Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ruski czekista i czas 'Konfederacji'

Ruski czekista i czas 'Konfederacji'

Data: 2019-09-09 07:11:33
Autor: Jacek Bialy
Ruski czekista i czas 'Konfederacji'
Czas 'Konfederacji' nie nadejdzie tak długo, jak długo politycy tego ugrupowania będą afirmować osobę prezydenta Putina, który ani nie jest współczesnym rosyjskim carem, ani też 'zimnym czekistą', jak go zwykł nazywać Stanisław Michalkiewicz. Putin to prostak, którego funkcja przerosła. Wydaje mu się że świat to taka rozszerzona forma Związku Sowieckiego i adekwatnie do swoich wyobrażeń próbuje realizować rosyjską politykę.
Na przykład niemiecką kanclerz postraszył psem na samym początku jej długich rządów. Skonfliktował Rosję ze światem Zachodu uzależniając ją zarazem od komunistycznych Chin. Przed agresją na Ukrainę miał tyle pieniędzy, że mógł sobie wykupić Krym z oligarchami Donbasu na dokładkę. Amerykańskiego prezydenta chciał sobie okręcić wokół palca, w efekcie tamten uruchomił eksport amerykańskiej ropy i gazu. Putin zakręcał gazowy kurek Ukraińcom i Polakom, którzy zniechęceni takim kontrahentem zaczynają kupować gaz amerykański. Kraje bałtyckie straszy wojskowymi manewrami, więc ma teraz F-16 u swoich granic.
Za parę lat kadencja Putina się skończy i kto wie, czy ci co przyjdą po nim nie zdecydują się na postawienie go przed jakimś trybunałem za doprowadzenie Rosji do jej obecnego stanu. Chyba że zdąży zrobić jakąś większą wojnę, dzięki której pozostanie u władzy. A może gdy podbije Polskę, nadejdzie dla nas czas 'Konfederacji'?

JB

Data: 2019-09-09 09:01:59
Autor: Ukryty kontemplator
Ruski czekista i czas 'Konfederacji'
W dniu poniedziałek, 9 września 2019 16:11:36 UTC+2 użytkownik Jacek Bialy napisał:
Czas 'Konfederacji' nie nadejdzie tak długo, jak długo politycy tego ugrupowania będą afirmować osobę prezydenta Putina, który ani nie jest współczesnym rosyjskim carem, ani też 'zimnym czekistą', jak go zwykł nazywać Stanisław Michalkiewicz. Putin to prostak, którego funkcja przerosła. Wydaje mu się że świat to taka rozszerzona forma Związku Sowieckiego i adekwatnie do swoich wyobrażeń próbuje realizować rosyjską politykę.
Na przykład niemiecką kanclerz postraszył psem na samym początku jej długich rządów. Skonfliktował Rosję ze światem Zachodu uzależniając ją zarazem od komunistycznych Chin. Przed agresją na Ukrainę miał tyle pieniędzy, że mógł sobie wykupić Krym z oligarchami Donbasu na dokładkę. Amerykańskiego prezydenta chciał sobie okręcić wokół palca, w efekcie tamten uruchomił eksport amerykańskiej ropy i gazu. Putin zakręcał gazowy kurek Ukraińcom i Polakom, którzy zniechęceni takim kontrahentem zaczynają kupować gaz amerykański. Kraje bałtyckie straszy wojskowymi manewrami, więc ma teraz F-16 u swoich granic.
Za parę lat kadencja Putina się skończy i kto wie, czy ci co przyjdą po nim nie zdecydują się na postawienie go przed jakimś trybunałem za doprowadzenie Rosji do jej obecnego stanu. Chyba że zdąży zrobić jakąś większą wojnę, dzięki której pozostanie u władzy. A może gdy podbije Polskę, nadejdzie dla nas czas 'Konfederacji'?

JB

Inaczej to widzę. Paczaj ile środków trza poświęcić na zajęcie jakiegoś
terenu, ile trupa trza poświęcić. Inni nie o takie skrawki się tłukli.

Tylko głupi by nie zajął krymu i donbasu. Europka z usa wiecznie obrażone na ruskich nie będą, a ruskim trochu ziemi wpadło.
Tam były jeszcze umowy usa-ru których usa nie dotrzymały etc..
Co do konfederacji, kibicuję ale bez entuzjazmu.

Kibicowałem Kukizom i nas wychujali:)

Data: 2019-09-09 10:23:14
Autor: Jacek Bialy
Ruski czekista i czas 'Konfederacji'
  -- Inaczej to widzę. Paczaj ile środków trza poświęcić na zajęcie jakiegoś 
terenu, ile trupa trza poświęcić.

To zależy od tego, czy dany teren potrafi się bronić. Na Ukrainie doszli tam, gdzie bronione były raczej pomniki Lenina niż ukraińska flaga. Ukraina paradoksalnie nie wyszła na tym najgorzej, bo przynajmniej mało tam komu głosować teraz na komuszków.

          -- - Inni nie o takie skrawki się tłukli. 
Tylko głupi by nie zajął krymu i donbasu.

Tyle że utrzymanie terenu kosztuje - tym bardziej, gdy dany obszar na siebie nie zarabia. Za ukraińskich czasów na Krym zaczęli ściągać zachodni turyści. Teraz w tamtejszych hotelach i pensjonatach gości głównie rosyjskie wojo, które czuje się tam w roli wyzwolicieli - ciekawe na jak długo?  Rosja ma PKB dwa razy większy od Polski, a zobacz ile bezproduktywnej ziemi do utrzymania.

     -- - Europka z usa wiecznie obrażone na ruskich nie będą

W latach 90 USA dało jelcynowskiej Rosji ogromny kredyt zaufania, a także spore środki finansowe na rozwój. Wśród amerykańskich elit panowała wówczas opinia, że uwolnienie rynku prowadzi nieuchronnie do demokratyzacji życia, do wtapiania się w globalną cywilizacje itd... (teoria końca historii Fukuyamy). Ale ten wellcome się skończył - drugi raz USA nie dadzą się oszukać - tak przynajmniej tam mówią i to niezależnie od politycznej opcji.

JB

Data: 2019-09-09 09:04:58
Autor: brat_olin
Ruski czekista i czas 'Konfederacji'
Jacek Bialy wrote:

Za parę lat kadencja Putina się skończy i kto wie, czy ci co przyjdą po nim nie zdecydują się na postawienie go przed jakimś trybunałem za doprowadzenie Rosji do jej obecnego stanu.

Kadencja prez. Putina sie nigdy nie skonczy. Po prostu znowu bedzie premierem, potem prezydentem, potem premierem etc. I bedzie sie wymienial z Miedviediem. I wszystko demokratycznie, jak trzeba. :)

--
Smart questions to stupid answers

Data: 2019-09-09 10:34:26
Autor: Jacek Bialy
Ruski czekista i czas 'Konfederacji'
   -- - Kadencja prez. Putina sie nigdy nie skonczy. 

No to wykończy Rosję, albo Rosja zdąży wykończyć jego..

JB

Ruski czekista i czas 'Konfederacji'

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona