Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Rozwieść się czy nie - co radzicie?

Rozwieść się czy nie - co radzicie?

Data: 2016-07-02 23:17:59
Autor: Kazik
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
Witam,

     Mam dylemat - dwójka dzieci, kochająca żona, wzorowa rodzina, oboje małżonków ciężko pracują i mam problem tzw. 500+.  W chwili obecnej nie łapię się na 500+, jedno dziecko "za stare", gdybym się rozwiódł formalnie w sądzie, jak przeliczyłem dostałbym na tzw.  samotną matkę w sumie  ok. 40tys. zlotych. Poza tym dziecko miałoby większe szanse przy przyjęciu do gimnazjum - jakieś +30 punktów więcej - co na pewno  będzie miało znaczenie przy klasyfikacji.

I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

Pozdrawim,
Kazik

Data: 2016-07-02 23:19:57
Autor: pinokio
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 02.07.2016 o 23:17, Kazik pisze:
I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

rozwieść się dla pieniędzy? na ile wyceniasz żonę?

Data: 2016-07-02 23:28:52
Autor: Roman
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 02.07.2016 o 23:19, pinokio pisze:
W dniu 02.07.2016 o 23:17, Kazik pisze:
I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

rozwieść się dla pieniędzy? na ile wyceniasz żonę?



Ale to tylko przecież pójście do urzędu, który i tak zmusił mnie do pójścia do innego urzędu tzw.USC abym zawarł tzw. ślub urzędowy - bez kościelnego ślubu byłaby to i tak "kocia łapa". Chciałbym zrobić to bardziej dla młodszego syna... aby dostał się do lepszej szkoły, pieniądze w zasadzie nie liczą się, na chle wystarcza.

Żona - oczywiście bezcenna, kocham i będę kochać, oprócz zapisów w sądzie, nic się nie zmieni.

Pozdrawiam,
Kazik

Data: 2016-07-02 23:41:46
Autor: pinokio
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 02.07.2016 o 23:28, Roman pisze:
Ale to tylko przecież pójście do urzędu, który i tak zmusił mnie do
pójścia do innego urzędu tzw.USC abym zawarł tzw. ślub urzędowy - bez
kościelnego ślubu byłaby to i tak "kocia łapa". Chciałbym zrobić to

Do znaczy że oszukujesz państwo dla pieniędzy

Data: 2016-07-02 23:54:56
Autor: Roman
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 02.07.2016 o 23:41, pinokio pisze:
W dniu 02.07.2016 o 23:28, Roman pisze:
Ale to tylko przecież pójście do urzędu, który i tak zmusił mnie do
pójścia do innego urzędu tzw.USC abym zawarł tzw. ślub urzędowy - bez
kościelnego ślubu byłaby to i tak "kocia łapa". Chciałbym zrobić to

Do znaczy że oszukujesz państwo dla pieniędzy



No na pewno nie oszukuję i nie mam takiego zamiaru.

A tak poza tym, to tzw. Państwo zaczęło mnie ograbiać na większą skalę, jako pracujący podatnik rocznie będe odprowadzał ok. 1100zł dodatkowych kosztów związanych ze szczytnym programem 500+.

Więc kto i kogo tu oszukuje?

Pozdrawiam,
Kazik

Data: 2016-07-03 03:00:17
Autor: Budzik
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
Użytkownik Roman Roman@nie.ma.adresu.pl ...

jako pracujący podatnik rocznie będe odprowadzał ok. 1100zł dodatkowych kosztów

Co masz na mysli?

Data: 2016-07-03 10:15:03
Autor: Roman
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 03.07.2016 o 05:00, Budzik pisze:
Użytkownik Roman Roman@nie.ma.adresu.pl ...

jako pracujący podatnik rocznie będe odprowadzał ok. 1100zł dodatkowych
kosztów

Co masz na mysli?


Mam na myśli to, że tylko w tym roku dzieląc kwotę wypłaconych
pieniędzy przez liczbę pracujących tzn. odporowadzających podatki
wychodzi ok. 1100zł na pracującego rocznie!!!

W przyszłym roku będzie to prawie 2x więcej, no bo przecież w tym roku
płacono to jakoś tak od połowy roku.

Zob. np.
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/905674,rzad-budzet-500-zl-na-dziecko.html

Pozdrawiam,
Kazik

Data: 2016-07-03 10:58:56
Autor: Budzik
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
Użytkownik Roman Roman@nie.ma.adresu.pl ...

jako pracujący podatnik rocznie będe odprowadzał ok. 1100zł
dodatkowych kosztów

Co masz na mysli?
Mam na myśli to, że tylko w tym roku dzieląc kwotę wypłaconych
pieniędzy przez liczbę pracujących tzn. odporowadzających podatki
wychodzi ok. 1100zł na pracującego rocznie!!!

W przyszłym roku będzie to prawie 2x więcej, no bo przecież w tym roku
płacono to jakoś tak od połowy roku.

Zob. np.
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/905674,rzad-budzet-500-zl-na-dzie
cko.html
A, w ten sposób liczysz.
Taki sposób myslenia ma jednak swoje pułapki - w przyszłym roku kasa na 500 moze byc np. stad ze oszczedzi sie gdzies indziej.
Sam jestem ciekaw jak to bedzie.

Data: 2016-07-02 23:55:48
Autor: Roman
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 02.07.2016 o 23:19, pinokio pisze:
W dniu 02.07.2016 o 23:17, Kazik pisze:
I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

rozwieść się dla pieniędzy? na ile wyceniasz żonę?



Hehehe.... chciałbyś kupić :)

Pozdrawiam,
Kazik

Data: 2016-07-02 23:26:55
Autor: A. Filip
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
Kazik <Kazik@bez.adresu.mailowego.pl> pisze:
Witam,

    Mam dylemat - dwójka dzieci, kochająca żona, wzorowa rodzina,
oboje małżonków ciężko pracują i mam problem tzw. 500+.  W chwili
obecnej nie łapię się na 500+, jedno dziecko "za stare", gdybym się
rozwiódł formalnie w sądzie, jak przeliczyłem dostałbym na tzw.
samotną matkę w sumie  ok. 40tys. zlotych. Poza tym dziecko miałoby
większe szanse przy przyjęciu do gimnazjum - jakieś +30 punktów więcej
- co na pewno  będzie miało znaczenie przy klasyfikacji.

I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

Pozdrawim,
Kazik

Jak się w ogóle pytasz (publicznie) to znaczy że już tylko szukasz
usprawiedliwień dla poprawy samopoczucia :-)

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Kiedy mówi się o trollach, stoją one w przedsionku.  (Przysłowie szwedzkie)

Data: 2016-07-03 03:00:17
Autor: Budzik
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

    Mam dylemat - dwójka dzieci, kochająca żona, wzorowa rodzina,
oboje małżonków ciężko pracują i mam problem tzw. 500+.  W chwili
obecnej nie łapię się na 500+, jedno dziecko "za stare", gdybym się
rozwiódł formalnie w sądzie, jak przeliczyłem dostałbym na tzw.
samotną matkę w sumie  ok. 40tys. zlotych. Poza tym dziecko miałoby
większe szanse przy przyjęciu do gimnazjum - jakieś +30 punktów więcej
- co na pewno  będzie miało znaczenie przy klasyfikacji.

I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

Jak się w ogóle pytasz (publicznie) to znaczy że już tylko szukasz
usprawiedliwień dla poprawy samopoczucia :-)

To tylko taka krytyka 500+ nie wprost...

Data: 2016-07-03 03:02:22
Autor: bronek.tallar
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
użytkownik A. Filip napisał:

Jak się w ogóle pytasz (publicznie) to znaczy że już tylko szukasz
usprawiedliwień dla poprawy samopoczucia :-)


E, prowokuje i pisze o patologii w PL gdzie
ślub = pod górkę, a na kocią łapę = profity.

I nie jest to promil czy 1% takich przypadków tylko 10-20%.

Gdyby pisał poważnie, wtedy by się podpisywał tak samo
Kazik-Kazik, a nie Roman-Kazik.

Data: 2016-07-03 14:28:33
Autor: Roman
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 03.07.2016 o 12:02, bronek.tallar@gmail.com pisze:
użytkownik A. Filip napisał:

Jak się w ogóle pytasz (publicznie) to znaczy że już tylko szukasz
usprawiedliwień dla poprawy samopoczucia :-)


E, prowokuje i pisze o patologii w PL gdzie
ślub = pod górkę, a na kocią łapę = profity.

I nie jest to promil czy 1% takich przypadków tylko 10-20%.

Gdyby pisał poważnie, wtedy by się podpisywał tak samo
Kazik-Kazik, a nie Roman-Kazik.


Jestem dwojga imion: Roman Kazimierz; jedni nazywają mnie Romek inni Kazik/Kazek itp.

Pozdrawiam,
Kazik

Data: 2016-07-03 14:29:46
Autor: pinokio
Rozwieść się czy nie - co radzicie?
W dniu 03.07.2016 o 14:28, Roman pisze:
Jestem dwojga imion: Roman Kazimierz; jedni nazywają mnie Romek inni
Kazik/Kazek itp.

To odpowiedź brzmi: nie, nie rozwodzić się

Data: 2016-07-03 13:44:45
Autor: Ciemny Lud
Rozwieść się czy nie - co radzicie?

Użytkownik "Kazik" <Kazik@bez.adresu.mailowego.pl> napisał w wiadomości news:nl9b2c$fcd$1news.icm.edu.pl...
Witam,

    Mam dylemat - dwójka dzieci, kochająca żona, wzorowa rodzina, oboje małżonków ciężko pracują i mam problem tzw. 500+.  W chwili obecnej nie łapię się na 500+, jedno dziecko "za stare", gdybym się rozwiódł formalnie w sądzie, jak przeliczyłem dostałbym na tzw.  samotną matkę w sumie  ok. 40tys. zlotych. Poza tym dziecko miałoby większe szanse przy przyjęciu do gimnazjum - jakieś +30 punktów więcej - co na pewno  będzie miało znaczenie przy klasyfikacji.

I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?

Zapytaj swego proboszcza.

CL

Data: 2016-07-03 15:34:15
Autor: Stokrotka
Rozwieść się czy nie - co radzicie?

    Mam dylemat - dwójka dzieci, kochająca żona, wzorowa rodzina, oboje
małżonków ciężko pracują i mam problem tzw. 500+.  W chwili obecnej nie łapię się na 500+, jedno dziecko "za stare", gdybym się rozwiódł formalnie w sądzie, jak przeliczyłem dostałbym na tzw.  samotną matkę w sumie  ok. 40tys. zlotych. Poza tym dziecko miałoby większe szanse przy przyjęciu do gimnazjum - jakieś +30 punktów więcej - co na pewno  będzie miało znaczenie przy klasyfikacji.

I mam dylemat, rozwieść się czy nie? Co sądzicie o takim pomyśle?


Ja bym się bała.
Ale patsząc na to z drugiej strony: czy w podobnym pszypadku wyjść za mąż/ ożenić się
nie miała bym wątpliwości by się nie żenić.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

Rozwieść się czy nie - co radzicie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona