Firma zagraniczna prowadzi w Polsce portal. Aby zacząć korzystać - zgadzasz się na OWH w których jest napisane, że wszelkie spory rozpatrywane są na gruncie prawa niemieckiego.

Portal przeznaczony dla konsumentów - nie dla firm czy osób prowadzących działalnośc. Ot komercyjna strona rozrywkowa.
Logując się na portalu można zakupić usługi.
Czy firma ma prawo róźnicować ceny i jednym użytkownikom dawać cenę A a innym za to samo cęne o 50% niższą/wyższą?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre,
ale cóż - jestem w tym najlepszy."  Szymon Majewski

On Saturday, October 27, 2012 11:58:06 PM UTC+1, Budzik wrote:

Firma zagraniczna prowadzi w Polsce portal. Aby zacząć korzystać - zgadzasz się na OWH w których jest napisane, że wszelkie spory rozpatrywane są na gruncie prawa niemieckiego.



Portal przeznaczony dla konsumentów - nie dla firm czy osób prowadzących działalnośc. Ot komercyjna strona rozrywkowa.

Logując się na portalu można zakupić usługi.

Czy firma ma prawo róźnicować ceny i jednym użytkownikom dawać cenę A a innym za to samo cęne o 50% niższą/wyższą?

Nigdy nie wchodziłeś na stronę operatora komórkowego?

k.

Osobnik posiadający mail kacper.rucinski@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Firma zagraniczna prowadzi w Polsce portal. Aby zacząć korzystać -
zgadzasz się na OWH w których jest napisane, że wszelkie spory rozpatrywane są
na gruncie prawa niemieckiego.



Portal przeznaczony dla konsumentów - nie dla firm czy osób
prowadzących działalnośc. Ot komercyjna strona rozrywkowa. Logując się na portalu można zakupić usługi. Czy firma ma prawo róźnicować ceny i jednym użytkownikom dawać cenę A a innym za to samo cęne o 50% niższą/wyższą?

Nigdy nie wchodziłeś na stronę operatora komórkowego?

? Wchodziłem nie raz.
Ale oferty które widzałem, różniły się tylko w zależności od tego, czy jestem nowy czy stary.
Co innego - indywidualne negocjacje.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć."
Paulo Coelho

Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail kacper.rucinski@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Firma zagraniczna prowadzi w Polsce portal. Aby zacząć korzystać -
zgadzasz

się na OWH w których jest napisane, że wszelkie spory rozpatrywane są
na gruncie prawa niemieckiego.



Portal przeznaczony dla konsumentów - nie dla firm czy osób
prowadzących działalnośc. Ot komercyjna strona rozrywkowa.
Logując się na portalu można zakupić usługi.
Czy firma ma prawo róźnicować ceny i jednym użytkownikom dawać cenę A a
innym za to samo cęne o 50% niższą/wyższą?

Nigdy nie wchodziłeś na stronę operatora komórkowego?

? Wchodziłem nie raz.
Ale oferty które widzałem, różniły się tylko w zależności od tego, czy
jestem nowy czy stary.
Co innego - indywidualne negocjacje.

bo nie widziales innych ofert, ktore nigdy nie zostaly ci przedstawione co nie znaczy ze ich nie ma

Budzik wrote:

Czy firma ma prawo róźnicować ceny i jednym użytkownikom dawać cenę A a
innym za to samo cęne o 50% niższą/wyższą?

A dlaczego by nie.
Oferta może być indywidualna dla każdego.
Chyba, że co innego ci oferują na stronie, a potem mówią, że nie mogą ci tego sprzedać.

Osobnik posiadający mail witek7205@gazeta.pl.invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Czy firma ma prawo róźnicować ceny i jednym użytkownikom dawać cenę A a
innym za to samo cęne o 50% niższą/wyższą?

A dlaczego by nie.
Oferta może być indywidualna dla każdego.
Chyba, że co innego ci oferują na stronie, a potem mówią, że nie mogą ci tego sprzedać.

Hmm... pytasz, dlaczego nie.
Otóż sądziłem, że różnicowanie cen jest przejawem dyskryminacji jednej grupy względem drugiej.
To tak jak bym napisał w sklepie:
- masło - kobiety 3zł, mężczyźni 5zł.
 --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
 że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"

W dniu 2012-10-28 08:57, Budzik napisał(a):

Otóż sądziłem, że różnicowanie cen jest przejawem dyskryminacji jednej
grupy względem drugiej.
To tak jak bym napisał w sklepie:
- masło - kobiety 3zł, mężczyźni 5zł.

Np. u fryzjera strzyżenie męskie 35zł, strzyżenie damskie 65zł.

On 2012-10-28 08:47:11 +0000, TrzyLinie <trzylinie@o2.pl> said:

W dniu 2012-10-28 08:57, Budzik napisał(a):

Otóż sądziłem, że różnicowanie cen jest przejawem dyskryminacji jednej
grupy względem drugiej.
To tak jak bym napisał w sklepie:
- masło - kobiety 3zł, mężczyźni 5zł.

Np. u fryzjera strzyżenie męskie 35zł,

za ~8-14 minut pracy

 strzyżenie damskie 65zł.

za ~45-75 minut pracy


To nie jest takie proste.
:-0


--
Bydlę

On 2012-10-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

[...]

To nie jest takie proste.
:-0

Zniżki dla uczniów/studentów/emerytów/inwalidów.
Fitness tylko dla kobiet.
Jakby poszukać, to trochę się znajdzie.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Użytkownik "Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> napisał w wiadomości news:k6itch$fnc$1usenet.news.interia.pl...

On 2012-10-28 08:47:11 +0000, TrzyLinie <trzylinie@o2.pl> said:

W dniu 2012-10-28 08:57, Budzik napisał(a):

Otóż sądziłem, że różnicowanie cen jest przejawem dyskryminacji jednej
grupy względem drugiej.
To tak jak bym napisał w sklepie:
- masło - kobiety 3zł, mężczyźni 5zł.

Np. u fryzjera strzyżenie męskie 35zł,

za ~8-14 minut pracy

 strzyżenie damskie 65zł.

za ~45-75 minut pracy

To nie jest takie proste.

Nigdy nie widziałeś dziewczyn ostrzyżonych "na chłopaka"?
Przy takiej fryzurze pracy jest akurat tyle samo. ;-)

--
Pozdrawiam

Piotr

On 2012-10-28 15:59:14 +0000, "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> said:

Użytkownik "Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> napisał w wiadomości news:k6itch$fnc$1usenet.news.interia.pl...

On 2012-10-28 08:47:11 +0000, TrzyLinie <trzylinie@o2.pl> said:

W dniu 2012-10-28 08:57, Budzik napisał(a):

Otóż sądziłem, że różnicowanie cen jest przejawem dyskryminacji jednej
grupy względem drugiej.
To tak jak bym napisał w sklepie:
- masło - kobiety 3zł, mężczyźni 5zł.

Np. u fryzjera strzyżenie męskie 35zł,

za ~8-14 minut pracy

 strzyżenie damskie 65zł.

za ~45-75 minut pracy

To nie jest takie proste.

Nigdy nie widziałeś dziewczyn ostrzyżonych "na chłopaka"?
Przy takiej fryzurze pracy jest akurat tyle samo. ;-)

OK - ale ścięcie maszynką na milimetr to nie to samo, co "strzyżenie damskie".
:-)

I w takim przypadku byłbym oburzony, gdyby za TAKĄ SAMĄ CZYNNOŚĆ jedna z płci miała płacić więcej.




--
Bydlę

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k6itch$fnc$1@usenet.news.interia.pl...

To nie jest takie proste.
:-0

A dyskryminacja ze względu na wiek?

qwerty w <news:k6jkrg$mj2$1usenet.news.interia.pl>:

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k6itch$fnc$1@usenet.news.interia.pl...

To nie jest takie proste.
:-0

A dyskryminacja ze względu na wiek?

Wystarczy nie korzystać z usługodawców tkwiących w wieku XX, mamy wiek XXI
od "kilku" lat ;P

--
'Tom N'

Użytkownik "Tom N"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:121028.182645.psp.451.30@121028.invalid...

Wystarczy nie korzystać z usługodawców tkwiących w wieku XX, mamy wiek XXI
od "kilku" lat ;P

Mam na myśli TU.

On 2012-10-28 16:00:47 +0000, "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> said:

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k6itch$fnc$1@usenet.news.interia.pl...

To nie jest takie proste.
:-0

A dyskryminacja ze względu na wiek?

Fajne, ale nie łapię.


--
Bydlę

On 2012-10-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

[...]

A dyskryminacja ze względu na wiek?

Fajne, ale nie łapię.

Chociażby OC (wiek ma znaczenie dla wysokości składki), albo niedostępność / trudniejsza dostępność kredytów bankowych
- w przypadku osób młodych.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On 2012-10-28 19:29:38 +0000, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> said:

On 2012-10-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

[...]

A dyskryminacja ze względu na wiek?

Fajne, ale nie łapię.

Chociażby OC (wiek ma znaczenie dla wysokości składki),
albo niedostępność / trudniejsza dostępność kredytów bankowych
- w przypadku osób młodych.

Hmm...
Mogę zaakceptować biznesowy plan zakładający, że 20-latek ma większe szanse dożycia końca spłaania 30-letniego kredytu, niż 86-latek. Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej robią szkód, niż 34-latek.
Uważam, że nie jest to różnicowanie z powodu wieku.
Takie byłoby, gdyby w restauracji schabowy z kapustą kosztował 40 zł dla młodziaka, a tylko 12 zł dla starca.
:-)


--
Bydlę

On 2012-10-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

[...]

Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej robią szkód, niż 34-latek.

Tey, opierając się na statystykach, to sobie dowolną bzdurę można udowodnić.
Jesteś pewny, że to dobry argument? :P

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On 2012-10-28 22:34:20 +0000, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> said:

On 2012-10-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

[...]

Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej
robią szkód, niż 34-latek.

Tey, opierając się na statystykach, to sobie dowolną bzdurę można udowodnić.
Jesteś pewny, że to dobry argument? :P

Nie, nie można dowolnej.
To, że można _błędnie_ wyciągnąć fałszywy wniosek ze źle dobranych danych nie oznacza, że FAKTY się zmienią.

Np.  ubezpieczasz od nabicia sobie guza mieszkańców domu o wysokości sufitów 192 cm i otworach drzwiowych o wysokości 175 cm. Dasz taką samą stawkę facetowi mającemu 190 cm i facetowi mającemu 164 cm?
;-)



--
Bydlę

On 2012-10-29, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

On 2012-10-28 22:34:20 +0000, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> said:

On 2012-10-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

[...]

Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej
robią szkód, niż 34-latek.

Tey, opierając się na statystykach, to sobie dowolną bzdurę można udowodnić.
Jesteś pewny, że to dobry argument? :P

Nie, nie można dowolnej.
To, że można _błędnie_ wyciągnąć fałszywy wniosek ze źle dobranych danych nie oznacza, że FAKTY się zmienią.

Czyli jak ktoś nie wpuści dajmy na to Romów do restauracji tłumacząc to tym, że "zachowują się niewłaściwie" i "brudzą", to będzie wg Ciebie ok? Bo tej
Pani pewnie też "ze statystyk" to wyszło.

http://www.wykop.pl/ramka/663687/ochroniarze-ktorzy-nie-wpuscili-romow-w-poznaniu-ukarani/

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On 2012-10-29 11:03:42 +0000, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> said:

On 2012-10-29, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

On 2012-10-28 22:34:20 +0000, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> said:

On 2012-10-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

[...]

Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej
robią szkód, niż 34-latek.

Tey, opierając się na statystykach, to sobie dowolną bzdurę można udowodnić.
Jesteś pewny, że to dobry argument? :P

Nie, nie można dowolnej.
To, że można _błędnie_ wyciągnąć fałszywy wniosek ze źle dobranych
danych nie oznacza, że FAKTY się zmienią.

Czyli jak ktoś nie wpuści dajmy na to Romów do restauracji tłumacząc to tym,
że "zachowują się niewłaściwie" i "brudzą", to będzie wg Ciebie ok?

Nie, wg ciebie. Bo taki pomysł ty wykombinowałeś.

Ja twierdzę, że jeśli na 10 000 przypadków np. samolotowych, 9592 powodują rudzi, to oznacza to, że bycie rudym zwiększa prawdopodobieństwo, że będzie się autorem takiego przypadku samolotowego.
Ty, że rudego trzeba odstrzelić, gdy tylko zamówi rower.

Zauważasz różnicę?
:-)

--
Bydlę

On Sun, 28 Oct 2012, Wojciech Bancer wrote:

On 2012-10-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

[...]

Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej
robią szkód, niż 34-latek.

Tey, opierając się na statystykach, to sobie dowolną bzdurę można udowodnić.

  Ale akurat statystyka to jest "twardy" dowód w znaczeniu obiektywizmu.
  Oczywiście, druga strona może przedstawić *rozsądne* wyjaśnienie,
dlaczego konkretna interpretacja jest błędna.
  Natomiast jeśli statystyka jest "obiektywna" (nie zawiera błędów
w interpretacji), to jest (mimo że ludzie z psami mają średnio
po 3 nogi ;))

Jesteś pewny, że to dobry argument? :P

  Nie zawsze, bo prawo może zabraniać :P

  Tak, czytałem argument o Romach, więc łatwo mi odpowiedzieć "dlaczego":
bo obowiązuje przepis o zakazie dyskryminacji ze względu na <lista> :>,
i zupełnie inna sprawa że interpretacja bywa "nielogiczna" (z obiektywnych
powodów - wystarczy rozważyć ubezpieczenie od śmierci spowodowanej przez
odrę, nie mylić z Odrą).

pzdr, Gotfryd

Osobnik posiadający mail trzylinie@o2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Otóż sądziłem, że różnicowanie cen jest przejawem dyskryminacji jednej
grupy względem drugiej.
To tak jak bym napisał w sklepie:
- masło - kobiety 3zł, mężczyźni 5zł.

Np. u fryzjera strzyżenie męskie 35zł, strzyżenie damskie 65zł.

plis, trzymajmy jakiś poziom.
Mówie o usłudze która niczym się nie różni.
A ty porównujesz stzyżenie męskie które trwa 10 minut z damskim, odrobinę innym i dłuższym.
No chyba że Shinead O/Connor wpadnie :) ale on już chyba zapuściła...
 --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją."  Aneta Baran