Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Rozrząd na kołach zębatych

Rozrząd na kołach zębatych

Data: 2010-02-25 08:59:49
Autor: omega_fan
Rozrząd na kołach zębatych
Miki wrote:
Szukam autka osobowego, w którym silnik (najlepiej dieselek) miałby
rozrząd i pompę napędzaną NIE paskiem czy łańcuszkiem, ale kołami
zębatymi.
Czy jakaś w miarę współczesna konstrukcja ma coś takiego?
Pozdrówka
Miki

Zdaje się, że VW Transporter T5 2.5 TDI.

Data: 2010-02-25 17:33:37
Autor: V-Tec
Rozrząd na kołach zębatych
omega_fan pisze:
Miki wrote:
Szukam autka osobowego, w którym silnik (najlepiej dieselek) miałby
rozrząd i pompę napędzaną NIE paskiem czy łańcuszkiem, ale kołami
zębatymi.
Czy jakaś w miarę współczesna konstrukcja ma coś takiego?
Pozdrówka
Miki

Zdaje się, że VW Transporter T5 2.5 TDI.

pierwsze słyszę. Czy mógłby ktoś potwierdzić/zaprzeczyć?

--
pozdr,
W.

Data: 2010-02-25 18:22:52
Autor: Grzegorz Prędki
Rozrząd na kołach zębatych
V-Tec pisze:
omega_fan pisze:
Miki wrote:
Szukam autka osobowego, w którym silnik (najlepiej dieselek) miałby
rozrząd i pompę napędzaną NIE paskiem czy łańcuszkiem, ale kołami
zębatymi.
Czy jakaś w miarę współczesna konstrukcja ma coś takiego?
Pozdrówka
Miki

Zdaje się, że VW Transporter T5 2.5 TDI.

pierwsze słyszę. Czy mógłby ktoś potwierdzić/zaprzeczyć?


Tam jest pasek.

Data: 2010-02-25 19:00:26
Autor: omega_fan
Rozrząd na kołach zębatych
Grzegorz Prędki wrote:
V-Tec pisze:
omega_fan pisze:
Miki wrote:
Szukam autka osobowego, w którym silnik (najlepiej dieselek) miałby
rozrząd i pompę napędzaną NIE paskiem czy łańcuszkiem, ale kołami
zębatymi.
Czy jakaś w miarę współczesna konstrukcja ma coś takiego?
Pozdrówka
Miki

Zdaje się, że VW Transporter T5 2.5 TDI.

pierwsze słyszę. Czy mógłby ktoś potwierdzić/zaprzeczyć?


Tam jest pasek.

Tak?
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1494620.html#7313401

Data: 2010-02-25 20:04:27
Autor: Karolek
Rozrząd na kołach zębatych
Grzegorz Prędki pisze:


Zdaje się, że VW Transporter T5 2.5 TDI.

pierwsze słyszę. Czy mógłby ktoś potwierdzić/zaprzeczyć?


Tam jest pasek.

Ma kola zebate i to nawet 10 :>

--
Karolek

Data: 2010-02-25 12:27:01
Autor: Miki
Rozrząd na kołach zębatych
On 25 Lut, 20:04, Karolek <dragNOS...@o2.pl> wrote:
Grzegorz Pr dki pisze:



>>> Zdaje si , e VW Transporter T5 2.5 TDI.

>> pierwsze s ysz . Czy m g by kto potwierdzi /zaprzeczy ?

> Tam jest pasek.

Ma kola zebate i to nawet 10 :>

--
Karolek

Fajny silniczek, tylko dość duży...
5 cylindrów w rzędzie na pompowtryskach, wersja z Tuarega ma 174, a z
Transportera 130 koników.
Zastanawiałem się kiedyś, czy nie dałoby się wcisnąć go do mojej A6/C4
(teraz mam też 5R) ale chyba jest nieco za wysoki.
No i koszt spory...
Pozdrówka
Miki

Data: 2010-02-25 14:50:36
Autor: Pszemol
Rozrząd na kołach zębatych
"Miki" <mikpok@gmail.com> wrote in message news:97e2867f-1e0f-4379-9903-475f4a3ca4baq16g2000yqq.googlegroups.com...
Fajny silniczek, tylko dość duży...
5 cylindrów w rzędzie na pompowtryskach, wersja z Tuarega ma 174, a z
Transportera 130 koników.
Zastanawiałem się kiedyś, czy nie dałoby się wcisnąć go do mojej A6/C4
(teraz mam też 5R) ale chyba jest nieco za wysoki.
No i koszt spory...

Czemu sobie nie wstawisz normalnej V6 3,2 litra jaką w A6 dają?
Albo weź sobie silniczek z jakiejś Acury TL - moja ma 286 koni
przy 3,5 litra V6 :-)

p.s. VW Turek ma tak mało koni?? To trochę wstyd jak na SUVa...

Data: 2010-02-25 23:18:25
Autor: Miki
Rozrząd na kołach zębatych
> Fajny silniczek, tylko do du y...
> 5 cylindr w w rz dzie na pompowtryskach, wersja z Tuarega ma 174, a z
> Transportera 130 konik w.
> Zastanawia em si kiedy , czy nie da oby si wcisn go do mojej A6/C4
> (teraz mam te 5R) ale chyba jest nieco za wysoki.
> No i koszt spory...

Czemu sobie nie wstawisz normalnej V6 3,2 litra jak w A6 daj ?
Albo we sobie silniczek z jakiej Acury TL - moja ma 286 koni
przy 3,5 litra V6 :-)

Dużo jeżdżę (rocznie 50 kkm+) i jak na razie to właśnie pierwsze A6
sprawdza się prawie idealnie: zawieszenie nie do zdarcia, niedrogie
części, mało pali (średnio wychodzi 6.5 L), a silnik ma dosyć mocy,
żeby w razie potrzeby przycisnąć (może 140 koni to nie rewelacja, ale
więcej nie potrzeba)
Tylko wymiana pasków, napinaczy i innych rolek doprowadza mnie do
szału - trzeba rozebrać cały przód - zderzak, pas przedni, chłodnice
wody i klimy. Wstawienie innego silnika z paskiem nic nie zmieni.

p.s. VW Turek ma tak ma o koni?? To troch wstyd jak na SUVa...

Pewien znajomy kierowca tego autka z tym silnikiem określił go bardzo
trafnie:
"Jedzie jak ciężarówka, Starem się lepiej jeździło"

Pozdrówka
Miki

Data: 2010-02-26 16:54:32
Autor: Pszemol
Rozrząd na kołach zębatych
"Miki" <mikpok@gmail.com> wrote in message news:a0107f09-8ba5-4af0-b972-9fde54c4d732g26g2000yqn.googlegroups.com...
> Fajny silniczek, tylko do du y...
> 5 cylindr w w rz dzie na pompowtryskach, wersja z Tuarega ma 174, a z
> Transportera 130 konik w.
> Zastanawia em si kiedy , czy nie da oby si wcisn go do mojej A6/C4
> (teraz mam te 5R) ale chyba jest nieco za wysoki.
> No i koszt spory...

Czemu sobie nie wstawisz normalnej V6 3,2 litra jak w A6 daj ?
Albo we sobie silniczek z jakiej Acury TL - moja ma 286 koni
przy 3,5 litra V6 :-)

Dużo jeżdżę (rocznie 50 kkm+) i jak na razie to właśnie pierwsze A6
sprawdza się prawie idealnie: zawieszenie nie do zdarcia, niedrogie
części, mało pali (średnio wychodzi 6.5 L), a silnik ma dosyć mocy,
żeby w razie potrzeby przycisnąć (może 140 koni to nie rewelacja, ale
więcej nie potrzeba)

Masz chyba zaniżone wymagania... A6 to relatywnie duże i ciężkie auto.

Standardem w USA są A6 z 3,2 litra V6 co ma 252 koni a wersja
droższa ma silnik 4,2 litra V8 co ma 330 koni. Wtedy dopiero jest fajnie... :-)

Przy 140 koniach z pewnością to auto kuleje i przymula.

Tylko wymiana pasków, napinaczy i innych rolek doprowadza mnie do
szału - trzeba rozebrać cały przód - zderzak, pas przedni, chłodnice
wody i klimy. Wstawienie innego silnika z paskiem nic nie zmieni.

No nie wiem... ten V6 3,2 litra to bardzo porządny silnik.

p.s. VW Turek ma tak ma o koni?? To troch wstyd jak na SUVa...

Pewien znajomy kierowca tego autka z tym silnikiem określił go bardzo
trafnie:
"Jedzie jak ciężarówka, Starem się lepiej jeździło"

Mało jest SUVów dla amatorów dynamicznej jazdy...
Do tego wciąż osobówki górą.

Data: 2010-02-27 14:07:42
Autor: Miki
Rozrząd na kołach zębatych
Masz chyba zaniżone wymagania... A6 to relatywnie duże i ciężkie auto.

Eee, nie przesadzajmy. A6/C4 z 2.5 TDI ma całe 1460 kg

Standardem w USA są A6 z 3,2 litra V6 co ma 252 koni a wersja
droższa ma silnik 4,2 litra V8 co ma 330 koni. Wtedy dopiero jest fajnie... :-)

Jak będziemy zarabiać tyle co w usa i paliwo też będzie w amerykańskich cenach to sobie sprawie takie autko.
Ale na razie mamy tylko pro-amerykański rząd.

Przy 140 koniach z pewnością to auto kuleje i przymula.

Fabryczne 9.8s do 100 nie jest może szczytem, ale na moje potrzeny wystarczy.

Pozdrówka
Miki

Data: 2010-02-27 21:58:32
Autor: Pszemol
Rozrząd na kołach zębatych
"Miki" <mikpok@gmail.com> wrote in message news:hmb64c$h3t$1nemesis.news.neostrada.pl...
Masz chyba zaniżone wymagania... A6 to relatywnie duże i ciężkie auto.

Eee, nie przesadzajmy. A6/C4 z 2.5 TDI ma całe 1460 kg

Standardem w USA są A6 z 3,2 litra V6 co ma 252 koni a wersja
droższa ma silnik 4,2 litra V8 co ma 330 koni. Wtedy dopiero jest fajnie... :-)

Jak będziemy zarabiać tyle co w usa i paliwo też będzie w amerykańskich cenach to sobie sprawie takie autko.
Ale na razie mamy tylko pro-amerykański rząd.

Przy 140 koniach z pewnością to auto kuleje i przymula.

Fabryczne 9.8s do 100 nie jest może szczytem, ale na moje potrzeny wystarczy.

No... prawie tyle co w polonezie... :-(

Rozrząd na kołach zębatych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona