Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem,
został wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

L.

W dniu 2013-11-28 08:56, Lisciasty pisze:

Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem,
został wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

Pewnie nie miał naliczania sekundowego.


--
MN

Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem,
został wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

Dziki kraj :)

On Thu, 28 Nov 2013 09:10:48 +0100, Czesław Wiśniak
<czewi@nima.pl> wrote:

Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem,
został wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

Dziki kraj :)

 W cywilizowanych za recydywę koszą prawko na trzy miesiące ;)

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

On 2013-11-28, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> wrote:

Dziki kraj :)

 W cywilizowanych za recydywę koszą prawko na trzy miesiące ;)

Ladna mi cywilizacja gdzie nie mozna uzywac zdobyczy cywilizacji! ;-)

--
Artur
ZZR 1200

UĹźytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup
On 2013-11-28, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> wrote:

Dziki kraj :)

 W cywilizowanych za recydywę koszą prawko na trzy miesiące ;)

Ladna mi cywilizacja gdzie nie mozna uzywac zdobyczy cywilizacji! ;-)

Alez mozna. Tylko trzeba kolejna zdobycz - zestaw wolnoreczny :-)

J.

W dniu 28.11.2013 13:46, J.F pisze:

Alez mozna. Tylko trzeba kolejna zdobycz - zestaw wolnoreczny :-)

A jakieĹź to ma znaczenie, skoro amerykanie udowodnili, Ĺźe kierowca
rozprasza się identycznie rozmawiając przez telefon jak z teściową
siedząca na tylnym siedzeniu. Tak wiem, kwestia wolnej reki, ale tak
szczerze takie to ważne? Trzymać telefonu w ręku nie mogę, ale kubek z
kawą już tak.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

On Thu, 28 Nov 2013 12:42:30 +0000 (UTC), AZ
<artur.zabronski@gmail.com> wrote:

 W cywilizowanych za recydywę koszą prawko na trzy miesiące ;)

Ladna mi cywilizacja gdzie nie mozna uzywac zdobyczy cywilizacji! ;-)

 Nie można jeszcze paru innych rzeczy, ale dzięki temu miejsce
 wygląda na niezłe do zamieszkania. Jeszcze 5 lat temu poważnie
 rozważałbym migrację.

 RR.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:d7eac664-a8fc-4b4b-a63e-3f539120fb4agooglegroups.com...

Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem,
został wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

Drogo? IMHO 200zł i 5 pkt. za mało...

Wiwo

Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości grup

Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem,
został wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

A czemu sie dal oskubac ?
Przeciez zabrania sie w czasie jazdy, a nie w czasie stania :-)

P.S. Sluchaweczka na kablu 10 zl, sluchaweczka BT 40zl, ale nie, ludzie beda narzekali ze drogie mandaty :-)

PPS. Sluchaweczki niewiele daja, bo najgorsza jest obsluga telefonu :-)

J.

On Thursday, November 28, 2013 10:13:17 AM UTC+1, J.F wrote:

Przeciez zabrania sie w czasie jazdy, a nie w czasie stania :-)

Chyba samochód jest w ruchu skoro jest na pasie ale stoi?
Nie znam definicji ale tak by na zdrowy rozsądek działało :>

P.S. Sluchaweczka na kablu 10 zl, sluchaweczka BT 40zl, ale nie, ludzie beda narzekali ze drogie mandaty :-)

Eetam, ma wypasiony zestaw głośnomówiący z blututem, cholera wie
dlaczego akurat gadał trzymając w łapie.
Nie wnikałem, żeby nie drażnić ;)

L.

On 2013-11-28 10:24, Lisciasty wrote:

On Thursday, November 28, 2013 10:13:17 AM UTC+1, J.F wrote:

Przeciez zabrania sie w czasie jazdy, a nie w czasie stania :-)

Chyba samochód jest w ruchu skoro jest na pasie ale stoi?
Nie znam definicji ale tak by na zdrowy rozsądek działało :>

P.S. Sluchaweczka na kablu 10 zl, sluchaweczka BT 40zl, ale nie,
ludzie beda narzekali ze drogie mandaty :-)

Eetam, ma wypasiony zestaw głośnomówiący z blututem, cholera wie
dlaczego akurat gadał trzymając w łapie.
Nie wnikałem, żeby nie drażnić ;)

wystarczy ze cos mial wylaczone - od strony telefonu lub zestawu glosnomowiacego.
Czasami sie lapie na tym, ze BT w telefonie jest wylaczony, zadzwoni telefon i nie szukam/wnikam, dlaczego automatycznie nie przelaczylo na zestaw  w aucie, tylko odbieram.
Potem nawet nie wnikam dlaczego sie nie polaczyl - brak na to czasu i zazwyczaj krotka trasa w miescie z p.A do B.  Wiec rozumiem Twego tate :)

Przed dluzsza trasa natomiast sprawdzam, czy telefon podlaczony - dodatkowo czesto tez telefon laduje na podstawce (gdy dod. wlaczam janosika :)

Natomiast za mandat za rozmowe stojac na czerwonym swietle uwazam za szczyt swinstwa ze strony 'strozow prawa'. Mogli przynajmniej poczekac jak ruszy - i jesli dalej ma sluchawke przy uchu, to bylby przynajmniej uzasadniony pretekst.

On Thursday, November 28, 2013 1:26:07 PM UTC+1, AL wrote:

Natomiast za mandat za rozmowe stojac na czerwonym swietle uwazam za szczyt swinstwa ze strony 'strozow prawa'. Mogli przynajmniej poczekac jak ruszy - i jesli dalej ma sluchawke przy uchu, to bylby przynajmniej  uzasadniony pretekst.

Tu można dyskutować i gdybać, bo nagminnym problemem są np. debile
nie zwracający uwagi na kolor światła, zapychacze skrzyżowań itp,
przy których taki przypadek jak pogawędki w korku to małe miki
i angażowanie sił i środków na ich tępienie to marnotrawstwo.
Ale to nie zmieni faktu, że pogaduszki są karalne :>

L.

W dniu 2013-11-28 13:26, AL pisze:

...] Wiec rozumiem Twego tate :)

Masz racje.

Natomiast za mandat za rozmowe stojac na czerwonym swietle uwazam za
 szczyt swinstwa ze strony 'strozow prawa'. Mogli przynajmniej
poczekac jak ruszy -

Niby tak. Ale to nie rzadkość że taki gadający przy zmianie świateł z
czerwonego na zielone, albo jest zagapiony rozmową i nie widzi zmiany,
albo przekłada telefon z reki do reki i zaczyna szukać biegów, a w tym
czasie mija pół cyklu zielonego i wyją klaksony.
Więc są dwie strony medalu.

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

W dniu 2013-11-28 10:24, Lisciasty pisze:

Przeciez zabrania sie w czasie jazdy, a nie w czasie stania :-)

Chyba samochód jest w ruchu skoro jest na pasie ale stoi?
Nie znam definicji ale tak by na zdrowy rozsądek działało :>

Nie wiem czy taki zdrowy...

--
pozdro

Dnia pięknego Thu, 28 Nov 2013 10:13:17 +0100 osobnik zwany J.F napisał:

UĹźytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości grup

Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem, został
wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

A czemu sie dal oskubac ?
Przeciez zabrania sie w czasie jazdy, a nie w czasie stania :-)

na czerwonym nadal jest "w ruchu" :)

P.S. Sluchaweczka na kablu 10 zl, sluchaweczka BT 40zl, ale nie, ludzie
beda narzekali ze drogie mandaty :-)

dokładnie tak

PPS. Sluchaweczki niewiele daja, bo najgorsza jest obsluga telefonu :-)

ale spełniaja wymogi przepisu :)



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu czwartek, 28 listopada 2013 12:26:12 UTC+1 użytkownik masti napisał:

Dnia pięknego Thu, 28 Nov 2013 10:13:17 +0100 osobnik zwany J.F napisał:



> Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości grup

>>Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem, został

>>wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

> > A czemu sie dal oskubac ?

> Przeciez zabrania sie w czasie jazdy, a nie w czasie stania :-)



na czerwonym nadal jest "w ruchu" :)

nie bardzo - wd PORD stoi ;)

art 2. 29)  zatrzymanie pojazdu - unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub
     przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłuzej niz 1 minutę, oraz kazde
     unieruchomienie pojazdu wynikające z tychwarunków lub przepisów

 WS

UĹźytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup
Dnia pięknego Thu, 28 Nov 2013 10:13:17 +0100 osobnik zwany J.F napisał:

UĹźytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości grup

Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem, został
wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

A czemu sie dal oskubac ?
Przeciez zabrania sie w czasie jazdy, a nie w czasie stania :-)

na czerwonym nadal jest "w ruchu" :)

Ale nie jest zabronione "w ruchu", tylko w jezdzie :-)

P.S. Sluchaweczka na kablu 10 zl, sluchaweczka BT 40zl, ale nie, ludzie
beda narzekali ze drogie mandaty :-)

dokładnie tak

Cii, sam rozmawiam. Malo rozmawiam, a te sluchawki niewygodne, nigdy ich nie ma pod reka :-)

PPS. Sluchaweczki niewiele daja, bo najgorsza jest obsluga telefonu :-)

ale spełniaja wymogi przepisu :)

No fakt, sms mozna pisac, jesli tylko sluchawka i mikrofon nie wymagaja trzymania w reku :-)

J.

Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości news:d7eac664-a8fc-4b4b-a63e-3f539120fb4agooglegroups.com...
Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem,
został wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>


po prostu wzial udzial w akcji splacania gigantycznych dlugow zaciagnietych przez rothfelda...  a ze rothfeld spierdolil a dlugi zoostaly - no coz...
:)

On 2013-11-28, misiek <danton1969@go3.pl> wrote:

po prostu wzial udzial w akcji splacania gigantycznych dlugow zaciagnietych przez rothfelda...  a ze rothfeld spierdolil a dlugi zoostaly - no coz...
:)

Co sie czepiasz! Wykonal misje, spelnienie i te sprawy i poszedl robic dobro
gdzie indziej ;-)

--
Artur
ZZR 1200

po prostu wzial udzial w akcji splacania gigantycznych dlugow zaciagnietych przez rothfelda...  a ze rothfeld spierdolil a dlugi zoostaly - no coz...

To my w ogole cos spłacamy ?:)

Użytkownik "Czesław Wiśniak"  napisał w wiadomości

po prostu wzial udzial w akcji splacania gigantycznych dlugow zaciagnietych przez rothfelda...  a ze rothfeld spierdolil a dlugi zoostaly - no coz...

To my w ogole cos spłacamy ?:)

Zalezy jak liczyc.
Caly czas splacamy, z procentem, dlatego nam pozyczaja.

Tylko ze aby splacic jednych, to pozyczamy od drugich jeszcze wiecej.
No i zadluzenie rosnie.

Tak nawiasem mowiac to pare lat temu roczny deficyt byl prawie taki jak "koszt obslugi zadluzenia".
Czyli gdybysmy nie zyli ponad stan przez poprzednie lata, to mielibysmy budzet domkniety.

No ale ostatnio roczny deficyt sie powiekszyl, i jest naprawde duzy.

J.

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:52976a34$0$2300$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Czesław Wiśniak"  napisał w wiadomości

po prostu wzial udzial w akcji splacania gigantycznych dlugow zaciagnietych przez rothfelda...  a ze rothfeld spierdolil a dlugi zoostaly - no coz...

To my w ogole cos spłacamy ?:)

Zalezy jak liczyc.
Caly czas splacamy, z procentem, dlatego nam pozyczaja.

Tylko ze aby splacic jednych, to pozyczamy od drugich jeszcze wiecej.
No i zadluzenie rosnie.

Tak nawiasem mowiac to pare lat temu roczny deficyt byl prawie taki jak "koszt obslugi zadluzenia".
Czyli gdybysmy nie zyli ponad stan przez poprzednie lata, to mielibysmy budzet domkniety.

No ale ostatnio roczny deficyt sie powiekszyl, i jest naprawde duzy.

biorac pod uwage ze rothfeld zadluzyl na na POL BLN pln - to faktycznie jestes az nazbyt delikatny w ocenie ;)

Użytkownik "misiek"  napisał w wiadomoœci grup dyskusyjnych:l77v5e$moo$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Tak nawiasem mowiac to pare lat temu roczny deficyt byl prawie taki jak "koszt obslugi zadluzenia".
Czyli gdybysmy nie zyli ponad stan przez poprzednie lata, to mielibysmy budzet domkniety.
No ale ostatnio roczny deficyt sie powiekszyl, i jest naprawde duzy.

biorac pod uwage ze rothfeld zadluzyl na na POL BLN pln - to faktycznie jestes az nazbyt delikatny w ocenie ;)

To nie on nas tak zadluzyl - zadluzali nas wszyscy od 1970.
Za jego kadencji moglo przybyc troche ponad 100+mld, ale te pol banki zbierali solidarnie wszyscy.
Nie bylo od 1990 roku aby rzad nie wydawal wiecej niz otrzymywal.



J.

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomoœci news:52977f00$0$2300$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "misiek"  napisał w wiadomoœci grup dyskusyjnych:l77v5e$moo$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Tak nawiasem mowiac to pare lat temu roczny deficyt byl prawie taki jak "koszt obslugi zadluzenia".
Czyli gdybysmy nie zyli ponad stan przez poprzednie lata, to mielibysmy budzet domkniety.
No ale ostatnio roczny deficyt sie powiekszyl, i jest naprawde duzy.

biorac pod uwage ze rothfeld zadluzyl na na POL BLN pln - to faktycznie jestes az nazbyt delikatny w ocenie ;)

To nie on nas tak zadluzyl - zadluzali nas wszyscy od 1970.
Za jego kadencji moglo przybyc troche ponad 100+mld, ale te pol banki zbierali solidarnie wszyscy.
Nie bylo od 1990 roku aby rzad nie wydawal wiecej niz otrzymywal.

nie kochanienki - od 2007 zdluzyl nas tyle co wszystkie poprzednie rzady rzem wziete po 90 roku - moge Ci poszukac statystyki ale mi sie nie chce...

zadluzali wszyscy - ale zalezy co robili za pozyczona kase = pseudoinwestycje 5 razy przepacone czy pakowali w przemysl i inwestycje logiczne...

Użytkownik "misiek"  napisał w wiadomoœci
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomoœci

biorac pod uwage ze rothfeld zadluzyl na na POL BLN pln - to faktycznie jestes az nazbyt delikatny w ocenie ;)

To nie on nas tak zadluzyl - zadluzali nas wszyscy od 1970.
Za jego kadencji moglo przybyc troche ponad 100+mld, ale te pol banki zbierali solidarnie wszyscy.

Nie bylo od 1990 roku aby rzad nie wydawal wiecej niz otrzymywal.

nie kochanienki - od 2007 zdluzyl nas tyle co wszystkie poprzednie rzady razem wziete po 90 roku - moge Ci poszukac statystyki ale mi sie nie chce...

Poszukaj.
Pewnie mylisz dwie rzeczy - zadluzenie Panstwa/rzadu, z zadluzeniem wszystkich w panstwie.

Zadluzenie Polski jest znane, publikowane, co roku powieksza sie o deficyt - ktory byl jak wyzej.

A jesli do tego doliczysz zadluzenie ludzi, albo np zadluzenie firm, ktorych wlasicielami sa osoby/firmy zagraniczne, to ci glupota wyjdze..

zadluzali wszyscy - ale zalezy co robili za pozyczona kase = pseudoinwestycje 5 razy przepacone czy pakowali w przemysl i inwestycje logiczne...

Od transformacji panstwo nie inwestuje w przemysl. Czy tam prawie nie inwestuje.
Teraz to moze zainwestowac w autostrade, aby ja uczynic platna :-(



J.

W dniu piątek, 29 listopada 2013 11:14:12 UTC+1 użytkownik J.F napisał:

Uďż˝ytkownik "misiek"  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci

U�ytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci

>>>biorac pod uwage ze rothfeld zadluzyl na na POL BLN pln - to >>>faktycznie jestes az nazbyt delikatny w ocenie ;)

>> To nie on nas tak zadluzyl - zadluzali nas wszyscy od 1970.

>> Za jego kadencji moglo przybyc troche ponad 100+mld, ale te pol >> banki zbierali solidarnie wszyscy.

> Nie bylo od 1990 roku aby rzad nie wydawal wiecej niz otrzymywal.



>nie kochanienki - od 2007 zdluzyl nas tyle co wszystkie poprzednie >rzady razem wziete po 90 roku - moge Ci poszukac statystyki ale mi >sie nie chce...



Poszukaj.

Pewnie mylisz dwie rzeczy - zadluzenie Panstwa/rzadu, z zadluzeniem wszystkich w panstwie.



Zadluzenie Polski jest znane, publikowane, co roku powieksza sie o deficyt - ktory byl jak wyzej.



A jesli do tego doliczysz zadluzenie ludzi, albo np zadluzenie firm, ktorych wlasicielami sa osoby/firmy zagraniczne, to ci glupota wyjdze..



>zadluzali wszyscy - ale zalezy co robili za pozyczona kase = >pseudoinwestycje 5 razy przepacone czy pakowali w przemysl i >inwestycje logiczne...



Od transformacji panstwo nie inwestuje w przemysl. Czy tam prawie nie inwestuje.

Teraz to moze zainwestowac w autostrade, aby ja uczynic platna :-(







J.

no i co z tego że jesteśmy zadłużeni. Chyba z wyjątkiem Chin nie ma nie zadłużonego państwa na Ziemi. Z punktu widzenia Kowalskiego długi jego państwa nie mają żadnego znaczenia.

On Wed, 27 Nov 2013, Lisciasty wrote:

Ociec gawędził sobie stojąc na czerwonym przed skrzyżowaniem,
został wypatrzony i oskubany z 200 zeta i 5 pkt. Drogo coś :>

  O ile pamiętam, pierwszy kierowca który załapał się na przestępstwo
drogowe po penalizacji jazdy "z promilami" też stał na czerwonym.
  Ktoś w niego wjechał.
  Widać taki zwyczaj, że to stojący obrywają, łatwiej złapać ;)

pzdr, Gotfryd