Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ruskim śledczym mięknie rurka

Ruskim śledczym mięknie rurka

Data: 2010-11-09 22:53:41
Autor: u2
Ruskim śledczym mięknie rurka
http://www.rp.pl/artykul/2,561898-Rosja-uniewaznia-zeznania.html

"Rosyjscy śledczy przysłali nowe zeznania Pawła Plusnina i Wiktora
Ryżenki - kontrolerów ze smoleńskiego lotniska, którzy 10 kwietnia
sprowadzali na ziemię prezydencki Tu-154.

Wśród materiałów jest decyzja unieważniająca zeznania kontrolerów
złożone zaraz po katastrofie.

- Z pisma wynika, że tamte ich zeznania zostały uznane za
niedopuszczalne na podstawie artykułu 166 kodeksu postępowania karnego
Federacji Rosyjskiej - twierdzą rozmówcy "Rz".

Dlaczego Rosjanie je zakwestionowali? Bo pozwala na to art. 166, gdy
są wątpliwości dotyczące "czasu i miejsca" przesłuchań kontrolerów lub
zeznania są ze sobą sprzeczne. A z protokołów kwietniowych przesłuchań
wynika, iż Plusnin i Ryżenko byli w tym samym czasie przesłuchiwani
przez tych samych prokuratorów, co jest niemożliwe. W ich zeznaniach
są sprzeczności. Kontrolerów ponownie przesłuchano w sierpniu.

- Otrzymaliśmy decyzję rosyjskiej prokuratury odnoszącą się do
kwietniowych przesłuchań kontrolerów - potwierdza płk Zbigniew Rzepa,
rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej, która prowadzi śledztwo w
sprawie katastrofy. - Co dokładnie jest w niej napisane, będziemy
wiedzieć, gdy przetłumaczy ją tłumacz przysięgły.

Rosjanie nie wezmą pod uwagę w swoim śledztwie zeznań z kwietnia i
chcą, by nasi prokuratorzy też uwzględniali tylko te złożone w
sierpniu. - Dla nas ważne są informacje zawarte w protokołach obu
przesłuchań - mówi nieoficjalnie jeden z polskich śledczych.

Co latem zeznali kontrolerzy i czy ich relacja różni się od tej z
kwietnia? Tego nie udało nam się ustalić.

Mec. Rafał Rogalski, pełnomocnik kilku rodzin ofiar katastrofy: -
Jeżeli rosyjska prokuratura unieważniła poprzednie zeznania
kontrolerów, jest to niebywałe i wyjątkowo niepokojące.

Paweł Plusnin i Wiktor Ryżenko to najważniejsze - z rosyjskiej strony
- osoby dramatu. To oni 10 kwietnia sprowadzali polskiego tupolewa:
ich polecenia i komunikaty miały wpływ na decyzje pilota Tu-154.

Obaj kontrolerzy zostali przesłuchani w Rosji tuż po katastrofie. W
tym, co mówili, były niejasności. Najważniejsze:

    * utrzymywali załogę tupolewa w przekonaniu, że samolot jest na
dobrej ścieżce i kursie, chociaż tak nie było (Tu-154 był przed
lądowaniem ok. 30 - 50 m od środka pasa startowego);

    * Ryżenko informował pilota, że samolot jest na właściwej
wysokości, a w kilku momentach był na innej niż wymagana (np. 4 km od
pasa powinien być 200 metrów nad ziemią, a według meldunków nawigatora
był na 300 metrach);

    * kontrolerzy podawali załodze mylne dane o pogodzie, zaniżając
widoczność (mówili, że widać na 400 m, a było na 800 m) - według nich
miało to skłonić pilota do lądowania na innym lotnisku;

    * w wywiadzie dla portalu LifeNews.ru Plusnin mówił, że proponował
pilotowi lotnisko zapasowe, ale ten miał odmówić. Ale nie ma tego w
stenogramach.

Nasi śledczy nie chcą oceniać decyzji rosyjskich prokuratorów. -
Będziemy mogli się odnieść po przetłumaczeniu materiałów - ucina płk
Rzepa.

Tymczasem prezes PiS Jarosław Kaczyński ma się zwrócić do
republikańskich kongresmenów z USA o pomoc w wyjaśnieniu przyczyn
katastrofy. Chce wystosować list w tej sprawie. W połowie listopada do
USA ma pojechać zajmująca się w PiS sprawami zagranicznymi Anna Fotyga
w towarzystwie Antoniego Macierewicza. "

Data: 2010-11-10 08:52:59
Autor: sofu
Ruskim śledczym mięknie rurka

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:f67c6afc-66ca-404a-9a73-e861a7ad6f74v19g2000yqa.googlegroups.com...
http://www.rp.pl/artykul/2,561898-Rosja-uniewaznia-zeznania.html

"Rosyjscy śledczy przysłali nowe zeznania Pawła Plusnina i Wiktora
Ryżenki - kontrolerów ze smoleńskiego lotniska, którzy 10 kwietnia
sprowadzali na ziemię prezydencki Tu-154.

Wśród materiałów jest decyzja unieważniająca zeznania kontrolerów
złożone zaraz po katastrofie.

- Z pisma wynika, że tamte ich zeznania zostały uznane za
niedopuszczalne na podstawie artykułu 166 kodeksu postępowania karnego
Federacji Rosyjskiej - twierdzą rozmówcy "Rz".

Dlaczego Rosjanie je zakwestionowali? Bo pozwala na to art. 166, gdy
są wątpliwości dotyczące "czasu i miejsca" przesłuchań kontrolerów lub
zeznania są ze sobą sprzeczne. A z protokołów kwietniowych przesłuchań
wynika, iż Plusnin i Ryżenko byli w tym samym czasie przesłuchiwani
przez tych samych prokuratorów, co jest niemożliwe. W ich zeznaniach
są sprzeczności. Kontrolerów ponownie przesłuchano w sierpniu.

- Otrzymaliśmy decyzję rosyjskiej prokuratury odnoszącą się do
kwietniowych przesłuchań kontrolerów - potwierdza płk Zbigniew Rzepa,
rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej, która prowadzi śledztwo w
sprawie katastrofy. - Co dokładnie jest w niej napisane, będziemy
wiedzieć, gdy przetłumaczy ją tłumacz przysięgły.

Rosjanie nie wezmą pod uwagę w swoim śledztwie zeznań z kwietnia i
chcą, by nasi prokuratorzy też uwzględniali tylko te złożone w
sierpniu. - Dla nas ważne są informacje zawarte w protokołach obu
przesłuchań - mówi nieoficjalnie jeden z polskich śledczych.

Co latem zeznali kontrolerzy i czy ich relacja różni się od tej z
kwietnia? Tego nie udało nam się ustalić.

Mec. Rafał Rogalski, pełnomocnik kilku rodzin ofiar katastrofy: -
Jeżeli rosyjska prokuratura unieważniła poprzednie zeznania
kontrolerów, jest to niebywałe i wyjątkowo niepokojące.

Paweł Plusnin i Wiktor Ryżenko to najważniejsze - z rosyjskiej strony
- osoby dramatu. To oni 10 kwietnia sprowadzali polskiego tupolewa:
ich polecenia i komunikaty miały wpływ na decyzje pilota Tu-154.

Obaj kontrolerzy zostali przesłuchani w Rosji tuż po katastrofie. W
tym, co mówili, były niejasności. Najważniejsze:

    * utrzymywali załogę tupolewa w przekonaniu, że samolot jest na
dobrej ścieżce i kursie, chociaż tak nie było (Tu-154 był przed
lądowaniem ok. 30 - 50 m od środka pasa startowego);

    * Ryżenko informował pilota, że samolot jest na właściwej
wysokości, a w kilku momentach był na innej niż wymagana (np. 4 km od
pasa powinien być 200 metrów nad ziemią, a według meldunków nawigatora
był na 300 metrach);

    * kontrolerzy podawali załodze mylne dane o pogodzie, zaniżając
widoczność (mówili, że widać na 400 m, a było na 800 m) - według nich
miało to skłonić pilota do lądowania na innym lotnisku;

    * w wywiadzie dla portalu LifeNews.ru Plusnin mówił, że proponował
pilotowi lotnisko zapasowe, ale ten miał odmówić. Ale nie ma tego w
stenogramach.

Nasi śledczy nie chcą oceniać decyzji rosyjskich prokuratorów. -
Będziemy mogli się odnieść po przetłumaczeniu materiałów - ucina płk
Rzepa.

Tymczasem prezes PiS Jarosław Kaczyński ma się zwrócić do
republikańskich kongresmenów z USA o pomoc w wyjaśnieniu przyczyn
katastrofy. Chce wystosować list w tej sprawie. W połowie listopada do
USA ma pojechać zajmująca się w PiS sprawami zagranicznymi Anna Fotyga
w towarzystwie Antoniego Macierewicza. "


-- -- -- -- -

Sprawa jest prosta jak drut!
Tamte pierwsze zeznania nie były zatwierdzone przez wierchuszke dla tego sie nie liczą.
Te juz beda po takie jak powinny być od razu, gdyby sledczy sie wtedy nie pospieszyli.
To przypomina dawne procesy w sovietach.
Gdy cos nie szło według wczesniej ustalonego scenariusza sedzia przerywał rozprawe i delikwentem zajmowało sie paru śledczych.
Potem wznawiano rozprawe i sprawa z reguły juz szła gładko.
Troszke sie czasy zmieniły, ale azjatycka mentalnośc  przecież ta sama.


sofu

Data: 2010-11-10 09:44:23
Autor: Bogdan Idzikowski
Ruskim śledczym mięknie rurka

Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał w wiadomości news:ibdj0v$o47$1node1.news.atman.pl...

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:f67c6afc-66ca-404a-9a73-e861a7ad6f74v19g2000yqa.googlegroups.com...
http://www.rp.pl/artykul/2,561898-Rosja-uniewaznia-zeznania.html
Sprawa jest prosta jak drut!
Tamte pierwsze zeznania nie były zatwierdzone przez wierchuszke dla tego sie nie liczą.
Te juz beda po takie jak powinny być od razu, gdyby sledczy sie wtedy nie pospieszyli.
To przypomina dawne procesy w sovietach.
Gdy cos nie szło według wczesniej ustalonego scenariusza sedzia przerywał rozprawe i delikwentem zajmowało sie paru śledczych.
Potem wznawiano rozprawe i sprawa z reguły juz szła gładko.
Troszke sie czasy zmieniły, ale azjatycka mentalnośc  przecież ta sama.

Cosik mi się zdaje, że najpierw warto by było porównać obie wersje zeznań, wyłapać różnice i dopiero wyrażać opinie.

Czytając obecne zeznania doszedłem do wniosku, że polecenia z wieży nie były potrzebne naszym "orłom".

Kapitan JAK-40 całkowicie zignorował polecenie odejścia na drugi krąg:
"Przy wizualnym kontakcie z samolotem znajdował się on wyżej ustalonej ścieżki zejścia - dlatego przejście progu wykonał wyżej o 10-15 metrów. Dlatego wydałem polecenie o wejściu do drugiego koła /okręgu/. On, to znaczy, kapitan samolotu JAK-40 polecenia nie wykonał i wylądował."


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-11-10 15:27:09
Autor: cyc
Ruskim śledczym mięknie rurka
Sprawa kontrolerow lotu jest sprawa drugoplanowa nawet jesli rzeczywiscie zle naprowadzali samolot i teraz matacza w zeznaniach .
Istota sprawy i glownym elementem , choc nie koniecznie jedynym , katastrofy jest to dlaczego samolot w takich warunkach podchodzil do ladowania !!.
Kto zmusil pilotow do tak ryzykownego , jak sie okazalo samobojczego manewru ?.
Pytanie oczywiscie jest retoryczne bo wszyscy , caly swiat wie kto " podjal decyzje ".

cyc

Data: 2010-11-10 15:35:43
Autor: Klin
Cycowi mięknie rurka
Użytkownik cyc napisał:
Sprawa kontrolerow lotu jest sprawa drugoplanowa nawet jesli rzeczywiscie
zle naprowadzali samolot i teraz matacza w zeznaniach .
Istota sprawy i glownym elementem , choc nie koniecznie jedynym , katastrofy
jest to dlaczego samolot w takich warunkach podchodzil do ladowania !!.
Kto zmusil pilotow do tak ryzykownego , jak sie okazalo samobojczego manewru
?.
Pytanie oczywiscie jest retoryczne bo wszyscy , caly swiat wie kto " podjal
decyzje ".

cyc

    Cycowi  mięknie rurka jeszcze nie tak dawno obarczał jedyną winą L.K,
    teraz nawet dopuszcza możliwość mataczenia strony rosyjskiej.

Data: 2010-11-10 17:28:48
Autor: cyc
Cycowi mięknie rurka

Użytkownik "Klin" <""klin\"@op.pl, ,"> napisał w wiadomości news:ibeak3$84m$1news.onet.pl...
Użytkownik cyc napisał:
Sprawa kontrolerow lotu jest sprawa drugoplanowa nawet jesli rzeczywiscie
zle naprowadzali samolot i teraz matacza w zeznaniach .
Istota sprawy i glownym elementem , choc nie koniecznie jedynym , katastrofy
jest to dlaczego samolot w takich warunkach podchodzil do ladowania !!.
Kto zmusil pilotow do tak ryzykownego , jak sie okazalo samobojczego manewru
?.
Pytanie oczywiscie jest retoryczne bo wszyscy , caly swiat wie kto " podjal
decyzje ".

cyc

To nie mnie ryra mieknie , tylko Tobie mozg wymiekl !
Cyc dalej , niezmiennie twierdzi , ze podstawowa przyczyna tragedii byla decyzja aroganckiego prezydenta . Reszta , niezaleznie od tego co by to nie bylo , jest wylacznie dopelnieniem glownej przyczyny . Pisalem od pierwszej chwili , kiedy juz w godzine po katastrofie , kaczolubni szalency zaczeli wypisywac paranoiczne bzdury o spisku , zamachu itp. idiotyzmy , ze nawet gdyby byly prawdziwe to maja takie znaczenie jak obarczanie wina za czolowe zderzenie prawidlowo jadacego kierowce a nie pijaka , tylko dlatego , ze ten pierwszy mial spalona zarowke w swiatlach pozycyjnych . Nie powinien tak jezdzic , to fakt ale jakie to mialo przelozenie do wypadku ? .

cyc

Data: 2010-11-10 17:31:36
Autor: u2
Cycowi mięknie rurka
W dniu 2010-11-10 15:35, Klin > pisze:
   Cycowi  mięknie rurka jeszcze nie tak dawno obarczał jedyną winą L.K,
   teraz nawet dopuszcza możliwość mataczenia strony rosyjskiej.


Widać pewnie postęp. W swojej małostkowej zajadłości wobec ś.p.
Kaczyńskiego już nie jest taki pewny o niewinności ruskich :)

Data: 2010-11-10 17:50:27
Autor: Klin
Cycowi mięknie rurka
Użytkownik u2 napisał:
W dniu 2010-11-10 15:35, Klin>  pisze:
    Cycowi  mięknie rurka jeszcze nie tak dawno obarczał jedyną winą L.K,
    teraz nawet dopuszcza możliwość mataczenia strony rosyjskiej.


Widać pewnie postęp. W swojej małostkowej zajadłości wobec ś.p.
Kaczyńskiego już nie jest taki pewny o niewinności ruskich :)

   Mimo to ciągle się jeszcze stara mięknącą rurę palcówką po klawiaturze ustawić na sztorc.

Data: 2010-11-10 18:48:44
Autor: cyc
Cycowi mięknie rurka

Użytkownik "Klin" <""klin\"@op.pl, ,"> napisał w wiadomości news:ibeigo$100$1news.onet.pl...
Użytkownik u2 napisał:
W dniu 2010-11-10 15:35, Klin>  pisze:
    Cycowi  mięknie rurka jeszcze nie tak dawno obarczał jedyną winą L.K,
    teraz nawet dopuszcza możliwość mataczenia strony rosyjskiej.


Widać pewnie postęp. W swojej małostkowej zajadłości wobec ś.p.
Kaczyńskiego już nie jest taki pewny o niewinności ruskich :)

   Mimo to ciągle się jeszcze stara mięknącą rurę palcówką po
klawiaturze ustawić na sztorc.



Boli pisolubca prawda ? . Nier przesadzaj !!. porazki w zyciu to rzecz nturalna bez nich nasza doczesnosc bylaby malo atrakcyjna !.
Widac tak juz musialo byc !. Opatrzbnosc nas takim prezydentem doswiadczyla nie przez przypadek . Taka ilosc glupcow w jednym miocie ( pisie ) nie zdarzlala sie w swiatowej historii  czesto , stad opamietanie musialo przyjsc z gory !.
Musicie sie pogodzic z tym , ze nasz prezydent nie byl najwyzszego lotu politykiem a jego umiejetnosci w tej dziedzinie bylo conajwyzej skromne .
To wlasnie one byly przyczyna katastrofy a nie zadne ruskie , spiski , zamachy . Jesli juz jakis sie dokonal to tylko Kaczynskich  na wasze rozognione glowy , ktore nalezaloby bezustannie polewac lodowata woda .
Nie ma odwolania od uznania przez narod winy L.Kaczynskiego nawet jesli nikt tego oficjalnie nie uzna !.

cyc

Data: 2010-11-10 19:10:58
Autor: Klin
Cycowi mięknie rurka
Użytkownik cyc napisał:
Użytkownik "Klin"<""klin\"@op.pl, ,">  napisał w wiadomości
news:ibeigo$100$1news.onet.pl...
Użytkownik u2 napisał:
W dniu 2010-11-10 15:35, Klin>   pisze:
     Cycowi  mięknie rurka jeszcze nie tak dawno obarczał jedyną winą L.K,
     teraz nawet dopuszcza możliwość mataczenia strony rosyjskiej.


Widać pewnie postęp. W swojej małostkowej zajadłości wobec ś.p.
Kaczyńskiego już nie jest taki pewny o niewinności ruskich :)

    Mimo to ciągle się jeszcze stara mięknącą rurę palcówką po
klawiaturze ustawić na sztorc.



Boli pisolubca prawda ? . Nier przesadzaj !!. porazki w zyciu to rzecz
nturalna bez nich nasza doczesnosc bylaby malo atrakcyjna !.
Widac tak juz musialo byc !. Opatrzbnosc nas takim prezydentem doswiadczyla
nie przez przypadek . Taka ilosc glupcow w jednym miocie ( pisie ) nie
zdarzlala sie w swiatowej historii  czesto , stad opamietanie musialo
przyjsc z gory !.
Musicie sie pogodzic z tym , ze nasz prezydent nie byl najwyzszego lotu
politykiem a jego umiejetnosci w tej dziedzinie bylo conajwyzej skromne .
To wlasnie one byly przyczyna katastrofy a nie zadne ruskie , spiski ,
zamachy . Jesli juz jakis sie dokonal to tylko Kaczynskich  na wasze
rozognione glowy , ktore nalezaloby bezustannie polewac lodowata woda .
Nie ma odwolania od uznania przez narod winy L.Kaczynskiego nawet jesli nikt
tego oficjalnie nie uzna !.

cyc


    Jak wyżej - onanisto!  Co byś tu robił, gdyby nie było Kaczyńskich?

Data: 2010-11-11 10:02:33
Autor: cyc
Cycowi mięknie rurka

Użytkownik "Klin" <""klin\"@op.pl, ,"> napisał w wiadomości news:iben7o$gam$1news.onet.pl...


    Jak wyżej - onanisto!  Co byś tu robił, gdyby nie było Kaczyńskich?

..
Klin
...........................................

Ooooo!! sa jeszcze ksieza , amerykanie , glupcy tacy jak wy  , idiotyzmy rzadzacych niezaleznie od tego z jakiej opcji sie wywodza i cala masa innych toczacych nasze zycie problemow o ktorych warto pisac .
Myslisz sie sadzac , ze jestem PO-wcem !. Jest mi do nich niemal tak samo daleko jak do PiS-u w dzisiejszym wydaniu . Ja jestem elektoratem antykaczynskim , antyziobrowym , antymaciarewiczowskim i conajmniej kilku innych "anty" . Uwazam bowiem , ze polityka musi byc wolna od osob z psychicznymi problemami . PiS ucywilizowany poprzez pozbycie sie wariatow i kilku niedorzecznych harcownikow bylby partia , przynajmniej programowo , calkiem do rzeczy .

cyc

Data: 2010-12-04 13:51:16
Autor: D. J. MC Donald Musk
Ruskim śledczym mięknie rurka

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:ibea40$6c6$1news.onet.pl...
Sprawa kontrolerow lotu jest sprawa drugoplanowa nawet jesli rzeczywiscie zle naprowadzali samolot i teraz matacza w zeznaniach .
Istota sprawy i glownym elementem , choc nie koniecznie jedynym , katastrofy jest to dlaczego samolot w takich warunkach podchodzil do ladowania !!.
Kto zmusil pilotow do tak ryzykownego , jak sie okazalo samobojczego manewru ?.
Pytanie oczywiscie jest retoryczne bo wszyscy , caly swiat wie kto " podjal decyzje ".

cyc

Tuskk czy Putin?

Data: 2010-11-10 10:00:06
Autor: CeSaR
Ruskim śledczym mięknie rurka
   * kontrolerzy podawali załodze mylne dane o pogodzie, zaniżając
widoczność (mówili, że widać na 400 m, a było na 800 m) - według nich
miało to skłonić pilota do lądowania na innym lotnisku;


To źle robił czy dobrze? Bo już sam nie wiem...........

C

Data: 2010-11-10 10:17:06
Autor: dK
Ruskim śledczym mięknie rurka

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:ibdmrl$58g$1news.onet.pl...
   * kontrolerzy podawali załodze mylne dane o pogodzie, zaniżając
widoczność (mówili, że widać na 400 m, a było na 800 m) - według nich
miało to skłonić pilota do lądowania na innym lotnisku;


To źle robił czy dobrze? Bo już sam nie wiem...........


Źle!! Bo zamiast zachęcać do ladowania w sztucznej mgle to robił sabotaż i próbował ochronić ludzi przed katastrofą!!
Takie zeznania ośmieszają nasz narodowy skarb A. Macierewicza. Hańba!

dK

Data: 2010-11-10 13:53:19
Autor: CeSaR
Ruskim śledczym mięknie rurka
Źle!! Bo zamiast zachęcać do ladowania w sztucznej mgle to robił sabotaż i próbował ochronić ludzi przed katastrofą!!
Takie zeznania ośmieszają nasz narodowy skarb A. Macierewicza. Hańba!

Macierewicz z Fotygą pojadą do Waszyngtonu DC - tam ich wysłuchają i będzie OK.
Tylko nie wiem, czy leki powinni sobie już tam wykupić czy szukać w Polsce odpowiedników..........

C

Data: 2010-12-04 13:53:17
Autor: D. J. MC Donald Musk
Ruskim śledczym mięknie rurka

Użytkownik "dK" <caria@wp.pl> napisał w wiadomości news:4cda631f$0$27027$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:ibdmrl$58g$1news.onet.pl...
   * kontrolerzy podawali załodze mylne dane o pogodzie, zaniżając
widoczność (mówili, że widać na 400 m, a było na 800 m) - według nich
miało to skłonić pilota do lądowania na innym lotnisku;


To źle robił czy dobrze? Bo już sam nie wiem...........


Źle!! Bo zamiast zachęcać do ladowania w sztucznej mgle to robił sabotaż i próbował ochronić ludzi przed katastrofą!!
Takie zeznania ośmieszają nasz narodowy skarb A. Macierewicza. Hańba!

dK


Kontrolerzy maja mowic PRAWDE
skoro klamali co do wysokosci mgly rownie dobrze mogli klamac w innych sprawach!

Data: 2010-11-10 10:33:34
Autor: Dobrodziej
Ruskim śledczym mięknie rurka

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:f67c6afc-66ca-404a-9a73-e861a7ad6f74v19g2000yqa.googlegroups.com...
http://www.rp.pl/artykul/2,561898-Rosja-uniewaznia-zeznania.html

"Rosyjscy śledczy przysłali nowe zeznania Pawła Plusnina i Wiktora
Ryżenki - kontrolerów ze smoleńskiego lotniska, którzy 10 kwietnia
sprowadzali na ziemię prezydencki Tu-154."

Powiedz mi mądralo, kto kazał pilotom lądować we mgle jak mleko?!

d.

Ruskim śledczym mięknie rurka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona