Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Rozwieść się czy nie - co radzicie?

Rozwieść się czy nie - co radzicie?

Data: 2016-07-02 23:26:55
Autor: A. Filip
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
Kazik <Kazik@bez.adresu.mailowego.pl> pisze:
Witam,

    Mam dylemat - dwójka dzieci, kochająca żona, wzorowa rodzina,
oboje małżonków ciężko pracują i mam problem tzw. 500+.  W chwili
obecnej nie łapię się na 500+, jedno dziecko "za stare", gdybym się
rozwiódł formalnie w sądzie, jak przeliczyłem dostałbym na tzw.
samotną matkę w sumie  ok. 40tys. zlotych. Poza tym dziecko miałoby
większe szanse przy przyjęciu do gimnazjum - jakieś +30 punktów więcej
- co na pewno  będzie miało znaczenie przy klasyfikacji.

I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

Pozdrawim,
Kazik

Jak się w ogóle pytasz (publicznie) to znaczy że już tylko szukasz
usprawiedliwień dla poprawy samopoczucia :-)

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Kiedy mówi się o trollach, stoją one w przedsionku.  (Przysłowie szwedzkie)

Data: 2016-07-03 03:00:17
Autor: Budzik
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

    Mam dylemat - dwójka dzieci, kochająca żona, wzorowa rodzina,
oboje małżonków ciężko pracują i mam problem tzw. 500+.  W chwili
obecnej nie łapię się na 500+, jedno dziecko "za stare", gdybym się
rozwiódł formalnie w sądzie, jak przeliczyłem dostałbym na tzw.
samotną matkę w sumie  ok. 40tys. zlotych. Poza tym dziecko miałoby
większe szanse przy przyjęciu do gimnazjum - jakieś +30 punktów więcej
- co na pewno  będzie miało znaczenie przy klasyfikacji.

I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

Jak się w ogóle pytasz (publicznie) to znaczy że już tylko szukasz
usprawiedliwień dla poprawy samopoczucia :-)

To tylko taka krytyka 500+ nie wprost...

Data: 2016-07-03 03:02:22
Autor: bronek.tallar
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
użytkownik A. Filip napisał:

Jak się w ogóle pytasz (publicznie) to znaczy że już tylko szukasz
usprawiedliwień dla poprawy samopoczucia :-)


E, prowokuje i pisze o patologii w PL gdzie
ślub = pod górkę, a na kocią łapę = profity.

I nie jest to promil czy 1% takich przypadków tylko 10-20%.

Gdyby pisał poważnie, wtedy by się podpisywał tak samo
Kazik-Kazik, a nie Roman-Kazik.

Data: 2016-07-03 14:28:33
Autor: Roman
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 03.07.2016 o 12:02, bronek.tallar@gmail.com pisze:
użytkownik A. Filip napisał:

Jak się w ogóle pytasz (publicznie) to znaczy że już tylko szukasz
usprawiedliwień dla poprawy samopoczucia :-)


E, prowokuje i pisze o patologii w PL gdzie
ślub = pod górkę, a na kocią łapę = profity.

I nie jest to promil czy 1% takich przypadków tylko 10-20%.

Gdyby pisał poważnie, wtedy by się podpisywał tak samo
Kazik-Kazik, a nie Roman-Kazik.


Jestem dwojga imion: Roman Kazimierz; jedni nazywają mnie Romek inni Kazik/Kazek itp.

Pozdrawiam,
Kazik

Data: 2016-07-03 14:29:46
Autor: pinokio
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 03.07.2016 o 14:28, Roman pisze:
Jestem dwojga imion: Roman Kazimierz; jedni nazywają mnie Romek inni
Kazik/Kazek itp.

To odpowiedź brzmi: nie, nie rozwodzić się

Rozwieść się czy nie - co radzicie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona