Data: 2009-05-25 19:29:50 | |
Autor: multivatinae | |
Ryży chce sie pozbyć swojego blazna z Bilgoraja | |
W PO szykują się wielkie zmiany - do odstrzału przeznaczono posła Janusza Palikota. By jednak nie stracić w sondażach wyrok agonia ma być powolna, ale konsekwentna przez - wypychanie go na margines partii. Sam Palikot bagatelizuje informacje o swojej politycznej śmierci w Platformie Obywatelskiej. Grupa polityków PO. Wszyscy uśmiechnięci i rozluźnieni. Nagle salwa śmiechu. To reakcja na dowcip, który opowiada jeden z nich: Piotr Tymochowicz wykończył Leppera, wysyłając go do solarium i każąc mówić z palcami ułożonymi w piramidkę. Jacek Prześluga wykończył Palikota, wkładając mu do ręki sztucznego penisa. Jeszcze kilka tygodni temu nikt w partii nie porównywałby Palikota z Lepperem. Dziś to normalne. Dla szefów Platformy Janusz przestał być nasz- mówi Polsce prominentny działacz PO. Kierownictwo partii od dawna jest rozdrażnione tym, że Palikot gra na siebie i nie liczy się z interesem partii. Przestał być przewidywalny i sterowalny - tłumaczy osoba dobrze znająca relacje w Platformie. Pozbycie się Palikota nie jest jednak łatwe. To prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalny polityk PO. Z wewnętrznych badań Platformy wynika, że ok. 15 proc. elektoratu partii są zwolennikami lubelskiego posła. Ich odejście byłoby dla Platformy ciosem. Nie będzie więc żadnego wyrzucania, zakazywania występów w mediach czy krytyki. Sprawa będzie rozgrywać się powoli. Janusz Palikot już teraz nie ma wstępu do gabinetów najważniejszych ludzi w rządzie. W ten sposób szefowie PO odcięli go od atrakcyjnych informacji, dzięki którym mógłby błyszczeć w mediach - pisze Polska. Sam Palikot bagatelizuje sprawę. Rozmawiałem ostatnio z premierem Donaldem Tuskiem i wicepremierem Grzegorzem Schetyną. Nie mam powodów sądzić, że chcą mnie magrinalizować - mówi. -- |
|
Data: 2009-05-26 11:31:51 | |
Autor: Vic | |
RyĹźy chce sie pozbyÄ swojego blazna z Bilgoraja | |
multivatinae wrote:
Kierownictwo partii od dawna jest rozdraĹźnione tym, Ĺźe Palikot gra na siebie i Juz gdzies to slyszalem... Zdaje sie, ze wszyscy ktorzy zaczynaja troche wyrastac ponad poziom Donia "graja na siebie" i "nie licza sie z interesem partii" :) Plazynski, Olechowski, Rokita, Gilowska, Piskorski... PrzestaĹ byÄ przewidywalny i sterowalny - To drugie chyba najbardziej Donia boli... -- Vic ĐŁ ĐОНŃка и ĐżŃикаС ŃĐ°ŃŃкаС ;) |
|