|
Data: 2010-01-21 09:18:53 |
Autor: Darek. |
Rozlałosię troche oleju na silnik i śmierdzi :( |
Witam,
wczoraj w nocy wracałem Vectra 1.8 2005r., pokazała się kontrolka żeby dolać
oleju. Sprawdziłem stan - rzeczywiście na bagnecie był ubytek. Niestety na tym
mrozie i w ciemności zanim dolałem oleju udało mi się ok. 100 ml polać po
przodzie silnika (syntetyk). No i strasznie capi w samochodzie szczególnie na
postoju, strasznie gryzący zapach spalonego oleju, podczas jazdy mniej, mam
pytanie czy to przejdzie, czy trzeba coś z tym zrobić (jesli tak to w jaki sposób??)
Możesz jechać na myjkę i wypłukać to, albo zostawić samochód na odpalonym silniku
na jakiś czas i olej po prostu się wypali :)
Pozdrawiam - Darek.
|
|
|
Data: 2010-01-21 09:27:30 |
Autor: krzysiek82 |
Rozlałosię troche oleju na sil nik i śmierdzi :( |
Darek. pisze:
Możesz jechać na myjkę
odczekać, aż silnik ostygnie
i wypłukać to, albo zostawić samochód na odpalonym
silniku
na jakiś czas i olej po prostu się wypali :)
śmierdzieć może długo już to kiedyś przerabiałem.
--
krzysiek82
|
|
|
Data: 2010-01-21 09:31:23 |
Autor: szymo |
Rozlałosię troche oleju na sil nik i śmierdzi :( |
Darek. pisze:
Witam,
wczoraj w nocy wracałem Vectra 1.8 2005r., pokazała się kontrolka żeby dolać
oleju. Sprawdziłem stan - rzeczywiście na bagnecie był ubytek. Niestety na tym
mrozie i w ciemności zanim dolałem oleju udało mi się ok. 100 ml polać po
przodzie silnika (syntetyk). No i strasznie capi w samochodzie szczególnie na
postoju, strasznie gryzący zapach spalonego oleju, podczas jazdy mniej, mam
pytanie czy to przejdzie, czy trzeba coś z tym zrobić (jesli tak to w jaki sposób??)
Możesz jechać na myjkę i wypłukać to, albo zostawić samochód na odpalonym silniku
na jakiś czas i olej po prostu się wypali :)
Tylko jak będziesz go wyśmierdziwał to wyłącz nawiew w kabinie bo jak ci w tapicerkę wgryzie się ten zapach to sobie zrobisz kuku
A tak w ogóle to się wyśmierdzi najlepiej zostawić go na postoju niech się wypali tak jak kolega mówi.
|