Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Rząd wydał wyrok na Biedronkę i Lidla? Szokująca decyzja Kaczyńskiego

Rząd wydał wyrok na Biedronkę i Lidla? Szokująca decyzja Kaczyńskiego

Data: 2020-06-08 22:57:24
Autor: Arek
Rząd wydał wyrok na Biedronkę i Lidla? Szokująca decyzja Kaczyńskiego
Lord Donald napisał(a) w wiadomości: ...
Rząd wydał wyrok na Biedronkę i Lidla? Szokująca decyzja Kaczyńskiego

Rząd wyszedł z inicjatywą, która bez wątpienia przerazi właścicieli
takich sieci dyskontów jak Lidl, Biedronka czy Kaufland. Wszystko
wskazuje na to, że to Jarosław Kaczyński postanowił zarządzić zmiany,
które dla zagranicznego, potężnego kapitału mogą okazać się brzemienne w
skutkach. W tle są naprawdę gigantyczne pieniądze.


O ile pamiętam Biedronka nawet cieszyła się z idiotycznego
podatku "od obrotów" bo bardziej uderzałoby to w konkutencję.
Biedronka płaci sporo CIT-u.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości bardzo głośno mówili w ostatnich latach
o konieczności nałożenia wyższego opodatkowania na dochody zagranicznych
korporacji działających w Polsce. Ku niezadowoleniu zwolenników partii
rządzącej, nie podjęto w tym kierunku radykalnych działań.

Kto pchał się do WE a potem UE? Jak głosowali PiS-owcy?
A zgodnie z prawem UE nie ma dyskryminacji "zagranicznych"...

Jak bowiem zapowiedział rząd, już wkrótce Biedronka czy Lidl mogą
doczekać się w Polsce potężniejszej konkurencji, niż kiedykolwiek. Do
gry chce wkroczyć państwo.

"Uczciwa" konkurencja...

Najpierw rząd chce przygotować ,,dobry grunt pod interesy", łącząc
zależne od państwa podmioty,

w państwowego molocha, najlepiej monopol...

które wkrótce najpewniej staną się
dostawcami dla dyskontu zarządzanego przez państwo. ,,Odbywać się to
będzie w oparciu o Krajową Spółkę Cukrową, która jest obecna na kilku
rynkach, m.in. cukru, skrobi i zboża".

I dawać upusty? Przelewanie z państwowego do państwowego.
A podatnik gdzieś tam dopłaci...

Jarosław Kaczyński zarządził rewolucję?

To właśnie prezes PiS najgłośniej, zresztą już od wielu lat, narzeka na
zagraniczny kapitał, który od 2004 roku zyskuje w naszym kraju coraz
szersze przywileje.

Jakie przywileje? Kto je nadaje?

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, to właśnie taki stan
rzeczy spowodował upadek polskich firm w wielu branżach.

Znaczy się te przywileje? To je znieść.

Jak wiadomo,
ogromne pieniądze płyną dziś za granicę - głównie do Niemiec, Francji i
Portugalii, a także na Wyspy Brytyjskie.

A zyski właściciela dokąd mają płynąć? Gdyby jeszcze w Polsce
dało się je sensownie zainwestować.

Czas na zmiany. Czy państwowa
spółka będzie uprzywilejowana? Tego rzecz jasna nie jesteśmy dziś w
stanie stwierdzić.

Ja jestem w stanie, będzie. Albo się do nij dopłaci.

Jak poinformowała ,,Rzeczpospolita", rząd nie będzie tworzył konkurencji
dla sieci takich jak Lidl i Biedronka od podstaw. Nietrudno się bowiem
domyślić, że takie przedsięwzięcie byłoby niezwykle trudne do
zrealizowania. Na celowniku znalazła się jednak jedna z
najpopularniejszych sieci sklepów w Polsce - brytyjskie Tesco. ,,Rz"
podała ostatnio, że to właśnie tę markę na rynku polskim chce przejąć
państwo.

A gdy ktoś z zagranicy kupuje to jest "wrogie przejęcie".
W Tesco byłem 2 razy w życiu, nie sądzę, żebym w państwowym
tworzącym się quasi-monopolu był więcej...
Chociaź to błąd! - w końcu jako podatnik do tego dopłacę,

W całość miałby zaangażować się koncern Orlen.

Orlen - znana firma spożywcza... Będą rabaty dla związkowców jak
na paliwo?

Oprócz rzeczonej
brytyjskiej sieci, rząd skupia swoją uwagę również na sieci Żabka.

Mszczą się za punkty pocztowe, co to nie udawało się zamknąć
ich w niedzele?
Na stacjach Orlenu też w niedziele nie tylko paliwem handlują.
Zyski z zakzu dla innych zwiększyły mu obroty.

Ta
jednak może być trudna do nabycia. Jej właściciele czerpią bowiem
ogromne zyski z działalności w naszym kraju. Oferta państwa musiałaby
zatem opiewać na niewyobrażalne wręcz kwoty.


Spoko, BGK lub PFR pożyczą lub puszczą papiery dłużne,
które Skarb poręczy, pewniej NBP kupi za pusty wydrukowany pieniądz
po koszcie zero (nawet nie trzeba papieru drukować). Zanim się rynek
połapie moźe zdązą po zadowalającym kursie wymienić na twardszą
walutę i zainwestować w przejęcie Tesco.
Wprawdzie złotówka straci na wartości, okradany inflacją frajer
oszczędzający na emetyturę zapłaci. I pzostali, którym nie uda się
wymusić waloryzacji lub w mniemaniu władzy nie warci przekupienia
przed wyborami.

Arek

Rząd wydał wyrok na Biedronkę i Lidla? Szokująca decyzja Kaczyńskiego

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona