Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Rozgłaszać wersję o wykradzeniu zwłok

Rozgłaszać wersję o wykradzeniu zwłok

Data: 2011-04-25 16:52:01
Autor: abc
Rozgłaszać wersję o wykradzeniu zwłok
Chodzi oczywiście o ewangeliczny opis, jak to żołnierze pełniący straż przy
grobie Jezusa zameldowali arcykapłanom, co widzieli - że mianowicie Jezus
powstał z grobu.

Że arcykapłani "po naradzie" - w następstwie której musieli podjąć decyzję o
skomponowaniu fałszywej wersji wydarzeń, podobnej do konfabulacji tajnych
współpracowników, co to "bez swojej wiedzy i zgody" - no i żeby dać
żołnierzom "sporo pieniędzy", zobowiązując ich jednocześnie do rozgłaszania
wersji o błędzie pilo... to jest pardon - oczywiście o wykradzeniu zwłok
Jezusa przez uczniów.

I tak rozeszła się ta wieść między Żydami - powiada natchniony ewangelista -
i trwa do dnia dzisiejszego.

Ewangelista taktownie nie dodaje, że na tej właśnie "wieści" opiera się
judaizm, który w przeciwny razie nie miałby racji bytu - ale taki wniosek
każdy może sobie wyciągnąć i bez tego. {...]

No proszę! Zmartwychwstanie nie jest aktem "czasowo-przestrzennym"?

To co w takim razie oznaczają opowieści, że Zmartwychwstanie nastąpiło w
grobie, który przecież znajdował się w bardzo konkretnym punkcie
przestrzeni - no i "trzeciego dnia" - a więc w ściśle określonym momencie
czasowym?

I jakże tu uzależniać "realność akcji" od zaangażowania "z wiarą", skoro
rzymscy żołnierze byli jak najbardziej "neutralnymi obserwatorami", zaś
arcykapłani - obserwatorami zaangażowanymi wprawdzie w "wiarą" - ale
przecież perwersyjną.

Nie kwestionowali bowiem meldunku żołnierzy, nie oskarżyli ich o halucynacje
po pijanemu.

Przeciwnie - natychmiast przyjęli ich relację do wiadomości, jako
rzeczywistą, a więc - "stwierdzalną w obrębie świata" - ale "po naradzie"
postanowili ten "fakt historyczny" ukryć w powodzi plotek mających pozory
prawdopodobieństwa.

Na tym właśnie polegają akcje dezinformacyjne również i dzisiaj - i
pseudonaukowa wersja szerzona za pośrednictwem funkcjonariuszy żydowskiej
gazety dla Polaków rzuconych na odcinek religijny, jest takiej akcji
znakomitym, żeby nie powiedzieć - wzorcowym przykładem.

Nietrudno się też domyślić jaki cel jej przyświeca; oto stopniowo ("nie
płoszmy ptaszka...") zmodyfikować pojmowanie jednej z podstawowych prawd
wiary chrześcijańskiej w taki sposób, by zlikwidować jej sprzeczność z
dezinformacyjną wersją leżącą u podstaw judaizmu.

Krótko mówiąc - ukrytym celem "dialogu" jest sytuacja, w której wersja
wymyślona przez arcykapłanów stanie się prawomocna również wśród
chrześcijan. Czy jednak będzie to nadal jeszcze chrześcijaństwo, czy tylko
"grób pobielany", w którym zagnieździ się "plemię żmijowe"?

Więcej http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2014

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2011-04-25 21:28:37
Autor: Polok_Prawdziwy
Rozgłaszać wersję o wykradzeniu zwłok
abc wrote:

Chodzi oczywiście o ewangeliczny opis, jak to żołnierze pełniący straż
przy grobie Jezusa zameldowali arcykapłanom, co widzieli - że mianowicie
Jezus powstał z grobu.

Jeześ pewny, zetonie Kacapy były...!?

Rozgłaszać wersję o wykradzeniu zwłok

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona