Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Rozwiazujace sie sznurowki

Rozwiazujace sie sznurowki

Data: 2010-01-23 11:18:48
Autor: Wojciech Wierba
Rozwiazujace sie sznurowki
raviz pisze:
Wczesniej mialem krotkie buty chirruca, teraz wysokie salomony i obie pary maja ta sama przypadlosc - zbyt sliskie sznurowki, ktore po niezbyt
dlugim czasie sie rozwiazuja. Czy macie jakis prosty domowy patent na rowiazanie problemu, poza wymiana oczywiscie ;]?
Zdrowko

Dawniej moczyło się śliskie sznurówki w kalafonii rozpuszczonej w sprytusie (denaturacie). Po wyschnięciu już się nie rozwiązywały.

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-01-23 13:46:01
Autor: Grzegorz
Rozwiazujace sie sznurowki
Hello Wojciech Wierba !:
raviz pisze:
Wczesniej mialem krotkie buty chirruca, teraz wysokie salomony i obie pary maja ta sama przypadlosc - zbyt sliskie sznurowki, ktore po niezbyt
dlugim czasie sie rozwiazuja. Czy macie jakis prosty domowy patent na rowiazanie problemu, poza wymiana oczywiscie ;]?
Zdrowko

Dawniej moczyło się śliskie sznurówki w kalafonii rozpuszczonej w sprytusie (denaturacie). Po wyschnięciu już się nie rozwiązywały.

Można też natrzeć ew. posypać sproszkowaną.

No i te skomplikowane węzły ... ale ja przy takich jednych po zawiązaniu typowego "motylka" jeszcze wiązałem te "skrzydełka" jeden raz i pomagało.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2010-01-23 14:39:04
Autor: raviz
Rozwiazujace sie sznurowki
Dzieki za wszystkie porady.
Poki co przerabiam wezel z pierwszej odpowiedzi - w warunkach odmowych wydaje sie trzymac solidnie. Jedyny problem to przestawienie sie z uzywanego przez lata sposobu zawiozywania na nowy :]

Data: 2010-01-23 15:04:54
Autor: Grzegorz
Rozwiazujace sie sznurowki
Hello raviz !:
Dzieki za wszystkie porady.
Poki co przerabiam wezel z pierwszej odpowiedzi - w warunkach odmowych wydaje sie trzymac solidnie. Jedyny problem to przestawienie sie z uzywanego przez lata sposobu zawiozywania na nowy :]

No to taka zmodyfikowana "ósemka" - rzeczywiście uważana powszechnie za jeden z bezpieczniejszych węzłów. Ale .... spróbuj zawiązać na mrozie -20 w rękawicach :-D !

W sumie nie ważne jak wiążesz, ważne, aby trzymał !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2010-01-24 23:21:48
Autor: Dariusz K. Ładziak
Rozwiazujace sie sznurowki
Użytkownik Wojciech Wierba napisał:

Dawniej moczyło się ¶liskie sznurówki w kalafonii rozpuszczonej w
sprytusie (denaturacie). Po wyschnięciu już się nie rozwi±zywały.

Rozwi±zywały się. Przy użyciu noża! Kalafonia to hardkor, można sobie buty zawi±zać na zawsze!

--
Darek

Data: 2010-01-25 09:33:14
Autor: wobo1704
Rozwiazujace sie sznurowki
Dariusz K. Ładziak <ladzk@ladzk.pol.pl> napisał(a): ...
Użytkownik Wojciech Wierba napisał:
Dawniej moczyło się ¶liskie sznurówki w kalafonii rozpuszczonej w
sprytusie (denaturacie). Po wyschnięciu już się nie rozwi±zywały.

buty zawi=B1za=E6 na zawsze!

-- =20
Darek


Bo trzeba sznurówki natrzeć pyłem kalafonii a nie roztworem kalafonii w spirytusie.

--


Rozwiazujace sie sznurowki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona