Data: 2010-09-11 21:20:30 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Rozmieszczenie czujek alarmowych | |
Dnia Thu, 9 Sep 2010 01:32:18 -0700 (PDT), /// Kaszpir /// napisał(a):
Zaczynam budowę domu i chciałbym rozplanować najefektowniejsze Najefektowniejsze to będzie ze sto czujek wokół wejścia ;) Okablowanie będę kładł sam , znajomy który kiedyś zajmował się Nie wiem czy teraz czujki nadal są zorganizowane tak, że do każdej idzie osobny kabelek - rozejrzyj się, czy nie ma takich na "magistralę", oszczędzi wielu set kabla... Nie mam zamiaru ładować majątku w alarm , bo nie wierzę do końca w W takim razie warto podłączyć choćby do siebie - w sensie, żeby dzwonił na Twój numer. Ewentualnie jakieś kombinacje z SMSami, włączeniem kamer itp. Mam nadzieję że po prostu odstraszy złodzieja lub spowoduje że I słusznie. Dom nie będzie miał ani krat , ani pseudoantywłamaniowych rolet. Co do rolet - rozważ je jednak ;) Owszem, antywłamaniowo niewiele dają (choć zawsze to lepiej niż sama szyba), natomiast oddają wielką przysługę gdy możesz nimi zaciemnić/przyciemnić pokój dziecka w słoneczny dzień (albo salon, gdy chcesz za dnia sobie puścić film z projektora ;). Przy ostro zacinającym w szyby deszczu też pomagają znacznie tłumiąc hałas. Znajomy mówił że czujki można połączyć razem szeregiem , ale chyba Heh, no to już rozwiałeś moje wątpliwości :) Może coś pośredniego - kilka magistral? No i podstawowa sprawa, by to nie było stricte szeregowe - czyli jak padnie jedno miejsce w szeregu to cała linia nie żyje, tylko żyje wszystko aż do punktu gdzie jest przerwa. Myślałem też aby zamontować w każdym oknie kontraktony (montowane pod To po pierwsze, a po drugie - nigdy nie zostawiasz jakiegoś okna uchylonego? :) Alarm może np. nie zechcieć się uzbroić, jeśli któryś punkt jest otwarty - spieszysz się do wyjścia, a tu nagle niespodzianka - poszukiwanie "co jest otwarte"... Kontraktony miały by ten "plus" że alarm mógłby działać w nocy (tylko Nie lepiej odżałować na jeszcze jeden manipulator w części sypialnej i po prostu ustawić strefy? Wyjdzie taniej, a równie skutecznie. Tyle że kontraktony (nawet brązowe) i biały kabel mocno zeszpecą okna : A czemu kabel musiałby być biały? :) Sądzę że będziemy mieli kota , więc czujki musiały by być w wersji Mamy kilka kotów, czujki są ustawione tak by ich nie łapały. Na początku zdarzały się fałszywe alarmy, ale po kilku poprawkach już (odpukać) bardzo długo nie miałem żadnych alarmów wywołanych przez futrzaki. Oczywiście, jeśli sierściuch wskoczy na jakiś mebel bezpośrednio przy czujce to wywoła alarm - trzeba o tym myśleć rozmieszczając czujki i meble. Aha - robiłem próby, nijak nie udało mi się wkraść do domu oszukując czujki :) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2010-09-12 00:06:18 | |
Autor: /// Kaszpir /// | |
Rozmieszczenie czujek alarmowych | |
Nie lepiej odżałować na jeszcze jeden manipulator w części sypialnej i po Niestety domek mały i na noc nie da się "zazbroić" wielu pokoi. Sądzę że jedynie wiatrołap i garaż. Dlaczego ? Mamy dzieciaki a one w nocy potrafią pójść na ubikację lub napic się czegoś do kuchni i niestety po drodze mogłby by aktywować alarm .. |
|
Data: 2010-09-12 01:16:15 | |
Autor: s_13 | |
Rozmieszczenie czujek alarmowych | |
Niestety domek mały i na noc nie da się "zazbroić" wielu pokoi. Sądzę że no i wracamy do kontaktronów w oknach... :-) do kompletu jeszcze czujka zbicia szyby naklejana na szkło lub akustyczna, jedna na pomieszczenie pozdrawiam s_13 |
|