Data: 2009-05-28 07:48:46 | |
Autor: multivatinae | |
Rzadza nami chlopcy z boiska i kominiarz | |
Rządowi zabraknie nie mniej niż 30 mld zł Szanse na oszczędności w budżecie są nikłe, bardziej prawdopodobne jest szukanie dochodów. Rząd może chcieć podzielić się deficytem z innymi podmiotami finansów publicznych. Nie unikniemy wzrostu deficytu sektora finansów, może on nawet sięgnąć 6 proc. PKB. Trudna sytuacja w finansach publicznych Trudna sytuacja w finansach publicznych Jeśli wzrost gospodarczy wyniesie w tym roku niewiele ponad 0 proc., to budżetowi centralnemu zabraknie dochodów. Został on skrojony na podstawie prognozy wzrostu PKB wynoszącej 3,7 proc., a plan oszczędności ze stycznia zakładał, że produkt krajowy brutto zwiększy się o 1,7 proc. Według ekonomistów, z którymi rozmawialiśmy, ubytek dochodów w państwowej kasie sięgnie 30–50 mld zł wobec 303 mld zł zaplanowanych na cały rok. – Nasze szacunki pokazują, że ubytek dochodów może wynieść między 30 a 40 mld zł. Rząd zapewne spróbuje wycisnąć więcej dywidend ze spółek Skarbu Państwa – mówi Rafał Benecki ekonomista ING BSK. Plan z ustawy budżetowej zakładał, że w tym roku będzie to ponad 3 mld zł. Zdaniem Dariusza Winka, ekonomisty BGŻ, skutki takiej decyzji mogą być niebezpieczne. -- |
|