Data: 2009-05-11 15:35:04 | |
Autor: gildor | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
chucknorrek@gmail.com pisze:
Sprawa wygląda tak. ile masz lat? Czy teraz kupić moto do poważnej nauki jazdy większym motocyklem czy jak to do nauki jazdy? miałes już 4 motocykle, to czego chcesz się uczyć? chyba tylko ujarzmiania kolejnego. Jeśli chodzi o moje preferencje co do motoru to zawsze pociągała mnie a o jakim fazerze mowa? bo nowy to dla Ciebie motorynka (gabarytowo) I tu jest pytanie czy takim sport-turystykiem jak fazer dobrze by mi i który fazer, 1000 czy 600? Wiem że spore gabaryty przeszkadzają w jeżdzie supersportem ale np fajne som Z racji tego, że to ma być pierwsze moto pisałeś, że już miałes kilka, to jak pierwsze? Może ktoś byłby tak miły i udzielił kilku rad co na moim miejscu kupić to, co się podoba. o ile faktycznie jeździłeś tymi demoludami z początku. dasz radę. i tak niedługo będziesz szukał czegoś innego. nie ma motocykli docelowych. a jak znajdziesz jakiegoś UJMa, to się pochwal. Mam dopiero niecałe 20 lat więc nie będę wciskał kitu, że nię będe oho, 20 lat. to kiedyś Ty miał czas mieć te 4 demoludy? a może tylko się nimi przejechałeś? z uwagi na wieku ułańską fantazję, kup sobie fazerka starszego. -- gildor 9'99 |
|
Data: 2009-05-11 15:36:56 | |
Autor: Darek Mroz | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
Okazyjnie miałem przyjemność pojeździć Hondą cbr900 i zgoła inną Hondą Myślę że otymalny na 2 sezony dla cię i nie drogi byłby LS650. DM |
|
Data: 2009-05-11 15:38:48 | |
Autor: BartekGSXF | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
Użytkownik "Darek Mroz" <DArek.Mroz_DIVER@wp.pl> napisał w wiadomości news:gu99ls$6ek$1news.onet.pl... Pieknie a jak do tego doszedles, drogi Watsonie??Okazyjnie miałem przyjemność pojeździć Hondą cbr900 i zgoła inną Hondą Przestan myslec, pozbedziesz sie bolu glowy. -- Bartek i rozbity czajnik 6 Ave1,8 EL |
|
Data: 2009-05-11 15:46:24 | |
Autor: fv | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
gildor wrote:
Z racji tego, że to ma być pierwsze moto Ta uwaga jest warta podkreślenia. oho, 20 lat. to kiedyś Ty miał czas mieć te 4 demoludy? a może tylko się No i teraz jesteś niekonsekwentny. Yamaha FZS600 ma prawie 100 km i waży 189kg. Czemu nikt nie napisał np.: Normalnie to CB500/GS500/ER-5 ale skoro taka masa to Bandit 600? Osobiście polecałbym ER-5. Bandit jest o wiele za mocny na pierwszy motocykl. Jeśli rzeczywiście demoludy były więcej niż 5 minut objeżdżane (tzn. Chuck posiadał je i eksploatował conajmniej przez pół roku) to może i Bandit. Ale tylko bez owiewki. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 |
|
Data: 2009-05-11 07:24:01 | |
Autor: artur.zabronski | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
On 11 Maj, 15:46, fv <f...@cybax.com> wrote:
gildor wrote:No i z ABS-em. BP MSPANC. -- Artur |
|
Data: 2009-05-11 16:02:10 | |
Autor: gildor | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
fv pisze:
gildor wrote: chyba suchy, tej. no i co z tego że ma 100KM? jeździł. da radę. Czemu nikt nie napisał np.: cięzki jest bandit. maluchy za małe dla kogoś, kto coś jeździł. bandit ma słabe heble. fazer jest ciekawszy a wcale nie mniejszy. ten stary fazer, nie ta nowa motorynka. nowy jest jak piździk. pokurcz dla dużego konia. Osobiście polecałbym ER-5. Bandit jest o wiele za mocny na pierwszy motocykl. no to już przesadzasz. za ciężki, ale 78KM to nie za wiele (stary bandit). nie jest za mocny. Jeśli rzeczywiście bo co, bo brzydki z owiewką? on chce w turyste. -- gildor 9'99 |
|
Data: 2009-05-11 14:08:27 | |
Autor: Piotrek Roczniak | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
Dnia 11.05.2009 gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał/a:
[...] Jeśli rzeczywiście Chyba chodzi o to że wiatr na klacie ma studzić chęć zapierdalania. -- [....] łałałiła! [...] borat sagdiyev :::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ ::::::::::::::::::: |
|
Data: 2009-05-11 16:23:30 | |
Autor: fv | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
gildor wrote:
fv pisze: To jest kwestia oczywiście osobista, natomiast ja wiem że bym rady nie dał i dlatego być może innych ostrzegam. Taki stosunek mocy wymieszany z dwudziestolatkiem może dać niefajny dla dwudziestolatka efekt. W sam raz jestem dobrym przykładem takiej osoby, dla której mocna maszyna skończyła by się tragicznie. Absolutna wiara we własne umiejętności, brak doświadczenia i kilka wypadków... I to autem o 50 konikach. Czemu nikt nie napisał np.: To prawda, jednak przy 120kg masy może się udać. Dobrze skręca i ogólnie fajny, tani sprzęt. maluchy za małe dla kogoś, kto coś jeździł. bandit Zupełnie jakby GS500 czy ER-5 miały jakieś wypaśnie.. Osobiście polecałbym ER-5. Bandit jest o wiele za mocny na pierwszy Robi 180km/h w mgnieniu oka. To spora różnica do standardowych pińćsetek gdzie 180 stanowi wyzwanie. Ale tylko bez owiewki.bo co, bo brzydki z owiewką? on chce w turyste. Bardzo trudno nowiciuszowi utrzymywać przez dłuższy czas przelotówkę powyżej 140. To zniechęca do zap*** dając szansę na nauczenie się normalnej jazdy i przewidywania przy wyprzedzaniu. Inaczej rosną następni mocykliści, którym 100KM jest do wyprzedzania za mało. Poza tym na początku człowiek nie wie że jest zmęczony i spada mu koncentracja. Owiewka przyspiesza i uwydatnia ważne efekty związane ze zmęczeniem i skłania do np. odsapnięcia na parkingu. To może uratować życie. Przynajmniej ja tak miałem, ale może jakiś wyjątkowy jestem... -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GSX 650F Auto: Nissan Primera 2,0 |
|
Data: 2009-05-11 16:34:17 | |
Autor: gildor | |
Rozpoczęcie przygody z motocyklami. | |
fv pisze:
gildor wrote: fajny. miałem to wiem. maluchy za małe dla kogoś, kto coś jeździł. bandit ale fazer ma lepsze. a giees i erpińć to piździki gabarytowo. będzie się meczył. Osobiście polecałbym ER-5. Bandit jest o wiele za mocny na pierwszyno to już przesadzasz. za ciężki, ale 78KM to nie za wiele (stary licznikowo to robi i 200. fazer też. ale demonem mocy nie jest. wybacza błędy. fazer też do narwańców nie należy. Ale tylko bez owiewki.bo co, bo brzydki z owiewką? on chce w turyste. do jazdy motocyklem w ogóle jest wymagana pokora. człowiek brzmi rzeczowo i konkretnie a i tak wybierze co bedzie chciał. gixera mu nie polecam, ale nie widze powodu dla którego miałby nie wziąć fazera. ostatecznie bandita, bo może się okazać, że na nim jest mu wygodniej (mi na fazerze jest zupełnie niewygodnie przez jego durnowaty kształt baku, a bandit jest szyty na moją miarę) Poza tym na początku człowiek nie wie że jest zmęczony i spada mu koncentracja. Owiewka przyspiesza może tak może nie. nie wiem, ja miałem B6S. brałem na wyprawy dalsze niż do roboty i po bułki. bez eS bym nie brał, bo jazda ma byc przyjemnością, a z dalekiej jazdy bez owiewki raczej bym przyjemności nie czerpał zbytnio. -- gildor 9'99 |
|