Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Rynki na netbooku

Rynki na netbooku

Data: 2011-07-13 19:24:00
Autor: Kazimierz
Rynki na netbooku
Witam.

Zastanawiam się nad zakupem netbooka do mobilnej łączności z rynkami (obserwacja wykresów, składanie zleceń). Zastanawiam się jednak, jak taki sprzęt radzi sobie z aplikacjami typu MT4 i aplikacjami biur maklerskich. Jeśli macie jakieś doświadczenia w tym względzie, to napiszcie.

Dzięki,
Kazimierz

Data: 2011-07-13 21:10:47
Autor: ST-LM
Rynki na netbooku
W dniu 2011-07-13 19:24, Kazimierz pisze:
Witam.

Zastanawiam się nad zakupem netbooka do mobilnej łączności z rynkami
(obserwacja wykresów, składanie zleceń). Zastanawiam się jednak, jak
taki sprzęt radzi sobie z aplikacjami typu MT4 i aplikacjami biur
maklerskich. Jeśli macie jakieś doświadczenia w tym względzie, to
napiszcie.

Dzięki,
Kazimierz

Witam,
moim zdaniem wspaniale... problem może być z netem,
który wbrew zapewnieniom każdego z Operatorów czasowo zanika
i to bez zmiany położenia modemu... zwłaszcza daleko od przekaźnika
gdzieś nad jeziorem lub daleko od skupisk ludzi, gdzie sygnał faktycznie jest dobry...
Pozdrawiam
ST-LM

Data: 2011-07-13 21:28:52
Autor: george
Rynki na netbooku

"Kazimierz" <analizy@filtrantyspamowy.analizyrynkowe.cal.pl> wrote in message news:ivkkgf$41q$1news.mm.pl...
Witam.

Zastanawiam się nad zakupem netbooka do mobilnej łączności z rynkami (obserwacja wykresów, składanie zleceń). Zastanawiam się jednak, jak taki sprzęt radzi sobie z aplikacjami typu MT4 i aplikacjami biur maklerskich. Jeśli macie jakieś doświadczenia w tym względzie, to napiszcie.

Dzięki,
Kazimierz

Sprzet wyrobi wspomniane obciążenie... w sumie tylko Windows.
Problemem jest tylko i wyłącznie stabilna siec.
To jest pięta achillesowa "mobilnosci".
Wiele aplikacji nie wytrzymuje niespodziewanych zaników sieci.

george

Data: 2011-07-14 02:13:41
Autor: mylogi
Rynki na netbooku
On 13 Lip, 15:28, "george" <george...@vp.pl> wrote:
"Kazimierz" <anal...@filtrantyspamowy.analizyrynkowe.cal.pl> wrote in
messagenews:ivkkgf$41q$1news.mm.pl...

> Witam.

rozwiazaniem bedzie

1. zalozenie VPS - a na Windows ( polecam exone.pl tanio i dziala )
2. dostep do VPS z netbooka przez Polacznie Zdalnego Pulpitu
dostepnego w Windows w menu start
jest to rozwiaznie 2 problemow
1. netbook z goownianym atomem jest za slaby wogole, zenada nawet jak
sie rozszerzy ram na max ( ten procesor to jest jakis reanimowany
pentium III )
2. zrywanie polaczen mobilnego netu "ktory jest ( sie zdziwisz)
wszedzie"
razem kombinacja netbooka z atomem + komorkowy interenet = PORAZKA
rozwiazanie z VPS czy komputerem w serwerwni z gwarantowanym laczem,
pradem, sytemem etc
plus
goowniany atom jako dostepowe urzadzenie moze byc
chociaz dostep mozna uzyskac przez urzadzenie z Androidem po zakupie
za okolo 100 pln programu RDC

jesli chcesz mobilnego w sensie malego lekkiego komputera to polecam
kompa z ekranem 11,6 cala i procekiem normalnym typu intel core ( nie
atom)
np ACER ASPIRE 1410 ( dziala super, ma duzy cashe, ram do rozbudowy do
4GB )
napradze sie sprawdza.


> Zastanawiam się nad zakupem netbooka do mobilnej łączności z rynkami
> (obserwacja wykresów, składanie zleceń). Zastanawiam się jednak, jak taki
> sprzęt radzi sobie z aplikacjami typu MT4 i aplikacjami biur maklerskich.
> Jeśli macie jakieś doświadczenia w tym względzie, to napiszcie.

> Dzięki,
> Kazimierz

Sprzet wyrobi wspomniane obciążenie... w sumie tylko Windows.
Problemem jest tylko i wyłącznie stabilna siec.
To jest pięta achillesowa "mobilnosci".
Wiele aplikacji nie wytrzymuje niespodziewanych zaników sieci.

george

Data: 2011-07-14 17:22:16
Autor: Kazimierz
Rynki na netbooku
Dzięki za Wasze opinie.

A czy są może takie wynalazki jak modemy do mobilnego Internetu z możliwością podłączenia anteny zewnętrznej w celu poprawienia parametrów sygnału?

Jaki system operacyjny wybrać - Windows XP czy Windows 7?

Kazimierz

Data: 2011-07-15 07:52:58
Autor: JarekC
Rynki na netbooku

A czy są może takie wynalazki jak modemy do mobilnego Internetu z możliwością podłączenia anteny zewnętrznej w celu poprawienia parametrów sygnału?

mój iplus ma gniazdo, na wiosce ładnie poprawił się zasięg z anteną ATK-LOG GSM/DCS/UMTS/HSDPA + 5 metrów przewodu + gniazdo FME i Przejsciówka SMB/FME



Jaki system operacyjny wybrać - Windows XP czy Windows 7?


dla xp zostało 1000 dni wsparcia przez M$, ja osobiście (z całym sentymentem dla XP) wybrał bym 7kę

Kazimierz

Data: 2011-07-15 08:26:39
Autor: A. Filip
Rynki na GSM (failover)
"JarekC" <jarekANTYSPAMUSUNDUZELITERY@czajkowski.mysite.pl> pisze:

A czy są może takie wynalazki jak modemy do mobilnego Internetu z
możliwością podłączenia anteny zewnętrznej w celu poprawienia
parametrów sygnału?

mój iplus ma gniazdo, na wiosce ładnie poprawił się zasięg z anteną
ATK-LOG GSM/DCS/UMTS/HSDPA + 5 metrĂłw przewodu + gniazdo FME i
PrzejsciĂłwka SMB/FME
[...]

Czasem wystarcza kabel "przedłużacz USB" i postawienie modemu w lepszym
miejscu juĹź szczegĂłlnie w solidnych budynkach z betonu zbrojonego.

Po za tym widziałem niedawno routerek z gniazdem USB
[WiFi+Ethernet(4*LAN+1*WAN)] zestawem pre-paid internetu GSM sprzedawane jako zestaw. Sugestia "opakowaniowa" szła po linii że GSM ma być połączeniem rezerwowym/awaryjnym z
"praktycznie niewidocznym" przełączeniem "jak trzeba".

IMHO na typowym niezłym internecie "po kablu" można się spodziewać tak z
1-2 awarii (przerw w usłudze) rocznie wiec pewnie dla *niektórych* takie
rozwiązanie ma sens bo te "przerwy" *mogą* wypaść w okresach
"dynamicznego" rynku.

Jaki system operacyjny wybrać - Windows XP czy Windows 7?

dla xp zostało 1000 dni wsparcia przez M$, ja osobiście (z całym
sentymentem dla XP) wybrał bym 7kę

A po co płacić za MS jak Linuks jest za darmo? :-)
Ja mam w pogardzie ludzi którzy nie wiedzą ile (bo cena
przeinstalowanego MS jest "skrzętnie" skrywana) i dokładnie za co płacą (w stosunku do tego co mogą mieć za darmo).

--
A. Filip : Twoje pieniądze + Twoje ryzyko = Twój zysk *albo* strata
Dla kota zabawa - dla myszy śmierć.
  -- Przysłowie ormiańskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2011-07-15 18:22:00
Autor: Kazimierz
Rynki na GSM (failover)
W dniu 2011-07-15 08:26, A. Filip pisze:

A po co płacić za MS jak Linuks jest za darmo? :-)
Ja mam w pogardzie ludzi którzy nie wiedzą ile (bo cena
przeinstalowanego MS jest "skrzętnie" skrywana) i dokładnie
za co płacą (w stosunku do tego co mogą mieć za darmo).

No dobrze, ale czy na Linuxie można bez problemu uruchomić aplikacje biur maklerskich i forexowych?

Kazimierz

Data: 2011-07-15 19:31:41
Autor: A. Filip
Rynki na GSM (failover)
Kazimierz <analizy@filtrantyspamowy.analizyrynkowe.cal.pl> pisze:
W dniu 2011-07-15 08:26, A. Filip pisze:

A po co płacić za MS jak Linuks jest za darmo? :-)
Ja mam w pogardzie ludzi którzy nie wiedzą ile (bo cena
preinstalowanego MS jest "skrzętnie" skrywana) i dokładnie
za co płacą (w stosunku do tego co mogą mieć za darmo).

No dobrze, ale czy na Linuxie można bez problemu uruchomić aplikacje
biur maklerskich i forexowych?

No to pisz *wprost* Ĺźe uĹźywasz MS tylko dlatego Ĺźe biura maklerskie
"nachalnie i chamsko" go wmuszają "niczym ZUS Płatnikiem" (kiedyś?).
Jest różnica miedzy byciem przerolowanym gdy się *wie* że nie ma się
wyboru a byciem takim dennym trepem/frajerem który nawet nie zauważa jak/że go wyrolowują.

--
A. Filip : Twoje pieniądze + Twoje ryzyko = Twój zysk *albo* strata
Widzi Pani, w kierownictwie kaĹźdego ministerstwa jest miejsce tylko dla
jednego niekompetentnego. W moim ministerstwie to miejsce zajmuję ja.
  -- Kuroń, Jacek (1934-2004)

Data: 2011-07-15 20:43:44
Autor: totus
Rynki na GSM (failover)
A. Filip wrote:

A po co płacić za MS jak Linuks jest za darmo? :-)
Ja mam w pogardzie ludzi którzy nie wiedzą ile (bo cena
przeinstalowanego MS jest "skrzętnie" skrywana) i dokładnie
za co płacą (w stosunku do tego co mogą mieć za darmo).

Czy jest rzeczywiście za darmo? Ile godzin poświeciłeś na to by mieć takie umiejętności jakie masz teraz w obsłudze Linuksa? Spróbuj zadzwonić do pomocy technicznej jakiegoś producenta drukarki by Ci pomógł w uruchomieniu tej drukarki we współpracy z Linuksem. Lekarz czy prawnik bądź inwestor giełdowy po kupnie komputera z Windows i kupnie drukarki zawsze uzyska pomoc od producenta sprzętu. Linuks jest za darmo jeżeli nie liczyć czasu potrzebnego do nauki jego obsługi. Sam używam Debiana od ponad 10 lat to wiem. Żeby używać Linuksa trzeba chcieć się uczyć go obsługiwać. Na jaką okoliczną pomoc może liczyć nauczyciel historii gdy kupi komputer bez systemu lub z jakimś *buntu? Ile zapłaci za zainstalowanie i skonfigurowanie Linuksa lub skonfigurowanie sieci na *buntu? Ile byś wziął? Myślę, że woli zapłacić 400 zł więcej po to by wszystko działało i żeby google były zainstalowane od razu. Strony internetowe robione tylko dla IE to osobna sprawa. Takim przypadkiem jest DI BRE. Nie da tam się handlować przez internet bez IE z Java. IE jest darmowym programem i można go uruchomić pod Wine ale ja na razie nie znalazłem mądrego, który by umiał do tego zainstalować Javę pod Wine i żeby IE + Java działało. Czyli by handlować w DI BRE przez internet trzeba mieć Windows korzystać z IE i Java.

Data: 2011-07-15 21:20:31
Autor: A. Filip
Rynki na GSM (failover)
totus <totus@poczta.onet.pl> pisze:
[...] Takim przypadkiem jest DI BRE. Nie da tam się handlować przez internet bez IE z Java. IE jest darmowym programem i można go uruchomić pod Wine ale ja na razie nie znalazłem mądrego, który by umiał do tego zainstalować Javę pod Wine i żeby IE + Java działało. Czyli by handlować w DI BRE przez internet trzeba mieć Windows korzystać z IE i Java.

Java akurat została stworzona po to by działać na wielu systemach
operacyjnych i wielu przeglądarkach. Jeśli DI BRE stworzył/kupił coś
takiego co daje kopa w jaja przenośności Javy to ja nawet nie czuję się
zmuszony *wymawiać* inwektyw :-)
[ Rozumiem że mniejszej aplikacji Javy niezbyt opłaca się "agresywnie
testować" na więcej niż 2-3 przeglądarkach ]

--
A. Filip : Twoje pieniądze + Twoje ryzyko = Twój zysk *albo* strata
Dyplomata to człowiek, który dwukrotnie się zastanowi, zanim nic nie powie.
  -- Churchill, Winston (1874-1965)

Data: 2011-07-15 22:12:00
Autor: totus
Rynki na GSM (failover)
A. Filip wrote:

totus <totus@poczta.onet.pl> pisze:
[...] Takim przypadkiem jest DI BRE. Nie da tam się handlować przez
internet bez IE z Java. IE jest darmowym programem i można go uruchomić
pod Wine ale ja na razie nie znalazłem mądrego, który by umiał do tego
zainstalować Javę pod Wine i żeby IE + Java działało. Czyli by handlować
w DI BRE przez internet trzeba mieć Windows korzystać z IE i Java.

Java akurat została stworzona po to by działać na wielu systemach
operacyjnych i wielu przeglądarkach. Jeśli DI BRE stworzył/kupił coś
takiego co daje kopa w jaja przenośności Javy to ja nawet nie czuję się
zmuszony *wymawiać* inwektyw :-)
[ Rozumiem że mniejszej aplikacji Javy niezbyt opłaca się "agresywnie
testować" na więcej niż 2-3 przeglądarkach ]

Nie zrozumiałeś tego co napisałem. Pewnie tak napisałem. Aplikacja webowa do handlu w DI BRE potrzebuje IE bo instaluje ActiveX. Sama aplikacja napisana jest w Javie. Ponieważ napisana jest w Javie to może zostać uruchomiona na każdej przeglądarce i każdym systemie operacyjnym pod warunkiem, że ta przeglądarka pozwoli zainstalować ActiveX tej aplikacji. Innymi słowy każda przeglądarka na każdym OS'ie pod warunkiem, że jest to IE na Windows. Ale zawsze jest wybór. DI BRE to nie jedyna możliwość handlu na giełdzie.

Data: 2011-07-15 22:26:52
Autor: A. Filip
Rynki na GSM (failover)
totus <totus@poczta.onet.pl> pisze:
A. Filip wrote:

totus <totus@poczta.onet.pl> pisze:
[...] Takim przypadkiem jest DI BRE. Nie da tam się handlować przez
internet bez IE z Java. IE jest darmowym programem i można go uruchomić
pod Wine ale ja na razie nie znalazłem mądrego, który by umiał do tego
zainstalować Javę pod Wine i żeby IE + Java działało. Czyli by handlować
w DI BRE przez internet trzeba mieć Windows korzystać z IE i Java.

Java akurat została stworzona po to by działać na wielu systemach
operacyjnych i wielu przeglądarkach. Jeśli DI BRE stworzył/kupił coś
takiego co daje kopa w jaja przenośności Javy to ja nawet nie czuję się
zmuszony *wymawiać* inwektyw :-)
[ Rozumiem że mniejszej aplikacji Javy niezbyt opłaca się "agresywnie
testować" na więcej niż 2-3 przeglądarkach ]

Nie zrozumiałeś tego co napisałem. Pewnie tak napisałem. Aplikacja
webowa do handlu w DI BRE potrzebuje IE bo instaluje ActiveX. Sama
aplikacja napisana jest w Javie. PoniewaĹź napisana jest w Javie to
może zostać uruchomiona na każdej przeglądarce i każdym systemie
operacyjnym pod warunkiem, że ta przeglądarka pozwoli zainstalować
ActiveX tej aplikacji. Innymi słowy każda przeglądarka na każdym OS'ie
pod warunkiem, Ĺźe jest to IE na Windows. Ale zawsze jest wybĂłr. DI BRE
to nie jedyna możliwość handlu na giełdzie.

Ja rozumiem i rozumiem że jak się chce to *można* "wbijać gwoździe
mikroskopem". A ty zrozumiałeś jak to świadczy o tak wbijającym?

--
A. Filip : Twoje pieniądze + Twoje ryzyko = Twój zysk *albo* strata
Każdy człowiek kieruje wodę na swój młyn.
  -- Przysłowie ormiańskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2011-07-15 22:34:28
Autor: totus
Rynki na GSM (failover)
A. Filip wrote:

Ja rozumiem i rozumiem że jak się chce to można "wbijać gwoździe
mikroskopem". A ty zrozumiałeś jak to świadczy o tak wbijającym?

Oczywiście. W/g mnie to świadczy o tym, ze DI BRE ma wystarczająca ilość klientów, którzy mają Windows i innych nie chcą. Mogą prowadzić swoje przedsięwzięcie jak chcą. Ja nie muszę z nimi współpracować.

Data: 2011-07-16 16:06:45
Autor: jimmij
Rynki na GSM (failover)
totus <totus@poczta.onet.pl> wrote:

A. Filip wrote:

Oczywiście. W/g mnie to świadczy o tym, ze DI BRE ma wystarczająca ilość klientów, którzy mają Windows i innych nie chcą. Mogą prowadzić swoje przedsięwzięcie jak chcą. Ja nie muszę z nimi współpracować.

Ja korzystam z mbanku, czyli de facto właśnie chyba z DI BRE, właśnie
dlatego, że oni mają aplikację napisaną w javie. Używam wyłącznie
linuksa, a niestety wszystki inne banki oferują dostęp do notowań
wyłącznie poprzez NOL, którego to za cholerę nie da się pod linuksem
odpalić (próbowałem już wiele razy, czyniąc przeróżne sztuczki).
Tak więc jak ktoś chce linuksa to polecam mBank. Mają ponoć coś zmieniać
w systemie w najbliższych miesiącach - mam nadzieję, że nie będzie nic
dedykowanego wyłącznie pod windę.

--
jimmij

Data: 2011-07-16 18:59:03
Autor: totus
Rynki na GSM (failover)
jimmij wrote:

totus <totus@poczta.onet.pl> wrote:

A. Filip wrote:

Oczywiście. W/g mnie to świadczy o tym, ze DI BRE ma wystarczająca ilość
klientów, którzy mają Windows i innych nie chcą. Mogą prowadzić swoje
przedsięwzięcie jak chcą. Ja nie muszę z nimi współpracować.

Ja korzystam z mbanku, czyli de facto właśnie chyba z DI BRE, właśnie
dlatego, że oni mają aplikację napisaną w javie. Używam wyłącznie
linuksa, a niestety wszystki inne banki oferują dostęp do notowań
wyłącznie poprzez NOL, którego to za cholerę nie da się pod linuksem
odpalić (próbowałem już wiele razy, czyniąc przeróżne sztuczki).
Tak więc jak ktoś chce linuksa to polecam mBank. Mają ponoć coś zmieniać
w systemie w najbliższych miesiącach - mam nadzieję, że nie będzie nic
dedykowanego wyłącznie pod windę.

"chyba" to dobre słowo. https://www.brebrokers.pl/ w linku jest instrukcja jak skonfigurować dostęp do konta w biurze maklerskim.

Data: 2011-07-17 08:59:05
Autor: root
Rynki na GSM (failover)
Dnia Sat, 16 Jul 2011 16:06:45 +0200, jimmij napisał(a):

totus <totus@poczta.onet.pl> wrote:

A. Filip wrote:

Oczywiście. W/g mnie to świadczy o tym, ze DI BRE ma wystarczająca ilość klientów, którzy mają Windows i innych nie chcą. Mogą prowadzić swoje przedsięwzięcie jak chcą. Ja nie muszę z nimi współpracować.

Ja korzystam z mbanku, czyli de facto właśnie chyba z DI BRE, właśnie
dlatego, że oni mają aplikację napisaną w javie. Używam wyłącznie
linuksa, a niestety wszystki inne banki oferują dostęp do notowań
wyłącznie poprzez NOL, którego to za cholerę nie da się pod linuksem
odpalić (próbowałem już wiele razy, czyniąc przeróżne sztuczki).
Tak więc jak ktoś chce linuksa to polecam mBank. Mają ponoć coś zmieniać
w systemie w najbliższych miesiącach - mam nadzieję, że nie będzie nic
dedykowanego wyłącznie pod windę.

Mam pytanie dot.  mbanku. Piszesz o jakiejs aplikacji. Czy istnieje jakaś
dodatkowa aplikacja dla mbanku?  Póki co ich system "poprzez stronę www"
jest tragiczny.

Data: 2011-07-18 21:48:18
Autor: SlawcioD
Rynki na GSM (failover)
W dniu 15.07.2011 20:43, totus pisze:
A. Filip wrote:

A po co płacić za MS jak Linuks jest za darmo? :-)
Ja mam w pogardzie ludzi którzy nie wiedzą ile (bo cena
przeinstalowanego MS jest "skrzętnie" skrywana) i dokładnie
za co płacą (w stosunku do tego co mogą mieć za darmo).

Czy jest rzeczywiście za darmo? Ile godzin poświeciłeś na to by mieć takie
umiejętności jakie masz teraz w obsłudze Linuksa? Spróbuj zadzwonić do
pomocy technicznej jakiegoś producenta drukarki by Ci pomógł w uruchomieniu
tej drukarki we współpracy z Linuksem. Lekarz czy prawnik bądź inwestor
giełdowy po kupnie komputera z Windows i kupnie drukarki zawsze uzyska pomoc
od producenta sprzętu. Linuks jest za darmo jeżeli nie liczyć czasu
potrzebnego do nauki jego obsługi. Sam używam Debiana od ponad 10 lat to
wiem. Żeby używać Linuksa trzeba chcieć się uczyć go obsługiwać. Na jaką
okoliczną pomoc może liczyć nauczyciel historii gdy kupi komputer bez
systemu lub z jakimś *buntu? Ile zapłaci za zainstalowanie i skonfigurowanie
Linuksa lub skonfigurowanie sieci na *buntu? Ile byś wziął? Myślę, że woli
zapłacić 400 zł więcej po to by wszystko działało i żeby google były
zainstalowane od razu. Strony internetowe robione tylko dla IE to osobna
sprawa. Takim przypadkiem jest DI BRE. Nie da tam się handlować przez
internet bez IE z Java. IE jest darmowym programem i można go uruchomić pod
Wine ale ja na razie nie znalazłem mądrego, który by umiał do tego
zainstalować Javę pod Wine i żeby IE + Java działało. Czyli by handlować w
DI BRE przez internet trzeba mieć Windows korzystać z IE i Java.

W ubuntu instalacja drukarki trwa mniej niż 30sec... i polega na podłączeniu kabla usb do właściwego gniazda to samo z netem - plug and play pełna gębą. 10 lat temu uzywanie linuxa faktycznie wymagało umiejętności rodem z harego pottera ;) ale teraz przysłowiowa małpa da se rade. Żywym przykładem może być moja mama, która w wieku 60 lat dostała sprzęt z ubuntu - przy windowsie xppro musialem raz na pól roku zainteresować się maszyna teraz (2rok) nawet nie wiem gdzie jest ten komp;)

ubuntu i Reinstalacja? a co to takiego ;P?

do ceny windowsa dorzuć jeszcze antywira i kilka ton poprawek które przy każdym updacie spowalniają maszynę...

ubuntu i wirusy? a co to takiego?...

pozdrawiam
SlawcioD

Data: 2011-07-18 10:19:15
Autor: JarekC
Rynki na GSM (failover)

Po za tym widziałem niedawno routerek z gniazdem USB
[WiFi+Ethernet(4*LAN+1*WAN)] zestawem pre-paid internetu GSM
sprzedawane jako zestaw. Sugestia "opakowaniowa" szła po
linii że GSM ma być połączeniem rezerwowym/awaryjnym z
"praktycznie niewidocznym" przełączeniem "jak trzeba".

IMHO na typowym niezłym internecie "po kablu" można się spodziewać tak z
1-2 awarii (przerw w usłudze) rocznie wiec pewnie dla *niektórych* takie
rozwiązanie ma sens bo te "przerwy" *mogą* wypaść w okresach
"dynamicznego" rynku.

nie reklamujac jakiegokolwiek, mam edimaxa nlite wireless, plus jest taki, ze nie trzeba instalowac managera iplusa na kompie, postawiony na strychu dobrze rozsiewa wifi. niestaty zwiechy czasem sie zdarzaja, oj... ostatnio bolało jak nie ustawiłem s/l i zerwało połączenie ;(

Data: 2011-07-18 11:49:49
Autor: Kazimierz
Rynki na netbooku
Dziękuję za Wasze opinie.
Mam mniej więcej skrystalizowany pogląd na sprawę, chociaż wiele rzeczy i tak wyjdzie dopiero w praniu :)

Na Linuxie po prostu się nie znam. Różnica w cenie na poziomie 200 czy 300 zł pomiędzy sprzętem bez OS (pod Linuxa) a sprzętem z WXP albo W7 nie stanowi dla mnie przewagi wobec faktu popularności Windowsa i łatwości jego obsługi.

Również korzystanie z WiFi w moim przypadku praktycznie odpada, bo sprzęt będzie mobilny, a dostęp do WiFi w terenie jest póki co bardzo ograniczony. Pozostaje mi mieć nadzieję, że w zasięgu mojej mobilności dostęp do Internetu przez sieć komórkową będzie działał tak, jak mówi dostawca ;)

Jedyna rzecz nad którą się jeszcze zastanawiam, to kwestia wydajności. Na swoim stacjonarnym komputerze mam procesor Athlon 2300+ (1,6GHz) i 1 GB RAM i do moich zastosowań całkowicie mi to wystarcza. Netbooki z Atomem mają praktycznie te same parametry. Czy taki netbook będzie miał podobną wydajność co mój stacjonarny, czy może dochodzą tu jeszcze jakieś ograniczenia?

Kazimierz

Data: 2011-07-18 22:08:47
Autor: SlawcioD
Rynki na netbooku
W dniu 18.07.2011 11:49, Kazimierz pisze:
Dziękuję za Wasze opinie.
Mam mniej więcej skrystalizowany pogląd na sprawę, chociaż wiele rzeczy
i tak wyjdzie dopiero w praniu :)

Na Linuxie po prostu się nie znam. Różnica w cenie na poziomie 200 czy
300 zł pomiędzy sprzętem bez OS (pod Linuxa) a sprzętem z WXP albo W7
nie stanowi dla mnie przewagi wobec faktu popularności Windowsa i
łatwości jego obsługi.

Również korzystanie z WiFi w moim przypadku praktycznie odpada, bo
sprzęt będzie mobilny, a dostęp do WiFi w terenie jest póki co bardzo
ograniczony. Pozostaje mi mieć nadzieję, że w zasięgu mojej mobilności
dostęp do Internetu przez sieć komórkową będzie działał tak, jak mówi
dostawca ;)

Jedyna rzecz nad którą się jeszcze zastanawiam, to kwestia wydajności.
Na swoim stacjonarnym komputerze mam procesor Athlon 2300+ (1,6GHz) i 1
GB RAM i do moich zastosowań całkowicie mi to wystarcza. Netbooki z
Atomem mają praktycznie te same parametry. Czy taki netbook będzie miał
podobną wydajność co mój stacjonarny, czy może dochodzą tu jeszcze
jakieś ograniczenia?

Kazimierz

Jeżeli się nie boisz używanego sprzętu to polecam IBM ThinkPad seria X60/x61. na rozszerzonej baterii pod winxppro/vista ponad 6h pracy. cena ok 1200pln z vat za naprawdę mocną konfigurację (4gb ramu i intel T7300). Maszyna jest lekko opancerzona, można go nosić w normalnej torbie i mu się nic nie stanie przez co nie rzuca się w oczy że masz laptopa ze sobą, i sensownie odporna na zalania co w przypadku mobilności może być niekwestionowana zaletą.
Ponadto rynek części zamiennych jest przeogromny i jeżeli potrafisz trzymać śrubokręt w ręce i rozumiesz pismo obrazkowe (bogata dokumentacja techniczna) możesz go serwisować własnoręcznie;)
W wypadku zakupu z vista business masz możliwość instalacji każdego systemu m$ w dół. Można też dostać w sensownej cenie update do win7.

pozdrawiam
SlawcioD

ps. Jakbyś się skusił na ThinkPad'a to nie pakuj go przypadkiem z jakimś mocniej opancerzonym aparatem foto:). starcie IBM t43 z canonem 20d (magnezowa, solidna obudowa) i wrzucenie go do samochodu spowodowała połamanie matrycy...

Data: 2011-07-19 09:16:46
Autor: Kazimierz
Rynki na netbooku
W dniu 2011-07-18 22:08, SlawcioD pisze:

Jeżeli się nie boisz używanego sprzętu to polecam IBM ThinkPad seria
X60/x61. na rozszerzonej baterii pod winxppro/vista ponad 6h pracy. cena
ok 1200pln z vat za naprawdę mocną konfigurację (4gb ramu i intel
T7300). Maszyna jest lekko opancerzona, można go nosić w normalnej
torbie i mu się nic nie stanie przez co nie rzuca się w oczy że masz
laptopa ze sobą, i sensownie odporna na zalania co w przypadku
mobilności może być niekwestionowana zaletą.
Ponadto rynek części zamiennych jest przeogromny i jeżeli potrafisz
trzymać śrubokręt w ręce i rozumiesz pismo obrazkowe (bogata
dokumentacja techniczna) możesz go serwisować własnoręcznie;)
W wypadku zakupu z vista business masz możliwość instalacji każdego
systemu m$ w dół. Można też dostać w sensownej cenie update do win7.

Dzięki za wskazówki, ale sprzęt po prostu musi być jak najmniejszy.

Pozdrawiam,
Kazimierz

Data: 2011-07-18 23:28:54
Autor: Dieter
Rynki na netbooku
Wychodzac z domu obserwuje rynki na Smartphonie Samsung Galaxy S2. Swietna sprawa i nie trzeba nosic ze soba walizki.

Dieter











Użytkownik "Kazimierz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ivkkgf$41q$1@news.mm.pl...

Witam.

Zastanawiam się nad zakupem netbooka do mobilnej łączności z rynkami
(obserwacja wykresów, składanie zleceń). Zastanawiam się jednak, jak
taki sprzęt radzi sobie z aplikacjami typu MT4 i aplikacjami biur
maklerskich. Jeśli macie jakieś doświadczenia w tym względzie, to napiszcie.

Dzięki,
Kazimierz

Data: 2011-07-19 09:19:17
Autor: Kazimierz
Rynki na netbooku
W dniu 2011-07-18 23:28, Dieter pisze:
Wychodzac z domu obserwuje rynki na Smartphonie Samsung Galaxy S2.
Swietna sprawa i nie trzeba nosic ze soba walizki.

No dobra, ale co dokładnie obserwujesz? Cyferki czy wykresy?

Pozdrawiam,
Kazimierz

Data: 2011-07-20 00:15:23
Autor: mylogi
Rynki na netbooku
@ Kazimierz
widze ze podsumowales temat ale nie "
luknales" tematu z VPSem, wiem brzy dziwnie i mozna nie wiedziec o co
chodzi
Mam troche doswaidczenia w temacie o ktory pytales
Chetnie pomoge
zadzwon 600 695644
to Ci wyloze o co chodzi z zestawem laptop + VPS
pzdr
On 19 Lip, 03:19, Kazimierz
<anal...@filtrantyspamowy.analizyrynkowe.cal.pl> wrote:
W dniu 2011-07-18 23:28, Dieter pisze:

> Wychodzac z domu obserwuje rynki na Smartphonie Samsung Galaxy S2.
> Swietna sprawa i nie trzeba nosic ze soba walizki.

No dobra, ale co dokładnie obserwujesz? Cyferki czy wykresy?

Pozdrawiam,
Kazimierz

Data: 2011-07-20 10:01:53
Autor: \\n
Rynki na netbooku
W dniu 20-07-2011 09:15, mylogi pisze:
@ Kazimierz
widze ze podsumowales temat ale nie "
luknales" tematu z VPSem, wiem brzy dziwnie i mozna nie wiedziec o co
chodzi
Mam troche doswaidczenia w temacie o ktory pytales
Chetnie pomoge
zadzwon 600 695644
to Ci wyloze o co chodzi z zestawem laptop + VPS

Byli już tacy co próbowali uszczęśliwiać ludzi na siłę ;-)

Co do Twojego rozwiązania to ma dużą zaletę, że w razie problemów z siecią sesja jest zawieszana a nie przerywana oraz że można pracować na czymkolwiek, nawet na golarce jeśli tylko można odpalić na niej grafikę. Z drugiej strony praca po WAN jest dosyć męcząca ze względu na opóźnienie w reakcji.

--

Data: 2011-07-20 12:57:55
Autor: Kazimierz
Rynki na netbooku
Cześć.

W dniu 2011-07-20 09:15, mylogi pisze:
@ Kazimierz
widze ze podsumowales temat ale nie "
luknales" tematu z VPSem, wiem brzy dziwnie i mozna nie wiedziec o co
chodzi
Mam troche doswaidczenia w temacie o ktory pytales
Chetnie pomoge
zadzwon 600 695644
to Ci wyloze o co chodzi z zestawem laptop + VPS
pzdr

Dzięki. Rozejrzałem się trochę w tym i coś mi tam chyba świta :)
Jeśli możesz, to napisz więcej tutaj, może też się komuś przyda. A jakby co, to będę dzwonił.

Nie wiem czy dobrze rozumiem to o czym mówisz, ale tak mi świta:
- zakładam VPS-a i instaluję na nim Windows XP Professional (trochę kicha, bo nie mam wersji Pro)
- instaluję też na VPS potrzebne oprogramowanie, konfiguruję i uruchamiam
- łączę się z VPS w dowolny sposób i działam.

Tak to działa?

Co jest główną zaletą VPS? To, że na netbooku dostaję wynik i nie muszę go obciążać obliczeniowo?
W dalszym ciągu pozostaje do rozwiązania istotna kwestia, czyli sposób połączenia z VPS.

Napisz, czy to tak wygląda jak piszę.

Czy na VPS-a może być zalogowany równocześnie tylko jeden użytkownik?

Kazimierz

Rynki na netbooku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona