Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Rozmowa Agnieszki Kublik. Krzemiński: PiS to rodzaj sekty.

Rozmowa Agnieszki Kublik. Krzemiński: PiS to rodzaj sekty.

Data: 2010-09-07 22:02:00
Autor: Jarek od kżyża
Rozmowa Agnieszki Kublik. Krzemiński: PiS to rodzaj sekty.
- "Obrońcom" krzyża spodobała się narodowa religijność prezesa PiS - mówi prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog UW

Agnieszka Kublik i Ireneusz Krzemiński o zagrożonej demokracji i końcu PiS


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8347049,Rozmowa_Agnieszki_Kublik__Krzeminski__PiS_to_rodzaj.html#ixzz0ysM78oBx

Agnieszka Kublik: Kto i o kim powiedział: "Tej partii nie wolno popierać, bo niszczy polskie życie publiczne"?

Prof. Ireneusz Krzemiński: To na pewno o PiS-ie.

Nie.

- A to może Kaczyński o PO?



Tak.

- Cha, cha! Śmieję się, bo to jedyna możliwa reakcja. Bo takiej destrukcji, jakiej teraz dokonuje Kaczyński w życiu politycznym i społecznym, jeszcze nikt nie zrobił.

To działanie na szkodę państwa. To, co się działo pod Pałacem Prezydenckim w sprawie krzyża, to, jak Kaczyński skomentował swoja przegraną i wybór Komorowskiego, że to "nieporozumienie", to jest kontestowanie demokratycznego państwa.

Czy to tylko trauma po śmierci brata, czy reakcja na kolejną wyborczą porażkę, czwartą od od 2006 r.?

- Ależ ta przegrana była wielkim sukcesem Kaczyńskiego. Jeszcze w marcu miał fatalne notowania. 47 proc. w drugiej turze to ogromne osiągnięcie. zwłaszcza że kampania wyborcza była taka krótka...

....i oszukańcza, bo przecież innego prezesa PiS...

- ...była oszukańcza, bo ci, którzy nią kierowali, nie wzięli pod uwagę, że sam Kaczyński przeciwstawi się temu, co razem chcieli osiągnąć. Oni chcieli stworzyć z PiS konserwatywną partię prawicową, nowoczesną, europejską, która jest Polsce potrzebna.

Tadeusz Mazowiecki ocenia, że przez to, iż Kaczyński po wyborach organizuje rokosz przeciw państwu, już go nie popiera te 47 proc.

- Ma rację. Działalność Kaczyńskiego prowadzi do klęski PiS. Ale Kaczyński jednak coś zyskał - niezwykłego sojusznika, czyli Kościół, a przynajmniej znaczną część biskupów. Podczas ostatnich wyborów zaangażowanie księży po stronie Kaczyńskiego było olbrzymie.

To, co teraz tworzy Kaczyński z o. Rydzykiem, to rodzaj sekty. To, co się stało wokół krzyża, to była manifestacja postawy, której najwyższym ucieleśnieniem jest Radio Maryja. Już kilka dni po katastrofie zaczęła się tam wielka akcja, że katastrofa to spisek Rosjan.

Na tym przykładzie doskonale widać, na czym polega mechanizm populistyczny: zawsze są ludzie niezadowoleni, których te złe emocje zżerają. I im się spodobała narodowa religijność Kaczyńskiego. Obrońcy krzyża mieli przekonanie, że ich polityczne żądanie, że należy uczcić prezydenta jako bohatera narodowego - na takiego go wykreowano po śmierci, co podkreśla pochówek na Wawelu - musi być spełnione, bo oni wypowiadają się niejako w imieniu opatrzności. To religijne uzasadnienie żądań politycznych. Porozumienie w sprawie przeniesienia krzyża do kościoła św. Anny zostało zerwane, choć przecież zawierał je biskup warszawski.

Kaczyński napisał w liście do PiS: "Bieg historii uczynił nas dziś depozytariuszami wartości narodowych. Tylko my możemy przeciwstawić się fatalnemu biegowi spraw".

- Jakiemu fatalnemu biegowi spraw?! Nie życzę sobie, żeby ktokolwiek mówił, że on jest jedynym reprezentantem narodowych wartości, bo one są wielorakie i każdy z nas jest w różnym stopniu przekonany do tożsamości narodowej. To skandal!

A wszystkie media zachłystują się tym, co mówi Kaczyński. Nikt się nie dystansuje, nie pokazuje Kaczyńskiego jako człowieka, który jest w stanie, który wymaga pomocy psychologa. A jeśli jego słowa potraktujemy poważnie, to poważnie trzeba powiedzieć, że on stanowi zagrożenie dla demokratycznego ładu.

O, przepraszam, Wojciech Szacki, komentując ten list w "Gazecie", napisał: "Prezes śmieszy, tumani, przestrasza".

- To dobrze.


Postawił pan tezę, że o. Rydzyk jest szefem religijnej sekty. Nie za ostro?

- Analizowałem przez miesiąc audycje Radia Maryja. Zobaczyłem, że zbudowało nową tożsamość społeczną - słuchaczy Radia Maryja. Nie wszyscy słuchający tego radia należą do tej grupy, ale jest tylu, by mówić, że tworzą rodzaj sekty. Dla nich o. Rydzyk to ciąg dalszy Pana Jezusa.

Obrońcy krzyża posługiwali się argumentacją i wizją świata, które budują tożsamość słuchaczy Radia Maryja - religijną tożsamość narodową, do której wprost odwołuje się Kaczyński. Ten element kontestacji wobec urzędujących przedstawicieli Kościoła i wobec państwa jest niepokojący, ale to jest właśnie charakterystyczne dla sekt.

Manifestacja pod krzyżem sprowadza się do żądania: Tu powinien być nasz reprezentant Lech Kaczyński, a jak go już nie ma, to Pałac Prezydencki powinien zostać jego świątynią. A moim zdaniem Lech Kaczyński został ponad miarę uczczony pochówkiem na Wawelu, a teraz PiS chce mu stawiać pomnik.

Jemu i wszystkim ofiarom katastrofy.

- Ale dlaczego pomnik? Jest tylko jedno uzasadnienie: że to są ofiary spisku odwiecznego wroga Polaków, czyli Rosji. Tylko gdyby tak było, pomnik miałby sens. Ale trzeba się puknąć w czoło! To jest absurdalny wymysł chorej wyobraźni.

Powiem coś odważnego: Gdyby pan prezydent, widząc mgłę uniemożliwiającą lądowanie pod Smoleńskiem, zarządził lądowanie na zapasowym lotnisku, nie byłoby tej katastrofy.



W samolocie decyduje pilot.

- Ale z tego. Pan prezydent miał dobre stosunki z załogami Tu-154, o czym pisała także "Gazeta Wyborcza". Oni byli tak samo jak on przejęci, żeby się nie spóźnić.

PO ma dziś pełnię władzy, wysokie notowania i nie ma konstruktywnej opozycji. Może jej się nawet nie chcieć chcieć reformować.

- Wierzę w dobrą wolę rządu i premiera. Jestem jako jedyny nieekonomista członkiem Rady Gospodarczej Jana Krzysztofa Bieleckiego. Ta Rada ma przygotować narzędzia prawne, organizacyjne i instytucjonalne, żeby państwo poszło do przodu. Żeby następne 20 lat było równie wspaniałe jak te, które minęły.

Rząd zaryzykuje pogorszenie notowań i weźmie się za reformy?

- Tak, martwię się o to. Gdyby była racjonalna opozycja, toby tego dopilnowała. Gdyby istniał taki PiS, jakiego chcieli ci, co tworzyli kampanię wyborczą Kaczyńskiego. Ale przegrali. I to jest bardzo niebezpieczne dla Polski.

To co może zmobilizować PO do reform?

- Sytuacja gospodarcza.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8347049,Rozmowa_Agnieszki_Kublik__Krzeminski__PiS_to_rodzaj.html?as=2&startsz=x#ixzz0ysMWXuvt



Przemysław Warzywny

--


"Bądźmy litościwi dla polityków, którzy nie wiedzą, co mówią. Nie będę się znęcał nad Jarosławem Kaczyńskim, bo on ma wystarczająco dużo problemów."

Rozmowa Agnieszki Kublik. Krzemiński: PiS to rodzaj sekty.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona