Data: 2012-11-30 20:40:10 | |
Autor: u2 | |
Rozpaczliwa pr贸ba ratowania pozor贸w | |
.... czyli Ar艂uk w akcji :
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/rozpaczliwa-proba-ratowania-pozorow,6045313682 "Ogromne zad艂u偶enie szpitali publicznych osi膮gn臋艂o najwy偶szy w historii poziom prawie 11 mld z艂. Rz膮d pr贸buje zachowa膰 pozory" - alarmuj膮 lekarze z ZK OZZL w swoim o艣wiadczeniu w sprawie aktualnej sytuacji w ochronie zdrowia finansowanej ze 艣rodk贸w publicznych. Bydgoszcz 30 listopada 2012r. O艣wiadczenie ZK OZZL w sprawie aktualnej sytuacji w ochronie zdrowia finansowanej ze 艣rodk贸w publicznych Wydarzenia ostatnich tygodni, polegaj膮ce na ograniczeniu przyj臋膰 pacjent贸w przez szpitale, po raz kolejny udowadniaj膮 w jak dramatycznej sytuacji jest publiczna opieka zdrowotna w naszym kraju. Ograniczenia te s膮 skutkiem i najbardziej widocznym objawem zasadniczego problemu, polegaj膮cego na niedostosowaniu ilo艣ci pieni臋dzy publicznych przeznaczonych na lecznictwo do deklarowanego zakresu gwarantowanych 艣wiadcze艅 bezp艂atnych. Jednak rz膮dz膮cy odrzucaj膮 od siebie prawd臋 i rozpaczliwie szukaj膮 innych przyczyn tej dramatycznej sytuacji. Tradycyjnie te偶 zrzucaj膮 win臋 na dyrektor贸w szpitali, bo 鈥炁簂e zarz膮dzaj膮 przyznanymi limitami鈥 i na lekarzy - bo 鈥瀦a du偶o zarabiaj膮鈥. Zarzuty te jednak nie znajduj膮 potwierdzenia w faktach. Opublikowane w艂a艣nie wyniki badania p艂ac lekarskich przez portal Medycyna Praktyczna wskazuj膮, 偶e przeci臋tna p艂aca lekarza specjalisty w szpitalu za jeden etat wynosi 4750 z艂otych brutto, czyli mniej wi臋cej po艂ow臋 tego co np. pensja pu艂kownika lub prokuratora. Ile - zdaniem rz膮dz膮cych -powinien zarabia膰 lekarz je艣li ta kwota jest za du偶a? W Estonii od niedawna gwarantowana minimalna p艂aca lekarza wynosi 5120 z艂otych! Groteskowo brzmi膮 r贸wnie偶 zarzuty, 偶e przyczyn膮 ograniczania przyj臋膰 pacjent贸w do szpitali jest z艂e zarz膮dzanie przyznanymi 艣rodkami (czyli de facto limitami) przez dyrektor贸w plac贸wek. Jedynym skutkiem lepszego gospodarowania w tym wzgl臋dzie by艂oby to, 偶e ograniczenia przyj臋膰 nie by艂yby tak widoczne, bo nie kumulowa艂yby si臋 pod koniec roku, ale rozk艂ada艂y na koniec ka偶dego miesi膮ca. Tak czy inaczej, ta sama ilo艣膰 chorych musia艂aby zrezygnowa膰 z leczenia lub od艂o偶y膰 je na p贸藕niej. Wygl膮da wi臋c na to, 偶e rz膮dz膮cym nie tyle chodzi o rozwi膮zanie problemu, ile o jego ukrycie. St膮d pewnie tak gwa艂towana reakcja ministra zdrowia, kt贸ry zwolni艂 dyrektora jednego z instytut贸w w艂a艣nie za to, 偶e nie zachowa艂 on po偶膮danej dyskrecji w tej sprawie. W ocenie OZZL ta rozpaczliwa pr贸ba ratowania pozor贸w przez rz膮dz膮cych nie zda si臋 na wiele. Problem zaostrzy si臋 jeszcze bardziej po powszechnym przekszta艂ceniu szpitali w sp贸艂ki prawa handlowego, bez zmiany sposobu i wysoko艣ci finansowania szpitali. Ogromne zad艂u偶enie szpitali publicznych, kt贸re mimo przeprowadzanych restrukturyzacji stale narasta i ostatnio osi膮gn臋艂o najwy偶szy w historii poziom prawie 11 mld z艂otych, nie uda si臋 opanowa膰 przez dalsze zmniejszanie zatrudnienia lekarzy i piel臋gniarek oraz obni偶anie ich p艂ac, a tylko te dzia艂ania pozostan膮 prezesom sp贸艂ek. Warunkiem pierwszym i niezb臋dnym dla poprawy sytuacji w ochronie zdrowia (niezale偶nie od innych koniecznych krok贸w) jest zr贸wnowa偶enie nak艂ad贸w publicznych na lecznictwo z zakresem gwarantowanych 艣wiadcze艅 bezp艂atnych. Je偶eli rz膮d chce utrzyma膰 ten zakres na dotychczasowym poziomie, musi zdecydowanie zwi臋kszy膰 publiczne nak艂ady na lecznictwo. Je偶eli rz膮d uznaje, 偶e nie jest mo偶liwe zwi臋kszenie publicznych nak艂ad贸w na ochron臋 zdrowia, musi odpowiednio ograniczy膰 zakres bezp艂atnych 艣wiadcze艅 zdrowotnych. Inne rozwi膮zania to jedynie oszukiwanie spo艂ecze艅stwa, kt贸re pr臋dzej czy p贸藕niej przyniesie op艂akane - dla rz膮dz膮cych - skutki. Zarz膮d Krajowy OZZL Krzysztof Bukiel 鈥 przewodnicz膮cy zarz膮du |
|