Witam,
mam od niedawna KK w DB z limitem na 4 000.
31.03.2011 transakcja na kwotę 3800. Ponieważ się remontuję wiedziałem, że za dwa dni będzie następna taka transakcja więc spłaciłem w piątek 1.04.2011 z rana kartę - pod wieczór w historii karty uznanie na 3 830. Niestety przy próbie płatności 2.04.2011 na kwotę 260 zł odmowa. Patrzę przez internetowy wynalazek DB a tam środki dostępne około 180 mimo, że dzień wcześniej zaksięgowali wpłatę 3 830. I do tej pory wisi mi blokada transakcji na 3 820 z 31.03.2011, spłata mimo, że zaksięgowana nie pojawiła się na karcie jako dostępne środki.
Wcześniej używałem KK w Citi, Millenium, Lukasie - nigdzie nie miałem takich problemów. Czy to norma w DB czy ja mam jakiegoś pecha?

Pozdrawiam
O.

On Apr 4, 1:44 pm, Otez <rotf...@pomysl.o2.wytnij.pl> wrote:

Witam,
mam od niedawna KK w DB z limitem na 4 000.
31.03.2011 transakcja na kwotę 3800. Ponieważ się remontuję wiedziałem,
że za dwa dni będzie następna taka transakcja więc spłaciłem w piątek
1.04.2011 z rana kartę - pod wieczór w historii karty uznanie na 3 830.
Niestety przy próbie płatności 2.04.2011 na kwotę 260 zł odmowa.. Patrzę
przez internetowy wynalazek DB a tam środki dostępne około 180 mimo, że
dzień wcześniej zaksięgowali wpłatę 3 830. I do tej pory wisi mi blokada
transakcji na 3 820 z 31.03.2011, spłata mimo, że zaksięgowana nie
pojawiła się na karcie jako dostępne środki.
Wcześniej używałem KK w Citi, Millenium, Lukasie - nigdzie nie miałem
takich problemów. Czy to norma w DB czy ja mam jakiegoś pecha?

Pozdrawiam
O.

Prawdopodobnie w DB jest tak jak kiedyś w BPHahahaha. Limit kredytowy
4000 zł jest równocześnie limitem transakcji w jednym okresie
rozliczeniowym.

W dniu 2011-04-05 13:02, krzysztof_krawczyk@gazeta.pl pisze:

Prawdopodobnie w DB jest tak jak kiedyś w BPHahahaha. Limit kredytowy
4000 zł jest równocześnie limitem transakcji w jednym okresie
rozliczeniowym.

Nie, tak na pewno nie jest bo w tym okresie tą kartę spłaciłem w całości już dwa razy.
Od wczoraj mogę znowu korzystać z limitu, ale dlaczego mimo zaksięgowania spłaty wg rachunku karty w piątek nie mogłem z niej korzystać do poniedziałku wieczorem? Masakra.

Pozdrawiam
O.

Użytkownik "Otez" <rotflol@pomysl.o2.wytnij.pl> napisał w wiadomości news:ineu3k$ksj$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2011-04-05 13:02, krzysztof_krawczyk@gazeta.pl pisze:

Prawdopodobnie w DB jest tak jak kiedyś w BPHahahaha. Limit kredytowy
4000 zł jest równocześnie limitem transakcji w jednym okresie
rozliczeniowym.

Nie, tak na pewno nie jest bo w tym okresie tą kartę spłaciłem w całości już dwa razy.
Od wczoraj mogę znowu korzystać z limitu, ale dlaczego mimo zaksięgowania spłaty wg rachunku karty w piątek nie mogłem z niej korzystać do poniedziałku wieczorem? Masakra.

Pozdrawiam
O.

w db nadpłata nie powiększa dostępnych środków (więc nadal miałeś dostęne 4000 - 3820 pln (wisząca blokada) - dokładnie 180 pln ) tylko kwota nadpłaty jest "zużywana" na księgowanie bieżacych transakcji - więc zapewne w poniedziałek zaksięgowała się ta wisząca w blokadzi transakcja na ponad 3800 pln(wykorzystując kwotę nadpłaty) i znowu miałeś uwolnione środki w pełnej wysokości - dlatego zapłaciłeś
pozdr

W dniu 2011-04-04 13:44, Otez pisze:

Witam,
mam od niedawna KK w DB z limitem na 4 000.
31.03.2011 transakcja na kwotę 3800. Ponieważ się remontuję wiedziałem,
że za dwa dni będzie następna taka transakcja więc spłaciłem w piątek
1.04.2011 z rana kartę - pod wieczór w historii karty uznanie na 3 830.
Niestety przy próbie płatności 2.04.2011 na kwotę 260 zł odmowa. Patrzę
przez internetowy wynalazek DB a tam środki dostępne około 180 mimo, że
dzień wcześniej zaksięgowali wpłatę 3 830. I do tej pory wisi mi blokada
transakcji na 3 820 z 31.03.2011, spłata mimo, że zaksięgowana nie
pojawiła się na karcie jako dostępne środki.
Wcześniej używałem KK w Citi, Millenium, Lukasie - nigdzie nie miałem
takich problemów. Czy to norma w DB czy ja mam jakiegoś pecha?

Pozdrawiam
O.

Witam

1) 31.03.2011 - to był koniec miesiąca, więc bank  przetwarzał dane jeszcze 1.04.2010.
2) DB raczej nie ma swojego centrum kart, więc zaksięgowane środki nie były widoczne w centrum kart.
3) 2-3.04.2010 - To weekend więc w banku jak i centrum kart pracuje minimalna obsada.
4) 4.04.2010 - Centrum kart dostało informacje o środkach.


Pozdrawiam
Gość

P.S.
Oczywiście to mogło całkiem inaczej wyglądać, ale tu musiałby wypowiedzieć się jakiś specjalista :D