Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rozpoznacie rower z opisu?

Rozpoznacie rower z opisu?

Data: 2010-05-11 10:46:34
Autor: Robert Pyzel
Rozpoznacie rower z opisu?
Widziaem dzi w W-wie, Al. Niepodlegoci, mign mi za szyb.
Prawdopodobnie skadany, mae koa, dua przednia zbatka i bardzo nietypowa
rama, wygldaa troch jak lekko kopnity trjkt rwnoboczny (podstawa nie
jest poziomo i pewnie nie ma tam kta 60 st.) Rura siodeka nie wychodzi z
ramy. Nie by to jaki zwyky Dahon, ale te jaka specyficzna konstrukcja.

--


Data: 2010-05-11 06:59:17
Autor: AlbertStonoga
Rozpoznacie rower z opisu?
On 11 Maj, 12:46, "Robert Pyzel" <rpy...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
Widziaem dzi w W-wie, Al. Niepodlegoci, mign mi za szyb.
Prawdopodobnie skadany, mae koa, dua przednia zbatka i bardzo nietypowa
rama, wygldaa troch jak lekko kopnity trjkt rwnoboczny (podstawa nie
jest poziomo i pewnie nie ma tam kta 60 st.) Rura siodeka nie wychodzi z
ramy. Nie by to jaki zwyky Dahon, ale te jaka specyficzna konstrukcja.

--
Wysano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

http://zedomax.com/blog/wp-content/uploads/2008/05/foldingbike.jpg

Kilkakrotnie widziany w okolicy Galerii Mokotw i Woronicza.
I jeli dobrze pamitam to wanie z tarczwkami.

Data: 2010-05-11 16:07:32
Autor: Tomasz Tarchala
Rozpoznacie rower z opisu?
AlbertStonoga <gazeta.pl@gmail.com> wrote:

Widziaem dzi w W-wie, Al. Niepodlegoci, mign mi za szyb.
Prawdopodobnie skadany, mae koa, dua przednia zbatka i bardzo nietypowa
rama, wygldaa troch jak lekko kopnity trjkt rwnoboczny (podstawa nie
jest poziomo i pewnie nie ma tam kta 60 st.) Rura siodeka nie wychodzi z
ramy. Nie by to jaki zwyky Dahon, ale te jaka specyficzna konstrukcja.

--
Wysano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

http://zedomax.com/blog/wp-content/uploads/2008/05/foldingbike.jpg

Kilkakrotnie widziany w okolicy Galerii Mokotw i Woronicza.
I jeli dobrze pamitam to wanie z tarczwkami.

Jako jedyny znany mi osobicie posiadacz Stridy zaprzeczam, jakobym by
dzi na Al. Niepodlegoci. Przejechaem natomiast kawaek
Marszakowsk.

Ale podobno w Warszawie jest drugi Stridowiec. Syszaem te o jakiej
Stridwce.

Nie dalej jak par dni temu dyskutowalimy tu sobie o Stridzie, dla
zmyki w wtku z Bromptonem w tytule.

Data: 2010-05-12 06:51:14
Autor: Krees
Rozpoznacie rower z opisu?
Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_com@spam-me-not.com> napisa(a): 
Jako jedyny znany mi osobicie posiadacz Stridy zaprzeczam, jakobym by
dzi na Al. Niepodlegoci. Przejechaem natomiast kawaek
Marszakowsk.

Ale podobno w Warszawie jest drugi Stridowiec. Syszaem te o jakiej
Stridwce.


Rzeczon Stridwk widziaem jesieni ubiegego roku na ciece przy Jana
Pawa II, na wysokoci Anielewicza :). Akurat wtedy przechodziem okres
intensywnej fascynacji Strid (gdybym mia wwczas kas, zapewne doczybym
do szacownego grona stridowcw ;)), wic dokadnie to pamitam :).


--   Pozdrawiam,
Krees


--


Data: 2010-05-11 12:59:28
Autor: Coaster
Rozpoznacie rower z opisu?
Robert Pyzel wrote:
Widziaem dzi w W-wie, Al. Niepodlegoci, mign mi za szyb.
Prawdopodobnie skadany, mae koa, dua przednia zbatka i bardzo nietypowa
rama, wygldaa troch jak lekko kopnity trjkt rwnoboczny (podstawa nie
jest poziomo i pewnie nie ma tam kta 60 st.) Rura siodeka nie wychodzi z
ramy. Nie by to jaki zwyky Dahon, ale te jaka specyficzna konstrukcja.


http://www.stridaforum.com/images/strida%20folding%20bike.jpg

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-05-11 11:58:54
Autor: Krees
Rozpoznacie rower z opisu?
Coaster <manypeny@mac.com> napisa(a):
Robert Pyzel wrote:
> Widziaem dzi w W-wie, Al. Niepodlegoci, mign mi za szyb.
> Prawdopodobnie skadany, mae koa, dua przednia zbatka i bardzo nietypowa
> rama, wygldaa troch jak lekko kopnity trjkt rwnoboczny (podstawa nie
> jest poziomo i pewnie nie ma tam kta 60 st.) Rura siodeka nie wychodzi z
> ramy. Nie by to jaki zwyky Dahon, ale te jaka specyficzna konstrukcja.
> http://www.stridaforum.com/images/strida%20folding%20bike.jpg


Swoj drog ciekawy pomys na miasto, ale cena poraajca...


--   Pozdrawiam,
Krees

--


Data: 2010-05-11 17:30:00
Autor: Tomasso
Rozpoznacie rower z opisu?
Uytkownik "Krees" napisa:

Swoj drog ciekawy pomys na miasto, ale cena poraajca...

Nie jest tak le - 85 usd + shipment, ale musiaoby si znale 20 zainterere osb.

t

Data: 2010-05-11 20:24:51
Autor: Tomasz Tarchala
Rozpoznacie rower z opisu?
"Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote:

Swoj drog ciekawy pomys na miasto, ale cena poraajca...

Nie jest tak le - 85 usd + shipment, ale musiaoby si znale 20 zainterere osb.

Przecie to jaka podrbka.

Data: 2010-05-11 21:25:18
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Rozpoznacie rower z opisu?
Tomasz Tarchala bredzi/e/gada/bekocze/zeznaje (niepotrzebne skreli):
"Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote:

Swoj drog ciekawy pomys na miasto, ale cena poraajca...

Nie jest tak le - 85 usd + shipment, ale musiaoby si znale 20 zainterere osb.

Przecie to jaka podrbka.

No i co z tego? --
Pozdrowienia,                            | Prno repliki si spodziewa
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies ci j***,
Tuwima c(z)ytuj z przyjemnoci         | bo to mezalians byby dla psa.

Data: 2010-05-12 12:28:04
Autor: Tomasso
Rozpoznacie rower z opisu?
Uytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisa:

No i co z tego?

No wanie - mona jej juz kupi na allegro, 100% mary:
http://allegro.pl/item1019896319_lekki_skladany_rower_idealny_prezent_na_komunie.html

t

Data: 2010-05-12 13:33:00
Autor: Fabian
Rozpoznacie rower z opisu?
Tomasso pisze:
Uytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisa:

No i co z tego?

No wanie - mona jej juz kupi na allegro, 100% mary:
http://allegro.pl/item1019896319_lekki_skladany_rower_idealny_prezent_na_komunie.html

Ale za to masz produkt sprzedany w polsce przez polskiego sprzedawce z
(mam nadzieje) wszystkimi tego konsekwencjami - gwarancja. Jednak to
jest link do wersji 14", 16" kosztuje ju 670 z!

Fabian.

Data: 2010-05-12 15:37:58
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Tue, 11 May 2010 21:25:18 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
<m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote:

Swoją drogą ciekawy pomysł na miasto, ale cena porażająca...

Nie jest tak źle - 85 usd + shipment, ale musiałoby się znaleźć 20
zainterere osób.

Przecież to jakaś podróbka.

No i co z tego?

To samo, co w przypadku innych podróbek - kto sprzedaje ten złodziej, kto
kupuje ten frajer.

//NoOffenc

Data: 2010-05-12 15:53:24
Autor: Tomasz Minkiewicz
Rozpoznacie rower z opisu?
On Wed, 12 May 2010 15:37:58 +0200
Tomasz Tarchała <tomasz@tarchala.com> wrote:

On Tue, 11 May 2010 21:25:18 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
<m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote:

>>>> Swoją drogą ciekawy pomysł na miasto, ale cena porażająca...
>>>
>>> Nie jest tak źle - 85 usd + shipment, ale musiałoby się znaleźć 20
>>> zainterere osób.
>>
>> Przecież to jakaś podróbka.
>
> No i co z tego?

To samo, co w przypadku innych podróbek - kto sprzedaje ten złodziej, kto
kupuje ten frajer.

To nawet prawda, ale dotyczy „prawdziwych podróbek” – torebek Guczi
czy zegarków Timeks. Natomiast te rowerki wprawdzie wyglądają jak
Strida i stosują podobne rozwiązania, ale nigdzie nie twierdzą, że
są Stridami.
A gdyby się okazało, że że również jeżdżą jak Strida, to… jeśli nie
widać różnicy, po co przepłacać. :)

Jakby ktoś się zebrał w sobie i sprowadzał, to – o ile cena się nie
zmieni – piszę się na jedną czerwoną szesnastkę (chyba, żeby nie było,
to może być czarna).

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2010-05-12 16:08:27
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Wed, 12 May 2010 15:53:24 +0200, Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>  wrote:

On Tue, 11 May 2010 21:25:18 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
<m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote:

>>>> Swoją drogą ciekawy pomysł na miasto, ale cena porażająca...
>>>
>>> Nie jest tak źle - 85 usd + shipment, ale musiałoby się znaleźć 20
>>> zainterere osób.
>>
>> Przecież to jakaś podróbka.
>
> No i co z tego?

To samo, co w przypadku innych podróbek - kto sprzedaje ten złodziej,  kto
kupuje ten frajer.

To nawet prawda, ale dotyczy „prawdziwych podróbek” – torebek Guczi
czy zegarków Timeks. Natomiast te rowerki wprawdzie wyglądają jak
Strida i stosują podobne rozwiązania, ale nigdzie nie twierdzą, że
są Stridami.

Wszystko wskazuje na to, że stosują wręcz identyczne rozwiązania, które w  kilku przypadkach są objęte ochroną patentową (np. szpilka zapinająca  ramę). Czyli złodziejstwo. Jeśli w dodatku wyglądają identycznie, jak  markowa Strida - a wyglądają - to jest to również kradzież wzoru  przemysłowego.


A gdyby się okazało, że że również jeżdżą jak Strida, to… jeśli nie
widać różnicy, po co przepłacać. :)

Różnicę widać nawet w specyfikacjach - oryginalna Strida jest przeznaczona  dla osób do 100 kg, natomiast ta tutaj do 85 kg. Czyli ewidentna  oszczędność na materiałach i wykonaniu, która zapewne przełoży się na to,  że...


Jakby ktoś się zebrał w sobie i sprowadzał, to – o ile cena się nie
zmieni – piszę się na jedną czerwoną szesnastkę (chyba, żeby nie było,
to może być czarna).

.... potem podróba rozsypie Ci się po kilku tygodniach czy miesiącach  użytkowania, a Ty będziesz kręcił nosem, że te Stridy jakoś takie mało  trwałe.

//NoOffenc

Data: 2010-05-12 16:50:53
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Wszystko wskazuje na to, e stosuj wrcz identyczne rozwizania, ktre w  kilku przypadkach s objte ochron patentow (np. szpilka zapinajca  ram). Czyli zodziejstwo. Jeli w dodatku wygldaj identycznie, jak  markowa Strida - a wygldaj - to jest to rwnie kradzie wzoru  przemysowego.

I moe gwat zbiorowy jeszcze? Albo ludobjstwo?
Moe i jest to naruszenie patentu, bd wzoru przemysowego, ale nie ma
to nic wsplnego z kradzie. To zupenie inne przestpstwo.


--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2010-05-12 22:09:29
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Wed, 12 May 2010 16:50:53 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Wszystko wskazuje na to, że stosują wręcz identyczne rozwiązania, które  w
kilku przypadkach są objęte ochroną patentową (np.. szpilka zapinająca
ramę). Czyli złodziejstwo. Jeśli w dodatku wyglądają identycznie, jak
markowa Strida - a wyglądają - to jest to również kradzież wzoru
przemysłowego.

I może gwałt zbiorowy jeszcze? Albo ludobójstwo?
Może i jest to naruszenie patentu, bądź wzoru przemysłowego, ale nie ma
to nic wspólnego z kradzieżą. To zupełnie inne przestępstwo.

A jakie określenie sam wolisz? Zajumanie? Zachachmęcenie? Podpierdolenie?  Spoko, możemy i tak to nazywać.

//NoOffenc

Data: 2010-05-13 08:53:24
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Wszystko wskazuje na to, e stosuj wrcz identyczne rozwizania, ktre  w
kilku przypadkach s objte ochron patentow (np. szpilka zapinajca
ram). Czyli zodziejstwo. Jeli w dodatku wygldaj identycznie, jak
markowa Strida - a wygldaj - to jest to rwnie kradzie wzoru
przemysowego.
I moe gwat zbiorowy jeszcze? Albo ludobjstwo?
Moe i jest to naruszenie patentu, bd wzoru przemysowego, ale nie ma
to nic wsplnego z kradzie. To zupenie inne przestpstwo.
A jakie okrelenie sam wolisz? Zajumanie? Zachachmcenie? Podpierdolenie?  Spoko, moemy i tak to nazywa.

Naruszenie patentu, bd wzoru przemysowego. Wystarczy.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2010-05-13 09:05:20
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 08:53:24 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

markowa Strida - a wyglądają - to jest to również kradzież wzoru
przemysłowego.
I może gwałt zbiorowy jeszcze? Albo ludobójstwo?
Może i jest to naruszenie patentu, bądź wzoru przemysłowego, ale nie ma
to nic wspólnego z kradzieżą. To zupełnie inne przestępstwo.
A jakie określenie sam wolisz? Zajumanie? Zachachmęcenie?  Podpierdolenie?
Spoko, możemy i tak to nazywać.

Naruszenie patentu, bądź wzoru przemysłowego. Wystarczy..

Podobnie "wystarczyłoby" mówić o zaborze mienia z użyciem przemocy, ale  krócej, dosadniej i wygodniej jest używanie na codzień określenia  "rabunek". Nie mam więc zamiaru przestać mówić o naruszeniu własności  intelektualnej inaczej, niż kradzież - wszyscy rozumieją, o co chodzi, a  to, że jakiś procent freetardów się obraża, to w zasadzie tylko fajny  bonus.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-13 09:08:53
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
markowa Strida - a wygldaj - to jest to rwnie kradzie wzoru
przemysowego.
I moe gwat zbiorowy jeszcze? Albo ludobjstwo?
Moe i jest to naruszenie patentu, bd wzoru przemysowego, ale nie ma
to nic wsplnego z kradzie. To zupenie inne przestpstwo.
A jakie okrelenie sam wolisz? Zajumanie? Zachachmcenie?  Podpierdolenie?
Spoko, moemy i tak to nazywa.
Naruszenie patentu, bd wzoru przemysowego. Wystarczy.
Podobnie "wystarczyoby" mwi o zaborze mienia z uyciem przemocy, ale  krcej, dosadniej i wygodniej jest uywanie na codzie okrelenia  "rabunek". Nie mam wic zamiaru przesta mwi o naruszeniu wasnoci  intelektualnej inaczej, ni kradzie - wszyscy rozumiej, o co chodzi,

Jeeli odpowiada ci to, e robisz za poytecznego idiot, to ju twoja
sprawa.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2010-05-13 09:11:31
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 09:08:53 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

markowa Strida - a wyglądają - to jest to również kradzież wzoru
przemysłowego.
I może gwałt zbiorowy jeszcze? Albo ludobójstwo?
Może i jest to naruszenie patentu, bądź wzoru przemysłowego, ale nie  ma
to nic wspólnego z kradzieżą. To zupełnie inne przestępstwo.
A jakie określenie sam wolisz? Zajumanie? Zachachmęcenie?
Podpierdolenie?
Spoko, możemy i tak to nazywać.
Naruszenie patentu, bądź wzoru przemysłowego. Wystarczy.
Podobnie "wystarczyłoby" mówić o zaborze mienia z użyciem przemocy, ale
krócej, dosadniej i wygodniej jest używanie na codzień określenia
"rabunek". Nie mam więc zamiaru przestać mówić o naruszeniu własności
intelektualnej inaczej, niż kradzież - wszyscy rozumieją, o co chodzi,

Jeżeli odpowiada ci to, że robisz za pożytecznego idiotę, to już twoja
sprawa.

Jeżeli odpowiada ci to, że robisz za bezużytecznego idiotę, to już twoja  sprawa.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-12 16:15:34
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Wed, 12 May 2010 15:53:24 +0200, Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>
wrote:

On Tue, 11 May 2010 21:25:18 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
<m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote:

>>>> Swoją drogą ciekawy pomysł na miasto, ale cena porażająca...
>>>
>>> Nie jest tak źle - 85 usd + shipment, ale musiałoby się znaleźć 20
>>> zainterere osób.
>>
>> Przecież to jakaś podróbka.
>
> No i co z tego?

To samo, co w przypadku innych podróbek - kto sprzedaje ten złodziej,  kto
kupuje ten frajer.

To nawet prawda, ale dotyczy „prawdziwych podróbek” – torebek Guczi
czy zegarków Timeks. Natomiast te rowerki wprawdzie wyglądają jak
Strida i stosują podobne rozwiązania, ale nigdzie nie twierdzą, że
są Stridami.

Wszystko wskazuje na to, że stosują wręcz identyczne rozwiązania, które w
kilku przypadkach są objęte ochroną patentową (np. szpilka zapinająca
ramę). Czyli złodziejstwo. Jeśli w dodatku wyglądają identycznie, jak
markowa Strida - a wyglądają - to jest to również kradzież wzoru
przemysłowego.


A gdyby się okazało, że że również jeżdżą jak Strida, to… jeśli nie
widać różnicy, po co przepłacać. :)

Różnicę widać nawet w specyfikacjach - oryginalna Strida jest przeznaczona
dla osób do 100 kg, natomiast ta tutaj do 85 kg. Czyli ewidentna
oszczędność na materiałach i wykonaniu, która zapewne przełoży się na to,
że...


Jakby ktoś się zebrał w sobie i sprowadzał, to – o ile cena się nie
zmieni – piszę się na jedną czerwoną szesnastkę (chyba, żeby nie było,
to może być czarna).

.... potem podróba rozsypie Ci się po kilku tygodniach czy miesiącach
użytkowania, a Ty będziesz kręcił nosem, że te Stridy jakoś takie mało
trwałe.

//NoOffenc

Data: 2010-05-12 16:49:04
Autor: Tomasz Minkiewicz
Rozpoznacie rower z opisu?
On Wed, 12 May 2010 16:15:34 +0200
Tomasz Tarchała <tomasz@tarchala.com> wrote:

On Wed, 12 May 2010 15:53:24 +0200, Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>
wrote:

>> On Tue, 11 May 2010 21:25:18 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
>> <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote:
>>
>> >>>> Swoją drogą ciekawy pomysł na miasto, ale cena porażająca...
>> >>>
>> >>> Nie jest tak źle - 85 usd + shipment, ale musiałoby się znaleźć 20
>> >>> zainterere osób.
>> >>
>> >> Przecież to jakaś podróbka.
>> >
>> > No i co z tego?
>>
>> To samo, co w przypadku innych podróbek - kto sprzedaje ten złodziej,  >> kto
>> kupuje ten frajer.
>
> To nawet prawda, ale dotyczy „prawdziwych podróbek” – torebek Guczi
> czy zegarków Timeks. Natomiast te rowerki wprawdzie wyglądają jak
> Strida i stosują podobne rozwiązania, ale nigdzie nie twierdzą, że
> są Stridami.

Wszystko wskazuje na to, że stosują wręcz identyczne rozwiązania, które w
kilku przypadkach są objęte ochroną patentową (np. szpilka zapinająca
ramę).

No litości. O szpilce zapinającej ramę naprawdę trudno powiedzieć,
że „nie wynika w sposób oczywisty ze znanego stanu wiedzy”, czyli
nie wyczerpuje ona obowiązujących (przynajmniej w Polsce) warunków
ubiegania się o patent.

Czyli złodziejstwo.

A także gwałt, ludobójstwo i woda na młyn imperialistów. ;>

Jeśli w dodatku wyglądają identycznie, jak
markowa Strida - a wyglądają - to jest to również kradzież wzoru
przemysłowego.

A, to tak. O ile wzór jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida –
jak wszystko – jest chińska i podejrzewam też, że – również jak wszyscy
– wykonywanie elementów rowerów, na których potem przykleja swoją markę
podzleca innym chińskim wykonawcom. Może na przykład firmie Zhejiang
Huinew Industry & Trade Co. Ltd.?
Całkiem bym się nie zdziwił, gdyby to ona się okazała właścicielem tego
wzoru. ;)

> A gdyby się okazało, że że również jeżdżą jak Strida, to… jeśli nie
> widać różnicy, po co przepłacać. :)

Różnicę widać nawet w specyfikacjach - oryginalna Strida jest przeznaczona
dla osób do 100 kg, natomiast ta tutaj do 85 kg. Czyli ewidentna
oszczędność na materiałach i wykonaniu, która zapewne przełoży się na to,
że...

O! Gdzieś to wygrzebał. W tych tabelkach na diytrade nie ma. Znalazłeś
jakieś bardziej dokładne opisy? Rzuć linką.

> Jakby ktoś się zebrał w sobie i sprowadzał, to – o ile cena się nie
> zmieni – piszę się na jedną czerwoną szesnastkę (chyba, żeby nie było,
> to może być czarna).

... potem podróba rozsypie Ci się po kilku tygodniach czy miesiącach
użytkowania,

Całkiem możliwe. Ale ja wcale nie chcę na tej niby-stridzie tygodniami
i miesiącami jeździć. Za te pieniądze opłaca się ją nabyć i postawić
za szafą. Jak znowu się tak zdarzy, że dwa rowery będę miał dokumentnie
rozebrane, a trzeci rozwalę w wypadku, to przynajmniej będę miał czym
do pracy dojeżdżać. Prawdziwa Strida też by się oczywiście nadała, ale
ja jestem człowiekiem prostym i ubogim, i na zaparkowanie za szafą dwóch
tysi z okładem, to mnie nie bardzo stać.

a Ty będziesz kręcił nosem, że te Stridy jakoś takie mało
trwałe.

Ja??? Ja sobie w pełni zdaję sprawę, że Zhejiang Huinew Industry
& Trade High Quality Alloy Folding Bicycle to NIE JEST Strida.
Mnie to po prostu niezbyt przeszkadza.

Tobie przeszkadza, bo jeśli się takie upowszechnią, to Wy – Oryginalni
Stridowcy™® – stracicie swój elitarny charakter, a to wiadomo: boli. :-P


PS. Posty Ci się dublują. Już dwa razy w tym wątku.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2010-05-12 22:05:32
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Wed, 12 May 2010 16:49:04 +0200, Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>  wrote:

>> >> Przecież to jakaś podróbka.
>> >
>> > No i co z tego?
>>
>> To samo, co w przypadku innych podróbek - kto sprzedaje ten złodziej,
>> kto kupuje ten frajer.
>
> To nawet prawda, ale dotyczy „prawdziwych podróbek” – torebek Guczi
> czy zegarków Timeks. Natomiast te rowerki wprawdzie wyglądają jak
> Strida i stosują podobne rozwiązania, ale nigdzie nie twierdzą, że
> są Stridami.

Wszystko wskazuje na to, że stosują wręcz identyczne rozwiązania, które  w kilku przypadkach są objęte ochroną patentową (np. szpilka zapinająca
ramę).

No litości. O szpilce zapinającej ramę naprawdę trudno powiedzieć,
że „nie wynika w sposób oczywisty ze znanego stanu wiedzy”, czyli
nie wyczerpuje ona obowiązujących (przynajmniej w Polsce) warunków
ubiegania się o patent.

To bez znaczenia. Przecież ta firma Xzjang Huiew czy jak jej tam tej  szpilki nie wymyśliła niezależnie i nie ma zamiaru obalać tego patentu w  jakimkolwiek sądzie, tylko ją ordynarnie zerżnęła razem z całą resztą  projektu i chce się nachapać, a potem zniknąć.



Czyli złodziejstwo.
A także gwałt, ludobójstwo i woda na młyn imperialistów. ;>

Niestety nic nie poradzisz na to, że mimo heroicznych wysiłków freetardów  większość ludzi nadal uważa naruszenie własności intelektualnej za  złodziejstwo. Pociesz się, że może to się zmieni, hmm, nawet wiem kiedy:  zaraz po tym, jak Linux zatriumfuje na desktopie.


Jeśli w dodatku wyglądają identycznie, jak
markowa Strida - a wyglądają - to jest to również kradzież wzoru
przemysłowego.

A, to tak. O ile wzór jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida –
jak wszystko – jest chińska

Coś nie doguglałeś. Stridę zaprojektował jeszcze w latach '80 Brytyjczyk,  Mark Sanders, a produkuje Stridy obecnie firma tajwańska, Ming Cycle,  która wykupiła od niego prawa do marki, wzorów i patentów.

i podejrzewam też, że – również jak wszyscy
– wykonywanie elementów rowerów, na których potem przykleja swoją markę
podzleca innym chińskim wykonawcom. Może na przykład firmie Zhejiang
Huinew Industry & Trade Co. Ltd.?
Całkiem bym się nie zdziwił, gdyby to ona się okazała właścicielem tego
wzoru. ;)

Guglaj uchem, a nie brzuchem.


> A gdyby się okazało, że że również jeżdżą jak Strida, to… jeśli nie
> widać różnicy, po co przepłacać. :)

Różnicę widać nawet w specyfikacjach - oryginalna Strida jest  przeznaczona
dla osób do 100 kg, natomiast ta tutaj do 85 kg. Czyli ewidentna
oszczędność na materiałach i wykonaniu, która zapewne przełoży się na  to,
że...

O! Gdzieś to wygrzebał. W tych tabelkach na diytrade nie ma. Znalazłeś
jakieś bardziej dokładne opisy? Rzuć linką.

Stoi jak byk w tym opisie podróbki na allegro.


Tobie przeszkadza, bo jeśli się takie upowszechnią, to Wy – Oryginalni
Stridowcy™® – stracicie swój elitarny charakter, a to wiadomo: boli. :-P

Raczej się nie upowszechnią, bo - jak to podróby - będą się szybko psuć, a  sprzedające je firmy-krzaki będą znikać z rynku.


PS. Posty Ci się dublują. Już dwa razy w tym wątku..

Zdarza się, kiedy się nadaje z pociągu EC Kraków-Warszawa.

Data: 2010-05-12 22:36:30
Autor: RadoslawF
Rozpoznacie rower z opisu?
Dnia 2010-05-12 22:05, Uytkownik Tomasz Tarchaa napisa:

Czyli zodziejstwo.
A take gwat, ludobjstwo i woda na myn imperialistw. ;>

Niestety nic nie poradzisz na to, e mimo heroicznych wysikw freetardw wikszo ludzi nadal uwaa naruszenie wasnoci intelektualnej za zodziejstwo. Pociesz si, e moe to si zmieni, hmm, nawet wiem kiedy: zaraz po tym, jak Linux zatriumfuje na desktopie.

Nie myl grupy niedouczonych dziennikarzy z wikszoci ludzi.
Bo chyba nie uwaasz e ci wszyscy wymieniajcy si filmami
czy muzyk sami siebie uwaaj za zodziei ?


Pozdrawiam

Data: 2010-05-12 22:52:56
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Wed, 12 May 2010 22:36:30 +0200, RadoslawF <radoslawfl@wp.pl> wrote:

Czyli złodziejstwo.
A także gwałt, ludobójstwo i woda na młyn imperialistów. ;>
 Niestety nic nie poradzisz na to, że mimo heroicznych wysiłków  freetardów większość ludzi nadal uważa naruszenie własności  intelektualnej za złodziejstwo. Pociesz się, że może to się zmieni,  hmm, nawet wiem kiedy: zaraz po tym, jak Linux zatriumfuje na desktopie.

Nie myl grupy niedouczonych dziennikarzy z większością ludzi.
Bo chyba nie uważasz że ci wszyscy wymieniający się filmami
czy muzyką sami siebie uważają za złodziei ?

Oczywiście, że tak uważam. Mamy rok 2010 i każdy jumacz doskonale wie, co  robi. Tylko po prostu bardzo łatwo samego siebie z tego rozgrzeszyć.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-12 23:19:39
Autor: RadoslawF
Rozpoznacie rower z opisu?
Dnia 2010-05-12 22:52, Uytkownik Tomasz Tarchaa napisa:

Nie myl grupy niedouczonych dziennikarzy z wikszoci ludzi.
Bo chyba nie uwaasz e ci wszyscy wymieniajcy si filmami
czy muzyk sami siebie uwaaj za zodziei ?

Oczywicie, e tak uwaam. Mamy rok 2010 i kady jumacz doskonale wie, co robi. Tylko po prostu bardzo atwo samego siebie z tego rozgrzeszy.

Ty ich uwaasz za zodziei, oni si uwaaj za osoby bdce
w bliskich stosunkach co pozwala im udostpnia sobie filmy
czy muzyk legalnie w zgodzie z naszym prawem.
A to e uwaasz e wiesz lepiej za kogo oni sami siebie uwaaj
nie wystawia Ci najlepszego wiadectwa.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2010-05-13 09:03:08
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Wed, 12 May 2010 23:19:39 +0200, RadoslawF <radoslawfl@wp.pl> wrote:

Bo chyba nie uważasz że ci wszyscy wymieniający się filmami
czy muzyką sami siebie uważają za złodziei ?
 Oczywiście, że tak uważam. Mamy rok 2010 i każdy jumacz doskonale wie,  co robi. Tylko po prostu bardzo łatwo samego siebie z tego rozgrzeszyć.

Ty ich uważasz za złodziei, oni się uważają za osoby będące
w bliskich stosunkach co pozwala im udostępniać sobie filmy
czy muzykę legalnie w zgodzie z naszym prawem.

Głupotę tych freetardów właśnie najbardziej obnaża wymyślanie sobie takich  żałosnych usprawiedliwień, że niby te miliony ludzi, których losowo  kojarzy ze sobą na chwilę BitTorrent, pozostają w "bliskich stosunkach".


A to że uważasz że wiesz lepiej za kogo oni sami siebie uważają
nie wystawia Ci najlepszego świadectwa.  :-)

Ciekawe, jakie świadectwo wystawia publiczna obrona jumactwa.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-13 09:11:17
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Bo chyba nie uwaasz e ci wszyscy wymieniajcy si filmami
czy muzyk sami siebie uwaaj za zodziei ?
 Oczywicie, e tak uwaam. Mamy rok 2010 i kady jumacz doskonale wie,  co robi. Tylko po prostu bardzo atwo samego siebie z tego rozgrzeszy.
Ty ich uwaasz za zodziei, oni si uwaaj za osoby bdce
w bliskich stosunkach co pozwala im udostpnia sobie filmy
czy muzyk legalnie w zgodzie z naszym prawem.
Gupot tych freetardw wanie najbardziej obnaa wymylanie sobie takich  aosnych usprawiedliwie, e niby te miliony ludzi, ktrych losowo  kojarzy ze sob na chwil BitTorrent, pozostaj w "bliskich stosunkach".

Widzisz, akurat miliony ludzi jak najbardziej udostpniaj sobie utwory
zgodnie z prawem (czego korporacje chciayby zabroni - vide casus
'wszelkie kopiowanie zabronione'). Torrent to jednak margines (jeli
chodzi o liczb uytkownikw).

A to e uwaasz e wiesz lepiej za kogo oni sami siebie uwaaj
nie wystawia Ci najlepszego wiadectwa.  :-)
Ciekawe, jakie wiadectwo wystawia publiczna obrona jumactwa.

Gupi jeste, czy kto ci za to paci?

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2010-05-13 09:15:44
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 09:11:17 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Ty ich uważasz za złodziei, oni się uważają za osoby będące
w bliskich stosunkach co pozwala im udostępniać sobie filmy
czy muzykę legalnie w zgodzie z naszym prawem.
Głupotę tych freetardów właśnie najbardziej obnaża wymyślanie sobie  takich
żałosnych usprawiedliwień, że niby te miliony ludzi, których losowo
kojarzy ze sobą na chwilę BitTorrent, pozostają w "bliskich stosunkach".

Widzisz, akurat miliony ludzi jak najbardziej udostępniają sobie utwory
zgodnie z prawem (czego korporacje chciałyby zabronić - vide casus
'wszelkie kopiowanie zabronione').

Nie mówię o dozwolonym użytku typu pożyczenie płyty koledzę, tylko o  torrencie czy rapidshare czy co tam jest w tej chwili na topie wśród  technologii jumania.

Torrent to jednak margines (jeśli
chodzi o liczbę użytkowników).

Bzdura.


A to że uważasz że wiesz lepiej za kogo oni sami siebie uważają
nie wystawia Ci najlepszego świadectwa.  :-)
Ciekawe, jakie świadectwo wystawia publiczna obrona jumactwa.

Głupi jesteś, czy ktoś ci za to płaci?

Oho, kolega "och, jakże oburzam się na adpersony" sam stracił nerwy :-)

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-13 09:20:29
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Ty ich uwaasz za zodziei, oni si uwaaj za osoby bdce
w bliskich stosunkach co pozwala im udostpnia sobie filmy
czy muzyk legalnie w zgodzie z naszym prawem.
Gupot tych freetardw wanie najbardziej obnaa wymylanie sobie  takich
aosnych usprawiedliwie, e niby te miliony ludzi, ktrych losowo
kojarzy ze sob na chwil BitTorrent, pozostaj w "bliskich stosunkach".
Widzisz, akurat miliony ludzi jak najbardziej udostpniaj sobie utwory
zgodnie z prawem (czego korporacje chciayby zabroni - vide casus
'wszelkie kopiowanie zabronione').
Nie mwi o dozwolonym uytku typu poyczenie pyty koledz, tylko o  torrencie czy rapidshare czy co tam jest w tej chwili na topie wrd  technologii jumania.

Torrent to jednak margines (jeli
chodzi o liczb uytkownikw).
Bzdura.

Och, co za byskotliwy argument. Ale masz co na poparcie tej, jake
miaej, tezy.
Biorc pod uwag, e (tak, jest to zaoenie przyjte troch dowolnie),
e prawdopodobnie kady uytkownik torrentw (pobieranie z rapidshare
audio/video jest legalne) korzysta take z udostpniania w ramach
dozwolonego uytku.
BTW, poka mi gdzie po "zajumaniu" poprzez skopiowanie waciciel
oryginalnego egzemplarza utworu go traci. Albo zamilknij, bo bredzisz.

A to e uwaasz e wiesz lepiej za kogo oni sami siebie uwaaj
nie wystawia Ci najlepszego wiadectwa.  :-)
Ciekawe, jakie wiadectwo wystawia publiczna obrona jumactwa.
Gupi jeste, czy kto ci za to paci?
Oho, kolega "och, jake oburzam si na adpersony" sam straci nerwy :-)

Nie. Po prostu zastanawiam si jak motywacj masz do takiego bredzenia.

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

Data: 2010-05-13 09:29:26
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 09:20:29 +0200, Mariusz Kruk
<Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

żałosnych usprawiedliwień, że niby te miliony ludzi, których losowo
kojarzy ze sobą na chwilę BitTorrent, pozostają w "bliskich  stosunkach".
Widzisz, akurat miliony ludzi jak najbardziej udostępniają sobie utwory
zgodnie z prawem (czego korporacje chciałyby zabronić - vide casus
'wszelkie kopiowanie zabronione').
Nie mówię o dozwolonym użytku typu pożyczenie płyty koledzę, tylko o
torrencie czy rapidshare czy co tam jest w tej chwili na topie wśród
technologii jumania.

Torrent to jednak margines (jeśli
chodzi o liczbę użytkowników).
Bzdura.

Och, co za błyskotliwy argument. Ale masz coś na poparcie tej, jakże
śmiałej, tezy.

To może najpierw ty? Masz coś na poparcie śmiałej tezy, że torrent to
margines? Bo ja po prostu widzę i słyszę, z czego korzystają jumacze.


Biorąc pod uwagę, że (tak, jest to założenie przyjęte trochę dowolnie),

Łaskawca!



BTW, pokaż mi gdzie po "zajumaniu" poprzez skopiowanie właściciel
oryginalnego egzemplarza utworu go traci. Albo zamilknij, bo bredzisz.

"Zamilknij" - ulubiona freetardzka metoda narzucania światu swoich
definicji kradzieży. Niestety nieskuteczna, jak o tym świadczą liczne
sądowe wyroki :-)


//NoOffenc

Data: 2010-05-13 09:47:23
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
aosnych usprawiedliwie, e niby te miliony ludzi, ktrych losowo
kojarzy ze sob na chwil BitTorrent, pozostaj w "bliskich  stosunkach".
Widzisz, akurat miliony ludzi jak najbardziej udostpniaj sobie utwory
zgodnie z prawem (czego korporacje chciayby zabroni - vide casus
'wszelkie kopiowanie zabronione').
Nie mwi o dozwolonym uytku typu poyczenie pyty koledz, tylko o
torrencie czy rapidshare czy co tam jest w tej chwili na topie wrd
technologii jumania.
Torrent to jednak margines (jeli
chodzi o liczb uytkownikw).
Bzdura.
Och, co za byskotliwy argument. Ale masz co na poparcie tej, jake
miaej, tezy.
To moe najpierw ty? Masz co na poparcie miaej tezy, e torrent to
margines? Bo ja po prostu widz i sysz, z czego korzystaj jumacze.

Wiesz, eby uywa torrentw/rapidshare/otewer trzeba jednak mie pewn
specyficzn wiedz. Do skopiowania pyty/mp3 wystarczy najprostszy
komputer.
Naprawd, jak doroniesz, zauwaysz, e poza nerdami jest jeszcze cay
normalny wiat.

Biorc pod uwag, e (tak, jest to zaoenie przyjte troch dowolnie),
askawca!

Och, jak piknie nie ustosunkowae si do samego argumentu.

BTW, poka mi gdzie po "zajumaniu" poprzez skopiowanie waciciel
oryginalnego egzemplarza utworu go traci. Albo zamilknij, bo bredzisz.
"Zamilknij" - ulubiona freetardzka metoda narzucania wiatu swoich
definicji kradziey.

No popatrz. Jako nie zauwayem, eby definicja kradziey bya jaka
"freetardzka".
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=kradzie%C5%BC

Niestety nieskuteczna, jak o tym wiadcz liczne
sdowe wyroki :-)

Oczywicie. Na przykad http://prawo.vagla.pl/node/7292

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2010-05-13 10:16:49
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 09:47:23 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Nie mówię o dozwolonym użytku typu pożyczenie płyty koledzę, tylko o
torrencie czy rapidshare czy co tam jest w tej chwili na topie wśród
technologii jumania.
Torrent to jednak margines (jeśli
chodzi o liczbę użytkowników).
Bzdura.
Och, co za błyskotliwy argument. Ale masz coś na poparcie tej, jakże
śmiałej, tezy.
To może najpierw ty? Masz coś na poparcie śmiałej tezy, że torrent to
margines? Bo ja po prostu widzę i słyszę, z czego korzystają jumacze.

Wiesz, żeby używać torrentów/rapidshare/łotewer trzeba jednak mieć pewną
specyficzną wiedzę. Do skopiowania płyty/mp3 wystarczy najprostszy
komputer.

No ale to mówimy o jumaniu, czy nie o jumaniu? Bo ja nie mam nic do ludzi,  którzy kopiują płytkę od (autentycznego) kolegi. Po co w ogóle takich  ludzi przytaczać w odpowiedzi na zarzuty dotyczące łamania innych form  własności intelektualnej? Chyba tylko po to, żeby wsiąć na swojego  wysokiego moralnego konika.


Naprawdę, jak dorośniesz, zauważysz, że poza nerdami jest jeszcze cały
normalny świat.

Naprawdę, jak dorośniesz, to może nauczysz się logicznie dyskutować.

(widzisz, też umiem walić takie retoryczne cienizmy).


Biorąc pod uwagę, że (tak, jest to założenie przyjęte trochę dowolnie),
Łaskawca!

Och, jak pięknie nie ustosunkowałeś się do samego argumentu.

Bo i po co mam się ustosunkowywać do "założeń przyjętych trochę dowolnie".


BTW, pokaż mi gdzie po "zajumaniu" poprzez skopiowanie właściciel
oryginalnego egzemplarza utworu go traci. Albo zamilknij, bo bredzisz.
"Zamilknij" - ulubiona freetardzka metoda narzucania światu swoich
definicji kradzieży.

No popatrz. Jakoś nie zauważyłem, żeby definicja kradzieży była jakaś
"freetardzka".
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=kradzie%C5%BC

Uwaga uwaga, wiadomość z ostatniej chwili! Jednolinijkowa definicja w  darmowym słowniku zaprzecza powszechnemu potocznemu użyciu! W dodatku  słowniki są wiele lat za żywym językiem! Więcej w niusach o 11:00!


Niestety nieskuteczna, jak o tym świadczą liczne
sądowe wyroki :-)

Oczywiście. Na przykład http://prawo.vagla.pl/node/7292

Znowu przytaczanie kompletnie nie związanych spraw. W jaki sposób decyzja  (administracyjna, nie wyrok sądowy!) urzędu w sprawie jakichś pierdółek na  płytach ma unieważniać liczne wyroki na torrentowych jumaczy? _Naprawdę_  potrzebujesz tego kursu czytania ze zrozumieniem.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-13 10:42:09
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Nie mwi o dozwolonym uytku typu poyczenie pyty koledz, tylko o
torrencie czy rapidshare czy co tam jest w tej chwili na topie wrd
technologii jumania.
Torrent to jednak margines (jeli
chodzi o liczb uytkownikw).
Bzdura.
Och, co za byskotliwy argument. Ale masz co na poparcie tej, jake
miaej, tezy.
To moe najpierw ty? Masz co na poparcie miaej tezy, e torrent to
margines? Bo ja po prostu widz i sysz, z czego korzystaj jumacze.
Wiesz, eby uywa torrentw/rapidshare/otewer trzeba jednak mie pewn
specyficzn wiedz. Do skopiowania pyty/mp3 wystarczy najprostszy
komputer.
No ale to mwimy o jumaniu, czy nie o jumaniu? Bo ja nie mam nic do ludzi,  ktrzy kopiuj pytk od (autentycznego) kolegi. Po co w ogle takich  ludzi przytacza w odpowiedzi na zarzuty dotyczce amania innych form  wasnoci intelektualnej?

Patrz wyej. "Torrent to jednak margines".

Naprawd, jak doroniesz, zauwaysz, e poza nerdami jest jeszcze cay
normalny wiat.
Naprawd, jak doroniesz, to moe nauczysz si logicznie dyskutowa.

Ponownie - spjrz w lustro.

(widzisz, te umiem wali takie retoryczne cienizmy).

s/te//

Biorc pod uwag, e (tak, jest to zaoenie przyjte troch dowolnie),
askawca!
Och, jak piknie nie ustosunkowae si do samego argumentu.
Bo i po co mam si ustosunkowywa do "zaoe przyjtych troch dowolnie".

Moesz wykaza, e s bdne, albo je przyj. Wolae podkuli ogon
i uciec. Nic nowego

BTW, poka mi gdzie po "zajumaniu" poprzez skopiowanie waciciel
oryginalnego egzemplarza utworu go traci. Albo zamilknij, bo bredzisz.
"Zamilknij" - ulubiona freetardzka metoda narzucania wiatu swoich
definicji kradziey.
No popatrz. Jako nie zauwayem, eby definicja kradziey bya jaka
"freetardzka".
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=kradzie%C5%BC
Uwaga uwaga, wiadomo z ostatniej chwili! Jednolinijkowa definicja w  darmowym sowniku zaprzecza powszechnemu potocznemu uyciu!

W "powszechnym potocznym uyciu" jest przekonanie, e pierwszy milion
trzeba ukra. Gratuluj punktu odniesienia.

Niestety nieskuteczna, jak o tym wiadcz liczne
sdowe wyroki :-)
Oczywicie. Na przykad http://prawo.vagla.pl/node/7292
Znowu przytaczanie kompletnie nie zwizanych spraw.

Oczywicie. Kradzie, kradzie, jadda, jadda!
Wszystko jest kradzie.
No, chyba eby nie. Ba, nawet nie wszystko jest naruszeniem prawa. Ale
co tam fakty.

Dobra. Nie chce mi si dalej. Z mojej strony EOT. Rb sobie za
poytecznego idiot, nazywaj wszystko kradzie, tylko nie zdziw si jak
kiedy bdziesz musia paci za zanucenie sobie zasyszanej wczeniej
piosenki.
--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2010-05-13 08:58:32
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Czyli zodziejstwo.
A take gwat, ludobjstwo i woda na myn imperialistw. ;>
Niestety nic nie poradzisz na to, e mimo heroicznych wysikw freetardw 

Jak piknie usiujesz przej na adpersonamy.
Argumencikw brakuje?

wikszo ludzi nadal uwaa naruszenie wasnoci intelektualnej za  zodziejstwo.

Bzdura. "Wikszo ludzi" akurat prdzej uwaa ceny "oryginaw" za
zodziejstwo.

Jeli w dodatku wygldaj identycznie, jak
markowa Strida - a wygldaj - to jest to rwnie kradzie wzoru
przemysowego.
A, to tak. O ile wzr jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida ???
jak wszystko ??? jest chiska
Co nie doguglae. Strid zaprojektowa jeszcze w latach '80 Brytyjczyk,  Mark Sanders, a produkuje Stridy obecnie firma tajwaska, Ming Cycle,  ktra wykupia od niego prawa do marki, wzorw i patentw.

Och, czyby zatem ochrona wygasa? No niemoliwe...

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2010-05-13 09:08:30
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 08:58:32 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Czyli złodziejstwo.
A także gwałt, ludobójstwo i woda na młyn imperialistów. ;>
Niestety nic nie poradzisz na to, że mimo heroicznych wysiłków  freetardów

Jak pięknie usiłujesz przejść na adpersonamy.

Jakie adpersonamy? Mojego interlokutora wszak tym mianem nie określiłem.


większość ludzi nadal uważa naruszenie własności intelektualnej za
złodziejstwo.

Bzdura. "Większość ludzi" akurat prędzej uważa ceny "oryginałów" za
złodziejstwo.

Odpowiednio dobierając zbiór ludzi, z pewnością taką większość znajdziesz.


A, to tak. O ile wzór jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida ???
jak wszystko ??? jest chińska
Coś nie doguglałeś. Stridę zaprojektował jeszcze w latach '80  Brytyjczyk,
Mark Sanders, a produkuje Stridy obecnie firma tajwańska, Ming Cycle,
która wykupiła od niego prawa do marki, wzorów i patentów.

Och, czyżby zatem ochrona wygasła? No niemożliwe...

Ochrona na Stridę 1.0 mogła w różnych aspektach wygasnąć, ale ewidentnie  te podróbki są kopiami Stridy 5.0.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-13 09:12:33
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Czyli zodziejstwo.
A take gwat, ludobjstwo i woda na myn imperialistw. ;>
Niestety nic nie poradzisz na to, e mimo heroicznych wysikw  freetardw
Jak piknie usiujesz przej na adpersonamy.
Jakie adpersonamy? Mojego interlokutora wszak tym mianem nie okreliem.

Nie, oczywicie.
wikszo ludzi nadal uwaa naruszenie wasnoci intelektualnej za
zodziejstwo.
Bzdura. "Wikszo ludzi" akurat prdzej uwaa ceny "oryginaw" za
zodziejstwo.
Odpowiednio dobierajc zbir ludzi, z pewnoci tak wikszo znajdziesz.

Medice, cura te ipsum.

A, to tak. O ile wzr jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida ???
jak wszystko ??? jest chiska
Co nie doguglae. Strid zaprojektowa jeszcze w latach '80  Brytyjczyk,
Mark Sanders, a produkuje Stridy obecnie firma tajwaska, Ming Cycle,
ktra wykupia od niego prawa do marki, wzorw i patentw.
Och, czyby zatem ochrona wygasa? No niemoliwe...
Ochrona na Strid 1.0 moga w rnych aspektach wygasn, ale ewidentnie  te podrbki s kopiami Stridy 5.0.

"Strid zaprojektowa w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij moe zeznania
z Tarcha.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2010-05-13 09:16:55
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 09:12:33 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

A, to tak. O ile wzór jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida  ???
jak wszystko ??? jest chińska
Coś nie doguglałeś. Stridę zaprojektował jeszcze w latach '80
Brytyjczyk,
Mark Sanders, a produkuje Stridy obecnie firma tajwańska, Ming Cycle,
która wykupiła od niego prawa do marki, wzorów i patentów.
Och, czyżby zatem ochrona wygasła? No niemożliwe...
Ochrona na Stridę 1.0 mogła w różnych aspektach wygasnąć, ale ewidentnie
te podróbki są kopiami Stridy 5.0.

"Stridę zaprojektował w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij może zeznania
z Tarchałą.

Mariuszu, może idź po prostu na kurs czytania ze zrozumieniem.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-13 09:21:33
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
On Thu, 13 May 2010 09:12:33 +0200, Mariusz Kruk 
A, to tak. O ile wzr jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida  ???
jak wszystko ??? jest chiska
Co nie doguglae. Strid zaprojektowa jeszcze w latach '80
Brytyjczyk,
Mark Sanders, a produkuje Stridy obecnie firma tajwaska, Ming Cycle,
ktra wykupia od niego prawa do marki, wzorw i patentw.
Och, czyby zatem ochrona wygasa? No niemoliwe...
Ochrona na Strid 1.0 moga w rnych aspektach wygasn, ale ewidentnie
te podrbki s kopiami Stridy 5.0.
"Strid zaprojektowa w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij moe zeznania
z Tarcha.
Mariuszu, moe id po prostu na kurs czytania ze zrozumieniem.

Jeli chciae napisa co innego ni to, e strid zaprojektowano w
latach osiemdziesitych, nie krpuj si.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2010-05-13 09:29:06
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 09:21:33 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

A, to tak. O ile wzór jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida
???
jak wszystko ??? jest chińska
Coś nie doguglałeś. Stridę zaprojektował jeszcze w latach '80
Brytyjczyk,
Mark Sanders, a produkuje Stridy obecnie firma tajwańska, Ming  Cycle,
która wykupiła od niego prawa do marki, wzorów i patentów.
Och, czyżby zatem ochrona wygasła? No niemożliwe...
Ochrona na Stridę 1.0 mogła w różnych aspektach wygasnąć, ale  ewidentnie
te podróbki są kopiami Stridy 5.0.
"Stridę zaprojektował w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij może zeznania
z Tarchałą.
Mariuszu, może idź po prostu na kurs czytania ze zrozumieniem.

Jeśli chciałeś napisać coś innego niż to, że stridę zaprojektowano w
latach osiemdziesiątych, nie krępuj się.

Jeśli chciałeś przeczytać coś innego, niż to, że jesteśmy w tej chwili na  wersji 5.0, zaprojektowanej 3 lata temu, nie krępuj się.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-13 09:42:48
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
A, to tak. O ile wzr jest zarejestrowany. I przez kogo. Bo Strida
???
jak wszystko ??? jest chiska
Co nie doguglae. Strid zaprojektowa jeszcze w latach '80
Brytyjczyk,
Mark Sanders, a produkuje Stridy obecnie firma tajwaska, Ming  Cycle,
ktra wykupia od niego prawa do marki, wzorw i patentw.
Och, czyby zatem ochrona wygasa? No niemoliwe...
Ochrona na Strid 1.0 moga w rnych aspektach wygasn, ale  ewidentnie
te podrbki s kopiami Stridy 5.0.
"Strid zaprojektowa w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij moe zeznania
z Tarcha.
Mariuszu, moe id po prostu na kurs czytania ze zrozumieniem.
Jeli chciae napisa co innego ni to, e strid zaprojektowano w
latach osiemdziesitych, nie krpuj si.
Jeli chciae przeczyta co innego, ni to, e jestemy w tej chwili na  wersji 5.0, zaprojektowanej 3 lata temu, nie krpuj si.

To dawaj - jakie to nowatorskie patenty s w wersji 5.0.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2010-05-13 10:09:10
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 09:42:48 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Ochrona na Stridę 1.0 mogła w różnych aspektach wygasnąć, ale
ewidentnie
te podróbki są kopiami Stridy 5.0.
"Stridę zaprojektował w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij może  zeznania
z Tarchałą.
Mariuszu, może idź po prostu na kurs czytania ze zrozumieniem.
Jeśli chciałeś napisać coś innego niż to, że stridę zaprojektowano w
latach osiemdziesiątych, nie krępuj się.
Jeśli chciałeś przeczytać coś innego, niż to, że jesteśmy w tej chwili  na
wersji 5.0, zaprojektowanej 3 lata temu, nie krępuj się.

To dawaj - jakie to nowatorskie patenty są w wersji 5.0.

Pewnie jakieś są, ale to bez znaczenia, bo na pierwszy rzut oka widać, że  podróbka z Allegro jest wierną kopią wzoru przemysłowego.

To jak będzie z tym kursem czytania ze zrozumieniem?

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-13 10:35:08
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Ochrona na Strid 1.0 moga w rnych aspektach wygasn, ale
ewidentnie
te podrbki s kopiami Stridy 5.0.
"Strid zaprojektowa w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij moe  zeznania
z Tarcha.
Mariuszu, moe id po prostu na kurs czytania ze zrozumieniem.
Jeli chciae napisa co innego ni to, e strid zaprojektowano w
latach osiemdziesitych, nie krpuj si.
Jeli chciae przeczyta co innego, ni to, e jestemy w tej chwili  na
wersji 5.0, zaprojektowanej 3 lata temu, nie krpuj si.
To dawaj - jakie to nowatorskie patenty s w wersji 5.0.
Pewnie jakie s, ale to bez znaczenia, bo na pierwszy rzut oka wida, e  podrbka z Allegro jest wiern kopi wzoru przemysowego.

....sprzed przeszo dwudziestu lat.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2010-05-13 10:42:28
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 10:35:08 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchała"
Ochrona na Stridę 1.0 mogła w różnych aspektach wygasnąć, ale
ewidentnie
te podróbki są kopiami Stridy 5.0.
"Stridę zaprojektował w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij może
zeznania
z Tarchałą.
Mariuszu, może idź po prostu na kurs czytania ze zrozumieniem.
Jeśli chciałeś napisać coś innego niż to, że stridę zaprojektowano w
latach osiemdziesiątych, nie krępuj się.
Jeśli chciałeś przeczytać coś innego, niż to, że jesteśmy w tej chwili
na
wersji 5.0, zaprojektowanej 3 lata temu, nie krępuj się.
To dawaj - jakie to nowatorskie patenty są w wersji 5.0.
Pewnie jakieś są, ale to bez znaczenia, bo na pierwszy rzut oka widać,  że
podróbka z Allegro jest wierną kopią wzoru przemysłowego.

...sprzed przeszło dwudziestu lat.

Sprzed 3 lat, mój mistrzu w czytaniu ze zrozumieniem. Bo łatwo poznać, że  to kopia Stridy 5.0, a nie 1.0 lub 3.0.

//NoOffenc

Data: 2010-05-13 10:50:16
Autor: Mariusz Kruk
Rozpoznacie rower z opisu?
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomasz Tarchaa"
Ochrona na Strid 1.0 moga w rnych aspektach wygasn, ale
ewidentnie
te podrbki s kopiami Stridy 5.0.
"Strid zaprojektowa w latach '80[...]". Tomku, uzgodnij moe
zeznania
z Tarcha.
Mariuszu, moe id po prostu na kurs czytania ze zrozumieniem.
Jeli chciae napisa co innego ni to, e strid zaprojektowano w
latach osiemdziesitych, nie krpuj si.
Jeli chciae przeczyta co innego, ni to, e jestemy w tej chwili
na
wersji 5.0, zaprojektowanej 3 lata temu, nie krpuj si.
To dawaj - jakie to nowatorskie patenty s w wersji 5.0.
Pewnie jakie s, ale to bez znaczenia, bo na pierwszy rzut oka wida,  e
podrbka z Allegro jest wiern kopi wzoru przemysowego.
...sprzed przeszo dwudziestu lat.
Sprzed 3 lat, mj mistrzu w czytaniu ze zrozumieniem. Bo atwo pozna, e  to kopia Stridy 5.0, a nie 1.0 lub 3.0.

Id i obro to w sdzie. W swojej istocie te rowery nie rni si
niczym. Jedyne, co moe budzi wtpliwoci to koo przedniej zbatki.
(aczkolwiek nasuwa si pytanie czy to nie produkt podwykonawcy).

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

Data: 2010-05-13 11:01:12
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Thu, 13 May 2010 10:50:16 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:


Jeśli chciałeś napisać coś innego niż to, że stridę zaprojektowano  w
latach osiemdziesiątych, nie krępuj się.
Jeśli chciałeś przeczytać coś innego, niż to, że jesteśmy w tej  chwili
na
wersji 5.0, zaprojektowanej 3 lata temu, nie krępuj się..
To dawaj - jakie to nowatorskie patenty są w wersji 5.0.
Pewnie jakieś są, ale to bez znaczenia, bo na pierwszy rzut oka widać,
że
podróbka z Allegro jest wierną kopią wzoru przemysłowego.
...sprzed przeszło dwudziestu lat.
Sprzed 3 lat, mój mistrzu w czytaniu ze zrozumieniem. Bo łatwo poznać,  że
to kopia Stridy 5.0, a nie 1.0 lub 3.0.

Idź i obroń to w sądzie.

Wystarczają mi moje oczy.

W swojej istocie te rowery nie rónią się
niczym.

We wzorach przemysłowych nie chodzi o różnice "w swojej istocie", tylko o  faktyczne. A tych jest sporo między Stridą 3.0 a 5.0, a praktycznie brak  między Stridą 5.0 a podróbkami, których usiłujesz bronić.

--
//NoOffenc

Data: 2010-05-12 15:43:13
Autor: Tomasz Tarchała
Rozpoznacie rower z opisu?
On Tue, 11 May 2010 21:25:18 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
<m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote:

Swoją drogą ciekawy pomysł na miasto, ale cena porażająca...

Nie jest tak źle - 85 usd + shipment, ale musiałoby się znaleźć 20
zainterere osób.

Przecież to jakaś podróbka.

No i co z tego?

To samo, co w przypadku innych podróbek - kto sprzedaje ten złodziej, kto
kupuje ten frajer.

//NoOffenc

Data: 2010-05-11 17:32:37
Autor: Tomasso
Rozpoznacie rower z opisu?
Uytkownik "Krees" napisa:

Swoj drog ciekawy pomys na miasto, ale cena poraajca...

Jeszcze lepiej:
http://www.diytrade.com/china/4/products/5075715/Folding_bikes.html

Pytanie jakie koszty wysyki i jaki sposb patnoci.
t

Data: 2010-05-11 20:52:41
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Rozpoznacie rower z opisu?
Tomasso bredzi/e/gada/bekocze/zeznaje (niepotrzebne skreli):
Jeszcze lepiej:
http://www.diytrade.com/china/4/products/5075715/Folding_bikes.html

Pytanie jakie koszty wysyki i jaki sposb patnoci.

Kurcze, gdybym tylko mieszka w paskim miecie i mia 2,5km, a nie 25km na
uczelni... Ciekawe ile za przesyk, no.

--
Pozdrowienia,                            | Prno repliki si spodziewa
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies ci j***,
Tuwima c(z)ytuj z przyjemnoci         | bo to mezalians byby dla psa.

Data: 2010-05-11 21:22:31
Autor: Robert Pyzel
Rozpoznacie rower z opisu?
Dnia Tue, 11 May 2010 12:59:28 +0200, Coaster napisa(a):


http://www.stridaforum.com/images/strida%20folding%20bike.jpg

To byo to, wielkie dziki za linka i nazw.


--
Nazywanie ateizmu religi, to jak mwienie, e ysina to kolor wosw.

Rozpoznacie rower z opisu?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona