W dniu 2011-01-17 20:50, abc pisze:
Jaskółką zapowiadającą zbliżającą się "wiosnę ludów" jest wskazówka, że już
podczas tegorocznego spisu powszechnego będzie można zadeklarować dowolną
narodowość, niechby nawet i marsjańską.
Oczywiście narodowości marsjańskiej pewnie nikt nie zadeklaruje, natomiast
narodowość śląską - już całkiem sporo i w ten oto sposób, mimo oficjalnej
dezaprobaty polskich władz dla tej narodowości, zyska ona u nas prawo
obywatelstwa.
W tej sytuacji marzenia pana dra Jerzego Gorzelika z Ruchu Autonomii Śląska,
że do roku 2020 Polska powinna stać się państwem federalnym, nabierają
żywych rumieńców zwłaszcza w sytuacji, gdy reszta tubylców do tego czasu
będzie się oddawać rozpamiętywaniu katastrofy smoleńskiej i udoskonalaniu
związanych z nią comiesięcznych liturgii.
Więcej http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1902
a w czym jest problem? Unitarnosc (za wszelka cene) panstwa to glupota. Przed wojna Slaska mial autonomie i nikogo to nie dziwilo. Komuna przez 45 lat wmawiala nam ze w Polsce mieszkaja wylacznie Polacy.
--
the_foe
|