W dniu 2012-10-30 12:27, Przemys艂aw W pisze:
Ju偶 w 2010 r. biegli prowadzili badania dostarczonych ze Smole艅ska
pr贸bek pod k膮tem wyst臋powania 艣lad贸w materia艂贸w wybuchowych. W艣r贸d
najpopularniejszych substancji sprawdzano w艂a艣nie obecno艣膰
nitrogliceryny oraz TNT (trotylu). W贸wczas jednak biegli z Wojskowego
Instytutu Chemii i Radiometrii badali m.in. fragment parasolki, but,
wycinek spodni jednej z ofiar, a nie szcz膮tki samolotu. Gdy informacja o
odnalezieniu na wraku 艣lad贸w materia艂贸w wybuchowych pojawi艂a si臋 w
mediach, natychmiast zacz臋to lansowa膰 teori臋 o niewybuchach z II wojny
艣wiatowej. Nale偶y jednak zwr贸ci膰 uwag臋, 偶e w przypadku miejsc 鈥瀞ka偶onych
TNT鈥, takich jak np. poligony wojskowe, informacja o tym musia艂aby si臋
znale藕膰 w oficjalnej dokumentacji. Nale偶a艂oby tak偶e wykluczy膰 fakt
wyst臋powania wok贸艂 terenu lotniska takiej ilo艣ci niewybuch贸w, kt贸re
da艂yby tak jednoznaczne wskazania na aparaturze pomiarowej. Nawet przy
za艂o偶eniu, 偶e faktycznie teren m贸g艂 by膰 ska偶ony obecno艣ci膮 TNT, Rosjanie
w swoich pierwszych ekspertyzach musieliby poinformowa膰 o tym wszystkich
bieg艂ych, 偶eby mogli "wzi膮膰 na to poprawk臋". Nic takiego nie mia艂o
miejsca...
Przemek a ja to w dupie mam !
|