Data: 2010-03-03 09:38:08 | |
Autor: Neko | |
Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety... | |
....i znowu trza bedzie zaopatrzyc sie w solarne i bateryjne odstraszacze
dla kretow i nornic. Te z poprzednich lat juz sie w wiekszosci zuzyly. :) W moim przypadku jest to jedyny skuteczny sposob na kreta. Warunek: na zime trza te urzadzenia wyciagnac, zeby kret sie nie przyzwyczajal za bardzo. Z mojego doswiadczenia zauwazylem, ze takie piskliwe urzadzenia dzilaja przez pol roku, bo tyle krecisko potrzebuje, aby sie przyzwyczaic. Na 1200 m2 minimum 6 piskliwych urzadzen wystarcza z powodzeniem. Grunt ze cala wiosna i lato jest moje - bez kopcow. :) |
|
Data: 2010-03-03 00:51:33 | |
Autor: maniek | |
Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety... | |
On 3 Mar, 09:38, "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote:
...i znowu trza bedzie zaopatrzyc sie w solarne i bateryjne odstraszacze A gdzie takie cuć można kupić?Podaj link jak toto wygląda |
|
Data: 2010-03-03 10:14:48 | |
Autor: Neko | |
Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety... | |
Użytkownik "maniek" <manix-76@o2.pl> napisał
A gdzie takie cuć można kupić?Podaj link jak toto wygląda Wszedzie. :) Na allegro kupuje zawsze. http://www.allegro.pl/item930648982_solarny_odstraszacz_kretow_kret_krety_do_1000m2.html http://www.allegro.pl/item933424750_kret_sonic_elektroniczny_odstraszacz_kretow.html Zawsze pakuje jedno urzadzenie na słonce, a drugi na baterie obok siebie. Jedno urzadzenie emituje ciut inny sygnal, drugie inaczej je moduluje - grunt, aby kret mial dyskoteke. :) |
|
Data: 2010-03-03 10:03:42 | |
Autor: Panslavista | |
Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety... | |
"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hml7ag$4vp$1atlantis.news.neostrada.pl...
...i znowu trza bedzie zaopatrzyc sie w solarne i bateryjne odstraszacze |
|
Data: 2010-03-03 10:05:31 | |
Autor: krys | |
Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety... | |
Neko wrote:
Grunt ze cala wiosna i lato jest moje - bez kopcow. :) Lata bez kopców nie przypisywałabym urzadzeniaom, tylko zwyczajom kretów. Ja tam pozwalam im żyć u siebie - wiosną po prostu rozgarniam kopce z uporem maniaka, latem nie kopią. Ale za to drenują mi podwórko odprowadzając nadmiar wody i wyżerają robactwo. Trawnik dla mnie nie jest świetością, składa się z różnych gatunków traw, wiosną zakwita fiołkami, latem mleczykami, to i dla kreta miejsce się znajdzie (oraz dla wiewiórki, łasicy, jeża i plejady ptaków). J. |
|
Data: 2010-03-03 10:20:25 | |
Autor: Neko | |
Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety... | |
Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał
Lata bez kopców nie przypisywałabym urzadzeniaom, tylko zwyczajom kretów. Byc moze. Po prostu obserwuje i amatorsko wyciagam wnioski. Ale zauwazylem jak w srodku lata trzy solary mi wysiadly (no bo nie ukrywajmy, nie sa to urzadzenia na lata), to nagle zrobilo sie kretowisko. Ja nie dbam przesadnie o trawnik. Ale tez nie lubie kopcow. Jednak pozna jesienia pojawiaja sie. Ale wtedy tez i konczy sie sezon (juz jest zimno) to i mnie one juz wtedy nie przeszkadzaja. |
|
Data: 2010-03-03 11:01:41 | |
Autor: Panslavista | |
Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety... | |
"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hmlaai$kf4$1nemesis.news.neostrada.pl... Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał Wystarczy opona samochodowa na sznurku - świetnie załatwia kretowiska. |
|
Data: 2010-03-03 11:03:57 | |
Autor: Neko | |
Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety... | |
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w
Wystarczy opona samochodowa na sznurku - świetnie załatwia kretowiska. I gdzie ta opone samochodowa wsadzasz? A nie lepsza bylaby opona od ciągnika Ursus ? |
|