Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Rozliczamy Analitykow

Rozliczamy Analitykow

Data: 2010-07-01 12:22:47
Autor: Dieter
Rozliczamy Analitykow
Dodam tylko jako ciekawostke, ze 25.11.09 mielismy szczyt eurusd i od tamtej pory eurusd spadlo o 3000 punktow. To sie nazywa antywskaznik.

Dieter






Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i0hq46$k9b$1@news.onet.pl...
Moje typy na dzisiaj:

1. Tomasz Regulski - PLN (09.01.10):

"Ten rok będzie należał do Złotego"



2. . Paribas - Zloto, USD, Ropa (24.11.09):

"Według ekonomistów Société Générale przede wszystkim trzeba sprzedawać dolara, który znów będzie spadał."




Dieter




Data: 2010-07-01 13:54:39
Autor: TT
Rozliczamy Analitykow
Dieter napisał(a):
Dodam tylko jako ciekawostke, ze 25.11.09 mielismy szczyt eurusd i od tamtej pory eurusd spadlo o 3000 punktow. To sie nazywa antywskaznik.

Dieter






Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i0hq46$k9b$1@news.onet.pl...
Moje typy na dzisiaj:

1. Tomasz Regulski - PLN (09.01.10):

"Ten rok będzie należał do Złotego"



2. . Paribas - Zloto, USD, Ropa (24.11.09):

"Według ekonomistów Société Générale przede wszystkim trzeba sprzedawać dolara, który znów będzie spadał."


Jeśli mowa o analitykach pracujących w bankach, to można czasem odnieść wrażenie, że analitycy w mediach mówią nie do końca to co myślą - przykładem mogą być analitycy Goldman Sachs i JP Morgan wygłaszający swoje prognozy w czasie kryzysu, które doprowadziły do zysków tych banków, które to grały wbrew tym prognozom.

Przykład:
Przy prognozowaniu np. kursu CHFPLN, można też się sugerować polityką kredytową banków. Polityka ta jest ustalana przez rzeczywistych analityków o rzeczywiste prognozy (a nie medialne prognozy).

Dzisiaj bardzo trudno dostać kredyt we frankach, ponieważ banki stawiają bardzo wygórowane wymagania dot. wielkości zarobków np. 10000 PLN/mies.
Mogą z tego płynąć potencjalnie dwa wnioski:

1. Banki przewidują, że kurs CHFPLN w długim okresie wzrośnie i dlatego żądają wysokiego zabezpieczenia w postaci wysokich zarobków, które pokryje ryzyko zmian kursowych.

2. Banki przewidują, że kurs CHFPLN w długim okresie spadnie i dlatego stwarzają sztuczne problemy i bariery przy zaciąganiu kredytu we frankach, bo są świadomi, że banki stracą na kursie, a klienci zyskają.


Który wniosek jest słuszny? Trudno powiedzieć.

Dwa lata temu banki dawały kredyty w CHF każdemu frajerowi nawet o dość niskich zarobkach mimo, że CHFPLN był bardzo nisko. Czy wtedy banki nie miały świadomości ryzyka? Czy można zakładać, że wtedy banki były nieprofesjonalne i głupie? Ja zakładam, że tam pracują jednak inteligentni ludzie, którzy wiedzą co robią i w tamtej i w dzisiejszej sytuacji makroekonomicznej.

TT

Rozliczamy Analitykow

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona