
Na poczatek wstep w ktorym napisze to co mi sie wydaje a co byc moze
nie jest prawda, stad tez prosba o poprawienie:
a) Jak rozumiem dany satelita (dajmy na to HotBird) emituje sygnal
kilkuset programow telewizyjnych (plus radiowych plus inne rzeczy) za
pomoca kilkudziesieciu transponderow (upraszczajac: nadajnikow).
b) Kazdy transponder uzywa swojej czestotliwosci fali nosnej i emituje
w tym pasmie sygnaly kilku(nastu?) programow TV
c) Do odbioru potrzebna jest czasza, konwerter, kabel i dekoder.
Dekoder "zna" czestotliwosci transponderow danego satelity oraz "wie"
na jakim transponderze emitowany jest wybierany przez widza program.
d) Kiedy widz zmienia program na program z innego transpondera dekoder
komunikuje sie po kablu antenowym z konwerterem, ktory "dostraja sie"
do czestotliwosci fali nosnej wlasciwego transpondera.
dostraja się głowica tak by móc "wyłowić" dana częstotliwość z pasma
jakiego dostarcza konwerter.
odbiornik wysyła sygnał przy zmianie polaryzacji (V- 13v, H- 17v), oraz
zmianie pasma z dolnego na górne (sygnał 22kHz).
e) W przypadku kiedy chcemy jednej anteny (talerza) uzyc dla 2
dekoderow i miec mozliwosc ogladania na nich jednoczesnie programow z
roznych transponderow to konieczny jest konwerter podwojny (DUAL?)
bedacy(?) tak naprawde dwoma konwerterami w jednej obudowie;
tak
a sygnal
do 2 dekoderow (lub 2 wejsc jednego dekodera np nagrywajacego co
innego niz ogladamy) idzie dwoma osobnymi przewodami antenowymi
Koniec wstepu, teraz rozwiniecie a na koniec pytania:
Mieszkam na osiedlu majacym 500 mieszkan, w kazdym z nich jest
pojedyncze gniazdo "zbiorczej instalacji satelitarnej"
Mam podlaczony do tego gniazda dekoder polsatu i wszystko dziala jak
nalezy.
Nikt z mieszkancow nie musi montowac anten aby odbierac TVSAT, kazdemu
kogo pytam dziala, czy to CP czy C+ czy tez N-ka.
Znakiem tego w gniezdzie w scianie kazdy mieszkaniec osiedla ma pelen,
kompletny sygnal - w jakis sposob zmieszany, pochodzacy z pewnie kilku
anten i wielu konwerterow, a sygnaly sterujace konwerterem wysylane
przez dekoder takiego mieszkanca sa ignorowane bo zbedne.
Pytania:
Czy to oznacza, ze taki sygnal moge rozdzielic pomiedzy 2 dekodery
(lub wiecej)?
nie, jeżeli ma jedno wy sat w gniazdku.
W jaki sposob nalezaloby go rozdzielic (przy pomocy najprostrzych
rozgaleznikow calkowicie pasywnych?)?
Czy jesli tak rozdzielony sygnal podlacze do 2 wejsc dekodera PVR C+
to bedzie realizowana funkcjonalnosc jednoczesnego nagrywania i
ogladania kanalow z roznych transponderow?
można użyć rozgałęźnika satelitarnego, da Ci to możliwość nagrywania
z innego transpondera, ale TYLKO w obrębie jednego z pasm
tj. VL, VH, HL i HH.
Czy sa jakies wady lub ograniczenia takiej zbiorczej instalacji w
porownaniu do zwyklej prywatnej anteny z podwojnym konwerterem?
pozdrawiam
no tak, tu masz dostarczony jeden sygnał, a w przypadku konwertera
typu twin dwa sygnały.
zapytaj konserwatora czy nie ma wolnych portów, mozna doprowadzić
drugi sygnał jednym kable przy pomocy odpowiedniego urządzenia
--
pozdrawiam. pawell32
Fedora 11, Gnome, Compiz-Fusion