"Aż dziesięć dziewczyn napadło 15-letnią Natalię w szkolnej łazience. Część
z nich trzymała drzwi, pozostałe biły i kopały Polkę. Jak mówi ojciec
Natalii, Grzegorz, tylko cudem udało się jej uniknąć poważniejszych
obrażeń. Dziewczyna ma jednak siniaki i zadrapania."

http://wiadomosci.onet.pl/1933079,11,item.html

Hm, czy aby to całe polit-poprawne pierdzenia nie idą na marne? Wew tej Angolii, to nawet świąt nie można demonstrować (chrześcijańskich
oczywiście), bo może to urazić czyjeś uczucia. Tak się starają! A jak przyjdzie co do czego, to sruu, i nie zostaje nawet politurka...
pzdr
Piotr

czwartek, 12 marca 2009 22:30. carbon entity 'Piotr' <pnat@wp.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

"Aż dziesięć dziewczyn napadło 15-letnią Natalię w szkolnej łazience.
Część z nich trzymała drzwi, pozostałe biły i kopały Polkę. Jak mówi
ojciec Natalii, Grzegorz, tylko cudem udało się jej uniknąć poważniejszych
obrażeń. Dziewczyna ma jednak siniaki i zadrapania."

http://wiadomosci.onet.pl/1933079,11,item.html

Hm, czy aby to całe polit-poprawne pierdzenia nie idą na marne?
Wew tej Angolii, to nawet świąt nie można demonstrować (chrześcijańskich
oczywiście), bo może to urazić czyjeś uczucia. Tak się starają!
A jak przyjdzie co do czego, to sruu, i nie zostaje nawet politurka...
pzdr
Piotr

Zacytuję, co odpowiedziałem niejakiemu Galińskiemu na siostrzanej
soc.culture.polish, piszącemu na ten temat:

No to akurat my we Wrocławiu dobrze znamy ten problem.
Poza tym widziałeś może ten "gang jadowitych żmij" z filmu "Kill Bill" z Umą
Thurman na czele -- - autentyczną wojowniczą aryjską dakinią tantryczną,
córką samego Roberta Thurmana, nauczyciela akademickiego i nauczyciela
buddyzmu tybetańskiego wadżrajany, ca. 24-tej osoby pod względem ważności
polityczno-kulturowej w ostatnich 5 dekadach USA (prywatnie -- - moją
ulubioną aktorką)? Wśród kobiet orientalnych Dalekiego Wschodu
zorganizowana walka, przemoc, łączenie się w gangi to znana sprawa,
Europejczycy doświadczyli tego na własnej skórze m.in. podczas Powstania
Bokserów. Tutaj było to po prostu nieudolne naśladownictwo. Poza tym, że
ofiara była Polką, a nie jakimś ciapatym wahabitą, wszystko szło w dobrym
kierunku.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

On 13 Mar, 00:20, "Jakub A. Krzewicki" <ebre...@poczta.onet.pl> wrote:

Europejczycy doświadczyli tego na własnej skórze m.in. podczas Powstania
Bokserów.

Nu, a jakie skutki owego "doświadczenia" były? Ilu naszych zołnierzy
zginęło i kto w końcu zebrał wpierdol??
J-23

piątek, 13 marca 2009 00:36. carbon entity 'mrdevilyn@gmail.com'
<mrdevilyn@gmail.com> contaminated pl.soc.polityka with the following
letter:

On 13 Mar, 00:20, "Jakub A. Krzewicki" <ebre...@poczta.onet.pl> wrote:

Europejczycy doświadczyli tego na własnej skórze m.in. podczas Powstania
Bokserów.

Nu, a jakie skutki owego "doświadczenia" były? Ilu naszych zołnierzy
zginęło i kto w końcu zebrał wpierdol??
J-23

Odpowiedziałem w poście "po niemiecku", że wynalazek broni palnej zrobili
chińczycy na początku XIII w. a Europejczycy go udoskonalili. Chińczycy
zakończyli prace rozwojowe nad bronią palną mniej więcej w wieku XVII,
dynastia mandżurska Qing po udanym podboju Państwa Środka nie widziała
sensu w dalszym rozwoju tego wynalazku i to był jej błąd. Związany głównie
z inercją biurokratów -- - była to dynastia obca lub co najwyżej
prowincjonalno-mniejszościowa, której zależało bardziej na własnych
czterech literach niż na dobru podbitego kraju. --
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Dnia Fri, 13 Mar 2009 01:20:50 +0100, Jakub A. Krzewicki napisał(a):

Odpowiedziałem w poście "po niemiecku", że wynalazek broni palnej zrobili
chińczycy na początku XIII w. a Europejczycy go udoskonalili. Chińczycy
zakończyli prace rozwojowe nad bronią palną mniej więcej w wieku XVII,
dynastia mandżurska Qing po udanym podboju Państwa Środka nie widziała
sensu w dalszym rozwoju tego wynalazku i to był jej błąd. Związany głównie
z inercją biurokratów -- - była to dynastia obca lub co najwyżej
prowincjonalno-mniejszościowa, której zależało bardziej na własnych
czterech literach niż na dobru podbitego kraju.

Niewątpliwie, a stara Mamoniowa gdy sie dowiedziała, że ma hemoroidy
od razu kupiła owczarka niemieckiego, bo to dobra i sprawdzona rasa.
pz
Piotr

piątek, 13 marca 2009 00:36. carbon entity 'mrdevilyn@gmail.com'
<mrdevilyn@gmail.com> contaminated pl.soc.polityka with the following
letter:


> On 13 Mar, 00:20, "Jakub A. Krzewicki" <ebre...@poczta.onet.pl> wrote:
> >> Europejczycy doświadczyli tego na własnej skórze m.in. podczas Powstania
>> Bokserów.
> Nu, a jakie skutki owego "doświadczenia" były? Ilu naszych zołnierzy
> zginęło i kto w końcu zebrał wpierdol??
> J-23

Odpowiedziałem w poście "po niemiecku", że wynalazek broni palnej zrobili
chińczycy na początku XIII w. a Europejczycy go udoskonalili. Chińczycy
zakończyli prace rozwojowe nad bronią palną mniej więcej w wieku XVII,
dynastia mandżurska Qing po udanym podboju Państwa Środka nie widziała
sensu w dalszym rozwoju tego wynalazku i to był jej błąd. Związany głównie
z inercją biurokratów -- - była to dynastia obca lub co najwyżej
prowincjonalno-mniejszościowa, której zależało bardziej na własnych
czterech literach niż na dobru podbitego kraju. --

Coś podobnego jak PO w Polsce.

--

piątek, 13 marca 2009 08:13. carbon entity 'cytryna'
<cytryna4@poczta.onet.eu> contaminated pl.soc.polityka with the following
letter:

Coś podobnego jak PO w Polsce.

Albo wcześniej PiS i SLD -- - na jedno wychozi. Tylko Polacy sami te partie
wybierają i zamach stanu nie był im potrzebny, --
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Piotr wrote:

"Aż dziesięć dziewczyn napadło 15-letnią Natalię w szkolnej łazience. Część
z nich trzymała drzwi, pozostałe biły i kopały Polkę. Jak mówi ojciec
Natalii, Grzegorz, tylko cudem udało się jej uniknąć poważniejszych
obrażeń. Dziewczyna ma jednak siniaki i zadrapania."

Pozwolicie, ze zacytuje komentarz, ktory mnie niezmiernie ujal:

"Dzieci polskich fornali, bezrolnych i traktorzystow z PGR Wracajcie do swojej szczesliwej, bezdrożnej krainy gdzie burak dojrzewa a głupota jest walutą przetargową..."