Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Rząd miał w dupie całe górnictwo przez 7 lat

Rząd miał w dupie całe górnictwo przez 7 lat

Data: 2015-05-21 00:00:52
Autor: mcmlxxi.xi.xi
Rząd miał w dupie całe górnictwo przez 7 lat
W dniu czwartek, 21 maja 2015 08:14:13 UTC+2 użytkownik Mark Woydak napisał:
"Rząd miał w dupie całe górnictwo przez 7 lat". Bieńkowska demaskuje
stopień pogardy Platformy dla własnego kraju!

Elżbieta Bieńkowska (minister oraz wicepremier w rządzie Tuska) w rozmowie
z Pawłem Wojtunikiem (szef CBA) przyznała wprost: "Rząd miał w dupie całe
górnictwo przez 7 lat" (sic!). Do tej pory czułem, że członkowie ekipy
rządowej lekceważąco podchodzili do rozwiązywania istotnych problemów
społeczno-gospodarczych, ale nie przypuszczałem, że stopień pogardy wobec
własnego kraju jest u nich aż tak wielki!

 - "Mówię ci, żenada z tym całym górnictwem i z tą gospodarką, po prostu
takie zaniedbania... Prawda jest taka, że właściciel, czyli Ministerstwo
Gospodarki, generalnie w dupie miało całe górnictwo przez całe siedem lat.
Były pieniądze, a oni, wiesz, pili, lulki palili, swoich ludzi
poobstawiali, sam wiesz, ile zarabiali i nagle pierdyknęło." - słyszymy w
ujawnionej przez tygodnik "Do Rzeczy" rozmowie Elżbiety Bieńkowskiej z
szefem CBA Pawłem Wojtunikiem.  Rozmowa ta poraża z dwóch powodów. Po pierwsze - znowu mamy do czynienia z
knajackim stylem rozmowy osób, które rzekomo mają stanowić elitę polityczną
naszego kraju. Znowu padają sformułowania, które są charakterystyczne dla
ludzi spod budki z piwem, a nie dla najważniejszych osób w państwie.. Po
drugie - i znacznie ważniejsze - z rozmowy między Bieńkowską a Wojtunikiem
wypływa niesamowita pogarda dla własnego kraju i uczciwych obywateli,
którzy na takich jak oni muszą płacić podatki. Obstawianie przez kolesi
intratnych stanowisk, nepotyzm, kumoterstwo i wszystko w spółkach
należących do Skarbu Państwa. "Pili, lulki palili", a przy tym "przez 7 lat
mieli w dupie całe górnictwo" - oto diagnoza postawiona prze nie byle kogo,
bo jednego z najwyższych urzędników państwowych, który wraz z Tuskiem
uciekł z Polski niczym szczur z tonącego okrętu. Słowa minister
Bieńkowskiej demaskują nie tylko gigantyczny stopień pogardy dla własnego
kraju, ale również stosunek do aktualnych problemów społeczno-gospodarczych
z jakimi rządzący winni się mierzyć. Prawda jest taka, że ekipa Platformy
ma wszystko... "w dupie". Liczy się tylko doraźny interes własnej sitwy. By
żyło się lepiej! Swoim!

A następcy będą musieli budowac państwo od zera -na spalonej ziemi, na której co krok to mina z zaniedbanych spraw i tematow społecznych/gospodarczych...

Rząd miał w dupie całe górnictwo przez 7 lat

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona