Data: 2011-01-19 21:46:53 | |
Autor: Tomek Kańka | |
Rozwalilem oponę na dziurce, czy mogę zrobić to przez ubezpieczyciela AC? | |
Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> napisał(a)
Witam. Wpółczuję. Policja była, notatka spisana. Zadzwoń do swojego AC i zapytaj. Ale dlaczego nie pójdziesz od razu do ubezpieczyciela sprawcy, czyli drogi? WYdaje się, że z OC będzie łatwiej niż z AC. I druga sprawa, na co się mam powoływać aby sfinansowano mi *obie* opony na tej osi. Dobra, na kodeks, ale może nie tylko? Spodziewaj się raczej, że odejmą Ci kilkadziesiąt % ceny opony, za to, że była zużyta. I tutaj będzie łatwiej się kłócić z OC, niż z AC. OC ma ci przwrócić stan poprzedni, niech się oni martwią jak to zrobić. Ja właśnie kończę załatwiać taką samą szkodę z AC w Hestii, na razie nie było żadnych problemów, choć jeszcze nie dostałem pieniędzy. Rezczoznawca "kazał" zrobić również geometrię zawieszenia, obejrzał felgę i choć wyglądała na prostą, to stwierdził że jak się na wyważarce okaże, że krzywa, to też oddadzą. Odjął tylko 15% ceny opony właśnie za jej żużycie (miała rok). Mówił, że za całkiem nową oponę założoną tylko na samochód odejmuje 10%. -- Tomek |
|
Data: 2011-01-19 23:01:44 | |
Autor: Sebastian Biały | |
Rozwalilem oponę na dziurce, czy mogę z robić to przez ubezpieczyciela AC? | |
On 2011-01-19 22:46, Tomek Kańka wrote:
Zadzwoń do swojego AC i zapytaj. "Mamy tutaj dzisiaj awarię". Nawet warunki autopomocy musialem dyktować przez telefon, bo nie mieli na komputerze :) Więc się nic nie dowiem. Z resztą nie tyle chodzi o to czy można, tylko czy się opłaca. Ale dlaczego nie pójdziesz od razu do Iść do OC drogi wymaga być może więcej czasu i poświęcenia z mojej strony. Spodziewaj się raczej, że odejmą Ci kilkadziesiąt % ceny opony Nie chcę na tym zarabiać. Niech odejmą nawet 60. Może za te pieniądze ktoś tam by tego asfaltu nasypał :/ , za to, No i wlasnie musiałbym latac, oglądać, umawiać się, kłucić. Chciałbym mieć to na zasadzie jadę, zmieniam, przedstawiam faktury i dziekujemy. Wydaje mi się ze tak to działa rownież z AC a mniej kłopotu. Rezczoznawca "kazał" zrobić również geometrię zawieszenia Ideałem było by odstawić na warsztat i odebrać gotowy ... |
|
Data: 2011-01-19 23:11:51 | |
Autor: Tomek Kańka | |
Rozwalilem oponę na dziurce, czy mogę zrobić to przez ubezpieczyciela AC? | |
Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> napisał(a)
On 2011-01-19 22:46, Tomek Kańka wrote: U mnie teoretycznie było to możliwe, ale ASO Hondy nie porafiło mi sprzedać takiej opony, bo Pirelli jej już nie produkuje. Zaproponowali mi dwie troche inne, co mi się nie podobało, bo: - nie podoba mi się idea innych opon na przedniej/tylniej osi - przewidywałem opór Hestii przy płąceniu za dwie opony. Ale w sumie, poza tym, że nie było bezgotówkowo, to odbyło się tak, że zamówiłem opone u wulkanizatora (jak już udało mu się gdzieś w hurtowni *jedną* taką namierzyć), pojechałem do ASO na geometrię, wziąłem za wszystko faktury i dziś je zeskanowałem i wysłałem do Hestii mailem. -- Tomek |
|
Data: 2011-01-20 10:40:12 | |
Autor: z | |
Rozwalilem oponę na dziurce, czy mogę zrobić to przez ubezpieczyciela AC? | |
Tomek Kańka pisze:
Ja właśnie kończę załatwiać taką samą szkodę z AC w Hestii, na razie nieZ ciekawości bo nigdy tego nie przerabiałem (na szczęście) Jeżeli kosztem jest powiedzmy opona + prostowanie felgi to ile % zniżki można stracić? Czy zgłaszanie do ubezpieczyciela z AC się opłaca. z |
|
Data: 2011-01-20 11:42:59 | |
Autor: Tomek Kańka | |
Rozwalilem oponę na dziurce, czy mogę zrobić to przez ubezpieczyciela AC? | |
z <zch280672@gazeta.pl> napisał(a)
Tomek Kańka pisze: Nie mam zniżek - samochód w leasingu. ale nawet przy zwykłym AC może się opłacać, moja oponę udało się kupić za ok. 900(!) złotych. Jaśli felga byłaby uszkodzona, chciałbym wymainy na nową, a ASO je sprzedaje po kilka tysięcy. -- Tomek |
|