Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Ruina", która rozdaje.

"Ruina", która rozdaje.

Data: 2015-11-20 04:25:12
Autor: stevep
"Ruina", która rozdaje.
# „My wiemy, że ten rząd doprowadził Polskę do ruiny...”- jeszcze kilka  miesięcy temu twierdził Jarosław Kaczyński a z nim Prezydent i obecna pani  premier. Ale sytuacja się zmienia i obecny rząd potrafił, po kilku dniach,  doprowadzić do sytuacji, wktórej można z budżetu tak zrujnowanego Państwa  wypłacać zasilki dla dzieci (kilka miliardów), ponośić koszty przywrócenia  poprzedniego wieku emerytalnego (kilkanaście lub kilkadzesiąt miliardów),  obniżyć budżetowe wpływy z podatków (kilka lub kilkanaście miliardów). To  wszystko jest możliwe,  kiedy POLSKA jest w ruinie i trzeba ciężko  pracować aby odbudować nasz kraj i zapracować na te kilka groszy tak jak  to się odbywa w każdym domowym gospodarstwie.

Obietnice wyborcze PiSowski rząd stara się zrealizowa korzystając z  osiągnięc poprzedników i pozostawionej państwowej kasy. Jest również inna  możliwośc: zaciągnąć długi lub liczyć na pozytywne efekty wprowadzanych  przez siebie finansowych reform. W pierwszym przypadku trzeba jednak  płacić bankom za pożyczki a w drugim natomiat liczyć na pozytywny efekt  zwiększonych dochodów, który jednak nie odbywa się z dnia na dzieńa nawet  nie z roku na rok. Jak by na to nie patrzeć trzeba korzystać z  dotychczasowych osiągnięć poprzedniego rządu i przez niego  urzeczywistnionych oszczędności lub „zarobków”.

„Polska  w ruinie” było, krótko co prawda ale jednak, wyborczym sloganem  rządzącej obecnie partii. Miało pokazać rozkład i upadek Państwa pod  rządami PO. Jest jednak paradoksem, że NAPRAWA tego szczątkowego i  zniszczonego Państwa zaczyna się od rozdawnictwa i finansowych przywilejów  nie zwiększających lecz zmniejszających dochody i zarobki.. Zapracowanie na  dziesiątki miliardów złotych odbywa się teoretycznie jak wszyrtskie, dobre  zamierzenia PiSu zostaną zrealizowane no i oczywiście jeżeli nie ma  żadnych trupów w finansowej, państwowej kasie a i międzynarodowa, globalna  sytuacja nie spowoduje żadnych finansowych peturbacji na co oczywiście nie  mamy żadnego wpływu.

Jest w zasadzie regułą w państwach demokratycznej Europy, że nowy rząd  wprowadza politykę zaciskania pasa aby „zarobić” na spełnianie wyborczych  obietnic, które są realizowane w końcówce rządowej kadencji. Jest to coś  co zostało wypracowane i sprawdzone w dziesięcioleciach doświadczeń i  oczywistości, że najpierw trzeba coś zarobić aby mieć z czegoś wydawać.  PiS korzysta jednak ze „zrujnowanej” polskiej kasy, nie na tyle jednak aby  nie można z niej czerpać na spełnienie wyborczych obiecanek. Emeryci  krócej będą pracować aby „umożliwić” swoim dzieciom a właściwie wnukom  mniejsze emerytury.

„Polska w ruinie”.  Zamierzenia rządu i realizacja budżetowych założeń   spowoduje odbudowę i polepszenie warunków życia Polaków. Na razie nie  wiemy w jaki sposób będziemy lepiej, wydajniej, bardziej efektywniei  bardziej innowacyjnie  niż inni pracować i oczywiście więcej zarabiać ale  to nie znaczy, że nie możemy sobie zafundować lepszych warunków życia. A  jeszcze lepiej oczywiście jak dostajemy pieniądze za nic a do tego krócej  musimy pracować na i tak nędzne emerytury.

Ciepła woda w kranie chyba jednak ciągle będzie. Wygląda na to, że jej  temperatura się podniesie, będzie jej chyba więcej i za mniejsze  pieniądze. Ktoś musi za to płacić ale przecież są banki, (hiper)markety,  inwestorzy na giełdach i ci co dostają jakieś dywidendy a więc od kogoś  zawsze się ściągnie. Obietnice wyborcze trzeba wypełnić, pieniądze na  razie są a póżniej to się zobaczy. #
Ze strony:
http://skroc.pl/593e5

--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2015-11-20 07:39:55
Autor: Mark Woydak
"Ruina", która rozdaje.
Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.x8dqgapd50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# „My wiemy, że ten rząd doprowadził Polskę do ruiny...”- jeszcze kilka
miesięcy temu twierdził Jarosław Kaczyński a z nim Prezydent i obecna pani
premier. Ale sytuacja się zmienia i obecny rząd potrafił, po kilku dniach,
doprowadzić do sytuacji, wktórej można z budżetu tak zrujnowanego Państwa
wypłacać zasilki dla dzieci (kilka miliardów), ponośić koszty przywrócenia
poprzedniego wieku emerytalnego (kilkanaście lub kilkadzesiąt miliardów),
obniżyć budżetowe wpływy z podatków (kilka lub kilkanaście miliardów). To
wszystko jest możliwe,  kiedy POLSKA jest w ruinie i trzeba ciężko
pracować aby odbudować nasz kraj i zapracować na te kilka groszy tak jak
to się odbywa w każdym domowym gospodarstwie.
--

Nom właśnie. Skoro sejf świeci pustkami to skąd ta forsa? Czyżby przygotowano ustawę o łupieniu bogatych?

Mark Woydak

--




-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-11-20 08:52:40
Autor: Piotr Rezmer
"Ruina", która rozdaje.
W dniu 2015-11-20 o 07:39, Mark Woydak pisze:

Nom właśnie. Skoro sejf świeci pustkami to skąd ta forsa? Czyżby
przygotowano ustawę o łupieniu bogatych?

Wystarczy zniszczyć kurs złotówki dodrukowując tony banknotów. Wtedy piwo będzie kosztować 500 zł.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

"Ruina", która rozdaje.

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona